[biblioteka] Cała prawda o motocyklistach

[Komentatorzy]

Nie chce mi się wierzyć w 180 na Gsie w 2 osoby Jeszcze gołym<br><hr>Patryk

[Komentatorzy]

Jak zwykle krytyka od niektórych. Jak umiesz jeden z drugim zrobić lepsze to zrób i dawaj do sieci, z chęcią zobaczę. Akurat takie filmiki nie są często spotykane.<br><hr>hhogas

[Komentatorzy]

Jakoś nikt inny na to nie wpadł? wszyscy tylko mądrzy w komentarzach robią to co lubią jeśli żal wam tak **** ściska to Czekam na filmy od was.
Takie łatwe powiedzieć? Mylisz się każdy opowie co innego. Jakos sami tak,, prostego " projektu nie potraficie zrobić
Pozdrawiam Michał kamerzysta łatwo nie było jeśli nie potrafisz docenić czyjejś pracy nic nie robiąc jesteś nikim <br><hr>Michał

[Komentatorzy]

pozdrawiam natalie! jezdzenie na plecaku to nie to samo co jazda motocyklem!!! wzrost to nie wymowka, mam 154 cm wzrostu, po dlugiej przygodzie z rska od 4 lat jezdze 600ka. nie ogarniam takich akcji, ale od czegos trzeba zaczac, moze tobie tez sie uda! <br><hr>autor

[Komentatorzy]

pozdrawiam natalie! jezdzenie na plecaku to nie to samo co jazda motocyklem!!! wzrost to nie wymowka, mam 154 cm wzrostu, po dlugiej przygodzie z rska od 4 lat jezdze 600ka. nie ogarniam takich akcji, ale od czegos trzeba zaczac, moze tobie tez sie uda! <br><hr>autor<br>

Też nie rozumiem tej dziewczyny, musiałaby mieć 130cm w kapeluszu by nie móc ogarnąć żadnej maszyny. Ja mam 153 cm i 2 lata jeździłam CBR 125, a teraz przesiadłam się na kawasaki GPZ 500. Przy hondzie palcami obu nóg dotykałam ziemi i to naprawdę wystarczało, nawet jak jeździłam zimą i mi czasem tył przy ruszaniu leciał bokiem to miałam możliwość podparcia się nogą. A jak brałam koleżanki na plecak to moto siadało i było jeszcze lepiej. Co do kawasaki to ta sama wysokość siodła (77cm), ale też i 80kg więcej więc trochę kanapę wycięłam i teraz dotykam ziemi praktycznie całą stopa i jest git. Więc niech laska nie wymyśla <br><hr>Agnesbyme

[Komentatorzy]

pozdrawiam natalie! jezdzenie na plecaku to nie to samo co jazda motocyklem!!! wzrost to nie wymowka, mam 154 cm wzrostu, po dlugiej przygodzie z rska od 4 lat jezdze 600ka. nie ogarniam takich akcji, ale od czegos trzeba zaczac, moze tobie tez sie uda! <br><hr>autor<br>

Też nie rozumiem tej dziewczyny, musiałaby mieć 130cm w kapeluszu by nie móc ogarnąć żadnej maszyny. Ja mam 153 cm i 2 lata jeździłam CBR 125, a teraz przesiadłam się na kawasaki GPZ 500. Przy hondzie palcami obu nóg dotykałam ziemi i to naprawdę wystarczało, nawet jak jeździłam zimą i mi czasem tył przy ruszaniu leciał bokiem to miałam możliwość podparcia się nogą. A jak brałam koleżanki na plecak to moto siadało i było jeszcze lepiej. Co do kawasaki to ta sama wysokość siodła (77cm), ale też i 80kg więcej więc trochę kanapę wycięłam i teraz dotykam ziemi praktycznie całą stopa i jest git. Więc niech laska nie wymyśla <br><hr>Agnesbyme<br>

Dokładnie jak ja )) też mam 153cm i od niedawna jeżdżę CBR125 co prawda troszkę obniżyłam przód i zakupiłam specjalne buciki, które dodają kilka cm żeby czuć się pewniej przy pierwszych jazdach. Za jakiś czas też planuję coś większego. Może jakiś Ducati Monster
Pozdrawiam wszystkie Panie motocyklistki <br><hr>Dżuk

[Komentatorzy]

pozdrawiam natalie! jezdzenie na plecaku to nie to samo co jazda motocyklem!!! wzrost to nie wymowka, mam 154 cm wzrostu, po dlugiej przygodzie z rska od 4 lat jezdze 600ka. nie ogarniam takich akcji, ale od czegos trzeba zaczac, moze tobie tez sie uda! <br><hr>autor<br>

Też nie rozumiem tej dziewczyny, musiałaby mieć 130cm w kapeluszu by nie móc ogarnąć żadnej maszyny. Ja mam 153 cm i 2 lata jeździłam CBR 125, a teraz przesiadłam się na kawasaki GPZ 500. Przy hondzie palcami obu nóg dotykałam ziemi i to naprawdę wystarczało, nawet jak jeździłam zimą i mi czasem tył przy ruszaniu leciał bokiem to miałam możliwość podparcia się nogą. A jak brałam koleżanki na plecak to moto siadało i było jeszcze lepiej. Co do kawasaki to ta sama wysokość siodła (77cm), ale też i 80kg więcej więc trochę kanapę wycięłam i teraz dotykam ziemi praktycznie całą stopa i jest git. Więc niech laska nie wymyśla <br><hr>Agnesbyme<br>

zgadzam się. mam 169 cm i koleżankę o więcej niż głowę niższą pomykającą na virago 535<br><hr>misia

[Komentatorzy]

pozdrawiam natalie! jezdzenie na plecaku to nie to samo co jazda motocyklem!!! wzrost to nie wymowka, mam 154 cm wzrostu, po dlugiej przygodzie z rska od 4 lat jezdze 600ka. nie ogarniam takich akcji, ale od czegos trzeba zaczac, moze tobie tez sie uda! <br><hr>autor<br>

Też nie rozumiem tej dziewczyny, musiałaby mieć 130cm w kapeluszu by nie móc ogarnąć żadnej maszyny. Ja mam 153 cm i 2 lata jeździłam CBR 125, a teraz przesiadłam się na kawasaki GPZ 500. Przy hondzie palcami obu nóg dotykałam ziemi i to naprawdę wystarczało, nawet jak jeździłam zimą i mi czasem tył przy ruszaniu leciał bokiem to miałam możliwość podparcia się nogą. A jak brałam koleżanki na plecak to moto siadało i było jeszcze lepiej. Co do kawasaki to ta sama wysokość siodła (77cm), ale też i 80kg więcej więc trochę kanapę wycięłam i teraz dotykam ziemi praktycznie całą stopa i jest git. Więc niech laska nie wymyśla <br><hr>Agnesbyme<br>

Dokładnie jak ja )) też mam 153cm i od niedawna jeżdżę CBR125 co prawda troszkę obniżyłam przód i zakupiłam specjalne buciki, które dodają kilka cm żeby czuć się pewniej przy pierwszych jazdach. Za jakiś czas też planuję coś większego. Może jakiś Ducati Monster
Pozdrawiam wszystkie Panie motocyklistki <br><hr>Dżuk <br>

dokladnie! mam 155 cm i jezdze thundercatem, kto powiedzial, ze zeby jezdzic motocyklem trzeba dotykac ziemi dwiema stopami, jak jade to i tak nie ma to zadnego znaczenia, utrzymanie tych 200 kilo na jednej nodze nie jest takie trudne, o ile nie stoi sie godzinami i nie przechyli za bardzo motocykla pozdrawiam panie!<br><hr>malutka

[Komentatorzy]

Nie chce mi się wierzyć w 180 na Gsie w 2 osoby Jeszcze gołym<br><hr>Patryk<br>

mam gs500f i w 2 osoby dalismy rade i to z wielkim trudem docisnac do 160 baaardzo dlugo go rozpedzajac na trasie. ten motocykl ciezko znosi wieksze obciazenie jak zauwazylam. samej udalo mi sie go rozpedzic do 200 ale ja waze 50 kg wiec duzego problemu nie mial przy nabraniu tej predkosci, mysle ze poszedl by dalej ale ja juz sie balam tak wiec nie wiem jakim cudem, starszy, nieobudowany model pocisnal w 2 osoby 170. moze z gorki...<br><hr>Monika

[Komentatorzy]

Czee,
Jestem Waszym sąsiadem zza miedzy. Może nawet kiedyś spotkaliśmy się w Chudowie, w któryś czwartek, jeśli tam jeździcie.
Też jeżdżę na moto od 3 lat tylko że mam 45 lat. Nie mniej podzielam Waszą pasję. Po prostu nadrabiam zaległości z młodości Na jedno tylko pragnę zwrócić uwagę - zap.... może być przerwane nie tylko przez Wasz/nasz błąd. Chroni nas tylko skóra, cordura i ochraniacze ze znakiem CE. To nie strefa kontrolowanego zgniotu. Mówię o tym bo mam dzieci w waszym wieku. Nie próbuję w żaden sposób zgasić w Was radochy z jazdy. Też ją czuję.
Pozdr i szerokości.<br><hr>michawek

[Komentatorzy]

Nie chce mi się wierzyć w 180 na Gsie w 2 osoby Jeszcze gołym<br><hr>Patryk<br>

mam gs500f i w 2 osoby dalismy rade i to z wielkim trudem docisnac do 160 baaardzo dlugo go rozpedzajac na trasie. ten motocykl ciezko znosi wieksze obciazenie jak zauwazylam. samej udalo mi sie go rozpedzic do 200 ale ja waze 50 kg wiec duzego problemu nie mial przy nabraniu tej predkosci, mysle ze poszedl by dalej ale ja juz sie balam tak wiec nie wiem jakim cudem, starszy, nieobudowany model pocisnal w 2 osoby 170. moze z gorki...<br><hr>Monika<br>

Z górki około 10 stopni nachylenia, we dwie osoby goły gs '93 "poszedł" 155. Samemu wyciągnąłem na nim lekko ponad 170 i już miałem dosyć - wydawało mi się, że zaraz się rozleci. Ten motocykl przestaje się nadawać do jazdy w okolicach 130 km/h. <br><hr>Ananas

[Komentatorzy]

Zadbana sztuka pojdzie w 2 osoby 180, ale nie to najważniejsze , bo najwazniejszy jest pomysł na ten filmik i takich brakuje w internecie.Pozdro dla was.LWG.<br><hr>Uszek