Scigacz.pl

przez **tap7** » 10/7/2006, 14:06

Kręce film amatorski o wariatach na motorach szukam chętnych. Udział bezpłatny gwarantuje: dobrą zabawe, niezapomniane emocje, pamiatkowe CD po montażu, może nawet promocje w TVN Turbo co owocuje kontaktami i dalszą zabawą
/ WARSZAWA /

Chetnych prosze o wypowiedzi na forum

LUB KONTAKT
602598416
tap7@o2.pl

Terminy ustalane będa po zebraniu odpowiedniej ilości osóbmin 5.

Pozdro.

przez **Wiewiór81** » 10/7/2006, 14:11

tap7 napisał(a):Kręce film amatorski o wariatach na motorach

Trzeba mieć żółte papiery? A motor od pralki, czy może być od Zaporożca...?

WR81

przez **tap7** » 10/7/2006, 14:12

tiaaaaaa

przez **Kaja** » 10/7/2006, 14:15

co oznacza: wariat na motorze?

przez **tap7** » 10/7/2006, 14:16

"wariat" - ktoś kto mając odpowiedni statek nie boi sie polecieć 300 po siekierkowskim , ew 200 w tunelu pod świetokrzyskim, Ajjjjjjjj ?? No dobra może po 50 zmniejszmy tą predkość.

przez **Wiewiór81** » 10/7/2006, 14:17

Kaja napisał(a):co oznacza: wariat na motorze?

Nie wiesz? 300 km/h na gumie w korku, linka na szyi, gwałcenie staruszek i zjadanie kotów (może na odwrót, nie pamiętam)... czyli jak zwykle

przez **tap7** » 10/7/2006, 14:21

No prosze jeden odwazny juz jest , jasne motoryna w filmie o Streetach

tego jeszcze nie było kolega jak sie załapie dostanie nagrode główna tyle lodówek ile uniesie

przez **tap7** » 10/7/2006, 14:22

Ale tak poważnie jak ktos jest chetny czekam na info. A teraz go to the work.

przez **Wiewiór81** » 10/7/2006, 14:27

tap7 napisał(a):Ale tak poważnie jak ktos jest chetny czekam na info. A teraz go to the work.

Tap7, tak na poważnie, to źle szukasz. Motocykliści to NIE SĄ WARIACI. jeśli szukasz tego typu ludzi - udaj się do lanserów pod kolumnę - tam na pewno takich znajdziesz. Ale nie licz tutaj na nasze wsparcie - bo w niektórych kręgach się na nich smarka z daleka.

Spora część ludzi z tego forum jeździ wyczynowo na moto - ale w bezpieczny sposób, nie powodując zagrożenia dla innych uczestników ruchu... więc - po prostu - nie tędy droga... Ja wiem, że sezon ogórkowy i plebsowi trzeba dać igrzysk... ale nie możesz zrobić amatorskiego filmu o kapelusznikach, pakujących się pod koła z podporządkowanej, albo o laleczkach, malujących się jedną ręką a gadających przez komórę drugą...?

pozdro, WR81

przez **tap7** » 10/7/2006, 14:34

No widze że jestes bardzo dobrze poinformowany o tym kto stoi w okolicach kolumny , tak sie składa ze tam bywaja goście którym tatuś kupił nowy motorek taki jaki synuś znalazł w prospekcie albo widział na miescie i szczerze , to bałbym sie stanać obok ulicy która ktoś taki przejeżdza bo ci ludzie nie maja ani umiejetnosci ani wyobraźni. Używając słowa "wariaci" miałem na myśli kogos kto potrafi polatać z dużą prędkościa i nikogo nie zmuszam do jazdy w szczycie po siekierkowskim. Ale widze że faktycznie siedzą tu sami turyści. Moje uszanowanie.

przez **spazz** » 10/7/2006, 14:39

ja to nawet mam odznake pttk!

przez **Thrillco** » 10/7/2006, 14:46

wiesz co tap7...odpowiedz najpierw wszystkim na takie oto pytani:
Szukasz głupich jeleni z motocyklem bo sobie wymysliłeś jakiś temat do nagrania?
To wiedz, że jednocześnie wyrażasz tym swoje uzanowanie do motocyklistów-czyli wg. twojego podejścia bandy kretynów jeżdżących ile fabryka dała...i może jeszcze chciałbyś skroić na tym kase...
Wiec myślę, że wszędzie usłyszysz -sp....j.
Kim ty w ogóle jesteś?
Jaki masz sprzet?
Po co ten film-zeby oczernić po raz kolejny motocyklistów?
Pochwal się dotychczasowymi osiągnięciami...

Pewnie już wymagania wzrosły zbyt wysoko.

przez **mar111cin** » 10/7/2006, 14:46

tap7 sorrka ale jesteś głupszy niż ustawa przewiduje...

Skoro twoja wypowiedź nie tyczy sie tematu a wyłącznie oceny pana tap, wyślij to mu na PW, a nie zanieczyszczasz forum
Terror

przez **tap7** » 10/7/2006, 14:55

Przepraszam Szanownych Panów Turystycznego Koła Jednośladów widocznie źle trafilem. Założe sie jednak że każdy z was kupił kiedys Świat Motocykli z filmami i każdemu marzyło się pojeździc z tymi "wariatami" wiadomo brak umiejetności nie pozwala. Ale wydawało mi sie że skoro macie takie doświadczenie turystyczne to "proste" macie opanowane w jednym paluszku , a może motorynki za słabe ?

Nie to nie Pośle wam info kiedy ukarze sie materiał w TV.

Życze miłych spokojnych tras wakacyjnych.

przez **motoman** » 10/7/2006, 15:01

Tap7, troszke zle zaczales, nie znasz srodowiska i nie wiesz jak zdobyc chociaz gram zaufania, powinienes zaczac od przedstawienia siebie, swojej dzialalnosci, powodow robienia filmu, ewentualnie jakichs ochotnikow(nie wiem czy masz ich czy jeszcze nie) inaczej by na Ciebie patrzyli.

Moze jestes powaznym czlowiekiem, ale wjazd zrobiles jak 13latek z kamerą na korbke...

a przeciez nikt nie jest zle nastawiony, troche zrozumienia i "jak juz wchodzisz miedzy wrony to kracz jak i ony"

pozdrówki!

przez **tap7** » 10/7/2006, 15:03

Mam jeszcze jedno pytanie do Thrillco Skoro uważasz sie za "turyste" bo tak wnioskuje z podobnej do innych twojej wypowiedzi powiedz co robi u ciebie przy nicku fotka kolesia który jedzie na gumie i jeszcze siedzi na baku ? Chciałeś dziewczynie zaimponować ? Bo na turyste ten koleś w jeansach mi nie wyglada ?

przez **Kaja** » 10/7/2006, 15:09

tap7 napisał(a):Turystycznego Koła Jednośladów
Nie to nie Pośle wam info kiedy ukarze sie materiał w TV.

daj znać, ja tam z chęcią obejrze

napisz tylko jakie ma być "przesłanie"?
że są źli, niedobrze i nie szanują życia swojego i innych?
czy może pokażesz ciekawych ludzi z pasją?

przez **tap7** » 10/7/2006, 15:23

Naprawde szkoda że towarzystwo sie z miejsca zeźliło. Takie antynastawienie ... Niefajnie. Trudno poszukam gdzie indziej.

Do Motoman: Fajnie że ktos normalnie podszedł do sprawy. Może nie koniecznie trzeba z miejsca na kogoś krzyczeć

Pare lat już obracam sie w towarzystwie. Zrobiłem kilkanaście tysięcy kilometrów i zaliczyłem nie jeden zlot, nie jedno otwarcie i zamkniecie , nawet kilkudziesięcioosobowy zlot z kumplem udoało nam sie zorganizowac.
Nie jestem debilem który stwarza zagrożenie, za kilka dni moze tydzień urodzi mi się dziecko i życie póki co jest mi miłe i szanuje swoje tak jak i inne.

Może i źle zacząłem temat . Chciałem poprostu coś fajnego zrobić , no chyba nikt mi nie napisze że nie chciał nigdy nakręcic pare scenek na swoim motorze.

Żadna komercja, jak znam życie dołoże do tego bo trzeba kupić troche taśmy i odpalic coś kumplowi za montarz i sprzęt (profesjonalny) ale tej satysfakcji z kręcenia, reżyserki i udziału nie zapłacisz nawet karta MasterCard.

Pozdro i szacunek dla Motoman.

przez **gelo007** » 10/7/2006, 15:35

A Ty myślałeś, że jak to "towarzystwo" miało Tobie odpowiedzieć? Zaczynasz temat, że szukasz kogoś do filmu, ale Ty nie szukasz motocyklistów tylko wariatów na motorach. Zresztą zastanów się, czy jakikolwiek normalny człowiek dałby się przedstawić w telewizji jako wariat?

przez **Thrillco** » 10/7/2006, 16:18

Chłopie weź no tramwaja sie czep-wyskoczyłes z tematem jak dziecko i to niedorozwinięte. Z resztą nadal piszesz momentami jak jaki szczyl. każdy może napisać robiłem to i tamto....przedstaw się a zobaczymy, czy środowisko zna ciebie-bo sorry ale nawet twoją ksywke widze pierwszy raz na oczy:)
Nie masz jeszcze sprzetu a już film krecisz...oj cos ty krecisz...po za tym mrzonki walisz jak mało kto. pogadaj z ludxmi, którzy już robią takie rzeczy-a jest ich kilku w naszym kraju. pewnie zobaczyłeś pare tych filmidełek z ŚM i coś sobie uroiłeś, ze wielkim reżyserem zostaniesz i zaraz wszyscy od ciebie to łykną, bo nikt w polsce tego nie robi. Ehhh...na poczatek-gdybyś naprawde chciał zrobić coś dobrego to byś się rozgladnął i zorientował w temacie a nie wyskakiwał na forum....no i wiedziałbyś, że chętnie robię jakiś miuzik do takich przedsięwzięc...ale ty już spilberg jesteś wiec z płotkami nie gadasz, jak rozumiem-WYMIATACZU z Koziej Wólki...

Scigacz.pl

SZUKAM CHĘTNYCH DO FILMU

SZUKAM CHĘTNYCH DO FILMU

Re: SZUKAM CHĘTNYCH DO FILMU

Kto przegląda forum