Przednie zawieszenie - regeneracja
Posty: 9
• Strona 1 z 1
Przednie zawieszenie - regeneracja
Zamierzam zrobić przednie zawieszenie, nie robiłem tego jeszcze dlatego proszę o rady jak się za to zabrać i czego będe potrzebować.
Moto to CB400, generalnie wiem, że do tego modelu wchodzi 190 ccm oleju na lage ale nie wiem jakiego, nie udało mi się dotrzeć do part list'y mam tylko rozrysowane poszczególne elementy zawieszenia. Wiem jakich uszczelniaczy potrzebuje.
Do kompletu zamierzam zmienić jeszcze łożyska w głowce ramy.
Czy możecie napisać czego się wystrzegać i na co zwrócić uwagę ?
Czy może mi ktoś podpowiedzieć jaki wlać olej ?
Ewentualnie czy jest jakaś konkretna kolejność czynności przy napełnianiu ?
Z góry dzięki !
Moto to CB400, generalnie wiem, że do tego modelu wchodzi 190 ccm oleju na lage ale nie wiem jakiego, nie udało mi się dotrzeć do part list'y mam tylko rozrysowane poszczególne elementy zawieszenia. Wiem jakich uszczelniaczy potrzebuje.
Do kompletu zamierzam zmienić jeszcze łożyska w głowce ramy.
Czy możecie napisać czego się wystrzegać i na co zwrócić uwagę ?
Czy może mi ktoś podpowiedzieć jaki wlać olej ?
Ewentualnie czy jest jakaś konkretna kolejność czynności przy napełnianiu ?
Z góry dzięki !
-
Synteks - Świeżak
- Posty: 32
- Dołączył(a): 30/7/2007, 10:03
- Lokalizacja: Wrocław
Zacznij od zakupu uszczelniaczy i oleju.
Nie wiem jaki ma być w CB 400, ale napiszę tak:
Jak chcesz żeby była komfortowa to lej W10 pośrednio W15 a jak marzy ci się sportowa jazda to W20 będzie hard, ale na dziurach będziesz klął.
Sama wymiana to w skrócie wydłubanie pierścienia zabezpieczającego, odkręcenie dolnej śruby centralnej w ladze (oczywiście moto już bez przedniego koła) pociągnięciem zbijasz goleń z lagi (uwaga na podkładkę która zostanie w goleni)
Potem przemyj wszystko ze starego oleju i opiłków - i montaż odwrotnie jak ściągałeś - tyle, że z nowym uszczelniaczem.
Najtrudniej jest wcisnąć tulejki pierścieniowe bo trzeba je ścisnąć. Ja sobie radzę owijając ich górną część taśmą izolacyjną. Wciskam do goleni tyle ile się da i odwijam taśmę. Dalej wciskam lekko wbijając plastikowym wałkiem - uważaj, żeby ich nie pokaleczyć- musisz mieć do tego miękkie narzędzie, może być drewniany trzpień. Uważaj też żeby nie zdeformować uszczelniacza.
Pod śrubę dolną najlepiej zmień podkładkę albo użyj małą ilość silikonu i dokręcasz dość zdrowo (serwisówka!).
Następnie odkręcasz górę lagi i lejesz tyle oleum ile w serwisówce podają. - jak będziesz miał wyjęte lagi to możesz lać też dołem, przez otwór śruby centralnej, tylko potem nie ściskaj ani nie rozciągaj lagi dopóki nie zakręcisz śruby.
Nie wiem jaki ma być w CB 400, ale napiszę tak:
Jak chcesz żeby była komfortowa to lej W10 pośrednio W15 a jak marzy ci się sportowa jazda to W20 będzie hard, ale na dziurach będziesz klął.
Sama wymiana to w skrócie wydłubanie pierścienia zabezpieczającego, odkręcenie dolnej śruby centralnej w ladze (oczywiście moto już bez przedniego koła) pociągnięciem zbijasz goleń z lagi (uwaga na podkładkę która zostanie w goleni)
Potem przemyj wszystko ze starego oleju i opiłków - i montaż odwrotnie jak ściągałeś - tyle, że z nowym uszczelniaczem.
Najtrudniej jest wcisnąć tulejki pierścieniowe bo trzeba je ścisnąć. Ja sobie radzę owijając ich górną część taśmą izolacyjną. Wciskam do goleni tyle ile się da i odwijam taśmę. Dalej wciskam lekko wbijając plastikowym wałkiem - uważaj, żeby ich nie pokaleczyć- musisz mieć do tego miękkie narzędzie, może być drewniany trzpień. Uważaj też żeby nie zdeformować uszczelniacza.
Pod śrubę dolną najlepiej zmień podkładkę albo użyj małą ilość silikonu i dokręcasz dość zdrowo (serwisówka!).
Następnie odkręcasz górę lagi i lejesz tyle oleum ile w serwisówce podają. - jak będziesz miał wyjęte lagi to możesz lać też dołem, przez otwór śruby centralnej, tylko potem nie ściskaj ani nie rozciągaj lagi dopóki nie zakręcisz śruby.
http://filmy.scigacz.pl/Julien_Dupont_trial_Ateny Inter:pediatric
-
Grzybu - Bywalec
- Posty: 784
- Dołączył(a): 27/4/2007, 10:43
- Lokalizacja: Syc.oof
No właśnie o taki instruktarz mi chodziło - dziękuje !
Skusze się chyba na 'miekki' olej, jako że to turystyk a nie ścig.
Co prawda widzialem jeszcze 5W i 7W ale to chyba przesada.
Czy miekkość amorów ma wpływ na występowanie shim ?
Bo nieukrywam, że teraz już przy 120-140 na łuku dosyć mocno rzuca aczkolwiek to napewno też wpływ luzów w główce. Chce się pozbyć tego małokomfortowego zjawiska (swoją drogą dobra szkoła dla początkującego przy małych prekościach - jeszcze są do opanowania).
Skusze się chyba na 'miekki' olej, jako że to turystyk a nie ścig.
Co prawda widzialem jeszcze 5W i 7W ale to chyba przesada.
Czy miekkość amorów ma wpływ na występowanie shim ?
Bo nieukrywam, że teraz już przy 120-140 na łuku dosyć mocno rzuca aczkolwiek to napewno też wpływ luzów w główce. Chce się pozbyć tego małokomfortowego zjawiska (swoją drogą dobra szkoła dla początkującego przy małych prekościach - jeszcze są do opanowania).
-
Synteks - Świeżak
- Posty: 32
- Dołączył(a): 30/7/2007, 10:03
- Lokalizacja: Wrocław
Nie wiem jaki duży tam masz luz w tym łożysku, ale jak przód nie trzyma to właśnie powoduje niestabilność w łukach, szczególnie dziurawych. Zobaczysz, że po regeneracji o wiele łatwiej sprzęt będzie się prowadził w złożeniu.
Też myślę, że 10W to minimum.
Powodzenia
Też myślę, że 10W to minimum.
Powodzenia
http://filmy.scigacz.pl/Julien_Dupont_trial_Ateny Inter:pediatric
-
Grzybu - Bywalec
- Posty: 784
- Dołączył(a): 27/4/2007, 10:43
- Lokalizacja: Syc.oof
Ja majac kiedy problem z shimami wyeliminowalem go przez dobranie wlasnie innego oleju. Z 10W zostal zmieniony na 15W i dodatkowo strzykawka wlalem po 5mm wiecej niz zalecal producent i problem zniknal. Zeby dokladnie przeplukac lagi i pozniej zalac nowym olejem najlepiej jest chyba wyciagnac lagi od dolu. Jak to zrobic juz wiesz.
Honda VFR 800 FI
-
elco - Moderator
- Posty: 3014
- Dołączył(a): 10/3/2007, 01:18
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław
Grzybu napisał(a):Sama wymiana to w skrócie wydłubanie pierścienia zabezpieczającego, odkręcenie dolnej śruby centralnej w ladze (oczywiście moto już bez przedniego koła) pociągnięciem zbijasz goleń z lagi (uwaga na podkładkę która zostanie w goleni)
Potem przemyj wszystko ze starego oleju i opiłków - i montaż odwrotnie jak ściągałeś - tyle, że z nowym uszczelniaczem.
Normalnie "full profesjonal"... a gdzie zapolerowanie lagi??? Taka wymiana - bez wyjęcia całej zawiechy - to jakaś totalna amatorka.
- musieli
- Świeżak
- Posty: 211
- Dołączył(a): 27/3/2007, 09:01
- Lokalizacja: Wa-wa zone
musieli -to dodaj coś więcej od siebie.
Krytyka jest mile widziana, ale bardziej pomocna jest ta konstruktywna!
beznadziejne podejście do tematu
Krytyka jest mile widziana, ale bardziej pomocna jest ta konstruktywna!
beznadziejne podejście do tematu
http://filmy.scigacz.pl/Julien_Dupont_trial_Ateny Inter:pediatric
-
Grzybu - Bywalec
- Posty: 784
- Dołączył(a): 27/4/2007, 10:43
- Lokalizacja: Syc.oof
Grzybu napisał(a):to dodaj coś więcej od siebie, beznadziejne podejście do tematu
Chłopie, przeca dodałem coś od siebie...
Przy wymianie uszczelniaczy laga powinna być zapolerowana na odcinku pracy uszczelniacza. Zazwyczaj powstają w tym miejscu wzdłużne rysy, które trzeba zlikwidować. Oczywiście jeśli tego nie zrobimy to nie oznacza, że od razu znowu będzie ciekło. W końcu wkładamy nowy uszczelniacz, który jest na tyle miękki, że wszystko będzie w 90% przypadków cacy. Ale szkoła mówi, że powinno się ten zabieg wykonać.
Nie będę się rozwodził nad tym jak zapolerować lagę bo z tego żyję i nie będę za gratis komuś sprzedawał zdobytego doświadczenia.
Druga sprawa - przy wymianie uszczelniacza powinno się rozebrać element resorująco tłumiący na części aby dokonać inspekcji tulejek i oczyścić "bebechy" ze starego (i zazwyczaj mocno spracowanego) oleju. Z moich obserwacji mało kto wie, ze olej w lagach standardowo powinno się wymieniać co 12 tysi km (a jak latasz dużo na gumie to co 6 albo i częściej)...
Pomijam kwestię, ze nie wyobrażam sobie tych zabiegów na zawieszeniu zamontowanym w motocyklu.
PEACE
- musieli
- Świeżak
- Posty: 211
- Dołączył(a): 27/3/2007, 09:01
- Lokalizacja: Wa-wa zone
Wiesz - ja też pisałem w skrócie, a każdy kto rozbierze amor sam wpadnie na to, żeby przeczyścić tulejki - z resztą było napisane:
"Potem przemyj wszystko ze starego oleju i opiłków - i montaż odwrotnie jak ściągałeś - tyle, że z nowym uszczelniaczem"
więc jedyne co można było dodać to to o polerce.
Ale jak piszesz że z tego żyjesz to już jasne skąd taki charakter Twoich wypowiedzi.
Ok. Bez urazy, ale forum działa na zasadzie pomocy, a nie krytyce bez potwierdzenia czy rozwinięcia tematu.
PEACE !!
"Potem przemyj wszystko ze starego oleju i opiłków - i montaż odwrotnie jak ściągałeś - tyle, że z nowym uszczelniaczem"
więc jedyne co można było dodać to to o polerce.
Ale jak piszesz że z tego żyjesz to już jasne skąd taki charakter Twoich wypowiedzi.
Ok. Bez urazy, ale forum działa na zasadzie pomocy, a nie krytyce bez potwierdzenia czy rozwinięcia tematu.
PEACE !!
http://filmy.scigacz.pl/Julien_Dupont_trial_Ateny Inter:pediatric
-
Grzybu - Bywalec
- Posty: 784
- Dołączył(a): 27/4/2007, 10:43
- Lokalizacja: Syc.oof
Posty: 9
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości