[Romet RCR] Romet RCR - prawie jak cruiser
Posty: 7
• Strona 1 z 1
[Romet RCR] Romet RCR - prawie jak cruiser
Dyskusja na temat: Romet RCR - prawie jak cruiser
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Romet RCR - prawie jak cruiser
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Romet RCR - prawie jak cruiser
- Åšcigacz
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16777167
- Dołączył(a): 3/5/2006, 19:00
ładne te nowe Romeciki, no i 250 można już pojeździć poważniej i dalej... ale nie powiem ten RCR też fajny - szkoda tylko że ktoś nawet taki przyzwoity artykuł wykorzystuje (w komentarzach) do reklamy almotowych "junaków" <br><hr>Zorro
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Na przykład Ja i nie dość ,że kupiłem 250-tkę to już dwa razy byłem nią na wycieczce po Italii .W zeszłym roku wschodnim wybrzeżem (Via Adriatica) ,do Pescary i powrót środkiem "buta" ,a w tym objechałem Toscanię i powrót przez Alpy (Torbole i Cortina).Warto też napisać ,że trasę z Włoch (okolice Tolmezzo) ,na Śląsk (gdzie mieszkam ) zrobiłem jednego dnia (14 h w drodze).Natomiast o plusach spalania ,poniżej 3 litrów nie piszę ,bo zaoszczędzoną kasę wydawałem na coś innego
.<br><hr>jacek

- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Na przykład Ja i nie dość ,że kupiłem 250-tkę to już dwa razy byłem nią na wycieczce po Italii .W zeszłym roku wschodnim wybrzeżem (Via Adriatica) ,do Pescary i powrót środkiem "buta" ,a w tym objechałem Toscanię i powrót przez Alpy (Torbole i Cortina).Warto też napisać ,że trasę z Włoch (okolice Tolmezzo) ,na Śląsk (gdzie mieszkam ) zrobiłem jednego dnia (14 h w drodze).Natomiast o plusach spalania ,poniżej 3 litrów nie piszę ,bo zaoszczędzoną kasę wydawałem na coś innego
.<br><hr>jacek

- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Chciałbym ostudzić zapał potencjalnych nabywców. Moja opinia co prawda dotyczy junaka, ale Romet w tej kasie to bezpośrednia konkurencja. Jakość - zgodzę się, że to kwestia porównania z ceną. Nie jest dobrze, ale za te pieniądze można przymknąć oko. Wkurza przede wszystkim łańcuch - rozciąga się jak guma. Widziałem, że ktoś kupił jako drugi DID. To zdecydowania najsłabszy element. Mój rozciągnął się do ponad połowy regulacji po 3 tys km. Nie robiłem zrywów, palenia gumy, podnoszenia koła. Fakt, że głównie miasto. Kolejna wada - zabezpieczenie antykorozyjne - kilka elementów szybko nieodwracalnie zmienia wygląd a wybity na ramie numer seryjny rdzewieje na potęgę. Serwis: w ciągu tych 3 tys za przeglądy zapłaciłem 600 za paliwo w tym czasie 500:-)
Jeżeli ktoś planuje kupić do nauki, zrobić następnie prawko "A" to będzie gwóźdź do trumny. Od pół roku próbuje sprzedać o 1,5tys taniej i prawie brak zainteresowania. Jeżeli ktoś nie planuje się rozstawać z tym sprzętem, to ok, jeżeli chce odsprzedać, to stanowczo odradzam<br><hr>Paweł
Jeżeli ktoś planuje kupić do nauki, zrobić następnie prawko "A" to będzie gwóźdź do trumny. Od pół roku próbuje sprzedać o 1,5tys taniej i prawie brak zainteresowania. Jeżeli ktoś nie planuje się rozstawać z tym sprzętem, to ok, jeżeli chce odsprzedać, to stanowczo odradzam<br><hr>Paweł
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Chciałbym ostudzić zapał potencjalnych nabywców. Moja opinia co prawda dotyczy junaka, ale Romet w tej kasie to bezpośrednia konkurencja. Jakość - zgodzę się, że to kwestia porównania z ceną. Nie jest dobrze, ale za te pieniądze można przymknąć oko. Wkurza przede wszystkim łańcuch - rozciąga się jak guma. Widziałem, że ktoś kupił jako drugi DID. To zdecydowania najsłabszy element. Mój rozciągnął się do ponad połowy regulacji po 3 tys km. Nie robiłem zrywów, palenia gumy, podnoszenia koła. Fakt, że głównie miasto. Kolejna wada - zabezpieczenie antykorozyjne - kilka elementów szybko nieodwracalnie zmienia wygląd a wybity na ramie numer seryjny rdzewieje na potęgę. Serwis: w ciągu tych 3 tys za przeglądy zapłaciłem 600 za paliwo w tym czasie 500:-)
Jeżeli ktoś planuje kupić do nauki, zrobić następnie prawko "A" to będzie gwóźdź do trumny. Od pół roku próbuje sprzedać o 1,5tys taniej i prawie brak zainteresowania. Jeżeli ktoś nie planuje się rozstawać z tym sprzętem, to ok, jeżeli chce odsprzedać, to stanowczo odradzam<br><hr>Paweł
Jeżeli ktoś planuje kupić do nauki, zrobić następnie prawko "A" to będzie gwóźdź do trumny. Od pół roku próbuje sprzedać o 1,5tys taniej i prawie brak zainteresowania. Jeżeli ktoś nie planuje się rozstawać z tym sprzętem, to ok, jeżeli chce odsprzedać, to stanowczo odradzam<br><hr>Paweł
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Kupiłem Rometa RCR. Precyzja wykonania to jakaś farsa. Zniszczony lakier na wspornikach tylnego błotnika i krawędzi błotnika zasmarowany farbą przy pomocy pędzla! Lakier z zaciekami na błotnikach, kiepskiej jakości lakier na zbiorniku. Dodatkowo: nie działa wskaźnik poziomu paliwa, ze zbiornika paliwo wycieka na uszczelce pływaka, problem z 5 biegiem, śladowe ilości oleju w silniku, odkręcające się samoczynnie śruby (odpadła dźwignia zmiany biegów), nie działa jeden LED, nie działa blokada kierownicy, łańcuch wymaga napięcia już po 80km przebiegu... ręce opadają. Motocykl jest masywny i wygodny dla jednej osoby. Jazda przyjemna, chociaż silnik bardzo głośny, szczególnie powyżej 60km/h wyje niesamowicie. Podsumowując: Romet RCR 125 to ładna, chińska bylejakość, którą może zaakceptować jedynie majsterkowicz. Cena jaką Romet żąda za RCR to kolejne nieporozumienie. Bylejakość Rometa RCR jest warta max 5-6 tys. zł.<br><hr>Kupil RCR
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Posty: 7
• Strona 1 z 1
Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości