wyprzedzanie na czołówkę - a posrani puszkarze
No ale jakby blokowali wszystkie tematy to teraz nie można było by pogadać o hawajskich spodenkach.
f4 | | Przeczytaj !! | | viewtopic.php?p=209115#209115
-
CeBeRek - Stały bywalec
- Posty: 1265
- Dołączył(a): 27/8/2007, 23:04
- Lokalizacja: trolownia
też lubię/biłem latać w bluzie i w np bojówkach. Ba, nawet zaliczylem dzwona kiedy miałem na sobie w/w ubiór. I co? zyje i to własciwie nic mi sie nie stało,... tylko raz mi wode z kolana sciągali.
No i najwazniejsze ze moja ulubiona bluza na tym w zadnen sposób nie ucierpiała. Fenix rządzi.
pozdr
No i najwazniejsze ze moja ulubiona bluza na tym w zadnen sposób nie ucierpiała. Fenix rządzi.
pozdr
-
turboponczek - MEGA TROLL
- Posty: 2010
- Dołączył(a): 1/5/2007, 11:44
- Lokalizacja: masz taki fajny tornister ?!
-
CeBeRek - Stały bywalec
- Posty: 1265
- Dołączył(a): 27/8/2007, 23:04
- Lokalizacja: trolownia
wlasnie nie chodzi o to po potem robi sie syf i sami marudzicie. Offtop jedynie w hydeparku. tu bedziemy karac warnami za gadanie o dupie marynie. ma to byc konkretnym dzialem a nie kolejnym nabijaczem postow i gadaniu o duperelach.
SV 650N...bo golasy som najfffajniejsze! | | https://www.youtube.com/channel/UCDq_gh ... aEDrqGNkDg
-
gumis - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2866
- Dołączył(a): 10/9/2006, 13:08
- Lokalizacja: Ruda Śląska/Chorzów
Hej, dopiero zacząłem czytać to forum. I powiem Wam jestem załamany. Jeśli już mówimy o technice jazdy, to powinno się tak wyprzedzać, żeby nie zmuszać nikogo z naprzeciwka do hamowania. Niestety budzący grozę jest też język - jaja nie polegają na głupocie i prowokowaniu na jezdni - jechałem wolno i czekałem aż zacznie mnie wyprzedać. Sorry-ale to świadczy tylko o wypłaszczeniu mózgu. I o co ta nienawiść do samochodów, po co te wojny? Bardzo dziękuję za zdrową wypowiedź Grzyba. Więcej zrozumienia. Jeśli chcemy ryzykować - nie ryzykujmy życiem innych. Pozdrawiam Mariusz
- Snakr
- Świeżak
- Posty: 2
- Dołączył(a): 28/6/2008, 13:03
jak wyprzedzam puszka to tez mi mrugaja czasami, kazdy mniej wiecej mierzy wlasna miara i dlatego tak sie dzieje, ten z naprzeciwka poprostu nigdy by tak nie wyprzedzal i dla niego to juz byl szczyt ryzyka gdzie dla innego tego ryzyka w ogole nie bylo tylko normalny manewr jaki wykonuje dziesiatki razy w trasie, mnie bardziej wkurwia jak wyjezdzam z podporzadkowanej ale na tyle dynamicznie, ze ten jadacy glowna nie ma szans nawet mnie dogonic a juz nie wspomne o jakimkolwiek jego hamowaniu bo nie wyskakuje jak boyeb 5 metrow przed nim tylko wbijam sie i odrazu daje w piec zeby nikogo nie wybic z dotychczasowego ruchu a i tak baran trabi i macha lapami
na stanie
trx 450r
ktm 530 excr
gsxr 750
trx 450r
ktm 530 excr
gsxr 750
- irko
- Świeżak
- Posty: 191
- Dołączył(a): 28/5/2008, 19:41
- Lokalizacja: że znowu
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości