Zobacz wÄ…tek - Hamowanie w przechyle
NAS Analytics TAG

Hamowanie w przechyle

Jak nauczyć się wheelie? stoppie?
Czy zmieniać biegi ze sprzęgłem czy bez?
_________

Postprzez grzesiek920427 » 15/10/2010, 20:07

prostujesz moto na chwile(na zakrecie) hamujesz i dalej wchodzisz w zakret
grzesiek920427
Świeżak
 
Posty: 13
Dołączył(a): 9/7/2009, 10:37


Postprzez Pat123 » 16/10/2010, 12:31

arktan napisał(a):jezeli jestes juz W zakręcie i widzisz ze za szybko w niego wszedłeś to masz 2 możliwości
1) wyprostować moto i lekko dohamować i znowu ,,wrocic" do w/w manewru


Jezeli zaczneisz hamowanie to moto samo sie wyprostuje czyli nie hamujac a prostujac tracisz cenny czas ktorego w sumie niemasz !

arktan napisał(a):2) jeszcze mocniej ,,użyć" przeciwskretu i polozyc moto do granic mozliwosci.


bzdura - z tym przeciwskretem ! Jedynie co nalezy zrobic to mocniej docisnac koncowke kierownicy od strony wewnetrznej pokonywanego zakretu.

Seba_ER5 napisał(a):W zlozeniu mozna hamowac ale lekko i z wyczuciem 2 paluszki.


Zgodze sie ze z wyczuciem, a 4 palcami mozna ?

Generalnie kazde hamowanie / dohamowywanie w winktu hamulcem przednim nie powinno wystepowac, mozna uzyc hamulca noznego – tylnego. Jezeli juz decydujemy sie na hamowanie przednim to nalezy robic to z wyczuciem, pytanie czy potrafimy ? Ryzyko szllifu jest duze.
:wink:
Pat123
Świeżak
 
Posty: 359
Dołączył(a): 17/9/2010, 10:11


Postprzez Invi » 16/10/2010, 13:23

Pat123 napisał(a):
arktan napisał(a):2) jeszcze mocniej ,,użyć" przeciwskretu i polozyc moto do granic mozliwosci.


bzdura - z tym przeciwskretem ! Jedynie co nalezy zrobic to mocniej docisnac koncowke kierownicy od strony wewnetrznej pokonywanego zakretu.


A to nie jest to samo? :shock:
Avatar użytkownika
Invi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez Seba_ER5 » 16/10/2010, 18:03

2) jeszcze mocniej ,,użyć" przeciwskretu i polozyc moto do granic mozliwosci.


bzdura - z tym przeciwskretem ! Jedynie co nalezy zrobic to mocniej docisnac koncowke kierownicy od strony wewnetrznej pokonywanego zakretu.


Wlasnie qzwa to jest to samo. Żenuła :P.

Jezeli zaczneisz hamowanie to moto samo sie wyprostuje czyli nie hamujac a prostujac tracisz cenny czas ktorego w sumie niemasz !


Z tego co wiem to motocykl prostuje sie przy przyspieszaniu sam. Co do hamowania w przechyle hamowac mozna delikatnie doprostowac moto i mocno zacisnac hebel. Z drugiej strony. Jest to jeden z elementow opisanego w Twist of the wrist za negowany i nie potrzebny. Tzw. Efekt w ktorym zaczynasz hamowac prosujesz moto i walisz prost w przeszkode, zamiast np.: zastosowac przeciwskret.

P.S. piaseczek przy mocnym hamowaniu w przechyle predze polozysz moto ;p i zaliczysz szlifa niz go wyprostujesz.
Avatar użytkownika
Seba_ER5
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 5220
Dołączył(a): 27/8/2007, 19:58

Postprzez front247 » 16/10/2010, 19:07

tutaj tez snafca przeciwskretu???

pat idz sobie zwal albo w kaloryfer albo cos ty masz jakies kłopoty z mózgiem.
Avatar użytkownika
front247
Świeżak
 
Posty: 298
Dołączył(a): 10/4/2008, 21:59
Lokalizacja: zielona góra

Postprzez bryk77 » 16/10/2010, 19:33

front247 napisał(a):tutaj tez snafca przeciwskretu???

pat idz sobie zwal albo w kaloryfer albo cos ty masz jakies kłopoty z mózgiem.


Popuść trochę gumę w majtach. Nic nie wnosisz do tematu poza informacją o Twoim wychowaniu. Takie spostrzeżenia możesz na priva kierować.


Co do samego hamowania w zakręcie w pochyleniu to nie zdarza mi się. Conajwyżej jak to ktoś już napisał, prostuję moto i wtedy dohamowuję lub puszczam gaz (ale to tylko na wyższych biegach - na niższych hamowanie silnikiem może doprowadzić do uślizgu koła).
Avatar użytkownika
bryk77
Stały bywalec
 
Posty: 1212
Dołączył(a): 16/4/2010, 02:12
Lokalizacja: Radom/Piaseczno/Dublin

Poprzednia strona


Powrót do Technika jazdy



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość




na górê