Trudne sprawy [18+]
cioracz napisał(a):Walek a i tak pewnie ten lut będzie trzymał dłużej niż wytrzymała by nowa spod chińskich rączek wiązka. Nie rozumiem po co coś wymieniac skoro można coś szybko, mniejszym kosztem naprawic. Gdzie by mi się chciało wymieniac całą wiązkę żeby naprawic regulację świateł w Mazdzie jak to było ostatnio
A jak masz wiazke ktora leci np do klapy bagaznika, i poleci ci jeden kabel to lutujesz kabel czy wymieniasz wiazke?
Tysiąc serc jedno bicie one direction ponad życie
-
rosiboj - Moderator
- Posty: 2217
- Dołączył(a): 8/3/2012, 15:29
- Lokalizacja: mam wiedziec?
cioracz napisał(a):Walek a i tak pewnie ten lut będzie trzymał dłużej niż wytrzymała by nowa spod chińskich rączek wiązka. Nie rozumiem po co coś wymieniac skoro można coś szybko, mniejszym kosztem naprawic. Gdzie by mi się chciało wymieniac całą wiązkę żeby naprawic regulację świateł w Mazdzie jak to było ostatnio
Z chińskimi kablami jest tak, że drut nie jest miedziany tylko jakiś taki srebrny najczęściej. Nie wiem dokładnie co to, ale sprawia wrażenie bubla.
Druga sprawa, otulina/izolacja. Po jakimś czasie twardnieje, pęka i tylko czekać jak odlezie.
Kupiłem raz jakieś kawałki kabli bo potrzebowałem na szybko z konektorkami i właśnie takie badziewie nabyłem.
Najlepiej to mieć jakąś oryginalną wiązkę z auta. Porządne kable i konektorki jaki się chce.
Mam tego z 15kg.
Watch out, we got a badass over here!
-
Walenty - Moderator
- Posty: 3602
- Dołączył(a): 14/2/2012, 16:28
- Lokalizacja: SKL
rosiboj napisał(a):Jak ktos czuje sie ,ok z klejeniem na butapren zderzaka czy innymi wymyslnymi naprawami to chyba jego sprawa, o tyle o ile one nie zagrazaja bezpieczenstwu
Skoro nadal nie widzisz różnicy pomiędzy klejeniem a spawaniem to dalsza dyskusja nie ma sensu.
Wypadki chodzÄ… po ludziach, ludzie po wypadkach nie zawsze.
-
Czester - Administrator
- Posty: 4656
- Dołączył(a): 23/5/2009, 05:14
- Lokalizacja: Suwałki
Czester napisał(a):rosiboj napisał(a):Jak ktos czuje sie ,ok z klejeniem na butapren zderzaka czy innymi wymyslnymi naprawami to chyba jego sprawa, o tyle o ile one nie zagrazaja bezpieczenstwu
Skoro nadal nie widzisz różnicy pomiędzy klejeniem a spawaniem to dalsza dyskusja nie ma sensu.
Jesli nie potrafisz czytac ze zrozumieniem , to absolutnie sie z toba zgadzam
Tysiąc serc jedno bicie one direction ponad życie
-
rosiboj - Moderator
- Posty: 2217
- Dołączył(a): 8/3/2012, 15:29
- Lokalizacja: mam wiedziec?
rosiboj napisał(a):A jak masz wiazke ktora leci np do klapy bagaznika, i poleci ci jeden kabel to lutujesz kabel czy wymieniasz wiazke?
Jakby była możliwośc to bym lutował
Walenty napisał(a):Najlepiej to mieć jakąś oryginalną wiązkę z auta. Porządne kable i konektorki jaki się chce.
Mam tego z 15kg.
Właśnie Ojciec dobrze pomyślał jak Forda oddawaliśmy na złom że wyciągnął tyle kabli ile się da. Simson i dwie Wieśki u kumpla dzięki temu śmigają. A co do jakości chińskich kabli to lepiej nie mówic...
Simson s51 jest, Jawa 350 typ.632 jest
-
cioracz - Mieszkaniec forum
- Posty: 2129
- Dołączył(a): 2/1/2014, 20:15
- Lokalizacja: Opatów/Kielce
kabelki raczej na długości się nie przecierają (no chyba że to F16 wojskowe ) raczej jak już to problem jest na stykach konektorach itp. No to tam odlutować, przylutować nowy i działa i nie przesadzajmy, fabryka też tak robi.... A to ze samemu zrobimy trochę większego gluta niż fabryka? no sorry, ale to nie jest sztuka piękna i tak tego nie widać Ja ostatnio dałem dupy, bo w V-stromie, zamiast kilka linek połączyć jedną złączką, to zacząłem lutowac i zrobiła się jedna wielka klucha z tego Kiedyś poprawię
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R , jest V-Strom 650 AK8
było gsx600f, było ZX12R , jest V-Strom 650 AK8
-
mar111cin - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 6941
- Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
- Lokalizacja: FSW (lubuskie)
rosiboj napisał(a):Jak ktos czuje sie ,ok z klejeniem na butapren zderzaka czy innymi wymyslnymi naprawami to chyba jego sprawa, o tyle o ile one nie zagrazaja bezpieczenstwu
Jak naprawa zderzaka ma zagrażać bezpieczeństwu? Zawsze myślałem, że zderzak to tylko plastikowa maskownica, pełniąca funkcje estetyczne i w pewnym stopniu aerodynamiczne, kryjąca za sobą belkę, która przyjmuje na siebie uderzenie...człowiek uczy się przez całe życie .
rosiboj napisał(a):A jak masz wiazke ktora leci np do klapy bagaznika, i poleci ci jeden kabel to lutujesz kabel czy wymieniasz wiazke?
Przewód, jeżeli już. Oczywiście, że bym lutował. Zamiast wywalać fortunę na wiązkę kilku przewodów, wybebeszać pół samochodu i tracić mnóstwo czasu, taką samą naprawę przeprowadzę w kilka minut bez jakiegokolwiek negatywnego wpływu na stan techniczny wiązki. Tym bardziej, że w każdym serwisie, zrobili by dokładnie to samo.
Walenty napisał(a):Z chińskimi kablami jest tak, że drut nie jest miedziany tylko jakiś taki srebrny najczęściej. Nie wiem dokładnie co to, ale sprawia wrażenie bubla.
To się nazywa pobiał, czyli gorsza jakościowo miedź pokryta najczęściej cyną, albo aluminium, czasami trafi się mosiądz, albo cudem można trafić na srebro, dwóch ostatnich nie widziałem na oczy i nie znam nikogo, kto widział, ale amelinium i cyna to chleb powszedni, szczególnie w czajnis prodakszyn. Ma taką zaletę, że jest ze 4 razy tańsza od milibery .
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
-
Glenroy - Moderator
- Posty: 2835
- Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
- Lokalizacja: LPU
Czester napisał(a):Skoro ja i Glenroy piszemy o spawaniu, a Ty dalej wyjeżdżasz z Butaprenem to jak mam rozumieć Twoją wypowiedź?
Akurat nie odnosilem sie do twoich wypowiedzi tylko do praktyk jakie niektorzy @sprytni inaczej@ stosuja
Co do lutowania kabli ktore sie polamaly pod wplywem pracy (zginanie) to powiem tak, naprawisz dzisiaj jeden, a za 3 dni poleci drugi, za miesiac 3 a za 2 miesiace kolejne 3 .... i tak bedziesz sie p..... polutujesz je wszystkie a one zaczna sie sypac na nowo z tego samego powodu tylko jeszcze szybciej bo wlasnie je dodatkowo usztywniles .... BRAWO!
glenroy ty sie zgrywasz czy naprawde ? Nic w dzisiejszych samochodach co znajduje sie z przodu nie dostanie atestu jesli nie jest pedestrian friendly a zgadnij co jest najbardziej wysuniete? I nie nie w kazdych serwisach lutuja , chyba ze zdanie brzmi w kazdych serwisach dla mietkow
Dobra rozmowa miala byc na temat skad sie biora zlomy na rynku a wychodzi na to, ze na rynku nie ma zlomow, bo wszystkie naprawy sa wykonywane w sposob dopuszczalny, w zwiazku z tym temat stracil sens i dalsza dyskusja nie ma sensu, pozostaje tylko cieszyc sie , ze wszystko gra i buczy jak ta lala
Tysiąc serc jedno bicie one direction ponad życie
-
rosiboj - Moderator
- Posty: 2217
- Dołączył(a): 8/3/2012, 15:29
- Lokalizacja: mam wiedziec?
rosiboj napisał(a):Co do lutowania kabli ktore sie polamaly pod wplywem pracy (zginanie) to powiem tak, naprawisz dzisiaj jeden, a za 3 dni poleci drugi, za miesiac 3 a za 2 miesiace kolejne 3 .... i tak bedziesz sie p..... polutujesz je wszystkie a one zaczna sie sypac na nowo z tego samego powodu tylko jeszcze szybciej bo wlasnie je dodatkowo usztywniles .... BRAWO!
Kable raczej nie pracują, a jeśli już, to są zabezpieczone peszlami, otulinami, izolacjami, gumowymi kapturkami (jak na przykład drzwi-karoseria).
Ja szczerze mówiąc nie spotkałem się jeszcze żeby kabel się zerwał. Ekstremalny przypadek to przetarta izolacja kabla i zwarcie.
Jeśli kabel gdzieś zaczyna pracować, to nie wiązka do wymiany, tylko trzeba sprawdzić czy czasem nie brakuje nam spinki mocującej tą wiązkę
Watch out, we got a badass over here!
-
Walenty - Moderator
- Posty: 3602
- Dołączył(a): 14/2/2012, 16:28
- Lokalizacja: SKL
Walenty napisał(a):
Kable raczej nie pracują, a jeśli już, to są zabezpieczone peszlami, otulinami, izolacjami, gumowymi kapturkami (jak na przykład drzwi-karoseria).
Ja szczerze mówiąc nie spotkałem się jeszcze żeby kabel się zerwał. Ekstremalny przypadek to przetarta izolacja kabla i zwarcie.
Jeśli kabel gdzieś zaczyna pracować, to nie wiązka do wymiany, tylko trzeba sprawdzić czy czasem nie brakuje nam spinki mocującej tą wiązkę
http://www.matthewsvolvosite.com/forums ... &mode=view
Nie ma sensu wiecej przykladow szukac
Tysiąc serc jedno bicie one direction ponad życie
-
rosiboj - Moderator
- Posty: 2217
- Dołączył(a): 8/3/2012, 15:29
- Lokalizacja: mam wiedziec?
mar111cin to nie moje , tylko "googlli"
Walus, tak jak napisal senek, pomimo, izolacji peszeli oplotow gumowych rurek itp, takie rzeczy sie zdarzaja i wtedy leci nawet po kilka przewodow naraz
Walus, tak jak napisal senek, pomimo, izolacji peszeli oplotow gumowych rurek itp, takie rzeczy sie zdarzaja i wtedy leci nawet po kilka przewodow naraz
Tysiąc serc jedno bicie one direction ponad życie
-
rosiboj - Moderator
- Posty: 2217
- Dołączył(a): 8/3/2012, 15:29
- Lokalizacja: mam wiedziec?
rosiboj napisał(a):Walenty napisał(a):W życiu takich rzeczy nie widziałem, jak dla mnie science fiction.
Podaj adres , powiesisz sobie na scianie
Przyjmę każdą ilość.xDDD
Watch out, we got a badass over here!
-
Walenty - Moderator
- Posty: 3602
- Dołączył(a): 14/2/2012, 16:28
- Lokalizacja: SKL
-
suhy-19 - Moderator
- Posty: 2660
- Dołączył(a): 18/12/2012, 13:35
- Lokalizacja: DLW
suhy-19 napisał(a):pany patrzcie jaka perełka
http://otomoto.pl/oferta/sam-awp-seven- ... 001bce4c62
Pomysł może był i ciekawy, ale nie dosyć, że wygląda to komicznie, to te 130 kafli za tak spartaczone spasowanie elementów to trochę przegięcie, za taką kasę wolał bym jednak kupić oryginalną imprezę WRX STI albo Lancera Exo IX MR .
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
-
Glenroy - Moderator
- Posty: 2835
- Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
- Lokalizacja: LPU
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości