Zobacz wątek - <i>[biblioteka]</i> Akumulator motocyklowy - co warto...
NAS Analytics TAG

[biblioteka] Akumulator motocyklowy - co warto...

Komentarze użytkowników
_________

Postprzez Komentatorzy » 8/3/2015, 12:53

Komentatorzy napisał(a):mam aprilie atlantic 125 na jałowym biegu przy zapalonych swiatlach jest 13 z groszami ale jak dam większe obroty spada do 12,8 tak powinno być czy cos jest nie tak??<br><hr>daniel<br>
W tych skuterach jest problem ze spadkami napięcia, na linii akumulator-regulator napięcia. Należy sprawdzić przede wszystkim gniazda bezpieczników głównych czy się nie spaliły, sprawdzić konektory w kostce regulatora napięcia.<br><hr>Barszczewski
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 14/1/2016, 21:29

Komentatorzy napisał(a):Pomiar upływu radził bym zostawić specjaliście. Nieodpowiednie podłączenie miernika może spowodować jego zniszczenie albo np.dwa pomiary mogą dawać różne wyniki. Dlaczego ? Np. odłączenie zasilania w celu wpięcia amperomierza, może w niektórych pojazdach spowodować wyłączenie odbiornika ( np uszkodzonego), który w normalnej eksploatacji, po wyjęciu kluczyka pozostaje włączony . W rezultacie taki pomiar nie wykaże upływu prądu. Natomiast wpięcie amperomierza bez chwilowego przerwania obwodu jest dość trudne. No i trzeba o tym wiedzieć.
Nie ryzykował bym również tak gładko oceny "normalnego" czy "bezpiecznego" upływu. Inaczej ocenił bym pojazd jeżdżący dużo i na co dzień, z dużym akumulatorem np. "100 Ah" a inaczej pojazd używany " do kościoła" z akumulatorem 45 Ah. W rezultacie właściciel tego drugiego po przeczytaniu artykułu zbada sobie upływ, pokaże mu 0,1 A i będzie spał spokojnie. Ale dla 45 Ah tygodniowy postój z takim upływem to, łagodnie mówiąc, poważne wyzwanie.<br><hr>Jarek<br>
Istnieja mierniki cęgowe a 0,1A to po mojemu 100mA więc to nie jest powód do spania spokojnie. Specjalisto. <br><hr>asdf
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 7/4/2016, 20:35

Witam wymieniłem w tamtym roku akumulator na żelowy, do końca sezonu funkcjonował bez problemu. Przez zimę moto stało w garażu i akumulator nie był ładowany,teraz wiadomo był rozładowany więc zaczęłam go ładować po chwili prostownik pokazał że akumulator naładowany lecz moto nie odpala , ponownie spróbowałem na innym prostowniku trzy razy odpalił i znowu rozładowany, pytanie czy akumulator już do wyrzucenia czy coś z moto . Dzięki z góry za odp.<br><hr>Fabian
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 7/4/2016, 20:42

Komentatorzy napisał(a):Witam wymieniłem w tamtym roku akumulator na żelowy, do końca sezonu funkcjonował bez problemu. Przez zimę moto stało w garażu i akumulator nie był ładowany,teraz wiadomo był rozładowany więc zaczęłam go ładować po chwili prostownik pokazał że akumulator naładowany lecz moto nie odpala , ponownie spróbowałem na innym prostowniku trzy razy odpalił i znowu rozładowany, pytanie czy akumulator już do wyrzucenia czy coś z moto . Dzięki z góry za odp.<br><hr>Fabian <br>
NA 99 AKU BO AKU JAK SIE NIE JEDZI PRZEZ ZIME TRZEBA CO JAKIS CZAS LADOWAC BO PO NAŁADOWANIU ON CI NIE TRZYMA POLECAM AKUMULATORY KWASOWE YUASA JA U SIEBIE WYMIENIŁEM I KRECI JAK WARIAT<br><hr>DANY
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 27/5/2016, 10:58

Pewnie się powtórzę, ale już któryś raz, w trzecim lub czwartym moto po mniej więcej dwóch latach użytkowania pojawia się ponownie problem z akumulatorem. Otóż, pierwszy raz problem wystąpił w leciwym skuterze, umówmy się - sprzęt śmieszny, ale wymiana rocznego - chińskiego akumulatora na nowy zadziałał. Niestety, skuterek spędził zimę w nieogrzewanym garażu - akumulator ponownie umarł. Dalej problem wystąpił w Hornecie, seryjny akumulator po sześciu latach zdechł, jego następca służy do dziś kolejnemu właścicielowi, oczywiście elektrolit chłopak uzupełnia i regularnie dba także zimą. Obecnie w CB750 znów zmuszony byłem wymienić stary akumulator, skusiłem się na żelowy Moretti z cyfrowym wyświetlaczem. Poza ciekawą ceną przekonał mnie do niego kolega i wspomniany ekranik pokazujący stopień naładowania - fajny dodatek :). Ale ceny i tak nic nie przebije, chyba że tandetny chiński wynalazek.<br><hr>tomek750
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Poprzednia strona


Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 52 gości




na gr