kobieta i cross
Posty: 8
• Strona 1 z 1
kobieta i cross
przez kerrera » 14/8/2007, 10:35
hejka.potrzebowałabym jakiegoś jednośladzika na popołudniowe spacerki w teren no i też czasem do miasta a nie cierpię skuterków. do tej pory ujeżdżałam bandziorka i tym podobne szosówki ale troche mi to za ciężkie.jestem mała babka i przy pełnym baku na przystankach czasem miałam większego stresa niż frajde.pomożecie???;);)
no a kasa to tak 10-15tyś max.
no a kasa to tak 10-15tyś max.
- kerrera
- Świeżak
- Posty: 2
- Dołączył(a): 20/5/2007, 21:10
przez R1 » 14/8/2007, 10:50
hm.... a może SuperMoto ? lekki, zwinny i przyjemny 
do "spacerków w terenie" bedzie OK, a do miasta idealny...
Pozdr
do "spacerków w terenie" bedzie OK, a do miasta idealny...
Pozdr
Sprowadzę | Części,Akcesoria,dzież,TUNING | import_usa@o2.pl
-
R1 - Bywalec
- Posty: 940
- Dołączył(a): 10/2/2007, 20:34
- Lokalizacja: ja to wiem ?-z autopsji
- mateo Fazer 600
- Świeżak
- Posty: 350
- Dołączył(a): 18/7/2006, 12:25
- Lokalizacja: częstochowa
przez streetfighter-1 » 14/8/2007, 17:02
ja myślę że supermoto lub enduro czy cross wcale nie będzie tak znakomitym rozwiązaniem. Teoretycznie jest lżejsze ale za to jest wyższe a co za tym idzie ma wyżej środek ciężkości, także jeżeli się przechyli to jest ciężej go utrzymać, a zwłaszcza jeżeli mówisz że nie należysz do największych. radziłbym to dobrze przemyśleć. 
- streetfighter-1
- Świeżak
- Posty: 39
- Dołączył(a): 28/9/2006, 13:30
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
przez stecarlos » 15/8/2007, 07:33
Supermoto wcale nie jest takie wysokie (a przynajmniej w porównaniu do swojego bardziej nasterydowanego brata enduro). Może Yamaha XT660 - mówią że troche słaby ale mnie się podoba i jest dosyć wytrzymały.
NIE DAJMY ZARABIAĆ ZŁODZIEJOM
- kupujmy szpeje z papierami
Treści wyrażone w tym poście są moją prywatną
opinią, nie biorę odpowiedzialności za ich wykorzystanie.
- kupujmy szpeje z papierami
Treści wyrażone w tym poście są moją prywatną
opinią, nie biorę odpowiedzialności za ich wykorzystanie.
-
stecarlos - Świeżak
- Posty: 168
- Dołączył(a): 17/2/2007, 08:20
przez kerrera » 15/8/2007, 17:51
średnia wysokość siedzenia zarówno w szosówkach jak i tych supermoto mieści się pomiędzy 770 a 900mm-to do opanowania przez moje na szczęście nie najkrótsze kończyny;).
Gorzej z wagą.bandzior miał ponad 200kg i taki dłuugi jakiś był.KTM LC 4 ma 150kg +paliwko, yamaha XT ponad 170kg. nigdy nawet nie miałam okazji na tego typu bryczkach siedzieć żeby sprawdzić czy dam radę.
Jeszcze zastanawiałam się nad plasticzkiem jakimś typu 600rr, sama nie wiem-jak to baba:). aaa no i podstawowy dylemat pierwszy: -jak to brzęczy taki jednocylindrowy supermoto??? a dylemat drugi:czy czuć że to zrywne maszyny(innymi słowy-czy czuć tę moc między nogami hi hi hi):)
pozdrawiam
Gorzej z wagą.bandzior miał ponad 200kg i taki dłuugi jakiś był.KTM LC 4 ma 150kg +paliwko, yamaha XT ponad 170kg. nigdy nawet nie miałam okazji na tego typu bryczkach siedzieć żeby sprawdzić czy dam radę.
Jeszcze zastanawiałam się nad plasticzkiem jakimś typu 600rr, sama nie wiem-jak to baba:). aaa no i podstawowy dylemat pierwszy: -jak to brzęczy taki jednocylindrowy supermoto??? a dylemat drugi:czy czuć że to zrywne maszyny(innymi słowy-czy czuć tę moc między nogami hi hi hi):)
pozdrawiam
- kerrera
- Świeżak
- Posty: 2
- Dołączył(a): 20/5/2007, 21:10
przez streetfighter-1 » 16/8/2007, 10:14
Na enduro bardziej czuć moc niż na 600 rr. Bardziej targa za tą kierownicą dlatego że pozycja jest bardziej wyprostowana i większe opory powietrza są. 
- streetfighter-1
- Świeżak
- Posty: 39
- Dołączył(a): 28/9/2006, 13:30
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
-
lukaszs551 - Świeżak
- Posty: 14
- Dołączył(a): 3/5/2007, 17:51
- Lokalizacja: bialystok
Posty: 8
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości