Scigacz.pl

przez **Owi** » 6/8/2007, 16:17

Witam - chcialbym po wakacjach kupic sobie uzywana R1 badz R6. Kwota jaka dysponuje to jest 25 tys. Czy moglibyscie mi doradzic ktory rocznik bylby najlepszy? Jakie sa wady tych motocykli (o zaletach to sie nasluchalem duzo:) Jak wyglada spalanie i inne koszty eksploatacyjne? Wiem ze takie cos mozna w testach przeczytac ale tlyko prawdziwy uzytkownik moze mi powiedziec ile tak naprawde takie moto pali. Moze jest jakis lepszy motorek do 25 tys ktory byscie polecili?

Z gory dzieki za pomoc

Kamil

przez **cichy** » 6/8/2007, 16:28

Mówiąc całkiem poważnie. Jeżeli przejmujesz się spalaniem, to nie powinieneś kupować takiego motocykla.

przez **Owi** » 6/8/2007, 16:36

Stac mnie na paliwo ale chcialbym wiedziec orientacyjnie ile wynosi utrzymanie tkaiego motocykla bo zakup to nie wszystko

przez **mlody** » 6/8/2007, 16:41

Owi napisał(a):Stac mnie na paliwo ale chcialbym wiedziec orientacyjnie ile wynosi utrzymanie tkaiego motocykla bo zakup to nie wszystko

zabrzmi głupio i ze "sie czepiam" ale skoro pytasz o takie rzeczy...
To Cie nie stac

przez **Leitho** » 6/8/2007, 16:58

a ja ci powiem, ze skoro zalozyles taki temat to nie kupuj nic co ma wiecej niz 50 koni

przez **falconiforme** » 6/8/2007, 17:46

Nie jeździłem na R1, ale z tego co się naczytałem są dość oszczędne (modele 1998-2003) jeśli chodzi o litrówki. W 2002 wstawili do R1 wtrysk i inne pierdoły usprawnili.

Przy prędkości około 120-140 km/h spalanie wynosi 5,5 l/100 km. Przy dynamicznej jeździe i wariactwach na tylnym kole wzrasta do 8,5 l/100km. Założenie sportowego filtra powietrza zwiększa zużycie o jeden litr.

A na innych serwisach (zagranicznych również) o tym się uświadczyłem.

Za oponki pewnie dasz ok 1300 zł, przód wytrzyma około 10 do 20 kkm
a tył około 12 kkm.
Co 48 kkm regulacja zaworów
Co 6 kkm wymiana oleju (150-200 zł ) co 6 kkm.
Co 10 kkm najlepiej regulacja gaźników (100 zł) (modele 1998-2001).
Co 10 kkm wymiana klocków hamulcowych (100 -200 zł)
co 12 kkm filtr powietrza (50 -100 zł)
co 6-12 kkm filtr oleju (50 zł)
Co 10-30 kkm wymiana zestawu napędowego ( łantuch+zęby ) (600 zł)
Raz na rok inne płyny
Tak to orientacyjnie wygląda
Na 100% będziesz miał niezłą zabawę na mokrym (exup robi swoje) w pozytywnym i negatywnym znaczeniu.
Czy jest to wygodny sprzęt ? Goldwing to to nie jest.

W 2004 R1 przy 172kg ma 1KM/kg, naprawdę jest to ładny sprzęt.
Inne litry w tej cenie też są rewelacyjne, reszta to rzecz gustu.

przez **cichy** » 6/8/2007, 17:59

Porządna guma, z tyłu nie wytrzyma więcej jak 6000km i to bez palenia, czy podobnych głupot.

przez **falconiforme** » 6/8/2007, 18:05

Zgadza się, wszelkie
- permutacje, kombinacje, wariacje skracają żywot elementów nawet dwa razy

, a dobra miękka guma zetrze się w torowym tempie.

przez **Leg1oN** » 7/8/2007, 01:17

dokladnie... moj kuzyn mial r6 i lubil sobie poszalec.. to moto wszytko polyka.. wszytko sie zluzywalo mu naprawde w torowym tempie.. nie wspmne o oponach i napedzie.. jezeli chcesz cos co nie bedzie cie martwic ciaglymi wymianami poszukaj czegos innego.. r6 to typowy wsieciekly sprzet..

przez **falconiforme** » 7/8/2007, 08:23

Nie straszcie chłopaka. Nie wszyscy preferują ostrą jazdę weekendową.
Uspokoi się jeśli będzie robił minimum 10 000 km na sezon i nie będzie musiał często do serwisu zaglądać. Wiadomo R1 potrafi szybciej gumę wyeksploatować ale nie musi. Eksploatacja R1 nie musi być dużo droższa niż fazera 600. To po co R1? Zwyczajnie to bardzo dobry sprzęt.

przez **Gresus** » 7/8/2007, 12:40

Leitho napisał(a):a ja ci powiem, ze skoro zalozyles taki temat to nie kupuj nic co ma wiecej niz 50 koni

zgadzam sie z kolega a jesli juz to bierz R6 nawet rok 03 koles ma i nie nazeka kupisz jakas ladna do 20tys i 5tys zostanie ci na eksploatacje albo szukaj R6 06 rok ja swoja wyrwalem za 28tys calutka kilka drobnych rysek i to wszystko a moto naprawde godne polecenia

jesli chodzi o koszty eksploatacji to zalezy jak sie jezdzi i ile sie jezdzi ja nawet nie chce mysle ile kasy idzie w moto po bo co sie denerwowac

przez **Owi** » 12/8/2007, 22:03

Dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz w sprawie kosztow eksploatacyjnych.

Co do wszystkich "innych" wypowiedzi - jezeli komus wisi na co wydaje pieniadze to jego sprawa (czy tam jego rodzicow) - odpowiedzialna osoba wie na co wydaje swe ciezko zarobione pieniazki

Chcialbym sie dowiedziec jeszcze na co dokladnie zwrocic uwage przy zakupie R1 lub R6 i ktory rocznik konkretnie wybrac. Jak juz pisalem powyzej dysponuje kwota w granicach 25 tys (kwota na sam motocykl - nie liczac innych oplat). Jakby znalazla sie uprzejma osoba i napisala mi jakie najczesciej wystepuja wady w tych motocyklach i na co zwrocic szczegolna uwage aby nie wpasc na "mine" to bylbym wdzieczny

Co do mojego zapytania co do innych motocykli to chodzilo mi o to ze wymarzylem sobie r1 (ewentualnie r6) a moze znalazla by sie osoba ktora rzetelnie pokazalaby mi ze np Fireblade czy tez Gixer bylby lepszy

przez **siwy** » 12/8/2007, 22:37

Heh..powiem tak...nie jeździłem ani na jednym ani na drugim....wziąłbym z tych co piszesz r6 bo:

1. Lepszy do codziennej jazdy - zwrotniejszy itd.
2. Napewno mniej wymagający jeśli chodzi o umiejętności
3. Na bank mniej pali:D:D:D:D 120 a 170km:P

Nie spytam czy jeździłeś czymś wcześniej bo mnie to lotto i zgadzam sie z wypowiedźą ze bierzesz to co Ci się podoba za SWOJą cieżko zarobioną kase;) Ja na pierwsze moto łykam na przyszły sezon Gixera, miałem wziąść gs500 ale doszedłem do wniosku, że marzenia sa najważniejsze i w dupie mam półśrodki!!

Pozdrawiam

przez **torowiec** » 13/8/2007, 12:10

Hej Owi. Jezdze R1 2003, ale dopiero od tego sezonu ,zdazylem zrobic kilkanascie tkm wiec niewiele zeby powiedziec cos wiecej ale dotychczasowa eksploatacja przebiega bez problemu ,bylem nim tez kilkakrotnie na torze i w tych warunkach rowniez nie mam wiekszych zastrzezen .
Motocykl, jak pisali koledzy powyzej,dosc szybko zuzywa materialy eksploatacyjne jak opony czy klocki ale to chyba norma w sportowych litrach zalezy to jednak od tego jak ostro go katujesz.Przy moim stylu jazdy co ciekawe zuzywa mniej paliwa(7-10l/100km) niz 600ki ,ktore mialem dotychczas.
Na dzien dobry mialem do wymiany 2-ke i na ten bieg musisz zwrocic szczegolna uwage przy kupnie bo lubi sie sypnac.Poza tym nie spotkalem sie z jakas typowa wada, wiec przy kupnie musisz sprawdzic to samo co w przypadku innych motocykli ,ale to bardzo obszerny temat, jesli nie masz doswiadczenia najlepiej wziasc ze soba fachowca
Za kwote jaka masz zamiar na nia przeznaczyc ,szukalbym juz rocznika2004 to juz duzo szybsza ewolucjaR1 poprawiona w calym zakresie w stosunku do mojego modelu.W tym przypadku naprawde zartow juz nie ma ale to twoj wybor
pzdr

przez **sebring** » 14/8/2007, 02:08

torowiec napisał(a):Za kwote jaka masz zamiar na nia przeznaczyc ,szukalbym juz rocznika2004 to juz duzo szybsza ewolucjaR1 poprawiona w calym zakresie w stosunku do mojego modelu.

wedle zyczenia))

R1 2004 cena z przywiezieniem pod dom 22 000 zl.

Obrazek

(otwórz link)
Shot at 2007-08-13

przez **Owi** » 14/8/2007, 14:58

fajne te Twoje moto, zdaje sie ze widzialem je na allegro... z Agustowa jestes tak? czy mi sie wydaje? napisz cos wiecej o swoim motorku.
To model z 2004 roku tak?
Patrzac po cenach na allegro to Twoja oferta jest nadzwyczaj dobra, gdzie jest haczyk?
Jak poczekasz do pazdziernika to wtedy sie moze dogadamy

Aktualnie przebywam poza granicami kraju.

przez **sebring** » 15/8/2007, 01:55

mieszkam w Chicago. moto zostalo sprzedane juz do Polski choc jeszcze stoi tu i czeka na zaladunek w piatek.

i tzw chaczyk jest pewnie tu wlasnie ze moto jest z USA choc niema w tym kompletnie nic zlego. moto jest w stanie idealnym, kupione na aukcji.

a nowy wlasciciel poprotu kupuje od nas moto i sprzedaje bo..sie mu to oplaca.

Scigacz.pl

Zakup R1

Zakup R1

Kto przegląda forum