zakurzenie jak na budowie
Posty: 7
• Strona 1 z 1
zakurzenie jak na budowie
Witam forumowiczów.
Ostatnio odstawiłem do garażu wspólnego moją wyczyszczoną Yamaszkę. Bez pokrowca, niestety.
Jakie było moje zdziwienie gdy dziś administracja, nic nikomu nie mówiąc, ściany garażu wzięła w naprawę. Zeszlifowali tynki i upaprali wszystko co tylko było w zasięgu. Motocykl z czerwonego stał się szaro-bury, pokryty gruubą warstwą pyłu. I to takiego remontowego, agresywnego - to się wgryza we wszystkie zakamarki.
Prośba o radę: czyścić od razu, czy poczekać na wiosnę i jak?
Pyłu duuużo, więc w motocyklowych ciuchach nie wsiądę, bo z czarnych zrobią się bialo-szare (tekstylia, wiec łapią szybko). Najłatwiej to by bylo pojechać "na myjnię"... Ale to chyba w dresie, żeby się nie upaprać. I jak będzie cieplo.. a tu koniec listopada.. pozostaje wiaderko w dłoń<?>
Na co zwrócić szczególną uwagę przy czyszczeniu?
Łańcuch - to wiem, bo smarowałem sumiennie co 300 km. Pewnie będzie zasługiwał na przeczyszczenie, bo też zaklejnony pyłem jak nigdy dotąd.
Wszelkie rady mile widziane. z góry dzięki!
Ostatnio odstawiłem do garażu wspólnego moją wyczyszczoną Yamaszkę. Bez pokrowca, niestety.
Jakie było moje zdziwienie gdy dziś administracja, nic nikomu nie mówiąc, ściany garażu wzięła w naprawę. Zeszlifowali tynki i upaprali wszystko co tylko było w zasięgu. Motocykl z czerwonego stał się szaro-bury, pokryty gruubą warstwą pyłu. I to takiego remontowego, agresywnego - to się wgryza we wszystkie zakamarki.
Prośba o radę: czyścić od razu, czy poczekać na wiosnę i jak?
Pyłu duuużo, więc w motocyklowych ciuchach nie wsiądę, bo z czarnych zrobią się bialo-szare (tekstylia, wiec łapią szybko). Najłatwiej to by bylo pojechać "na myjnię"... Ale to chyba w dresie, żeby się nie upaprać. I jak będzie cieplo.. a tu koniec listopada.. pozostaje wiaderko w dłoń<?>
Na co zwrócić szczególną uwagę przy czyszczeniu?
Łańcuch - to wiem, bo smarowałem sumiennie co 300 km. Pewnie będzie zasługiwał na przeczyszczenie, bo też zaklejnony pyłem jak nigdy dotąd.
Wszelkie rady mile widziane. z góry dzięki!
YBR125
- feud
- Świeżak
- Posty: 23
- Dołączył(a): 30/4/2015, 15:49
Głupie pytanie czekać do wiosny ? myj od razu a nie jak naleciało wszedzie to fajnie by było karcherem wymyć jak masz w domu a jak nie no to na myjnie ubierz stare ciuchy jakieś i wio
Honda CBR 125R ---> Yamaha FZS 600 02r
-
Devil 125 - Bywalec
- Posty: 558
- Dołączył(a): 9/9/2014, 14:46
- Lokalizacja: DOL
Thx.
Chyba potrzebowałem "popchniecia" w dobrym kierunku. A racje masz.
Karcher najbliższy "mam" w myjni samoobsługowej wiec pozostaje mi tam w chmurze pylu dojechać i się upaparać możliwie mało.
Wygląda ze sobota będzie w ten weekend zajęta;-)
Chyba potrzebowałem "popchniecia" w dobrym kierunku. A racje masz.
Karcher najbliższy "mam" w myjni samoobsługowej wiec pozostaje mi tam w chmurze pylu dojechać i się upaparać możliwie mało.
Wygląda ze sobota będzie w ten weekend zajęta;-)
YBR125
- feud
- Świeżak
- Posty: 23
- Dołączył(a): 30/4/2015, 15:49
Oddajesz motocykl do profesjonalnego czyszczenia, a rychunek oddajesz w Administracji. jezeli beda sie sadzic do adwokata a ten zaklada sprawe ktora wygrywa.


| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videoskuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
- andy7
- Moderator
- Posty: 3268
- Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55
Andy mówił o profesjonalnym czyszczeniu więc cena była by znacznie większa nie mówię już o nerwach na widok uje...go moto chyba bym ich tam zjadł
Z drugiej strony jacyś tempi byli ci robotnicy nie zawiadamiając użytkownika garażu o prowadzonej pracy a jak by tam stał nówka Merc też by nikogo nie powiadomili... Niechlujstwo pracowników i tyle .
Ja jeśli chodzi o moto jestem pedantyczny musi być czysty i jeśli juz posiada jakieś ryski to te sprzed zakupu jeśli przydarży mi się zrobić jakaś ryskę to się wku... na maxa a jeśli by to zrobił ktoś to uuu cienko widzę gościa podobnie by było na widok zakurzonego moto

Ja jeśli chodzi o moto jestem pedantyczny musi być czysty i jeśli juz posiada jakieś ryski to te sprzed zakupu jeśli przydarży mi się zrobić jakaś ryskę to się wku... na maxa a jeśli by to zrobił ktoś to uuu cienko widzę gościa podobnie by było na widok zakurzonego moto

Honda CBR 125R ---> Yamaha FZS 600 02r
-
Devil 125 - Bywalec
- Posty: 558
- Dołączył(a): 9/9/2014, 14:46
- Lokalizacja: DOL
No wiec krew mnie zalała na widok moto jak rzadko.
Ale z mojego dochodzenia jak dotąd nic nie wynikło: naprawa była realizowana w ramach gwarancji na osiedle (osiedle jest nowe). I oczywiście nie ma osoby,która by naprawę zleciła (deweloper / administracja / wykonawca/ konserwator który usterek pilnuje etc). Poprzerzucaliśmy się epitetami, ale widzę ze wraz z fakturą za czyszczenie zacznie się tradycyjny ping pong odpowiedzialności. Tak po polsku.
Jestem spokojnym człowiekiem,więc pewnie stanie na myciu osobiście.
dzięki za podpowiedzi. Po poście Devil'a od razu widzę ze nie jestem sam w takiej reakcji.
BTW Pokrowiec zamówiony. Jak przyjdzie, myję.
Ale z mojego dochodzenia jak dotąd nic nie wynikło: naprawa była realizowana w ramach gwarancji na osiedle (osiedle jest nowe). I oczywiście nie ma osoby,która by naprawę zleciła (deweloper / administracja / wykonawca/ konserwator który usterek pilnuje etc). Poprzerzucaliśmy się epitetami, ale widzę ze wraz z fakturą za czyszczenie zacznie się tradycyjny ping pong odpowiedzialności. Tak po polsku.
Jestem spokojnym człowiekiem,więc pewnie stanie na myciu osobiście.
dzięki za podpowiedzi. Po poście Devil'a od razu widzę ze nie jestem sam w takiej reakcji.
BTW Pokrowiec zamówiony. Jak przyjdzie, myję.
YBR125
- feud
- Świeżak
- Posty: 23
- Dołączył(a): 30/4/2015, 15:49
Posty: 7
• Strona 1 z 1
Powrót do Motocykle od 51 do 125 ccm - kategoria A1/B
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości