Zdarty lakier z kasku

[user1]

Dzień dobry.

Sprawa wygląda następująco: ostatnio zbyt ambitnie wszedłem w zakręt i niestety nie udało mi się z niego wyjść. Skutkiem jest m.in. otarty kask.

(otwórz link)

(otwórz link)


Da się jakoś `zamaskować` te rysy? Chodzi o te warstwy zdartego całkowicie lakieru. Jakoś zamalować? Cokolwiek?
Kask to IS-17. Nowy. Zrobiłem w nim niecałe 200 km.

[lagiboy]

ja bym to olał

[balchan1]

Możesz kupić lakier mat w sprayu i porobić zaprawki.

[Croowab]

Czarny mat.
Albo olej albo cały kask do malowania.
zaprawki będzie wyglądało tak samo szpetnie jak te rysy, a i tak trza szpachlować aby było gładko.

[Zimny72]

Ja bym zostawił - takie rysy dajo +100 punktów do szacunu na dzielni.

A nie żartując: nie warto - skórka za wyprawkę. Lepiej zasłonić rysy jakimiś naklejkami.

[user1]

Hehe
Dzięki za rady. Pomyślę o naklejkach. To chyba najlepsze rozwiązanie.

[Fugu]

Mozliwosci masz duzo: malowanie, airbrush, naklejki, oklejanie, ......

ALE: po upadku kask jest do wymiany. Zawsze.

[kravec]

ALE: po upadku kask jest do wymiany. Zawsze.

Nareszcie ktoś to napisał.

Chyba że było to dosłownie dotknięcie- ale z tego co widać raczej nie było.

[Fugu]

O tym pisze kazdy producent. Sa tez dostepne pomiary, z ktorych wynika, ze n.p. kask, ktory spadl z wysokosci 1m (n.p. z siedzenia moto) traci 50..80% ochrony.