Scigacz.pl

przez **MotoMen** » 24/8/2007, 08:24

Cześć wszystkim

Mam pytanie w sprawie ścigaczy klasy 600.
Które nadawały by się do jazdy miejskiej również :

gsxr600 2000-2003
R6 1999-2003
CBR600-1999-2003
ZX6 lub ZX636 1999-2003

Które z nich są sensowną alternatywą do miasta , a które jednak stricte preferowane do jazdy na torze i drogach szybkiego ruchu :-)

Pozdrawiam wszystkich

MotoMen

przez **mar111cin** » 24/8/2007, 08:35

wszystkie ścigacze są robione na tor, więc bierz co Ci się podoba.

przez **VCO** » 24/8/2007, 08:56

Wszystkie te motocykle są tak jak powiedział poprzednik na tor Chcesz coś na miasto to kup Bandita 650 GSX 1400 ZR-7 bardzo wygodne

Natomiast z tej elity decyduje wygląd i troszeczke komfort w przypadku Yamahy R6 jak kupisz nie będziesz zawiedziony napewno

ZX6-R są bardzo tanie i niewygodne...

CBR też ci polecam

GSX-R ma dla mnie jakiś sensowny wygląd dopiero 2004 rok

PS: Jest zielone Kawasaki ZX-6R 636 z 2005 roku za 20 tysiecy na www.allegro.pl przebieg chyba 7 tys...
zobacz sobie

przez **mar111cin** » 24/8/2007, 09:02

VCO napisał(a):ZX6-R są bardzo tanie i niewygodne...

ej ej skąd ta opinia? jeździłeś nim ?
bo akurat tak sie składa że mówią o tym jak o touringsporcie. choćby tutaj

http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,56426,1866880.html

przez **VCO** » 24/8/2007, 09:59

mar111cin napisał(a):
VCO napisał(a):ZX6-R są bardzo tanie i niewygodne...

ej ej skąd ta opinia? jeździłeś nim ?
bo akurat tak sie składa że mówią o tym jak o touringsporcie.

Tak i jest bardzo sporotowa sylwetka kierowcy w modeach 00-03 i 03-04 o nowszych mi nic nie wiadomo, ale 00-03 interesuje forumowicza
i musze powiedzieć ze jak siądziesz jescze po kacu to zsiadasz jak po 10 latach niewoli tureckiej z przejażdżki nadgarstki i plecy bolą podobnie jest w ZXR 400 i ZX7-R motcykl na miasto pojeździc chwile super ale jazda 1 h wyczerpuje (może od podrywania na koło :twisted:

) FZS 600 sporo wygodniejszy jak dla mnie

przez **mar111cin** » 24/8/2007, 10:03

forumowicze którzy to mają mówią co innego. np pogadaj z Eneaszem.
Sopel też się dobrze o tym wypowiadał i jeszcze troche ludzi.

przez **kravec** » 24/8/2007, 10:07

troche zes sie VCO porozstrzeliwal z tymi propozycjami... gsx 1400 i zr 7.... zr 7 to spokojne moto, gsx raczej do takich nie nalezy, poza tym skoro szuka sciga to to zupelnie inna kategoria

przez **SzpiceR** » 24/8/2007, 10:11

eee tam R1 bierz!!

przez **VCO** » 24/8/2007, 10:17

GSX 1400 ma silnik nie wiele mocniejszy jak 600 ten silnik został wyraźnie zorbiony na wytrzymałość i oszczędność nie na moc jak w przypadku np Suzuki Hayabusa ta Yamaha R6 już będzie miała więcej koni jak ten GSX 1400 No ale mówie co polecam z wmiare sportową sylwetką.. ale jak chce sporta to niech kupuje...

przez **kravec** » 24/8/2007, 10:19

to popatrz na moment obrotowy...

przez **mar111cin** » 24/8/2007, 10:19

może gsx 1400 nie ma duzej mocy, ale moment bedzie taki że asfalt można zrywać, prawda? w przyrodzie nic nie ginie

A powiedz nam teraz tak szczerze jaki masz aktualnie motorek?

przez **VCO** » 24/8/2007, 10:41

mar111cin napisał(a):może gsx 1400 nie ma duzej mocy, ale moment bedzie taki że asfalt można zrywać, prawda? w przyrodzie nic nie ginie
A powiedz nam teraz tak szczerze jaki masz aktualnie motorek?

Aktualnie daje z buta a kontakt miałem z wieloma niektórzy koledzy kupują po 10 moto rocznie na czesci lub na chandel z zagranicy sam mam 5 na czesci w garazu i puki co zbieram na jakieś 600 zlaeży co sie trafi okazyjnie... normalnie moto nie kupuje tylko okazyjnie sprzedaje i zarabiam moze na ferie za granice pojade jesli "olimpiada" jaks nie wypadnie

nom moment i przyspieszenie ma całkiem eleganckie wydaje mi sie ze nie jest sporo odczuwalne co do niektórych 600 ale to nie zmienia faktu ze z gazem trzeba ostroznie

przez **mar111cin** » 24/8/2007, 10:48

heh to wiele wyjaśnia ; )

a powiedz mi jak Ty odczuwałeś ten moment?

przez **VCO** » 24/8/2007, 11:00

Kopą na siedzeniu :lol:

Pomiędzy przyspieszeniem 3,5 a 3,0 do setki ta różnica jest niewyczuwalna niemalże Sporą role odgrywa także konstrukcja w zachowaniu sie motocykla podczas przyspieszania

Zresztą nie zamierzam z tobą dalej dyskotować bo ja będe mówił swoje a ty swoje i zawsze wyszukasz coś przeciw cały czas więc szkoda na to czasu...

przez **cichy** » 24/8/2007, 11:47

VCO napisał(a):
Pomiędzy przyspieszeniem 3,5 a 3,0 do setki ta różnica jest niewyczuwalna niemalże

No jak? 600 i 1000 przyśpieszają do setki podobnie, nie ma większej różnicy niż 0,5s.
Chcesz powiedzieć, że różnica między nimi jest nie wyczuwalna?

przez **cezare** » 24/8/2007, 11:56

daj spobie spox, kup Lyta i święto. Ja tak poczyniłem i nie żałuję... 145 kucy pod manetką mi wystarcza i wiem że szybko moto nie zmienię

stąd inwestować nie żal - dla siebie robię ...

Peace

przez **mar111cin** » 24/8/2007, 14:57

czyli wcale nie czułeś elastyczności tego motorka spowodowanej momentem obrotowym? dla Ciebie jechał tak samo jak 600setka?
Jak przyzna Ci racje ktoś z forum po kim od razu widać że ma doświadczenie to wtedy się przyznam do błędu. A tak to wydaje mi się (i nie tylko mi) że wymyślasz.

przez **kamell** » 24/8/2007, 18:06

pewnie ze wymyśla......cbr jest najbardziej uniwersalna zakrawa ciut o turystyke czyli do miasta tez sie nadaje

przez **MotoMen** » 24/8/2007, 21:28

cezare napisał(a):daj spobie spox, kup Lyta i święto. Ja tak poczyniłem i nie żałuję... 145 kucy pod manetką mi wystarcza i wiem że szybko moto nie zmienię stąd inwestować nie żal - dla siebie robię ...

Peace

A czemu uważasz że do miasta litr lepszy od 600 będzie ?

I jakiego ty kupiłeś i ile wcześniej jeździłeś ?

przez **cezare** » 25/8/2007, 07:47

MotoMen napisał(a):
cezare napisał(a):daj spobie spox, kup Lyta i święto. Ja tak poczyniłem i nie żałuję... 145 kucy pod manetką mi wystarcza i wiem że szybko moto nie zmienię stąd inwestować nie żal - dla siebie robię ...

Peace

A czemu uważasz że do miasta litr lepszy od 600 będzie ?

cofam - do miasta i tylko do miasta to nie ;//// ja kupiłemn jak samochód - nie że do miasta czy na trasę - po prostu auto ... treaz chcę kupić starego Nissana Patrola 4,2 Diesel 160KM
czy on jest do miasta ? hmmmm.... no ja nim będę w mieście jeździł

1) Mam ThunderAce - za sportowa pozycja - bolą nadgarstki od :
a) częste hamowanie
b) za mała prędkość
c) jakbym jechał na półsprzęgle - za szybki do miasta
d) 7l na 100km

plusy : kozak i bandyta - nie odkręciłem manetki do końca - on z dwójki z gazu idzie na koło - podoba mi się ścig co jeździ jak ścig a nie symulator ściga ( 600ccm ) Lytr co na 1/4 mili ma 10,2 sec i na 400 metrze 211km/h - chciałem taką machinę wyzwań ... no i jest - żadne tam 600ccm - zminiłbym za rok 2 ... a tak .. mam i wystarczy

I jakiego ty kupiłeś i ile wcześniej jeździłeś ?

zaczynam 11 sezon ( prawie 16 lat BREAK w 2oo )- acea mam od maja - no i dookoła domu nastukałem 6kkm jakoś tak

po mieście

stara dupa ze mnie ..

Scigacz.pl

Sensowna 600-tka

Sensowna 600-tka

Kto przegląda forum