Dziwne szarpanie i stukot

[Veyroner]

Witam. Ostatnio zaciekawiła mnie pewna sprawa. Otóż gdy skręcam na skrzyżowaniach (jazda rekreacyjna) to prędkość 15 km/h po skręcie na drugim biegu jest za niska przez co motocykl szarpie przy dodawaniu gazu. Znowu na jedynkę jest to już trochę za duża prędkość (30 km/h odcinka). Przełożenia 17/54 XR 125 4t. Jak sobie z czymś takim radzić? Czy to jest normalne w takiej małej pojemności motocykla? Druga sprawa : gdy jadę na obojętnie jakim biegu, odpuszczę gaz na 0, po czym za chwile dodam gazu na pół lub 3/4 manetki słychać dziwne stuknięcie z okolicy silnika/cylindra. Czytałem, że w 4t 125 nie można jeździć metodą 0,1,0,1. W przyszłości mam zamiar uczyć się wheelie więc zastanawiam się czy takie stuknięcie to normalna sprawa. Jedno co zauważyłem, to motocykl ma na pewno nie wyregulowane zawory co potwierdził mój mechanik, łańcuch jest już bardzo luźny i zniszczony. We wtorek czeka XR'kę wymiana napędu i regulacje.

[henio12323]

jak na 2jce nie ma siły a na 1 za mocno to masz kiepsko dobrane przełozenia ( zębatki ) albo moto jest mocno zamulone

to że stuka - ciezko powiedziec, nic tam stukać nie powinno. moze to łancuch uderza o wahacz i sprawa takie wrażenie.

czemu nie mozna jechac 010?

[Veyroner]

To, że nie można jeździć 01010 ktoś uargumentował tym, że przy takim czymś zamula się moto. U mnie nic nie zamula przy takim czymś bo moto wyrywa do przodu. Jedynie to coś stuka przy takim mocniejszym dodaniu gazu tak jak wyżej pisałem. Jadę na wyższych obrotach powiedzmy na 3, odpuszczę gaz do 0, za chwilę dodam na pół manetki i jest jeden stuk. Łańcuch mam bardzo luźny więc oby to było od tego. Jutro wymieniam wszystko.

Zębatki są takie jak seryjne więc 17/54. Jedyne co muli to tak jak pisałem. 15 na godzine na 2gim biegu, 30ci na 3cim itp. Można to jakoś "odmulić" wyregulować?

[henio12323]

moze wymaga reguladcji, miałes oddac do mechanika - niech ci przejrzy całe moto, podreguluje cos ewentualnie

[Veyroner]

No właśnie jutro wszystko będzie sprawdzane. Dam znać co i jak.

[balchan1]

To że słychać uderzenie to raczej normalna sprawa- łańcuch w chwili odpuszczenia gazu naciąga się u dołu, a poluźnia u góry. W momencie dodania gwałtownie gazu jest odwrotnie- naciąga się góra, a poluźnia dół. Stukot to właśnie te nagłe napięcie łańcucha.

[Veyroner]

Nowy napęd już założony, łańcuch odpowiednio naciągnięty i problem znikł. Nic nie stuka