PiszczÄ…cy Problem... nowe klocki
Posty: 25
• Strona 1 z 2 • 1, 2
PiszczÄ…cy Problem... nowe klocki
Witam, w zeszłym tygodniu odebrałem moje suzuki gs500f z serwisu z nowymi klockami z tyłu które teraz strasznie piszczą...
Myślałem ze muszą sie ułożyć, przepalić czy coś w tym stylu więc jeździłem tak przez kilka dni ale jak piszczały tak piszczą...
Dopiero w środę jadę do serwisu pogadać z nimi, wiec chciałbym sie was zapytać dla czego mi klocki piszczą ?
Myślałem ze muszą sie ułożyć, przepalić czy coś w tym stylu więc jeździłem tak przez kilka dni ale jak piszczały tak piszczą...
Dopiero w środę jadę do serwisu pogadać z nimi, wiec chciałbym sie was zapytać dla czego mi klocki piszczą ?
- Dokaz
- Świeżak
- Posty: 245
- Dołączył(a): 9/12/2006, 11:58
Klocki głównie dlatego piszczą, że okładzina jest bardzo do du***. Jeżeli pojeździłeś i nadal piszczą to jedź do serwisu może mają na to jakieś magiczne sposoby 

- VolvoKielce
- Świeżak
- Posty: 1
- Dołączył(a): 9/9/2007, 16:40
- Lokalizacja: Kielce
Grześ napisał(a):piszczą bo są nie dotarte, albo już przypalone, przegrzane a to nie dobrze
ledwo co wyjechałem z serwisu to zaczęły piszczeć, wiec sobie pomyślałem ze trzeba je dotrzeć... ale to już trwa z 300km i nadal piszcza...
- Dokaz
- Świeżak
- Posty: 245
- Dołączył(a): 9/12/2006, 11:58
Mi piszczały jakieś 4 tys. km. Olałem to bo sam kupowałem klocki takie jakie chcialem, racingowo-szosowe, a w serwisie tylko założyli przy okazji serwisu. Popiszczały i przestały. To taki wielki problem? Jeśli tak niech ktoś mi wytłumaczy dlaczego.
-
hefron - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1394
- Dołączył(a): 11/5/2006, 13:53
- Lokalizacja: Suchowola
Przetrzyj tarcze delikatnie bardzo drobnym papierem - 800 lub 1000, jesli chce Ci sie wyciagac klocki to to samo zaserwuj klockom tylko grubszym papierem. Pomaga z reguły...
hefron problem bo jak piszcza to Cie to po prostu wkurza... no chyba ze Cie nie wkurza
pozdr
hefron problem bo jak piszcza to Cie to po prostu wkurza... no chyba ze Cie nie wkurza

pozdr
Take this life I'm right here, stay a while and breath me in....... ZRXs
-
Wombat - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 951
- Dołączył(a): 24/9/2006, 22:18
- Lokalizacja: Lublin
mi piszczaly!!! kupilem nowe o piszczaly zjechaly sie po 2 tys km (jak na moje oko za szybko ;/) wiec kupilem nowe drozsze 110zltez piszczaly!!!! w koncu sie dowiedzialem ze i pokojarzylem fakty: przecholowalem z starymi klockami ...skonczyly sie i hamowalem na zelazie;/ co spowodowalo "spalenie"-rozhartowanie tarczy co powoduje piszczenie... ma ona lekkie wzery ale postanowilem dac do zregenerowania klocki i nie zaluje chodza jak powinny jeszcze lepiej niz kupne w sklepie i nie piszcza!!! a przedewszystkim 3\4ceny tansze!!! pozdrawaim
Motorynka Pony
WSK 125 (1983r)
MZ ETZ 251
GSX 600F
ZX 9 R (moje oczko w głowie)
WSK 125 (1983r)
MZ ETZ 251
GSX 600F
ZX 9 R (moje oczko w głowie)
-
hugo2003 - Mieszkaniec forum
- Posty: 1588
- Dołączył(a): 18/9/2006, 10:23
- Lokalizacja: Poznań
Hugo, zeby zatrzymac motonga musi byc wywolane jakies tarcie. W tym przypadku miedzy tarczami a klockami. Klocki pokryte sa specjalna okladzina zwiekszajaca tarcie, wiec jezeli okladzina, ktora stawia wieksze opory niz metalowa plytka (im wieksze tarcie tym wieksza temperatura) nie rozhartuje tarczy to dlaczego metal ma ja rozhartowac
NIE MOWIE TU O CERAMICZNYCH TARCZACH
jak ci sie ta regenerowana rozklei i zakleszczy miedzy zaciskiem a tarcza i nie daj boze zablokuje kolo to raczej bedzie cie to troszke wiecej kosztowalo niz te 110zl

NIE MOWIE TU O CERAMICZNYCH TARCZACH
jak ci sie ta regenerowana rozklei i zakleszczy miedzy zaciskiem a tarcza i nie daj boze zablokuje kolo to raczej bedzie cie to troszke wiecej kosztowalo niz te 110zl

<a href="http://h-tsz.com/amFzcWxh">Dostaniesz w PYSK jak klikniesz.
-
jasql - Bywalec
- Posty: 603
- Dołączył(a): 8/7/2007, 20:44
- Lokalizacja: Londyn
en_Zo napisał(a):W większości przypadków jak piszczą klocki to są wykonane z za twardego materiału, wtedy same klocki się ścierają wolno a tarcza ma zwiększone zużycie.
Najlepiej stosować klocki zalecane przez producenta motocykla np. CBR 600 F4 wyjeżdża fabrycznie na klockach Nissin i jak się założy klocki po zużyciu też NISSIN to nic nie piszczy. Jak się założy jakieś szmatławe g**** to piszczy.
Czyli moge jechać do serwisu suzuki i zareklamować klocki ze piszczą czy nie bardzo ? 130zł z wymianą zapłaciłem i już mnie to wkurwić zaczyna... :/
- Dokaz
- Świeżak
- Posty: 245
- Dołączył(a): 9/12/2006, 11:58
jezdzejuz tak 2 lata i jest ok poczatkowo tez tak myslalem jezdzilem ostrozniej bralem pod uwage jakies usterki klockow ale jest ok a co do kolegi wyzej to zgadzam sie klocki sa mieksze od stali(tarczy)ale jesli metal trze o metal tez dosc dobrze zahamujesz bo metale idealnie sie dotra tak jak sie kloski konca a wtedy nagrzewa sie jeszcze barfdziej niz jak hamujesz na okladzinach w klockach .... i cos w tym musi byc!!!! znam to z autopsji -uwierz mi... pozdro!!!
Motorynka Pony
WSK 125 (1983r)
MZ ETZ 251
GSX 600F
ZX 9 R (moje oczko w głowie)
WSK 125 (1983r)
MZ ETZ 251
GSX 600F
ZX 9 R (moje oczko w głowie)
-
hugo2003 - Mieszkaniec forum
- Posty: 1588
- Dołączył(a): 18/9/2006, 10:23
- Lokalizacja: Poznań
hugo2003 napisał(a): jesli metal trze o metal tez dosc dobrze zahamujesz bo metale idealnie sie dotra tak jak sie kloski konca a wtedy nagrzewa sie jeszcze barfdziej niz jak hamujesz na okladzinach w klockach .... i cos w tym musi byc!!!! znam to z autopsji -uwierz mi... pozdro!!!
Z autopsji? to jesli taki zestaw hamuje to znaczy ze jezdzi z maksymalna predkoscia 10km/h... i ma mase roweru.... sorry ale to nie działa.... gdyby tak było genialnie to po co komplikowac i dawac jakies tam okladziny scierne.... istnieje poza tym taki parametr fizyczny jak współczynnik tarcia. Metale maja go z reguły niski w kontakcie ze soba.... co innego metal w kontakcie z okładzina. Gdybys stalowa albo żeliwna tarcze hamulcowa chciał hamowac stalowym klockiem hamulcowym to raczej dzoiałało by to na zasadzie łożyska ślizgowego.... strasznie mizerny efekt hamowania... wybacz.
Hefron; jak piszczy to trzeba nasmarować


Take this life I'm right here, stay a while and breath me in....... ZRXs
-
Wombat - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 951
- Dołączył(a): 24/9/2006, 22:18
- Lokalizacja: Lublin
Wombat napisał(a):hugo2003 napisał(a): jesli metal trze o metal tez dosc dobrze zahamujesz bo metale idealnie sie dotra tak jak sie kloski konca a wtedy nagrzewa sie jeszcze barfdziej niz jak hamujesz na okladzinach w klockach .... i cos w tym musi byc!!!! znam to z autopsji -uwierz mi... pozdro!!!
Z autopsji? to jesli taki zestaw hamuje to znaczy ze jezdzi z maksymalna predkoscia 10km/h... i ma mase roweru.... sorry ale to nie działa.... gdyby tak było genialnie to po co komplikowac i dawac jakies tam okladziny scierne.... istnieje poza tym taki parametr fizyczny jak współczynnik tarcia. Metale maja go z reguły niski w kontakcie ze soba.... co innego metal w kontakcie z okładzina. Gdybys stalowa albo żeliwna tarcze hamulcowa chciał hamowac stalowym klockiem hamulcowym to raczej dzoiałało by to na zasadzie łożyska ślizgowego.... strasznie mizerny efekt hamowania... wybacz.
Hefron; jak piszczy to trzeba nasmarować![]()
okladziny sa chodzby po to by wymieniac tylko okladziny a nie caly komplet okladziny+tarcz!!!! no u mnie jak sie skonczyly okladziny to owszem moze troszke slabiej hamowal tyl bo mi sie tylna skonczyla i hamowalem na zelazie i oprocz tego slabszego hamowania ktore w tylnim kole mi zbytnio nie przeszkadzalo byl tylko taki hrabatliwy dzwiek podczas hamowania ale to juz bylo za pozno i tarcz dostala po dupie....
Motorynka Pony
WSK 125 (1983r)
MZ ETZ 251
GSX 600F
ZX 9 R (moje oczko w głowie)
WSK 125 (1983r)
MZ ETZ 251
GSX 600F
ZX 9 R (moje oczko w głowie)
-
hugo2003 - Mieszkaniec forum
- Posty: 1588
- Dołączył(a): 18/9/2006, 10:23
- Lokalizacja: Poznań
hugo2003 napisał(a):...okladziny sa chodzby po to by wymieniac tylko okladziny a nie caly komplet okladziny+tarcz!!!! ...
Nie okladziny sie wymienia tylko KLOCKI a prawie robi wielka roznice

Piszcza bo sa zlej jakosci (nieodpowiedni material albo niedokladny rozmiar). Zaraz po zalozeniu moga piszczec ale nie po jakims czasie. Dodatkowo z KLOCKAMI powinno sie wymieniac roznego rodzaju podkladki i sprezynki jezeli sa uszkodzone, ktore dociskaja KLOCKI do zacisku i niweluja wszelkiego rodzaju luz KLOCKA (nie miedzy tarcza a KLOCKIEM tylko miedzy KLOCKIEM a zaciskiem) rowniez odpowiedzialny za piszczenie.
<a href="http://h-tsz.com/amFzcWxh">Dostaniesz w PYSK jak klikniesz.
-
jasql - Bywalec
- Posty: 603
- Dołączył(a): 8/7/2007, 20:44
- Lokalizacja: Londyn
Posty: 25
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości