125cm3 kat B dla wysokiego
Posty: 13
• Strona 1 z 1
125cm3 kat B dla wysokiego
Mam 27 lat i nigdy nie jeździłem motocyklem. Ważę 94 kg i mam 185 cm wzrostu. Bardzo podoba mi się Aprilia rs125 ale zniechęca mnie 2-suwowy silnik. Za to często polecana Honda Varadero ma już silnik 4-suwowy ale wygląd już mi mniej się podoba. Aprilia więcej pali, ma żwawszy silnik - lepsze przyspieszenie ale za to słabszy w konstrukcji i wytrzymuje mniejsze przebiegi. Varadero mniej pali, ma mocniejszy silnik i lepsza charakterystyka pracy ale mniejsza prędkość maksymalna. Proszę o poradę co robić 

- daro_stg
- Świeżak
- Posty: 6
- Dołączył(a): 14/5/2015, 11:09
- Lokalizacja: starogard gdanski
Invi napisał(a):Zdecydować się.
jakbym się znał to bym zdecydował. Ale w temacie motoryzacji interesuje się od kilku dni i mam małą wiedzę. Dlatego proszę o porady od osób ktore maja wieksze doświadczenie lub były w podobnej sytuacji
- daro_stg
- Świeżak
- Posty: 6
- Dołączył(a): 14/5/2015, 11:09
- Lokalizacja: starogard gdanski
Rolnik62 napisał(a):Jak chcesz/ile/gdzie/z kim tym jeździć ? I już masz odpowiedź
Motocyklem będę jeździć rekreacyjnie, nie mam pojęcia gdzie - byle na przód

- daro_stg
- Świeżak
- Posty: 6
- Dołączył(a): 14/5/2015, 11:09
- Lokalizacja: starogard gdanski
Rolnik62 napisał(a):Jak chcesz jeździć powyżej 10 tysięcy na sezon to bierz 4t. Kasa nie gra roli ?
Nie będę tyle jeździć, bo 70% czasu jestem za granicą. Myśle że około 2-3tys sezonowo. Chcę wydać jak najmniej, bo mam jeszcze inne wydatki. Początkowy plan był 6 tyś ale ta yzf tak mi sie podoba że może bym dorzucił 2tyś, ale bym musiał wiedzieć ze warto. A z ciekawości zapytam na odzież ile tak rozsądnie trzeba wydać kasy, żeby czuć się bezpiecznie?
- daro_stg
- Świeżak
- Posty: 6
- Dołączył(a): 14/5/2015, 11:09
- Lokalizacja: starogard gdanski
Nawet najlepsze ciuchy nie pomogą, jak zatrzymasz się na drzewie powyżej 60 km/h. 2 koła to minimum, żeby było jakoś wygodnie, i się nie połamać/pozdzierać przy wywrotkach.
Jak będzie więcej stać niż jeździć, to możesz brać 2t. Zależy jak u ciebie z tym dźwiękiem.
Jeśli ci się podoba tak bardzo yamaha, to zaczekacj chwilę, kupisz sobie nieco później. Za granicą 2 tysiące to tydzień/półtora roboty
Jak będzie więcej stać niż jeździć, to możesz brać 2t. Zależy jak u ciebie z tym dźwiękiem.
Jeśli ci się podoba tak bardzo yamaha, to zaczekacj chwilę, kupisz sobie nieco później. Za granicą 2 tysiące to tydzień/półtora roboty

Jeżdżenie "ścigaczem" po mieście to jak bieganie po lesie w garniturze.
-
Rolnik62 - Bywalec
- Posty: 622
- Dołączył(a): 2/9/2014, 22:42
- Lokalizacja: Gliwice
Rolnik62 napisał(a):Jak będzie więcej stać niż jeździć, to możesz brać 2t. Zależy jak u ciebie z tym dźwiękiem.
Nie podoba mi siÄ™
Rolnik62 napisał(a):Jeśli ci się podoba tak bardzo yamaha, to zaczekacj chwilę, kupisz sobie nieco później. Za granicą 2 tysiące to tydzień/półtora roboty
Zgadza sie - to niby tylko tydzień, ale mam jeszcze inne wydatki. Chciałbym się budować ale ceny działek sa kosmiczne dlatego muszę tam gdzie to możliwe oszczędzać. I tak myśląc rozsądnie to 8 tysięcy za motocykl o pojemnosci tylko 125cm3 to spory wydatek tym bardziej, że w tej cenie kupiłem samochód do jazdy w terenie.
- daro_stg
- Świeżak
- Posty: 6
- Dołączył(a): 14/5/2015, 11:09
- Lokalizacja: starogard gdanski
Tak, ale jak nie będziesz miał żadnych przygód, to sprzedasz stówę taniej
Problemów ze sprzedażą też nie powinieneś mieć.
Ja na twoim miejscu zaczekałbym sobie, aż odłożę na godny egzemplarz yamahy, bo jak kupisz za kafla tańszy, a później się rozleci, to i tak jesteś w plecy.
PS. Możesz się budować np w Tajlandii, tam Polaka stać na bardzo wiele rzeczy, a jak przylecisz z euraczami, to już wogóle rządzisz. Pytanie tylko, czy jedzenie/kultura/ludzie/język itd ci będą odpowiadać

Ja na twoim miejscu zaczekałbym sobie, aż odłożę na godny egzemplarz yamahy, bo jak kupisz za kafla tańszy, a później się rozleci, to i tak jesteś w plecy.
PS. Możesz się budować np w Tajlandii, tam Polaka stać na bardzo wiele rzeczy, a jak przylecisz z euraczami, to już wogóle rządzisz. Pytanie tylko, czy jedzenie/kultura/ludzie/język itd ci będą odpowiadać

Jeżdżenie "ścigaczem" po mieście to jak bieganie po lesie w garniturze.
-
Rolnik62 - Bywalec
- Posty: 622
- Dołączył(a): 2/9/2014, 22:42
- Lokalizacja: Gliwice
Rolnik62 napisał(a):Ja na twoim miejscu zaczekałbym sobie, aż odłożę na godny egzemplarz yamahy, bo jak kupisz za kafla tańszy, a później się rozleci, to i tak jesteś w plecy.
Ważne też jest dla mnie to, że chce jeździć z dziewczyna. W hondzie Varadero myślę, ze 2 osoby jakoś się zmieszczą a w yamaszce YZF może to bardzo komicznie wyglądać.
- daro_stg
- Świeżak
- Posty: 6
- Dołączył(a): 14/5/2015, 11:09
- Lokalizacja: starogard gdanski
Jak jest niska i szczupła to nie będzie aż tak źle, jak jest zbudowana jak Agata Wróbel to już gorzej. Na Hondzie 2 osoby się zmieszczą, i na pewno będzie wygodniej niż na yamasze. To już musisz sam zadecydować, co wolisz - wygląd czy wygoda.
Zależy też, ile będziesz przejeżdżał za jednym zamachem.
Zależy też, ile będziesz przejeżdżał za jednym zamachem.
Jeżdżenie "ścigaczem" po mieście to jak bieganie po lesie w garniturze.
-
Rolnik62 - Bywalec
- Posty: 622
- Dołączył(a): 2/9/2014, 22:42
- Lokalizacja: Gliwice
wybór moze byc tylko jeden - varadero 

Honda Varadero XL125 2001r https://www.youtube.com/watch?v=8SNUFKAmj34 | http://varadero125.com.pl - portal o małym Varadero
-
darth80 - Świeżak
- Posty: 202
- Dołączył(a): 11/6/2014, 21:24
- Lokalizacja: Warszawa
Posty: 13
• Strona 1 z 1
Powrót do Motocykle od 51 do 125 ccm - kategoria A1/B
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości