Scigacz.pl

przez **gumis** » 13/9/2007, 14:35

Jam jest Ojciec Rydzyk twój, który cię wywiódł na plagi egipskie, w radio głupoli:
1. Nie będziesz miał Radiów cudzych poza moim.
2. Nie będziesz odbierał Radia mego bez opłaty.
3. Pamiętaj aby w dzień święty rentę przysłać.
4. Czcij Ojca swego i Rozgłośnię swoją.
5. Nie zagłuszaj.
6. Nie cudzosłysz.
7. Nie przestrajaj.
8. Nie unikaj fałszywego świadectwa na antenie mojej.
9. Nie pożądaj Maybacha Ojca Dyrektora swego.
10. Ani żadnej kasy, która Jego jest.
Będziesz wspierał Ojca Dyrektora z całego serca swego, z całej duszy swojej, z całej renty swojej i ze wszystkich sił swoich, a Rozgłośnię Jego jak siebie samego. Jeżeli uważasz że tacy ludzie jak Rydzyk powinni znaleść się w kryminale przyłącz się do akcji ośmieszania Rydzyka i roześlij to do wszystkich znajomych. Nie pozwól aby złodziej podszywający się pod księdza okradał z emerytury także Twoją Babcię

przez **hefron** » 14/9/2007, 08:55

Spotkało się pewnego razu trzech kowbojów. Jeden z Alabamy, drugi z Nebraski, a trzeci z Arizony.
Siedzieli sobie przy ognisku i od słowa do słowa rozmowa zeszła na temat jacy to oni są twardzi.
Kowboj z Alabamy powiedział:
- Ja to jestem taki twardy, ze jak mnie pewnego razu złapał krokodyl to ja go pierdut... i wszystkie zęby mu wybiłem.
Na to kowboj z Nebraski:
- Eeee to nic. Ja jak mnie napadli Indianie, cała setka ich była, to nie dość, że ich wszystkich wybiłem to jeszcze córkę wodza zgwałciłem!
A trzeci kowboj nic nie mówił i spokojnie przewracał penisem węgle w ognisku....

przez **hefron** » 14/9/2007, 08:55

OUTLAW. napisał(a):edytuj posty

nie spamuj

przez **kami07** » 14/9/2007, 12:13

Przychodzi McGiver do sklepu i mówi:
-Poprosze zestaw kluczy nasadowych
-Nie ma , pada odpowiedź
-A co jest?
-Ketchup
-...może być

przez **MadboY** » 15/9/2007, 02:13

http://www.maxmix.pl/movie-4035.html
gosc nasladuje dzwieki moto po markach

przez **jasql** » 16/9/2007, 16:34

Jezeli ktos pokaze mi lepszego off-road-a, streeta, albo choinke (do wyboru) to ja wysiadam. Na scigacza to nie pasuje bo za wysoko srodek ciezkosci :lol:

http://www.youtube.com/watch?v=SuDTx5-Tqdc

przez **polsky** » 16/9/2007, 17:03

Pani z telewizji
http://pl.youtube.com/watch?v=1mboWqWKPAc

przez **kogut.** » 16/9/2007, 17:21

jasql napisał(a):Jezeli ktos pokaze mi lepszego off-road-a, streeta, albo choinke (do wyboru) to ja wysiadam. Na scigacza to nie pasuje bo za wysoko srodek ciezkosci

http://www.youtube.com/watch?v=SuDTx5-Tqdc

to juz jest rozwiazany problem wyboru tego co na pierwsze moto kupic... zakladsz odpowiednie plastiki i wio :twisted:

przez **Thrillco** » 16/9/2007, 18:55

Młody wikary prowadzi swoją pierwszą spowiedź. Pierwsza klientka-blondynka:
-prosze księdza zgrzeszyłam-robiłam laske chłopakowi.
Wikary popadł w zakłopotanie, nie wie co powiedzieć i nie wie jaką pokute zadać. Pyta więc ministranta obok.
-Co proboszcz daje za robienie laski?
-Snickersa-odpowiada ministrant.

przez **elco** » 16/9/2007, 19:25

Pewien myśliwy zapragnal upolowac bialego niedzwiedzia i zawiesic sobie jego futro w pokoju. Po dluzszych przygotowaniach wyruszyl na antarktyde. Znalazl niedzwiedzia i zaczail sie na niego. Celuje, celuje, pach ! spudlowal, a niedzwiedz uciekl. Nagle czuje czyjas reke na swoim ramieniu. Obraca sie i nie wierzy wlasnym oczom - niedzwiedz.
Niedzwiedz: Panie mysliwy, my tu na antarktydzie mamy pewne zasady. Jezeli ktos nie zabije niedzwiedzia musi mu sie oddac
Mysliwy: no skoro takie sa zasady to nie mam wyjscia
Wkurzony mysliwy wrocil do domu i postanowil odgryzc sie niedzwiedziowi. Zaczal ciezko trenowac i po roku wrocil na antarktyde.
Po dlugich poszukiwaniach odnalazl niedzwiedzia i znow sie zaczail. Tym razem dlugo celowal, ale niestety.. kolejne pudlo. I znow czuje jakas lape na ramieniu.
Niedzwiedz: Mysliwy, wiesz chyba jakie mamy tu zasady i nie musze ci nic przypominac.
Jeszcze bardziej wkurzony mysliwy wrocil do domu i tym razem postanowil porzadnie wziac sie do roboty. Dlugo cwiczyl, zapisal sie nawet na szkolenie do MARINES i po dwoch dlugich latach wrocil na antarktyde.
Dosc szybko znalalz niedzwiedzia. Zaczail sie, podszedl blizej niz zawsze, przymierzyl piec razy i w koncu pociagnal za spust. Patrzy a niedziwedzia nie ma. Czuje lape na ramieniu.
Niedziwiedz: Panie Mysliwy mi sie wydaje, ze Pan tu na polowania nie przyjezdza...

przez **mar111cin** » 16/9/2007, 22:00

(otwórz link)
Obrazek

(otwórz link)

przez **gumis** » 17/9/2007, 10:38

Diabeł złapał Polaka, Ruska i Niemca i mówi do nich:
-kto powie mi taką liczbę, której nie będę mógł sobie wyobraźić to wypuszczę go na wolność. I pierwszy rusek mówi
-sykstylion
Diabeł myśli, myśli ale wykombinował i wtrącił ruska do piekła. Nastepny był niemiec.
-cyntylion
Diabeł myśli, myśli, poci się, ale wykombinował. Wtrącił niemca do piekła. Teraz polak. Polak myśli, myśli i mówi:
- w ch*j
Diabeł mysli, myśli, poci się, trudzi, ale niewykombinował. Wypuścił więc polaka. Lecz diabeł nie wiedzą co dalej, jaka to liczba, zszedł na ziemię. Zobaczył sztajmesa stającego przy spożywczym i się go pyta:
-ty, ile to jest "w ch*j"
A on odpowiedział:
- Diabeł, widzisz to drzewo?
- widze - odpowiedział diabeł
- to jak stąd to tego drzewa i jeszcze w pizdu.

przez **Kaja** » 17/9/2007, 11:07

przez **Terror** » 17/9/2007, 19:02

Pewnemu rolnikowi z dnia na dzień przestał stawać. Chłopina z
rozpaczy zaczął pic, bić babę, generalnie popadł w stan depresji.
Nic nie pomagało.
Jak mu wisiał tak wisiał.
Jednak szczęście mu dopisało i któregoś dnia gdy wracał od lekarza,
w autobusie PKS-u podsłuchał rozmowę o pewnym znachorze,
który czynił wręcz cuda, a mieszkał niedaleko. Na drugi dzień był
już pod drzwiami cudotwórcy.
Ten wysłuchał z uwaga opowieści o problemach naszego bohatera i powiedział:
- Mam na to sposób. Dam ci małego trolla, którego złapałem kiedyś w
Norwegii. Zabierz go do domu i daj mu jakaś ciężka prace, Jak troll
będzie zajęty, to tobie będzie Ci stal jak maczuga. Ale gdy tylko uwinie
sie z robota to znowu ci zmięknie i będzie wisiał.
Chłopina trochę niezadowolony wracał do domu, bo tak szczerze mówiąc nie
za bardzo wierzył w zapewnienia znachora. Ale gdy wrócił postanowił
sprobować.
kazał trollowi skopać ogródek. O dziwo gdy ten wbił w ziemie pierwsza łopatę
stanął mu jak maczuga.
Radosny chłop rzucił babę na łózko zaczął zdzierać z niej ubranie i...
nagle wchodzi troll i mówi:
- Skończyłem.
Mały wrócił do stanu pierwotnego.
-Qr**a - wrzasnął chłopina - To teraz buduj garaż...
Mały znowu zaczął sie podnosić. Jóź sie zabierał za babę.... a tu
wchodzi troll.
- Skończyłem - mówi z uśmiechem patrząc na resztki erekcji swojego
właściciela.
Wtedy wstała baba i powiedziała coś na ucho trollowi, ten pokiwał głową
i wyszedł.
Erekcja wróciła, rzucili sie na łózko i tak baraszkowali bez jedzenia i bez
spania cale trzy dni.
W końcu chłop zapytał z ciekawości:
- Jaką ty żeś dala temu stworzeniu robotę, ze już trzy dni nie wraca?
Kobieta pociągnęła go za rękę nad pobliskie jezioro.

Podchodzą... patrzą ....a tam troll siedzi nad brzegiem jeziora
cały w mydlinach wyciąga z wody chłopa kalesony, ogląda pod słońce
i ze złością mruczy do siebie:
- K..rwa, cały czas żółte na dupie

przez **jasql** » 17/9/2007, 21:58

Sorki, ze wciskam tu filmiki ale temat z filmami dotyczy pelnometrazowych z motorami a to jakby nie bylo jest smieszne

Na pewno widzieliscie zdjecia osiolka wiszacego przy przeladowanym wozie. teraz przyszla pora na film.
PS. Zal go jak tak wisi

Po jego zachowaniu w czasie lądowania wnioskuje, ze ma juz wprawe :lol:

http://www.youtube.com/watch?v=zVelP3ve1s0

Widzieliscie tez zdjecie bungee, kiedy to zaczepionemu za nogi klijentowi npuscily "nerwy"

a oto film z tego wydarzenia :twisted:

http://www.joemonster.org/pokaz.php?fid=8760

(otwórz link) · przez **simonw** » 17/9/2007, 22:10

osiolek lepszy

przez **Doskanoness** » 17/9/2007, 22:52

Historia Doska z motorami.

Dawno Dawno Temu urodzil sie dosk.

Odrazu wiedzial ze jednoslady to bedzie jego cale zycie Obrazek

jak kazdy zaczynal wpierw od roweru.. Obrazek

lecz nie dawalo mu to zbyt duzo radosci.. wiec postanowil przejechac sie do salonu z motorynami,odrazu spodobal mu sie ten na wystawie
Obrazek

kupil go i poprosil kolege zeby mi pomogl go dostarczyc do domu
Obrazek

nie potrafil jeszcze jezdzic wiec zamontowal mu wspomagacze
Obrazek

z podniecenia zle przykrecil tablice i ruszyl na drogi
Obrazek

gdy ujzal za soba policje Obrazek

przestraszyl sie i zjechal na pobocze myslac ze chodzi im o tablice..lecz poszlo o cos innego
Obrazek

wkurzony wracajac do domu zlapala go ulewa
Obrazek

wpadl w poslizg udezajac w auto
Obrazek

do szpitala przyszedl solak i zaczeli obracac flaszke
Obrazek

lecz pewnego dnia w telewizji lecial program o motorach... Obrazek

i przebudzil sie w nim motórowy potwor..
lecz mial zlamana noge... ALE SIE NIE PODDAL!

Obrazek

poznal kobiete ktora go nauczyla stuntu
Obrazek

bardzo blisko poznal..
Obrazek

ona dala mu w prezencie motor
Obrazek

nawet mu go przerobila i naprawila
Obrazek

znow mogl zapyrtalac
Obrazek

ona go zucila.. bo dosk mial kochanke
Obrazek

dla doska zawsze motor bedzie najwazniejszy.. i nigdy sie z nim nie rozstanie
Obrazek

A teraz sami powiedzcie... czy ten widok nie jest piekny??
Obrazek

KONIEC H@H@H

(otwórz link) · przez **simonw** » 17/9/2007, 22:58

sie postarales

Bravo

wyszlo na prawde niezle

przez **Doskanoness** » 17/9/2007, 23:00

heh dzieki

tak to jest jak sie nie jezdzilo na motórku dluzszy okres czasu xD

a wlasnie chcialbym podziekowac stronie (jakiestam) za fotki xD

:D:D

(otwórz link) · przez **simonw** » 17/9/2007, 23:10

ty Ciiii. bo bedzie ze kryptoreklama i wsadza do pierdla Lovtze jako osobe odpowiedzialna za forum, ktore zmienia sie czesciej niz raz w tygogniu, wiec jest tygodnikiem

Scigacz.pl

JOKE`s 2

Historia Doska z motorami.

Kto przegląda forum