Zobacz wątek - Problem z awaryjnym hamowaniem
NAS Analytics TAG

Problem z awaryjnym hamowaniem

Jak nauczyć się wheelie? stoppie?
Czy zmieniać biegi ze sprzęgłem czy bez?
_________

Postprzez Piach » 27/10/2014, 11:23

Primo, jesli ktos przystrzaskuje sobie paluchy klamka - tzn ze ma ja zle ustawiona. I to raczej niezaleznie od modelu moto. Podobnie jesli 2 place nie maja wystarczajacej sily do max hamowania. No chyba ze ktos ma jakis przedpotopowy motocykl, z technika z lat miedzywojennych :)
Secundo, zawsze myslalem, ze najpierw hamuje tyl, i milisekundy pozniej idzie przod. Kiedy przod juz dziala, to tyl praktycznie jest albo prawie jest w powietrzu, wiec sobie mozna tyl cisnac podobnie jak wysprzeglac, badz nie. Co innego w crossie albo na jakiejs ultra mokrej nawierzchni, ale to juz raczej zabawa dla specjalistow
Avatar użytkownika
Piach
Świeżak
 
Posty: 189
Dołączył(a): 2/9/2011, 13:44
Lokalizacja: Bruksela


Postprzez Verteru » 27/10/2014, 13:47

Motocykl to Romet Ogar Caffe 125, bez ABS i aby zahamować skutecznie trzeba użyć dwóch hamulców na raz i bardzo mocno zacisnąć klamkę. Do tego dochodzi też fakt, że na takim motocyklu bardzo często manetka jest w pełni odkręcona.

Będę musiał ustawić inaczej klamkę może to pomoże. Martwi mnie jednak, że ćwiczenia nic nie dadzą w przypadku naprawdę awaryjnego hamowania. Może poprosić kogoś, aby z zaskoczenia dwał znak, że trzeba hamować, aby się tego nie spodziewać.
Verteru
Świeżak
 
Posty: 16
Dołączył(a): 11/9/2014, 19:55


Postprzez Rolnik62 » 3/11/2014, 09:07

Zaciskać klamkę powinieneś stopniowo, a nie na "raz".
Wyjedź gdzieś na puste ulice gdzieś na zadupiu i próbuj wyhamować przed czymś na jezdni np studzienka kanalizacyjna. Ja się nauczyłem świadomego przeciwskrętu właśnie na omijaniu studzienek ;)
Na drodze nie możesz dać się zaskoczyć, w tyle głowy zawsze gdzieś jest warning widząc samochód przy bocznej podporządkowanej lub z naprzeciwka skręcającego w lewo. Zaskoczenie = czas reakcji = droga przebyta bez hamowania lub rozpoczęcia zmiany kierunku jazdy. Nie pojeździsz długo, jeśli będziesz jechał na pewniaka, bo masz pierwszeństwo.
Jeżdżenie "ścigaczem" po mieście to jak bieganie po lesie w garniturze.
Avatar użytkownika
Rolnik62
Bywalec
 
Posty: 622
Dołączył(a): 2/9/2014, 22:42
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez Invi » 3/11/2014, 09:25

Jak nie? Jak ktoś próbuje się pchać to ŁOGIEŃ i nagle cię zauważa :twisted:
Avatar użytkownika
Invi
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez Rolnik62 » 3/11/2014, 09:59

Ja, ino ilu jest puszkarzy którzy w trakcie jazdy jedzą hamburgery, gdzie non stop im spada surówka, albo kapie sos i ich wzrok kierowany jest na upierdzielone ciuchy, a nie na drogę. Ilu jest puszkarzy, którzy zmieniają dzieciom pieluchę w ruchu i są obróceni o 180 stopni do kierunku jazdy. (Może troszkę przesadziłem z tym ;) Ilu rozmawia przez telefon, pisze esemesa, jeździ po pijaku, po dragach, bez okularów, po nocnych zmianach z nadgodzinami. Oczywiście, że przyśpieszenie w wielu sytuacjach może uratować tyłek ;) Tylko, że wtedy zwiększa się ryzyko ;) I taki właśnie Verteru czy ktokolwiek bardzo początkujący kto to przeczyta powinien się o takich puszkarzach dowiedzieć, jeśli tego nie wie ;) Lepiej od kogoś, niż na własnych kościach ;)
Jeżdżenie "ścigaczem" po mieście to jak bieganie po lesie w garniturze.
Avatar użytkownika
Rolnik62
Bywalec
 
Posty: 622
Dołączył(a): 2/9/2014, 22:42
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez andy7 » 3/11/2014, 22:51

Corr napisał(a):...co wnoszą te dane przez Ciebie podane? albo inaczej, czemu zakładasz, że redaktorzy z Motocykla to jacyś nadludzie i nikt na forum (jest tu mnóstwo bardzo doświadczonych motocyklistów) nie jest w stanie im dorównać.
Co do przygnieceniu palców klamką do manetki, już poprzednio pisałem (nie ja jeden), że przy sprawnym układzie hamulcowym to niemożliwe ale widać, że dalej brniesz w swoją tezę...


Myslalem, ze w ten sposob podaje argumentacje, tylko szkoda, ze nie do kazdego ta argumentacja dochodzi.

Nigdzie nie napisalem nic o redaktorach Motocykl'a tylko o tym, ze Motocykl przedrukowuje artykuly. I tu masz racje, ci ludzie z Motocykla absolutnie nie sa nadludzmi, znajda sie tam tacy, ktorzy ze wzgledu na prace zrobili PJ kat. A i zaczeli turlac sie z punktu A do B.

Jezeli juz jestysmy przy redaktorach to dla przykladu ci z Motorpresse Stuttgart wywodza sie ze sportow motorowych i sa referencja. Goscie naprawde potrafia jezdzic i naprawde ciezko im dorownac.

Corr prosze Cie nie pisz mi o rzeczach niemozliwych bo na codzien te niemozliwosci ogladam.

Wy wychodzicie z zalozenia, ze WY potraficie a jak WY potraficie to potrafia i inni potrafia a tak nie jest. Nie kazdy smiga Supersportem o najwyzszej jakosci wykonania ukladu hamulcowego,

Argument, ze ktos niema sily docisnac klamke do konca jest z 4 liter, bo panna o wadze 50 kg i wzroscie 170 cm tej klamki dwoma palcami nie docisnie chocby male dziczki kupe robily.

Podalem cyferki ktore swiadcza, ze wlasnie ci „ doswiadczeni „ motocyklisci w wiekszosci przypadkow nie potrafia hamowac bo nie wykozystuja pelnej sily nacisniecia klamki hamulca. Hamowali by 4 palcami moglo by to wygladac juz zupelnie inaczej a jak na razie to wyglada to wlasnie tak, czyli sila hamowania jest niedostateczna.

Zwroc moze uwage ile wypadkow w PL nastepuje ze wzgledu na brak umiejetnosci hamowania, bo znafcy twierdza, ze lepiej polozyc maszyne niz uderzyc. Tyle, ze nikt ich nie uczyl hamowania awaryjnego ( bo tego na egzaminie nie bylo – przerciez mozna zrobic salto i kto za sprzeciora zaplaci ? ) a potem takie mity chodza.

Kol. Piach ma tu rowniez racje, ze nie kazdy ma ta klamke ustawiona tak jak ustawiona byc powinna. Zapytam wiec ile sprzetow w PL ma wogole regulowane klamki hamulcowe, daleko szukac nie musze moja DR 350 ich niema, klamke mozesz docisnac do rollgazu a kolo w dalszym ciagu nie zablokowane ( no chyba, ze tez mam leki aby …. )

Rolnik

niestety odbiegasz od tematu bo tu rozmowa toczy sie o hamowanie na prostej a nie o hamowaniu i omijaniu przeszkody czy utrudnienia. Co do reszty calkowicie se z Toba zgadzam.

P.S. Przedmowca podal jak wyglada prawidlowa Technika hamowania w motocyklu o konwencjonalnym ukladzie hamulcowym, w przypadku motocykla z ABS'em wyglada to juz inaczej, bo walisz na maxa w oba heble i nie musisz o niczym myslec.

Dlatego wlasnie radze kademu zakup motocykla z ABS'em !




:wink:
kuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videos
andy7
Moderator
 
Posty: 3268
Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55

Postprzez Corr » 4/11/2014, 18:08

andy7 napisał(a):Podalem cyferki ktore swiadcza, ze wlasnie ci „ doswiadczeni „ motocyklisci w wiekszosci przypadkow nie potrafia hamowac bo nie wykozystuja pelnej sily nacisniecia klamki hamulca. Hamowali by 4 palcami moglo by to wygladac juz zupelnie inaczej a jak na razie to wyglada to wlasnie tak, czyli sila hamowania jest niedostateczna.


właśnie tego fragmentu zabrakło w poprzedniej wypowiedzi, dlatego pytałem w jakim celu przytoczyłeś ten test.

W przedruku tego testu z Motocykla nie kojarzę wzmianki o tym iloma palcami hamować, ale rozmawiałeś z jego autorem więc na pewno masz pewniejsze informacje niż okrojony tekst z gazety :wink:

Póki co nie spotkałem się z motocyklem w którym klamka chodziła by tak ciężko lub tak głęboko "wpadała", że konieczne jest użycie 4 palców więc dalej będę hamować "po staremu", ale gdybym w końcu na taki trafił to będę wiedzieć co robić :P
Er 5 -> ZX6-R
Corr
Świeżak
 
Posty: 154
Dołączył(a): 29/3/2012, 16:46

Postprzez andy7 » 4/11/2014, 22:04

O tym, ze samo wyczucie uzywajac calej dloni jest lepsze i dokladniejsze nawet nie wspomnialem, choc znajac zycie zaraz znajdzie sie ktos, kto stwierdzi, ze on ma lepsze w 2 palcach :mrgreen:

:wink:
kuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videos
andy7
Moderator
 
Posty: 3268
Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55

Postprzez Kaai » 4/11/2014, 22:14

dobra. w gixie obojetnie jak ustawie klamke 1-6 nie ma szans przytrzasnac sobie palcow przy hamowaniu dwoma palcami.
klamki stockowe.

na krotkich zdam relacje jak mi przyjda z USA
white/blue zipp pro 50
Bo Zabija Nas To Co Kochamy Najbardziej ;(
Kaai
Mieszkaniec forum
 
Posty: 4223
Dołączył(a): 4/1/2012, 15:18

Postprzez Piach » 5/11/2014, 12:05

andy7 napisał(a):O tym, ze samo wyczucie uzywajac calej dloni jest lepsze i dokladniejsze nawet nie wspomnialem, choc znajac zycie zaraz znajdzie sie ktos, kto stwierdzi, ze on ma lepsze w 2 palcach :mrgreen:
:wink:

Na pewno sie znajda i tacy co jednym palcem maja lepsze wyczucie :)

Natomiast nie wiem czy warto zamieniac 2 palce na 4 kosztem stabilnosci kierownicy.
I pewnie inaczej jest na szosie (gdzie awaryjne hamowanie czesto konczy sie jako stoppie) a inaczej na szutrze.... albo na mokrym asfalcie
Avatar użytkownika
Piach
Świeżak
 
Posty: 189
Dołączył(a): 2/9/2011, 13:44
Lokalizacja: Bruksela

Postprzez Invi » 5/11/2014, 13:28

No nie wiem czy na 2 palcach masz lepsze wyczucie skoro musisz dużo więcej siły włożyć. No i nie wiem jak można walić stopale, dwom palcami :d Ale wszystko zależy od sytuacji, nie ma sensu lekko dohamowywać całą łapą.

Jaki jest sen tych dywagacji, skoro każdy kto nadaje się na moto, odruchowo dobiera ilość palców do sytuacji? :D
Avatar użytkownika
Invi
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez miki1406 » 5/11/2014, 13:53

Warto zerknąć, czy nie da się w tani sposób polepszyć właściwości hamujących motocykla...
Mamy do dyspozycji :
1. Przewody w stalowym oplocie (np. Hel)
2. Lepsze klocki hamulcowe (np. TRW, Ferodo - linie racing) zamiast np. azjatyckich w Rometach itd...
3. Lepsze tarcze do niektórych modeli (TRW)
4. Możemy bardziej zaingerować i dać lepszą pompę hamulcową...

Modyfikacje tarcz i zacisków raczej odradzam... Mały błąd przy przerabianiu może skończyć się tragedią...

Można zainwestować w dobre markowe opony - też pomogą przy awaryjnym hamowaniu...

Trzeba pamiętać, że taki Romet mimo, że dobrze wygląda i fajnie jeździ, jest składany na azjatyckich elementach... Dlatego warto tutaj przeprowadzić parę modyfikacji...
Imbrola faza - "Detailing" ;)
Avatar użytkownika
miki1406
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2846
Dołączył(a): 16/8/2009, 22:37
Lokalizacja: Skierniewice

Postprzez Invi » 5/11/2014, 14:10

No przewody fajna sprawa, ale dobre klocki i opona to podstawa przy hamowaniu. O ile przy większości normalnych klocków aż tak wielkich różnic nie ma, to najtańsze, to jest tragedia.
Avatar użytkownika
Invi
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez miki1406 » 5/11/2014, 15:48

Wiesz... Do chinoli nie kładą najwyższej półki, tylko "piachowo-papierowe" spieki...
W tych pojazdach montaż markowych klocków to przeskok niebo-ziemia...
Imbrola faza - "Detailing" ;)
Avatar użytkownika
miki1406
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2846
Dołączył(a): 16/8/2009, 22:37
Lokalizacja: Skierniewice

Postprzez Invi » 5/11/2014, 19:37

No wiadomo że siedzi tam najgorsze g*** :D Właśnie to miałem na myśli ;)
Avatar użytkownika
Invi
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez Fugu » 5/11/2014, 20:33

Najlepiej to wlozyc ceramiki - wtedy w ogole nie trzeba ich zmieniac. Za to tarcze krotko trzymaja ;)
Avatar użytkownika
Fugu
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2115
Dołączył(a): 5/1/2014, 21:28

Postprzez Invi » 5/11/2014, 20:38

Taaaa jasne...
Avatar użytkownika
Invi
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez andy7 » 5/11/2014, 20:45

Kaai napisał(a):dobra. w gixie obojetnie jak ustawie klamke 1-6 nie ma szans przytrzasnac sobie palcow przy hamowaniu dwoma palcami.
klamki stockowe.


Kaai,

zadam Ci pytanie, czy dasz glowe, ze zaden motocyklista nie przeycisnie sobie w tym przypadku palcow ?

Bo z tego co kumam, to rozmiary meskiej dloni sa rozne, tak samo jak grubosci samych palcow.

Piach

co do szutru sie zgadzam, a asfalt pozostaje asfaltem na ktorym zmienia sie przyczepnosc w zaleznosci od opon oraz suchego czy mokrego

Miki 1406

Przewody w stalowym moga cos dac, ale nie musza. To zalezy w tym przypadku od samej pompy i jej wydajnosci / cisnienia jakie wytwarza.

Z reszta sie zgadzam, a najbardziej z punktem o oponach.

Fugu

Cena nowych tarcz graniczy juz z astronomia a co dopiero tych ceramicznych. Co Ci po ceramicznych tarczach przy 10 letniej oponie ?



:wink:
Ostatnio edytowano 5/11/2014, 20:55 przez andy7, łącznie edytowano 1 raz
kuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videos
andy7
Moderator
 
Posty: 3268
Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55

Postprzez Kaai » 5/11/2014, 20:52

jeśli ktoś jest matołem i nie potrafi sobie ustawić klamki to będzie przyciskał palce
white/blue zipp pro 50
Bo Zabija Nas To Co Kochamy Najbardziej ;(
Kaai
Mieszkaniec forum
 
Posty: 4223
Dołączył(a): 4/1/2012, 15:18

Postprzez Fugu » 5/11/2014, 21:03

Invi:

http://autokult.pl/2013/03/02/hamulce-w ... h-wiedziec
Ich wytrzymałość sprawia, że są w stanie służyć przez cały „cykl życia” pojazdu. Przykładowo, w Audi RS6 C6 producent obliczył ich żywotność na 300 tys. km! Z raportów użytkowników wynika jednak, że tarcze zużywają się znacznie szybciej jeśli w pełni wykorzystuje się ich potencjał.


PS: :lol:
Avatar użytkownika
Fugu
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2115
Dołączył(a): 5/1/2014, 21:28

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Technika jazdy



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości




na gr