[biblioteka] Motocykl czy komunikacja miejska?...
Posty: 30
• Strona 1 z 2 • 1, 2
[biblioteka] Motocykl czy komunikacja miejska?...
Dyskusja na temat: Motocykl czy komunikacja miejska? Wybór jest oczywisty.
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Motocykl czy komunikacja miejska? Wybór jest oczywisty.
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Motocykl czy komunikacja miejska? Wybór jest oczywisty.
- Åšcigacz
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16777167
- Dołączył(a): 3/5/2006, 19:00
Niestety brak u nas tradycji "motocyklowej", trochę brak dobrej pogody a samochód jest traktowany jak fetysz dający dobrą pozycję. społeczną. Nie zauważyłem wysypu małych motocykli na drogach a ludzie wolą się toczyć w samochodach 5 km/h w korkach.<br><hr>.
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Bilet miesięczny w Warszawie (imienny na 1 strefę, gdzie mieszka pewnie z 80-90% osób) kosztuje 100 zł... ale chyba to by nie pasowało już tak dobrze do powyższych wyliczeń...<br><hr>sojers1
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
tylko jedna rzecz nie jest ujeta... komunikacja miejska jest też w zime... za mpk nie musimy płacić OC i przedewszystkim nie musimy wydać malego worka kasy na zakup mpk jak w przypadku moto
Co prawda na sezon lepiej kupić 125ccm niż np. corse ale z drugiej strony do CB nie zabiore wiekszych zakupów po drodze z pracy do domu choćby na obiad bez dodatkowego kufra i stelarza ktore o ile z chin kosztują nie wiele to firm givi itd kosztują fortune.. Niestety ale w PL poza zaoszczędzonym czasem totalnie nie opłaca sie kupować moto zamiast auta czy mpk.. chyba, ze stac nas na auto a 125ccm ma robić tylko jako yellow taxi do pracy i z powrotem. <br><hr>Grynfix

- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Hahaha, pomyślałem o tym samym. Można się wyjeździć komunikacją miejską i nie ma tych wszystkich problemów związanych z posiadaniem motocykla, o których autor nie wspomina.Komentatorzy napisał(a):Bilet miesięczny w Warszawie (imienny na 1 strefę, gdzie mieszka pewnie z 80-90% osób) kosztuje 100 zł... ale chyba to by nie pasowało już tak dobrze do powyższych wyliczeń...<br><hr>sojers1<br>
Plusy komunikacji miejskiej - ludzie, zawsze można z kimś porozmawiać i nie jest aż tak źle jak na początku jest to opisane. Lubię akuart jeździć motocyklem i komunikacją miejską, ale artykuł śmierdzi mi reklamą 125-tek.<br><hr>asfdasdf
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Na śląsku miesięczny bilet imienny jaki kupuje pewnie 75% ludzi to jest imienny na więcej niż 3 miasta (w realiach zagłębia to żaden wyczyn przejechać 3 miasta) na autobus i tramwaj za kwotę 150pln. W takim porównaniu jazda moto małolitrażowym jest duuużo bardziej opłacalna ze względu stosunku (czas*koszt)komunikacji miejskiej do(czas*koszt)moto. Doliczając do tego że mając moto jesteś uniezależniony od rozkładu jazdy i wszelkich spóźnień to moto wygrywa. Wadą jest to że 1. trza zainwestować na start sporo i 2. zima.
Ja stosuje system mieszany - jak tylko moge to moto, a jak nie to busem. nigdy odwortnie.<br><hr>Semy
Ja stosuje system mieszany - jak tylko moge to moto, a jak nie to busem. nigdy odwortnie.<br><hr>Semy
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Gdzieś napisał Clarkson, że w komunikacji miejskiej możemy spotkać tylko morderców i szaleńców.<br><hr>.Komentatorzy napisał(a):byleby nie komunikacja miejska!<br><hr>txa<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Czy Wy nie widzicie, że Honda zapłaciła za te bzdury? Wyliczenia godne pierwszoklasisty, historia z myjnią rozbrajająca...<br><hr>Loozack
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
w miescie jest duzo kraweznikow a na nie tez jakos trzeba wskakiwac wiec nie wiem czy taka honda sie nada
<br><hr>aaa

- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Ja mam małego chińczyka i za dwa złote można go bez problemu umyć na myjni, więc nie wiem o co ci chodzi LOOZACK. <br><hr>kila
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Ja tam dojeżdżałem przez 2 lata do szkoły 50 z jednego końca warszawy na drugi (50 km dziennie). skuter ze sportowym wydechem i wariatorem wyciągał te 90 icznikowe bez problemu a palił około 3 litrów. Czas dojazdu ? komunikacją godzina i 20 min, skuterem spokojnie w 40 min sie mieściłem z czego najczęściej w te 40 min przejeżdzałem dobre kilka km w korku chociaż tanio nie wychodziło przy takiej odległości to było warto bo w autobusie tłok, w metrze tłok, w tramwaju tłok prawie zawsze tłok, przy dobrych warunkach dało rade usiąść na te 20 min z całej podróży.<br><hr>Human Bazooka
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Jak nie muszę jechać w deszczu to OK
Jak nie wnerwiają mnie w pracy czy w domu i jadę ze spokojna głową to OK
Jak nie taszczę do roboty jakiegoś sprzętu to OK
Jak po drodze nie mogę zabrać się i pogadać z ludźmi z pracy to OK
Jak nie chcę czytać jakichś lektur po drodze to OK
Jak nie chcę po robocie wypić piwka z kumplami to OK
To na temat autobusów. Do samochodów też jest kilka punktów które muszę uwzględnić
Jeżeli jest ogólnie OK wtedy wbijam się w ochraniacze, zakuwam łeb i jadę
<br><hr>RAMA
Jak nie wnerwiają mnie w pracy czy w domu i jadę ze spokojna głową to OK
Jak nie taszczę do roboty jakiegoś sprzętu to OK
Jak po drodze nie mogę zabrać się i pogadać z ludźmi z pracy to OK
Jak nie chcę czytać jakichś lektur po drodze to OK
Jak nie chcę po robocie wypić piwka z kumplami to OK
To na temat autobusów. Do samochodów też jest kilka punktów które muszę uwzględnić

Jeżeli jest ogólnie OK wtedy wbijam się w ochraniacze, zakuwam łeb i jadę

- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Ponieważ nie jestem redaktorem poczytnego portalu/pisma motocyklowego, to nikt nie da mi takiej zabawki za Free. Dlatego jako alternatywę dla komunikacji miejskiej wybieram starego dobrego Waganta. Ma co prawda drobne 30 lat, ale jeździ i dowozi mnie gdzie potrzebuje, a na miejscu wystarczy porządną kłódą przypiąć. I najważniejsze nie trace czasu na wbijanie się w ciuchy i kask, bo jestem rowerzystą miejskim i wskakuje na siodełko tak jak stoję. Jadę każdą możliwą drogą, a jak braknie sił, wsiadam z Wagantem do metra.<br><hr>sam
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Oszaleli z tymi cenami motocykli 125! 3 lata temu można było kupić nowego chinola lub używaną japonię w stanie do jazdy za 2500-3000zł. I za taką cenę to miało sens. Teraz ceny zaczynają się od 5-6 tysięcy.
W sumie fajnie, że każdy z prawkiem B może sobie legalnie sprawdzić, jak się jeździ na motocyklu. Ale ja już po 2 lekcjach na 125-tce wiedziałem, że to jest za słabe. Wbijasz 5-tkę, jedziesz 70 km/h a tu wiadukt i motocykl zaczyna zwalniać. Za to 250-tka przez cały kurs wydawała mi się wystarczająco mocna, a na drodze ekspresowej bez trudu utrzymywała 120 km/h.<br><hr>Kmieciu
W sumie fajnie, że każdy z prawkiem B może sobie legalnie sprawdzić, jak się jeździ na motocyklu. Ale ja już po 2 lekcjach na 125-tce wiedziałem, że to jest za słabe. Wbijasz 5-tkę, jedziesz 70 km/h a tu wiadukt i motocykl zaczyna zwalniać. Za to 250-tka przez cały kurs wydawała mi się wystarczająco mocna, a na drodze ekspresowej bez trudu utrzymywała 120 km/h.<br><hr>Kmieciu
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
ja akurat Jeżdżę cbr600f 35km przez miasto, 4 wioski
dla bezpieczeństwa jeżdżę w kombi w pracy mam możliwości przebrania się (praca przy komputerze)
jak miał jeździć autobusem to bilet bezpośredni 10zl w,jedno stronę a,jak nie bezpośredni czyli moja wioska do miasta 4,70 od tego miasta do zielonej góry to koleje 6,50 jedna strona (ale cbr w ładną pogodę jak deszcz złapał to trudno było jechać tylko cały mokry) (koszt paliwa a koszt paliwa nie porównanie sa<br><hr>Lukasz300
dla bezpieczeństwa jeżdżę w kombi w pracy mam możliwości przebrania się (praca przy komputerze)
jak miał jeździć autobusem to bilet bezpośredni 10zl w,jedno stronę a,jak nie bezpośredni czyli moja wioska do miasta 4,70 od tego miasta do zielonej góry to koleje 6,50 jedna strona (ale cbr w ładną pogodę jak deszcz złapał to trudno było jechać tylko cały mokry) (koszt paliwa a koszt paliwa nie porównanie sa<br><hr>Lukasz300
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
do pełnej rzetelności artykułu zabrakło kilku minusów:
- w dni kiedy deszcz leje z nieba ciurkiem wolę jednak być tym glonojadem
- jeżeli charakter pracy wymaga garnituru i pantofli to przemieszczanie się moto w takim stroju również jest kłopotliwe (oczywiście można przebierać się w pracy)
- piwko po pracy odpada, bo o ile auto mogę porzucić na mieście to z motocyklem już tego nie zrobię
- większe zakupy po pracy też odpadają - bo kufer/sakwy to nie bagażnik w aucie
Reszta to czysta przyjemność, dojeżdżam kiedy tylko mogę - odwiedzając meteo kilka razy dziennie<br><hr>Bak
- w dni kiedy deszcz leje z nieba ciurkiem wolę jednak być tym glonojadem
- jeżeli charakter pracy wymaga garnituru i pantofli to przemieszczanie się moto w takim stroju również jest kłopotliwe (oczywiście można przebierać się w pracy)
- piwko po pracy odpada, bo o ile auto mogę porzucić na mieście to z motocyklem już tego nie zrobię
- większe zakupy po pracy też odpadają - bo kufer/sakwy to nie bagażnik w aucie
Reszta to czysta przyjemność, dojeżdżam kiedy tylko mogę - odwiedzając meteo kilka razy dziennie<br><hr>Bak
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
do pełnej rzetelności artykułu zabrakło kilku minusów:
- w dni kiedy deszcz leje z nieba ciurkiem wolę jednak być tym glonojadem
- jeżeli charakter pracy wymaga garnituru i pantofli to przemieszczanie się moto w takim stroju również jest kłopotliwe (oczywiście można przebierać się w pracy)
- piwko po pracy odpada, bo o ile auto mogę porzucić na mieście to z motocyklem już tego nie zrobię
- większe zakupy po pracy też odpadają - bo kufer/sakwy to nie bagażnik w aucie
Reszta to czysta przyjemność, dojeżdżam kiedy tylko mogę - odwiedzając meteo kilka razy dziennie<br><hr>Bak
- w dni kiedy deszcz leje z nieba ciurkiem wolę jednak być tym glonojadem
- jeżeli charakter pracy wymaga garnituru i pantofli to przemieszczanie się moto w takim stroju również jest kłopotliwe (oczywiście można przebierać się w pracy)
- piwko po pracy odpada, bo o ile auto mogę porzucić na mieście to z motocyklem już tego nie zrobię
- większe zakupy po pracy też odpadają - bo kufer/sakwy to nie bagażnik w aucie
Reszta to czysta przyjemność, dojeżdżam kiedy tylko mogę - odwiedzając meteo kilka razy dziennie<br><hr>Bak
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
do pełnej rzetelności artykułu zabrakło kilku minusów:
- w dni kiedy deszcz leje z nieba ciurkiem wolę jednak być tym glonojadem
- jeżeli charakter pracy wymaga garnituru i pantofli to przemieszczanie się moto w takim stroju również jest kłopotliwe (oczywiście można przebierać się w pracy)
- piwko po pracy odpada, bo o ile auto mogę porzucić na mieście to z motocyklem już tego nie zrobię
- większe zakupy po pracy też odpadają - bo kufer/sakwy to nie bagażnik w aucie
Reszta to czysta przyjemność, dojeżdżam kiedy tylko mogę - odwiedzając meteo kilka razy dziennie<br><hr>Bak
- w dni kiedy deszcz leje z nieba ciurkiem wolę jednak być tym glonojadem
- jeżeli charakter pracy wymaga garnituru i pantofli to przemieszczanie się moto w takim stroju również jest kłopotliwe (oczywiście można przebierać się w pracy)
- piwko po pracy odpada, bo o ile auto mogę porzucić na mieście to z motocyklem już tego nie zrobię
- większe zakupy po pracy też odpadają - bo kufer/sakwy to nie bagażnik w aucie
Reszta to czysta przyjemność, dojeżdżam kiedy tylko mogę - odwiedzając meteo kilka razy dziennie<br><hr>Bak
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Posty: 30
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości