2 bieg Yamaha R6 naprawa
Posty: 47
• Strona 3 z 3 • 1, 2, 3
Jak nie rozbierales nigdy plastika to odpusc... Zapomniesz czegos zapiac/zalozyc, albo cos ci wpadnie w piec i jest problem... Mialem przyjemnosc juz kilka piecykow rozebrac, pewnie, jest to proste dla kogos, kto juz to robil... My bierzemy za to 500-600zl
Jak fenix z popiołów 

-
miki1406 - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2847
- Dołączył(a): 16/8/2009, 22:37
- Lokalizacja: Skierniewice
W mojej R6 2005 rok a modelowo 2006 , mam inny problem z II biegiem . Po włączeniu II słychać jakby ktoś młotkiem stukał o obudowę skrzyni , jak by coś się urwało , ale nie odpadło , tylko się kręci i obija w środku . Na innych biegach nie słychać , może tylko delikatnie i jazda przebiega płynnie , nic się nie dzieje . Jak w tym modelu rozbiera się skrzynię , czy trzeba wyciągać i rozpoławiać cały silnik ? Jak sprawdzić , czy moja R6 ma tylko wygląd modelu z 2006 roku , czy też silnik i skrzynia jest też nowsza ?
- rudiszubert
- Świeżak
- Posty: 42
- Dołączył(a): 13/5/2008, 08:27
- Lokalizacja: Wa-wa
miki1406 napisał(a):Jak nie rozbierales nigdy plastika to odpusc... Zapomniesz czegos zapiac/zalozyc, albo cos ci wpadnie w piec i jest problem... Mialem przyjemnosc juz kilka piecykow rozebrac, pewnie, jest to proste dla kogos, kto juz to robil... My bierzemy za to 500-600zl
500-600zł a ile za części ? Jestem z okolic Sochaczewa i próbuje się zorientować w cenach bo moja skrzynia już krzacz r6 z roku 2000
- kostek250
- Świeżak
- Posty: 1
- Dołączył(a): 28/1/2013, 11:14
- Lokalizacja: Sochaczew
Byry*YZF napisał(a):apropo tych bolcow. u mnie sa wytarte ale nie wystarczy je lekko zpilowac pilnikiem zeby zaostrzyc krawedzie? sa tylko lekko wytarte. Mechanik do ktorego dzwonilem bral pod uwage naprawe wiec na pewno mial to na mysli... nie wiem teraz czy oplaca sie kupic na allegro uzywane czesci bo i tak pewnosci nie mam ze one beda dobre (na zjeciach nie wszystko widac) jezeli wiecie cos wiecej to dajcie znac czy mozna zpilowac krawedzie tych bolcow czy lepiej kupic na allegro
Jest taka opcja zwie siÄ™ undercuting.
Czasem robi się to nawet na zdrowej skrzyni, do wyścigów na ćwiartkę, wycina się dwie ścianki, podcina po innym kątem itd.
To nie żadne bolce, tylko sprzęgło kłowe, z tym podcięciem też nie jest tak prosto, bo tnie się pod pewnym kątem, a nie prosto. I o ile podcięcie bolców jest dość proste, to cięcie drugiej strony:

Wymaga już trochę lepszych narzędzi.
No i duża dokładność wymagana, bo sprzęgło kłowe musi dobrze przylegać na całej powierzchni na wszystkich "bolcach"
Tryby po undercutingu:


Filmik:
https://www.youtube.com/watch?v=bl5SxlHo-rk
Skrzynia chodzi po tym tak jak powinna, jest nawet trwalsza, jeśli zabawiło się z kątami, tylko biegi mogą się trochę głośniej włączać.
Tylko jest jeden problem, znajdź kogoś kto ci to w Polsce zrobi

No i wodzik pewnie i tak jest do wymiany, chyba że naprawa jest zaraz po tym jak pojawiły się pierwsze szarpnięcia, ale to można ocenić dopiero po rozebraniu.
-
Invi - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 6277
- Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12
Undercuting też braciak robi... Tylko jest z tym inny problem... Tryby są powierzchniowo utwardzane, a ten proces po części je rozhartowuje... Niemniej jednak jeździ już kilka sztuk po tej naprawie i nikt nie narzeka...
Inna sprawa, że zniszczenie zazębień trybów to efekt uboczny... Dzieje się to w skutek uszkodzenia bębenka selektora mechanizmu.
A w zasadzie ścięcia górki, która przestaje odpowiednio mocno przeć na wodzik...
... tryb zbyt luźno się zazębia i w końcu zostaje ścięty...
I 2ki nie ma...
Undercuting ma dwie strony medalu... z jednej strony zabezpiecza przed ześlizgiwaniem zębów, a wręcz dociąga tryb do trybu... Druga strona, że z rozłączaniem jest już gorzej... Jak ktoś stosuje międzygaz to nawet tego nie odczuje... ale jak tępo zmienia biegi no to może być problem z ich rozłączaniem
Są jeszcze dwie awarie które skutkują ścinaniem zębów, choć 95% przypadków to uszkodzenie bębenka...
1. Luz na wodziku, lub luz całej osi z wodzikami
2. Luz na łożyskowaniu trybu na wałku (kolebotanie się trybu)
Inna sprawa, że zniszczenie zazębień trybów to efekt uboczny... Dzieje się to w skutek uszkodzenia bębenka selektora mechanizmu.

A w zasadzie ścięcia górki, która przestaje odpowiednio mocno przeć na wodzik...

... tryb zbyt luźno się zazębia i w końcu zostaje ścięty...
I 2ki nie ma...
Undercuting ma dwie strony medalu... z jednej strony zabezpiecza przed ześlizgiwaniem zębów, a wręcz dociąga tryb do trybu... Druga strona, że z rozłączaniem jest już gorzej... Jak ktoś stosuje międzygaz to nawet tego nie odczuje... ale jak tępo zmienia biegi no to może być problem z ich rozłączaniem
Są jeszcze dwie awarie które skutkują ścinaniem zębów, choć 95% przypadków to uszkodzenie bębenka...
1. Luz na wodziku, lub luz całej osi z wodzikami
2. Luz na łożyskowaniu trybu na wałku (kolebotanie się trybu)
Jak fenix z popiołów 

-
miki1406 - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2847
- Dołączył(a): 16/8/2009, 22:37
- Lokalizacja: Skierniewice
Posty: 47
• Strona 3 z 3 • 1, 2, 3
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości