Zobacz wątek - Spalanie GSX-f
NAS Analytics TAG

Spalanie GSX-f

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

Spalanie GSX-f

Postprzez Spajkol » 4/7/2016, 13:47

Witam Panowie! Szukam i szukam coś na temat spalania gsx-fki z 1997 roku i podane info jest naprawdę różne. Mianowicie zakupiłem miesiąc temu kupiłem maszynę i przy jeździe do 150 na trasie pali mi ona 10 litrów/100. Czy to normalne?
"Marzenia są po to by je spełniać ! "
Avatar użytkownika
Spajkol
Świeżak
 
Posty: 15
Dołączył(a): 20/3/2014, 21:09
Lokalizacja: Oborniki WLKP


Postprzez riderZ056 » 4/7/2016, 20:09

Ale to "do 150" to oznacza 150 przez 90% czasu czy jak? Powyżej 100 km/h spalanie rośnie już w tempie geometrycznym. Czasami między 90 a 120 km/h może być 2 litry różnicy w spalaniu.
SlowMotion napisał(a):W całości za 1500zł też da się ubrać, ale wtedy polecam jeździć bardzo zachowawczo i nie przekraczać 40-50kmh.
riderZ056
Świeżak
 
Posty: 189
Dołączył(a): 13/5/2015, 12:55
Lokalizacja: Koło


Postprzez Spajkol » 4/7/2016, 20:50

Więc tak, staram się nie przekraczać 7tysięcy, przeważnie jadę do nawet 6 i prędkość 100 - 120 czasem dojdzie do 150, jadę powoli w celu sprawdzenia spalania, to moje pierwsze tak duże moto.
"Marzenia są po to by je spełniać ! "
Avatar użytkownika
Spajkol
Świeżak
 
Posty: 15
Dołączył(a): 20/3/2014, 21:09
Lokalizacja: Oborniki WLKP

Postprzez GrześRadom » 4/7/2016, 21:40

Ja miałem imbryk z 96r. Pierwsze co, to zrobiłem regulację i czyszczenie gaźników. W trasie, przy jezdzie normalnej 120-150 mieścilem się w 6l/100 km. W mieście i trasie przy ciśnięciu cały czas na czerwone pole palila mi 10.5l/100 km.
GrześRadom
Świeżak
 
Posty: 50
Dołączył(a): 27/11/2012, 16:34

Postprzez Spajkol » 5/7/2016, 09:32

Czyli rozumiem,że stawiasz na złą regulację gaźników ? Biorąc pod uwagę, że zdarza się że motorek przydymia i czuć paliwo może to być to, ale czy jest możliwa jeszcze jakaś przyczyna? Wolałbym być pewien.
"Marzenia są po to by je spełniać ! "
Avatar użytkownika
Spajkol
Świeżak
 
Posty: 15
Dołączył(a): 20/3/2014, 21:09
Lokalizacja: Oborniki WLKP

Postprzez lagiboy » 5/7/2016, 22:58

żeby mieć pewność należałoby wymienić filtr powietrza i zrobić regulację gaźników. to że przydymi to nic takiego ale jak czuć paliwo tzn że gdzieś się go za dużo leje. Mając odpowiednio wyregulowaną dawkę powietrze-paliwo, sprawne gaźniki wszystko powinno grać, posprawdzałbym jeszcze czy przpadkiem nie ma jakiegoś oporu na tarczach hamulcowych, nawet niewielkie opory przy dużych prędkościach stają się dużymi oporami. rozpędź się, przejedź chwilę i postaraj się zatrzymać hamując silnikiem a do całkowitego zatrzymania uzyj tylnego hebla. potem dotknij tarcz z przodu, jak gorące to układ hamulcowy do rozebrania, wyczyszczenia i przesmarowania. ewentualnie łożyska w kołach też do sprawdzenia.
black matt=grey (color by honda)
Avatar użytkownika
lagiboy
Moderator
 
Posty: 2690
Dołączył(a): 1/4/2014, 23:35

Postprzez Glenroy » 5/7/2016, 23:36

lagiboy napisał(a):posprawdzałbym jeszcze czy przpadkiem nie ma jakiegoś oporu na tarczach hamulcowych, nawet niewielkie opory przy dużych prędkościach stają się dużymi oporami

Zawsze jest opór na zaciskach hamulców tarczowych, ponieważ klocki zawsze mają delikatną styczność z tarczą, mając przednie koło w powietrzu spróbuj nim zakręcić, jak zrobi więcej niż 1 obrót to jest wręcz coś nie tak, i to wszędzie gdzie masz hamulec tarczowy, bez względu czy jest to motocykl, samochód czy rower - mam w tak owym Shimano SLX 180mm i jest dokładnie taka sama sytuacja.
lagiboy napisał(a):rozpędź się, przejedź chwilę i postaraj się zatrzymać hamując silnikiem a do całkowitego zatrzymania uzyj tylnego hebla. potem dotknij tarcz z przodu, jak gorące to układ hamulcowy do rozebrania, wyczyszczenia i przesmarowania. ewentualnie łożyska w kołach też do sprawdzenia.

Czego byś nie zrobił, nawet nie używając hamulca, po przejechaniu tych nastu kilometrów tarcza będzie gorąca, albo przynajmniej mocno ciepła. Wiadomo, że nie ma na niej zostawać skóra, ale zaraz po zatrzymaniu można sobie poparzyć paluchy. Mówię zaraz po zatrzymaniu, bo tarcze całkiem sprawnie swoje ciepło wytracają, w sumie taka właśnie ich rola.
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
Avatar użytkownika
Glenroy
Moderator
 
Posty: 2835
Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
Lokalizacja: LPU

Postprzez Spajkol » 6/7/2016, 09:42

Sprawdzałem filtr i wydaje się być w dobry stanie, co do mieszanki myślę że gaźniki są źle wyregulowane, gaśnie mi na niskich obrotach, ktoś pozakładał do tego za duże opaski na gumach od gaźników(deb.l) . Kolejna bardzo przykra sprawa -zaczął wypadać mi 4 bieg co prawda sporadycznie ale z czasem pewnie i tak się coś rozsypie :( Nie wiem czy nie czeka mnie przekładka silnika...
"Marzenia są po to by je spełniać ! "
Avatar użytkownika
Spajkol
Świeżak
 
Posty: 15
Dołączył(a): 20/3/2014, 21:09
Lokalizacja: Oborniki WLKP

Postprzez Spajkol » 6/7/2016, 11:19

Pomijając spalanie i wyskakujący bieg, chcę dziś zamówić kompletny napęd do tej maszyny i zastanawia mnie dlaczego w książce servisowej piszą, że należy zakładać tylko łańcuchy bez spinki( tzn stałe) a na allegro nie mogę znaleźć innego niż właśnie bez spinki. http://allegro.pl/lancuch-napedowy-did- ... 65929.html
"Marzenia są po to by je spełniać ! "
Avatar użytkownika
Spajkol
Świeżak
 
Posty: 15
Dołączył(a): 20/3/2014, 21:09
Lokalizacja: Oborniki WLKP

Postprzez lagiboy » 6/7/2016, 17:46

Glenroy, i tak i nie, widzisz u mnie w w 9 miesięcznym motocyklu zasyfiły sie zaciski i lewa tarcza non stop szurała, teraz też szura ale jak należy i nie nagrzewa tarczy, zgadza się że tarcze mogą być ciepłe ale w moim przypadku różnica temperatury między lewą a prawą tarczą była tak duża że mechanik rozebrał, wyczyścił zaciski, przesmarował tłoczki i od tamtej pory brak problemów.
black matt=grey (color by honda)
Avatar użytkownika
lagiboy
Moderator
 
Posty: 2690
Dołączył(a): 1/4/2014, 23:35

Postprzez Spajkol » 6/7/2016, 19:38

Łańcuch zamówiłem, właściciel sklepu doradzil mi ze spinką bo twierdzi że wytrzyma tyle samo. Napotkalem kolejny problem przy zdejmowaniu kapy z przedniej zebatki - wyciągnąłem przypadkowo ten mały wałeczek od sprzęgła i usłyszałem że coś metalowego spadło z niego w dół, kto wie co to może być?
"Marzenia są po to by je spełniać ! "
Avatar użytkownika
Spajkol
Świeżak
 
Posty: 15
Dołączył(a): 20/3/2014, 21:09
Lokalizacja: Oborniki WLKP



Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości




na gr