Czyszczenie motocykla

[soro]

Hejka, ostatnimi czasy zastanawiam się jak porządnie wyczyścić swój motocykl i czym. Jak go kupowałem od sprzedającego to był czysty jak z salony dosłownie wszędzie. Dziś jak myję to zostaje dużo miejsc, których nie da się domyć lub do nich dotrzeć jak silnik i inne zakamarki. Macie jakiś sprawdzony specyfik, którym można elegancko wyczyści cały motocykl na błysk ?

[matikupiec]

Opłukaj moto, spryskaj moto dimerem, postaraj się nie pryskać na lagi. Poczekaj z minutkę i płuczesz wodą znowu, staraj się tego nie robić na słońcu jak myjesz dimerem. Jak moto wyschnie Plak w łapę obleć całe moto przetrzyj szmatką i będzie się świeciło. Oczywiście Dimera musisz rozrobić z wodą bo jak weźmiesz samym płynem to może być lipa

[henio12323]

ja myje róznymi płynami.

bo generalnie nie ma idealnego sposobu na mycie

karcher dobrze usuwa - ale tez nie wszędzie dojdzie, plus woda wnika tam nie powinna

chemia - dobrze rozpuszcza syf ale nie jest obojętna.

ja robie tak że, najpierw płucze moto dobrze, czekam aż błoto praktycznie samo popłynie, potem do opryskiwacza wlewam troche dimera i uzupełniam wodą - i psikam, po paru minutach to płucze, suepr wszystko schodzi, tylko wadą jest nalot na aluminium. wiec np anodowane czy polerowane alu elementy po myciu tym stająsie matowe. ja mam ktma i tam duzo aluminium nie ma i tak.

potem z kolei myje to aluminium innym srodkiem - alumyt. to srodek do mycia aluminium, w stezeniu 1/1 aż sie pieni i tez potrafi zaczernić aluminium. ale w lzejszym stęzeniu ( ja robie tak na oko az sie robi lekka pianka na alu ) domywa swietnie chłodnice i felgi. moze nie rozpuszcza syfu tak jak dimer, ale samo aluminium po tym sie ładnie swieci.

wiec silnik chłodnice, piasty u mnie wyglądaja spoko.

po tym wszystkim jak mi sie jeszcze chce to szampon samochodowy i wszystko przelatuje nim. on zobojętnie chemie, plus dobre płukanie - bo jak chemia gdzies zostanie to sie moze zaczernić albo osadzić cos niechcianego ;D do tego najkepszy jest karcher nie za duzej mocy

wg mnie to najmniej niszczy motocykl

[SpeedyGonzales]

Dimer ok do czyszczenia silnika przed rozbiórką, myj nim regularnie to polakierujesz motocykl.

Pisał kolega wyżej o myciu, od sb dodam że warto zabezpieczyć lakierowane części woskiem. Brud trudniej się osadza i łatwiej usuwa, o wyglądzie i ochronie nie wspominając (np filtry uv).

[henio12323]

w motocyklach cross/enduro nie ma zadnych częsci lakierowanych. no chyba ze pokrywki silnika - które nie boją sie tego typu chemii ;P

[soro]

Ok, dzięki. Mam jeszcze jedno pytanie. Jutro zamierzam wykręcić z wydechu db killer'a. Czy jest jakaś różnica w mocy i jej oddawaniu po wykręceniu ? A no i gdzieś się doczytałem, że po wykręceniu trzeba regulować pod to gaźnik, prawda ?

[henio12323]

róznica moze byc, db kiler to zwęzka, wiec musi cos " blokować' ale nie tyle blokuje moc, co sprawia że moto lepej ciągnie z dołu - a troche gorzej ciągnie z góry. do enduro lepiej z db kilerem jeździć. w MX lepiej bez ( teoretycznie ) czy trzeba regulowac - wyjmij i zobacz jak sie bedzie zachowywał motocykl

[soro]

Kupiłem dimera i jakiś szampon do samochodów. Będę pierw moto mył wodą potem tym dimerem i na koniec tym szamponem. Chodzi mi najbardziej o to by rozpuścić błoto z miejsc najbardziej niedostępnych jak silnik itp. no i błotniki, bo tam nie raz po parę kilo błota przewożę a karchera nie mam, zwykły wąż ogrodowy. Tym dimerem to gdzieś jeszcze nie psikać oprócz tych lagów ? Rozrabiać to normalnie w tych butelkach ze spryskiwaczami jak do okien i tym psikać ?

[henio12323]

tak dimera rozrabiasz, i psikasz, sam zobaczysz jakie robic proporcje itp ale lepiej dawac mniej niz za duzo. walic tym mozesz na wszystko, tylko pamietaj że aluminium po tym moze zmienic nie co kolor, a to co było z połyskiem - moze stać sie nieco matowe. co do spryskiwaczy - kup sobie dobry do chemii, bo takie tanie jak dasz mocniejszy roztwór mogą szybko przestać działać:D

[soro]

Mam ktma, więc alu ne tak dużo. Mam tylko nadzieje, że mi nie wypali farby z ramy, bo mam tą wersję z pomarańczowo malowaną ramą i w niektórych miejscach ma odpryski

[henio12323]

hehe nic nie wypali ja tym to i samochód myje.

czasami jak raz na dłuzszy czas chce porządnie domyc, to robie stęzenie małe na ogólne mycie, a drugie stężenie mocne i pryskam np okolice zębatki itp tam gdzie jest grubo syfu np ze smaru do łancucha. i nic mi sie nie dzieje niedobrego ;P ramy nie wyżera

[soro]

Ok to wporzo, jak tylko mi kurier przywiezie ten specyfik to ruszam w błoto i będę testował potem, dam znać ;P