Scigacz.pl

przez **szypowski1** » 18/10/2007, 07:59

temat jest co kupic do 15 tys. zł

przez **skwy** » 18/10/2007, 08:38

Szypowski1 mógł byś coś bliżej napisać na temat FZ6 lub VFR800?

przez **szypowski1** » 18/10/2007, 08:42

zastanawiam sie nad zakupem vfr albo fazera,,,

przez **skwy** » 18/10/2007, 08:57

Na podstawie tak wyczerpującego komentarza na temat motocykla VFR800 i FZ6 Fazer jestem gotów do kupna.
Królik19 też powinien się nad tym zastanowić

przez **icid** » 18/10/2007, 18:47

dudek_lu napisał(a):I nikt nie zwraca uwagi na pytanie. OK rozumiem ze macie mnie za idiote ze chce sobie kupic na pierwszy sezon 6-setke. Rozumiem i szanuje wasze zdanie. Ale wrocmy do pytnia, jesli juz jestem idiota i zdecydowalem sie na taki motor to ktora 600 byla by najlepsza. Proste pytanie, ludzie. Po co sie rozwodzić. Ja naprawde nie strugam kozaka i wszechwiedzacego. Pozdrawiam.

Ps. Cały czas rozwazam rozene mozliwosci hehe

Jeśli jesteś idiotą to wszystko jedno co kupisz finał będzie taki sam, jak kupisz zepsutego to będziesz mógł na nim siadać i krzyczeć ring ding ding jak CRAZY FROG wtedy napewno nic sobie nie zrobisz, tak będzie lepiej uwierz mi :lol:

przez **dudek_lu** » 18/10/2007, 22:01

icid Wydaje mi sie ze jestes mało inteligentny. Ale napewno jestej mistrzem dwóch kółek. Szacunek.

przez **szypowski1** » 18/10/2007, 22:44

dudek_lu o twoją inteligencje mogł bym sie potchnac idac po chodniku kup sobie składaka i nie truj dupy

przez **MadboY** » 18/10/2007, 22:50

dozbieraj troche i bierz buse

przez **marcinhc** » 19/10/2007, 00:07

buse turbo of kors

przez **skorseze** » 19/10/2007, 08:11

dudek_lu skoro już się zdecydowałeś na 600tkę to radziłbym się skupić na stanie technicznym motocykla niż na różnicach w mocy, prędkości max czy wyglądu. Różnice w testach porównawczych odnoszą się do nowych modeli. W przypadku motocykli używanych stan techniczny i historia motocykla odgrywa znaczną rolę( polecam taką metodę: przy jakichkolwiek zastrzeżeniach nie kupować, lepiej szukać dalej i trzymać się swoich założeń przed kupnem)
Przy spokojnej jeżdzie( kręcąć silnik tak do 6000 obr/min) to według mnie nie ma się co obawiać się mocy. Raczej obawiał bym się nadgarstka bo zwłaszcza na początku człowiek jest zafascynowany nowym sprzętem( najgorszy jest pierwszy dzień, stres związany z kupnem, nadmierna ostrożność które wręcz paraliżują kierowcę, chęć sprawdzenia czy to nie wersja zdławiona a więc jaka jest maksymalna prędkość)
Jeśli miałbym coś polecić to suzuki gsx-r albo bandita ze względu na to że Suzuki w tym roku zaprosiło swoich użytkowników na tor w Poznaniu a jazda po torze naprawdę sprawia dużo frajdy i można sprawdzić sprzęta i siebie.

uwaga: to mój pierwszy kontakt z jakimkolwiek forum. Proszę o wyrozumiałość.

http://bikepics.com/members/czupryna/ · przez **Czupryna** » 19/10/2007, 08:51

Widzisz, problem polega na tym, że nie dostrzegasz ironii i tego, że ludzie maja z Ciebie beke...

Wracając do tematu- skorseze dobrze prawi, jeżeli już tak się uparłeś na 600 i ma to być motocykl używany, to szukaj sposód tych trzech modeli taki egzemplarz, który będzie najkorzystniejszy dla Ciebie w wypadku zakupu (czytaj, zadbany, nie skatowany, stosunkowo tani i z pewnej ręki).

przez **MadboY** » 19/10/2007, 14:06

pan_blancik 15 napisał(a):dudek widze że zauważyłeś to samo na forum co ja... przychodzi Ci tutaj taki posiadacz cbr F2 i pokazuje jaki on jest kozak bo jeździ 600, następny radzi Ci dozbierać kasy i kupić buse na którą pewnie nie miał sam przyjemności popatrzeć. chcesz ss więc ja Ci polecam yamaha R6/GsXR 600 lub kawe 636. Osobiście bym wybrał R6 ma dość dobre przyspieszenie na średnich obrotach z tego co wyczytałem, dobrze się prowadzi no i bardzo ładnie wygląda z tym że jak chcesz kupić yamaszkę to sugeruje rocznik 2003++ bo poniżej podobno są wadliwe skrzynie

busa to minimum.. ale moze lepiej ZZR1400 na poczatek :lol: