Scigacz.pl

przez **airad** » 29/6/2016, 19:17

Witam wszystkich.

Jeśli temat umieściłam w złym dziale, to z góry przepraszam. Przychodzę z kilkoma pytaniami.

1) Czy robiąc prawo jazdy na kat. A2 równolegle z kat. B mogę zapłacić tylko za jeden kurs, a do drugiego tylko dopłacić za praktykę? Dodam, że oba prawa jazdy planuję robić w jednym OSK.

2) Czy jest jakakolwiek możliwość, że uprawnienia z kat. A2 pozwolą mi po X latach na prowadzenie motocyklu o mocy powyżej 35 kW? Czy jednak mimo to będzie trzeba robić kolejny kurs? Niestety mam 20 lat, więc jestem zbyt młoda żeby od razu robić A.

3) Ile zajęło Wam zrobienie kursu? Chciałabym wyrobić się z dwoma kategoriami w 2,5 miesiąca i obawiam się, że nie dam rady..

4) Czy łatwo jest nauczyć się jazdy na motocyklu? Od 2 lat jeżdżę skuterem, zastanawiam się czy będzie to dla mnie jakieś ułatwienie? Jestem zdeterminowana żeby zdać na A2, jednak obawiam się ciężaru motocyklu, bo jestem dosyć drobna. Jakie są Wasze wrażenia po pierwszych jazdach?

Dziękuję za każdą odpowiedź

przez **traveler** » 29/6/2016, 20:34

1. Radzę się dogadać ze szkołą jazdy. I tak, cena powinna być odpowiednio mniejsza (powielają się badania lekarskie + teoria). Chodź nie ukrywam lwia część ceny kursu to właśnie praktyka.

2. Nie ma takiej możliwości. Jedynie zrobić kat. A.
Wymagany wiek do uzyskania kategorii A to 24 lata 24 lata albo 20 lat, jeżeli osoba co najmniej od 2 lat posiada prawo jazdy kategorii A2

3. Tak może być problem. Chodzi głównie o jazdy (instruktorzy często zapisują terminy na 1-2 tyg do przodu - 2h jazdy jednorazowo). 2,5mies. powinno zająć jedna kategoria. Ale i tak to w głównej mierze zależy od instruktora (częstotliwość jazd).

4. Sprawa indywidualna. Ułatwienie co najwyżej niewielkie. 600ccm to jednak duży przeskok. Kat A oraz kat. A2 jeździ się tym samym motocyklem. Jaki wzrost, waga? Szczególnie wzrost będzie ważny (i lub długie nogi

)

P.S. Radzę najpierw zrobić kat. A2, bo egzaminy są odwoływane gdzieś w październiku/początek listopada ze względu na warunki atmosferyczne. Kat. B nie ma złych warunków

przez **airad** » 29/6/2016, 21:24

Traveler, mam 176cm wzrostu, ważę 56 kg

Nie ma możliwości robienia na jazdach więcej niż 2h?
Czy jeśli liczę na jakieś zmniejszone koszty, to najpierw muszę zaliczyć teorię na jednym, a dopiero potem zacząć drugie i mieć równolegle jazdy?

przez **traveler** » 30/6/2016, 06:14

Wzrost mamy podobny, waga może przeszkadzać (tak, za lekka

)
Nie znam dokładnie przepisów, zapytaj andy7. W moim przypadku za każdym razem taką prośbę odrzucono. Teorie możesz robić równolegle. Jeśli dobrze pamiętam to egzamin teoretyczny państwowy też możesz robić z obu kategorii jednocześnie (20 pytań ogólnych i 2x12 pytań specjalistycznych) - też do potwierdzenia u andy7. Teorię obecnie możesz się uczyć sama w domu. Jednak jako pierwsze prawo jazdy polecam jednak wykłady (a przynajmniej taka szkoła która je organizuje). Na stronie starostwa powiatowego znajdziesz komunikat o zdawalności Ośrodków Szkolenia Kierowców za kolejne półrocza. "Na ogół" dobra szkoła to taka na której instruktor również jedzie na motocyklu obok.

Jeśli masz nadal wątpliwości możesz wykupić 1-2h jazd w danym ośrodku. Spróbuj jazdy po placu, jakieś podstawowe manewry.

przez **andy7** » 30/6/2016, 09:37

1. Dlaczego stawiasz to pytanie na Forum a nie w OSK ? Tu nikt neima szklanej Kuli aby wywrozyc jak przebiegnie Twoja negocjacja ceny z OSK.

2. Podobnie

Mi moja szklana kula nie chce sie otworzyc bo kto wie, co bedzie za lat X ? Moze beda dawac Kategorie A z lapanki ?

AJk na razie sie na to nie zanosi bo niby dlaczego mialo by tak byc ?

3. Szczerze ? Zapomnij, nie dasz rydy. Zbyt krotki okres

4. Jezdzac jednosladym masz juz jakas praktyke wiec mysle, ze pojdzie szybko.

:wink:

przez **jasnoksieznik** » 1/7/2016, 00:53

Są kursy "wakacyjne", czy jak je tam zwą. Ja, mając z głowy teorię i 10 lat praktyki kat. B, robiłem w zasadzie tylko plac, jazdy i przygotowanie pod egzamin, w 2tyg. urlopu się wyrobiłem ze starym 20-godzinnym kursem.

Jak byłem jeszcze piękny i młody - samą kat. B robiłem 2-3 miesiące.

przez **andy7** » 1/7/2016, 04:17

Jasnoksieznik, do zrobienia sa dwie Kategorie. To nie tak hop siup.

:wink:

przez **airad** » 15/1/2017, 21:49

Przepraszam, że tak późno wracam do tematu, ale wyleciało mi to wcześniej z głowy, a koniecznie chciałabym o tym napisać.
Rozwieję w tym momencie wszystkie wątpliwości - udało mi się zrobić dwie kategorie w uwaga... 1,5 miesiąca! Zdałam za pierwszym wszystko.
Jak wyglądały moje dni w czasie robienia prawka? Codziennie wieczorem godzinka jazdy na moto - 2 razy wyjątki kiedy jechałam do miasta egzaminacyjnego, wtedy były to 3h jednego dnia. Auto 2x w tygodniu po 3h, czasami 3x. Zdarzało się, że rano od 7 jeździłam autem, a od 17/18 moto.
Podsumowanie - tak, to jest możliwe! Wystarczą chęci

przez **coolmen77** » 16/1/2017, 00:32

gratki, teraz tylko trzeba nauczyć się jeździć...

przez **Jarod** » 16/1/2017, 10:14

coolmen77 napisał(a):gratki, teraz tylko trzeba nauczyć się jeździć...

jakie to zdanie jest niestety prawdziwe

przez **traveler** » 16/1/2017, 18:01

No cóż, gratuluję za taki czas kursu jak i zdanie za pierwszym razem

Do sezonu jednośladów jeszcze trochę, ale warto już się rozglądać za moto

przez **airad** » 17/1/2017, 11:27

Dzięki bardzo! Autem już śmigam, kilka dłuższych tras mam nawet za sobą, a za moto już zaczęłam się rozglądać

przez **Ruda_Małpa** » 18/1/2017, 10:30

A w co, mniej więcej, celujesz?

przez **lagiboy** » 19/1/2017, 23:04

no jak to w co, jak każdy na początku w przecinaka, np ninja 636

przez **Ruda_Małpa** » 20/1/2017, 09:34

lagiboy napisał(a):no jak to w co, jak każdy na początku w przecinaka, np ninja 636

Coś w tym jest

Jakieś 6 lat temu, jak motocykle pozostawały w mojej sferze marzeń, też śliniłam się na widok Ninjy. Przestałam, jak bajknęłam się na tym - nie ta pozycja na moje stare plecy

przez **andy7** » 20/1/2017, 23:51

Na kKawe nigdy sie nie slinilem.

:wink:

przez **Glenroy** » 21/1/2017, 00:38

Ruda_Małpa napisał(a):
lagiboy napisał(a):no jak to w co, jak każdy na początku w przecinaka, np ninja 636

Coś w tym jest Jakieś 6 lat temu, jak motocykle pozostawały w mojej sferze marzeń, też śliniłam się na widok Ninjy. Przestałam, jak bajknęłam się na tym - nie ta pozycja na moje stare plecy

Ja, tak odbiegając trochę od tematu, jesienią jeździłem Kawą ZX-12R, przejechałem nią ~50km i byłem obesrany po same kostki, ten sprzęt jest tak poza kontrolą, że aż się w nim zakochałem, genialna maszyna, chciał bym mieć taki sprzęt w garażu, ale nie wiem, czy miał bym na tyle odwagi, żeby jeździć nim na co dzień

.

przez **Czester** » 21/1/2017, 06:06

Myślę, że temat został wyczerpany.
Zamykam.

Scigacz.pl

A2 pytania

A2 pytania

Kto przegląda forum