Scigacz.pl

przez **Ścigacz** » 29/6/2016, 08:39

Dyskusja na temat: Ulica to nie tor - brutalna ilustracja
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Ulica to nie tor - brutalna ilustracja

przez **Komentatorzy** » 29/6/2016, 08:39

Ulica to nie tor - swieta prawda... ostatnio za slepym winklu wpadlem na naniesione deszczem kamienie, gdybym jechal nieco szybciej i byl z zlozeniu to na bank zaliczylbym glebe i czolowke na przeciwnym pasie ruchu. Kto wpadl na zwir w zakrecie, wie o czym mowie. <hr>FJ600

przez **Komentatorzy** » 29/6/2016, 08:52

Komentatorzy napisał(a):Ulica to nie tor - swieta prawda... ostatnio za slepym winklu wpadlem na naniesione deszczem kamienie, gdybym jechal nieco szybciej i byl z zlozeniu to na bank zaliczylbym glebe i czolowke na przeciwnym pasie ruchu. Kto wpadl na zwir w zakrecie, wie o czym mowie. <hr>FJ600

Albo czołówka albo uderzenie w podstawę barier energochłonnych które to tak ładnie są poustawiane na zakrętach w Polsce. Już się wyleczyłem z takiej jazdy, trzeba szanować swoje życie i zdrowie.
 <hr>hans

przez **Komentatorzy** » 29/6/2016, 11:52

Komentatorzy napisał(a):Ulica to nie tor - swieta prawda... ostatnio za slepym winklu wpadlem na naniesione deszczem kamienie, gdybym jechal nieco szybciej i byl z zlozeniu to na bank zaliczylbym glebe i czolowke na przeciwnym pasie ruchu. Kto wpadl na zwir w zakrecie, wie o czym mowie. <hr>FJ600 
Komentatorzy napisał(a):Albo czołówka albo uderzenie w podstawę barier energochłonnych które to tak ładnie są poustawiane na zakrętach w Polsce. Już się wyleczyłem z takiej jazdy, trzeba szanować swoje życie i zdrowie.
 <hr>hans

Przecież to jest klasyczna fiksacja wzrokowa... wystraszył się, zobaczył samochód i po prostu w niego wjechał... gdyby tylko się złożył w zakręt nic by się nie stało. <hr>Inny

przez **Komentatorzy** » 29/6/2016, 12:04

Komentatorzy napisał(a):Ulica to nie tor - swieta prawda... ostatnio za slepym winklu wpadlem na naniesione deszczem kamienie, gdybym jechal nieco szybciej i byl z zlozeniu to na bank zaliczylbym glebe i czolowke na przeciwnym pasie ruchu. Kto wpadl na zwir w zakrecie, wie o czym mowie. <hr>FJ600 
Komentatorzy napisał(a):Albo czołówka albo uderzenie w podstawę barier energochłonnych które to tak ładnie są poustawiane na zakrętach w Polsce. Już się wyleczyłem z takiej jazdy, trzeba szanować swoje życie i zdrowie.
 <hr>hans 
Komentatorzy napisał(a):Przecież to jest klasyczna fiksacja wzrokowa... wystraszył się, zobaczył samochód i po prostu w niego wjechał... gdyby tylko się złożył w zakręt nic by się nie stało. <hr>Inny

No właśnie. Na torze nie ma samochodów z naprzeciwka

<hr>W

przez **Komentatorzy** » 29/6/2016, 16:15

Racja, trochę się spłoszył i zafiksował wzrok na samochodzie, ale przede wszystkim jechał wychodząc z założenia , że fragmenty zakrętów , których nie widział , są pozbawione przeszkód. Również na polskich drogach taki "optymistyczny" styl pokonywania zakrętów na drogach publicznych jest popularny . Ponadto nagminnie zdarzają się "mistrzowie" puszki nie mieszczący się w zakręcie i zamiatający sąsiedni pas, narażając tym motocyklistę na czołówkę. Motocykl wymaga rozważnego szaleństwa

<hr>rami

przez **Komentatorzy** » 24/7/2016, 12:10

A mnie się wydaję ,że nie widział auta tylko ostry zakręt,zaczęło się hamowanie i doszedł jeszcze samochód. <hr>arczi

przez **marek_zielonka** » 25/7/2016, 12:20

Komentatorzy napisał(a):A mnie się wydaję ,że nie widział auta tylko ostry zakręt,zaczęło się hamowanie i doszedł jeszcze samochód. <hr>arczi

Zgodzę się z Tobą, aczkolwiek samochód, który wyjechał z naprzeciwka jeszcze wszystko spotęgował.

Scigacz.pl

[Aktualności] Ulica to nie tor - brutalna ilustracja

[Aktualności] Ulica to nie tor - brutalna ilustracja

Kto przegląda forum