Zobacz wątek - F2 świece albo coś z prądem
NAS Analytics TAG

F2 świece albo coś z prądem

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

F2 świece albo coś z prądem

Postprzez Alexen » 19/5/2008, 15:11

witam !

przesiedzialem dzis pare godzin w garazu i nie moge znalesc powodu dlaczego moj motocykl nie pali ze startera :| od jakichs 1-2 tygodni mam z tym problem przychodze rano do garazu i pale motocykl bylo wszystko ok no a od niedawna tak palil tak opornie a potem juz wogole nie chcial zapali i tak jest na obecna chwile :|

z pychu motocykl pali z metra ... jak odpale bujne sie z 100 metrow zgasze to juz zaskakuje :| dzieje sie to na zimnym silniku wlasciwie .

i tu moje pytanie czy powodem moga byc swiece ? podejrzewam tez rozrusznik ale dzis rozebralem go no i kable wszystko dobrze polaczone szczotki w dobrym stanie :| nie wiem o co chodzi .
Avatar użytkownika
Alexen
Świeżak
 
Posty: 80
Dołączył(a): 12/3/2007, 18:29
Lokalizacja: Lublin


Postprzez hugo2003 » 19/5/2008, 17:40

czescja bym stawial na koniec akumulatora... sprobuj go naladowac ewentualnie sprwdz poziom elekrolitu i jak cos dolej wody destylowanej... nie sugeruj sie voltomierzem... bo chodzi o ampery a nie napiecie... powodzenia..:)
Motorynka Pony

WSK 125 (1983r)

MZ ETZ 251

GSX 600F

ZX 9 R (moje oczko w głowie)
Avatar użytkownika
hugo2003
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1588
Dołączył(a): 18/9/2006, 10:23
Lokalizacja: Poznań


Postprzez elco » 19/5/2008, 18:58

calkiem mozliwe, ze wine za to ponosza swiece, ktore utracily swoje pierwotne wlasciwosci i dzialaja dopiero gdy sie rozgrzeja. Przyczyna moze byc takze jak kolega wspomnial akumulator - moze warto pomyslec o jego wymianie. Inna jeszcze opcja, chociaz malo prawdopodbna jest regulator napiecia. Czy motocykl, jezeli uda sie juz go odpalic to gasnie przy wlaczonych swiatlach i innych odbiornikach ?
Honda VFR 800 FI
Avatar użytkownika
elco
Moderator
 
Posty: 3014
Dołączył(a): 10/3/2007, 01:18
Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław

Postprzez Adam M. » 19/5/2008, 19:25

To sa koledzy za daleko idace wnioski, w dodatku bezpodstawne.
Na poczatek pytanie, nie zapala bo rozrusznik nie kreci, czy nie zapala mimo ze rozrusznik kreci ?
Hugo, do twojej wiadomosci stan aku latwiej ocenic jest na podstawie woltomierza niz amperomierza.
Jezeli silnik latwo odpala z pychu to wszystko ze swiecami jest OK.

Adam M.
Adam M.
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 786
Dołączył(a): 5/2/2008, 02:56

Postprzez Alexen » 19/5/2008, 23:20

rozrusznik kreci sprawdzalem go dzis jest w dobrym stanie.

akumulator fakt jest juz padnie ale nie na tyle zeby nie odpalic bo zaczelo sie to dziac wlasciwie z dnia na dzien . jak odpale motocykl to nie gasnie dobrze chodzi wystarczy ze go zapale na doslownie 5-7 sekund zgasze i potem zaskakuje tez troche oporniej ale zapali juz ze startera :| znajomy mowil ze mozliwe ze to swiece gdyz mogly sie wypalic .

dzieje sie tak tylko na zimny silniku wiec nie wiem czy duze znaczenie ma akumulator napewno jakies ma ale gdy pojade gdzies i zostaiwe motocykl na zalozmy 2 godziny wracam i rozrusznik kreci i motocykl pali troche oporniej zaskakuje tka jakby chcial a nie mogl ale pali.
Avatar użytkownika
Alexen
Świeżak
 
Posty: 80
Dołączył(a): 12/3/2007, 18:29
Lokalizacja: Lublin

Postprzez hugo2003 » 20/5/2008, 00:24

w sumie mialem cos podobnego w gsx nie chcial odpalac (zima glownie) jak stal kilka tygodni rozrusznik krecil ale lapal jakby na jeden gar... zadarzyli sie ze jak podlaczylem na kable to z bolami odpalil pochodzil na 2-3 gary az sie rozgrzal potem bylo ok az do ponownego odpalenie.. po kilku tyg.. wykrecilem swiece i dobrze przeczyscilem szczotka stalowa... potem nawet po 2-3tygodniach odpalal bez problemu...
Motorynka Pony

WSK 125 (1983r)

MZ ETZ 251

GSX 600F

ZX 9 R (moje oczko w głowie)
Avatar użytkownika
hugo2003
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1588
Dołączył(a): 18/9/2006, 10:23
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Adam M. » 20/5/2008, 19:30

Alexen napisał(a):rozrusznik kreci sprawdzalem go dzis jest w dobrym stanie.

akumulator fakt jest juz padnie ale nie na tyle zeby nie odpalic


Co to ma znaczyc, tzn co sie dzieje jak go palisz rano ?
Rozrusznik kreci z normalna szybkoscia, czy powoli z powodu kiepskiego akumulatora ?
Poza tym jak aku jest stary to wymienic go trzeba przede wszystkim, nie jest to majatek a podstawa poprawnego zapalania motocykla.

Adam M.
Adam M.
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 786
Dołączył(a): 5/2/2008, 02:56

Postprzez Alexen » 22/5/2008, 22:22

akumulator kreci dobrze z normlana szybkoscia , d.

dzis odpalilem motocykl z pychu przejechalme sie po miescie i w trakcie jazd przy mocniejszym odkreceniu manetki po chwili obroty do 0 spadaly tak jakby motocykl stawal w miejscu na doslownie 1-2 sekundy takie zblokowanie dosc mocne jest :| czy to czasem nie jest wina swiec ktore nie przepalaja wiekszej dawki benzyny ? bo to by wyjasnialo odrazu dlaczego nei chce palic .
Avatar użytkownika
Alexen
Świeżak
 
Posty: 80
Dołączył(a): 12/3/2007, 18:29
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Alexen » 26/5/2008, 07:44

ktos ma jeszcze jakies teorie na ten temat ?
Avatar użytkownika
Alexen
Świeżak
 
Posty: 80
Dołączył(a): 12/3/2007, 18:29
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Grzybu » 26/5/2008, 07:51

Coś musisz zacząć wykluczać. Kup te świece, albo przynajmniej wykręć przejrzyj i ewentualnie przepal nad gazówką.
Ale dla mnie to i tak wygląda na słaby prąd z aku. To że zdrowo kręci nie znaczy, że starcza pod obciążeniem prądu na świece.
Avatar użytkownika
Grzybu
Bywalec
 
Posty: 784
Dołączył(a): 27/4/2007, 10:43
Lokalizacja: Syc.oof

Postprzez elco » 26/5/2008, 12:54

wymien swiece. Jak nie pomoze bedziemy martwili sie co dalej.
Honda VFR 800 FI
Avatar użytkownika
elco
Moderator
 
Posty: 3014
Dołączył(a): 10/3/2007, 01:18
Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław

Postprzez Alexen » 26/5/2008, 15:14

heh wymienilem swiece na NGK, niestety to jednak nie to :( dalej tlumi motocykl w okolicach 8-9 tysiecy obrotow no i niechce daej odpalic chyba ze rozgrzany jest wtedy na dotyk :|

i co robic ?

moze to jakas lipa z paliwem ? bo w miejscu jak stoje i przygazuje to z tlumika strzela i taki dymek czarny leci niewiele go ale jest .
Avatar użytkownika
Alexen
Świeżak
 
Posty: 80
Dołączył(a): 12/3/2007, 18:29
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Alexen » 29/5/2008, 15:52

problem pradu mam praktycznie rozwiazany dzis zorbielm jakies 30 km i postanowilem podladowac tne akumulator gdy go wyjolem to nie dalo sie go w rece wziac ... najprawdopodobnije ma w sobie zwarcie po wkendzie go wymienie spuscilem paliwo z baku do 0 .

no i mysle co dalej robic :|

moze zalac shell v-power i zobaczyc jak to bedzie ? znajomy mowil ze to dobre bardzo dobre paliwo i jezeli byl jakis syf w silniku to go przepali :|
Avatar użytkownika
Alexen
Świeżak
 
Posty: 80
Dołączył(a): 12/3/2007, 18:29
Lokalizacja: Lublin

Postprzez icid » 29/5/2008, 16:17

A wybebesz i wyczyść gaźniki i sprawdź filtr paliwa.
Avatar użytkownika
icid
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2798
Dołączył(a): 18/8/2007, 14:57
Lokalizacja: Rotterdam

Postprzez Grzybu » 29/5/2008, 18:35

Alexen napisał(a):problem pradu mam praktycznie rozwiazany dzis zorbielm jakies 30 km i postanowilem podladowac tne akumulator gdy go wyjolem to nie dalo sie go w rece wziac ... najprawdopodobnije ma w sobie zwarcie po wkendzie go wymienie .


No to ja myslę, że masz po problemie. Wymienisz aku i będzie git.

tylko dlaczego gasł na wysokich obrotach? Możliwe, że jest padnięty regler. Wtedy prąd jest za wysoki i aku gorące. Najlepiej byłoby sprawdzić wysokość napięcia na obrotach. Powinno być ok. 14V (chyba)
Avatar użytkownika
Grzybu
Bywalec
 
Posty: 784
Dołączył(a): 27/4/2007, 10:43
Lokalizacja: Syc.oof

Postprzez elco » 29/5/2008, 18:50

Sprawdz napiecie ladowania na obrotach bez zadnych odbiornikow i po wlaczeniu swiatel i np. wcisnieciu stopu. Napiecie ladowania powinno byc niezalezne i wynosic jak kolega napisal okolo 14V. Sprawdz dodatkowo czy oprocz akumulatora grzeje sie jeszcze taka mala czarna skrzynka po prawej stronie akumulatora (ta pierwsza - czyli regulator napiecia). Jezeli bedziesz widzial oba w/w objawy masz do wymiany regulator. Uszkodzony regulator napiecia przy rozladowanym aku jest przyczyna wypadania zaplonow i stad moze strzelania z tlumika albo gaszenie sie silnika.
Honda VFR 800 FI
Avatar użytkownika
elco
Moderator
 
Posty: 3014
Dołączył(a): 10/3/2007, 01:18
Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław

Postprzez Grzybu » 29/5/2008, 18:57

Dla ścisłości...

..moim zdaniem jeśli regler jest sprawny to powinien się grzać. Gorzej jakby był zimny.

może uściślij wypowiedź elco- bo nie wynika z tego nic jednoznacznego.
Avatar użytkownika
Grzybu
Bywalec
 
Posty: 784
Dołączył(a): 27/4/2007, 10:43
Lokalizacja: Syc.oof

Postprzez elco » 30/5/2008, 00:06

Owszem regulator napiecia nieco sie nagrzewa jak kazde urzadzenie elektryczne. Kiedy u mnie padl regler, rozgrzewal sie do takiego stopnia, ze procz niego nagrzewalo sie wszystko wokol, lacznie ze stelazem zadupka, a na samym reglu mozna bylo sobie smialo jajka smazyc.
Jezeli chodzi o pomiary napiecia pradu. Napiecie ladowania przy wylaczonych odbiornikach moze byc wlasciwe i wynosic okolo 14V. Po wlaczeniu odbiornikow zwykle napiecie spada ponizej 12V (gdy wlaczyl sie u mnie dodatkowo wentylator chlodnicy) napiecie spadlo nawet do 10.8V. Oczywiscie zakladamy, ze akumulator jest w pelni sprawny.
Honda VFR 800 FI
Avatar użytkownika
elco
Moderator
 
Posty: 3014
Dołączył(a): 10/3/2007, 01:18
Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław

Postprzez Alexen » 31/5/2008, 01:39

Grzybu napisał(a):
Alexen napisał(a):problem pradu mam praktycznie rozwiazany dzis zorbielm jakies 30 km i postanowilem podladowac tne akumulator gdy go wyjolem to nie dalo sie go w rece wziac ... najprawdopodobnije ma w sobie zwarcie po wkendzie go wymienie .


No to ja myslę, że masz po problemie. Wymienisz aku i będzie git.

tylko dlaczego gasł na wysokich obrotach? Możliwe, że jest padnięty regler. Wtedy prąd jest za wysoki i aku gorące. Najlepiej byłoby sprawdzić wysokość napięcia na obrotach. Powinno być ok. 14V (chyba)


no ja wlasnie dzis dopiero zkojazylem ze moze to wlasnie konkretnie wina akumulatora ze sie tak grzeje i waruiuje odcinajac zaplon na moment :|

btw regulator jest w porzadku wiec zobaczymy co to bedzie po wymianie akumulatora mam nadzieje ze to to :)
Avatar użytkownika
Alexen
Świeżak
 
Posty: 80
Dołączył(a): 12/3/2007, 18:29
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Alexen » 2/6/2008, 16:41

zalozylem dzis nowy akumulator problem odpalani owszem znikl, ale nadal juz teraz wiem ze nie dusi motocykla tlyko odcina zaplon na chwile ....

mam wstawiony w motocyklu taki immobilajser do ktorego nie mailem kluczyka i normlanie go odciolem i zaizolowalem kable musialy sie gdzies kable nagrzc i teraz zwarcie robi :| heh popalilo mi zarowki znowu .... dobrze przynajmniej ze nie musze rozbierac gaznikow ...

ktos moze zna w lublinie jakiegos dobrego elektryka od motocykli ewentualnie moze mi ktos podpowie jak odlaczyc ten immobilajser ?

na poczatku jak go chcialem odpalic na nowym akumulatorze to jednokrotnie strzela tak jakby sie bezpiecznik spalil i koniec gasly kontrolki na desce :| potem przytrzymalem srubkret na klemie i po 3 sekundach wszystko wracalo :| teraz jest normlanie :|

i mam jeszcze pytanie czy to normlane ze jak ruszam tak troche mocniej akumulatorem to kontrolki troche pulsuja w rytm tego potrzasania ??
Avatar użytkownika
Alexen
Świeżak
 
Posty: 80
Dołączył(a): 12/3/2007, 18:29
Lokalizacja: Lublin

Następna strona


Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 66 gości




na górê