Kombi vs jeans - sportowa 125

[The First Squad]

Witam, bedzie to moj pierwszy sezon motocyklowy, zastanawiam sie jaki rodzaj odziezy zakupic. Przejrzalem bardzo wiele artykulow z tym zwiazanych, lecz nigdzie nie moglem znalezc tego co mnie interesuje w tej chwili najbardziej. Jak to jest z komfortem cieplnym w wiosne\lato - w sezonie. Instruktor jazdy polecil mi kombinezon, wiadomo fajnie wyglada, skora, lecz obawiam sie wiekszego dyskomfortu cieplnego niz w odziezy jeans + kurtka skorzana. PlanujÄ™ zakupic yamahe yzf r125, ktm rc125, aprilie rs4 125 w zaleznosci od tego co bedzie w ciekawej cenie, stanie w mojej okolicy.

ProszÄ™ o poradÄ™ co byscie kupili kombinezon skorzany 1/2 czesciowy czy moze taki zestaw:
Buty: http://shima.pl/pl/produkty/sx-2-brazowe
Spodnie: http://shima.pl/pl/produkty/gravel-raw-black lub http://shima.pl/pl/produkty/tarmac-raw-denim
Kurtka: nie myslalem jeszcze dokladnie jaka, lecz raczej skorzana w okolicach 1000zl

Wiadomo, ze podczas jazdy bedzie przyjemniej, ale jak to jest w korku/poza motocyklem, bedzie lepiej jesli wybiore ten zestaw jeansowy czy jestem skazany na ugotowanie sie ?

Pozdrawiam


A i bym zapomnial o najwazniejszym, jaki stroj jest bezpieczniejszy Smile

Na przyszłość- używaj opcji edytuj. kravec

[kravec]

Jak na ciepłe dni tylko to jeansy+ tekstylna kurtka z panelami z materiału mesh (z podpinką na wieczory i lekko chłodniejsze dni).

[setup]

wiesz dużo zależy jak będzie używał motocykla. jak zamierzasz latać po torze to kombi, ale jak do jazdy po mieście w korkach to raczej coś lżejszego. Sto dwudziestka piątka też nie osiąga mega prędkości i nie ma też maga przyspieszeń, a prowadzi się jak rower więc osobiście szedłbym w coś lżejszego niż skóra.

[kravec]

Kolego- on zaczyna przygode dopiero. Z tym torem to troszkę na wyrost poleciałeś.

[jasnoksieznik]

Co za różnica, czy ktos zaczyna, czy nie? Większość wypadków w ruchu drogowym wydarza się poza autostradami, a 125tka w mieście i do 80km/h działa na takich samych zasadach, co każde inne moto.

@autor: Bierz najbezpieczniejsze ciuchy, na jakie Cię stać, a które jesnocześnie nie przekraczają Twojej osobistej górnej granicy upierdliwości i paranoi.

[kravec]

Przeczytaj to może zrozumiesz. Widzisz o co pyta autor? Tak walnijmy wszystkim skórzany kombinezon bo najlepszy i niech się każdemu od razu jaja gotują przy jeżdżeniu bo 125'ką za bardzo się nawet nie przewietrzy.

Zobacz jak się spisują dobre jeansy motocyklowe i zastanów się czy do tego co napisał nie nadadzą się lepiej.

[jasnoksieznik]

Jeansy spisują się bardzo dobrze. Jak mam z biura do klienta przejechać 4km w mieście, to przebieranie się przed oczami klienta z kombiaka na cywilne ciuchy byłoby na dłuższą metę... uciążliwe.

Po prostu nie kupuję argumentu, że mniejsza pojemność zwalnia od ochrony.
Np. na ten nieszczęsny tor zakładam najbezpieczniejsze ciuchy, jakie mam, plus kamizelkę odblaskową, niezależnie od pojemności motocykla. W trasę wybieram między bezpiecznym i bardzo bezpiecznymi, w zależności od pogody.

[kravec]

Tak. I nie. Nie ma argumentu że mniejsza pojemność zwalnia z ochrony. Tylko idioci wyznają taką zasadę. Nie jesteś na forum od wczoraj i chyba wiesz, że zawsze się do tego doczepiam. Tutaj chodziło mi o kwestię "przewietrzania" się- na małej pojemności występującą sporadycznie. To raz. Dwa- nie doradzamy chłopakowi syfu bo na małą pojemność tylko staramy się podrzucić mu pomysł co wziąć żeby było dobre do tego jak to chce stosować. Gość pisze że instruktor na L'ce- powtarzam: "na kursie" więc stawia pierwsze kroki, a tutaj wyjazd z torem. No kur... ludzie. Na tor trafia nie więcej niż 20% jeżdżących ludzi i to nie od razu po zdaniu prawka. Będzie chciał jechać na tor to się zaopatrzy. W jeansach nawet z kevlarem nikogo nie wpuszczą- spokojnie.

Napisałem to już w innym temacie- nie zawsze w kombinezonie będzie najbezpieczniejszy. W tej chwili tekstyle praktycznie dorównały poziomem bezpieczeństwa na ulicy skórze, jednocześnie dając znacznie więcej możliwości dopasowania ubioru do warunków pogodowych. Pamiętaj że jak będzie się wiecznie gotował, lub będzie mu zimno będzie mniej skupiony na tym co dzieje się dookoła. A to jest ważne. Nie idźmy w stronę, że na tor to skóra, jak będziesz jechał na tor to to... kurde! A jak nie będzie i będzie przez parę sezonów bluzgał na te spodnie od kombiaka, lub co gorsza będzie jeździł w zwykłych jeansach bo w skórzanych będzie za gorąco? Pomyślał o tym ktoś?

[Zimny72]

Ja znowu zawsze radze: na początek tekstylna kurtka z dużą ilością nawiewow (ale nie z panelami mesh), bez membrany (albo z wypinaną membrana) i z wypinanym ociepleniem + dobre jeansy motocyklowe + 2 częściowa przeciwdeszczowka. Oczywiście kask, rękawice i wysokie buty. Przy zakupie kurtki zwrocilbym uwagę czy są do niej spodnie tekstylne do kompletu, to sobie później dokupisz w trasy. Przyjrzyj się np takiemu kompletowi Modeka Westport lub samej kurtce Sport Mistral. Ogolnie z czasem wszystko sobie dokupisz lub powymieniasz łącznie ze skorami. Ale na początek taki zestaw będzie najbardziej uniwersalny.