Zobacz wątek - <i>[biblioteka]</i> Łańcuch motocyklowy - co musisz...
NAS Analytics TAG

[biblioteka] Łańcuch motocyklowy - co musisz...

Komentarze użytkowników
_________

Postprzez Komentatorzy » 12/4/2012, 20:12

Komentatorzy napisał(a):teraz doczytałem "Materiał powstał we współpracy z Castrol"<br><hr>g5<br>
Komentatorzy napisał(a):Dlatego ani słowa o smarowaniu olejem silnikowym/przekładniowym. A w serwisówkach tak zalecają...<br><hr>Dyy<br>
Komentatorzy napisał(a):Chcę to zobaczyc jak smarujesz swoj lancuch olejem przekladniowym i silnikowym, a potem spedzasz godziny czyszczac z niego siebie i motocykl ;)<br><hr>Paczacz<br>
W automatycznych olejarkach możesz stosować przekładniowy (hipol), cena przeliczona na kilometr jest śmiesznie tania w porównaniu do sprayów.
Olejarkę można nawet wykonać domowym sposobem, w cenie 2-3 puszek markowych środków...

Teraz sam z takiej korzystam, docelowo wyjdzie nawet taniej, a i żywotność większa.

PS. Nawet przy najlepszym smarze w sprayu jest felga uwalona. Przy przekładniowym z automatu (dobrze wyregulowany) nawet mniej, za to znacznie łatwiej zetrzeć (mniej lepki).<br><hr>zzz
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 12/4/2012, 20:30

Komentatorzy napisał(a):A czym najlepiej smarować łańcuch w B-Kingu?<br><hr>xman<br>
Tym czym każdy łańcuch:)<br><hr>włochacz
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 12/4/2012, 21:01

Komentatorzy napisał(a):A czym najlepiej smarować łańcuch w B-Kingu?<br><hr>xman<br>
To bardzo trudne pytanie.
Czytałem jednak, że jego konstruktorzy zalecają stosowanie smaru uzyskanego podczas frakcjonowania w temp. 398-406 st. C, ropa zaś powinna pochodzić z odwiertów u wybrzeży Gabonu. Jedyna słuszna metoda nakładania to delikatne, posuwisto-zwrotne ruchy pędzlem z bobrzej sierści. Pamiętaj jednak, aby włosy w pędzlu nie były rwane zbyt blisko odbytu dawcy, gdyż wówczas B-King będzie osiągał jedynie 76% procent mocy z uwagi na zbyt wysoką zawartość gorzkich bobrzych feromonów naniesionych na łańcuch.
Ufam, że teraz masz pełen obraz sytuacji.<br><hr>Krzycho
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 12/4/2012, 22:19

smarowac mozna czeasciej, kto smaruje ten jezdzi, serwisowka D.I.D poleca smarowanie co 300 km<br><hr>RyZyK
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 13/4/2012, 00:00

Do smarowania używam Wurth HSW 100, wprawdzie nie typowy do łańcuchów, ale łańcuch po moich 6tys km i nie wiem ilu poprzedniego właściciela na nim jest dalej ok (did 525vm), do czyszczenia łańcucha nafta, a do czyszczenia felgi po smarze płyn do mycia silników K2 Akra, myjka ciśnieniowa (najlepiej na stacji bo przy laniu piany leci gorące) i na pewno syf zejdzie. Pozdro, LWG<br><hr>gixxer
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 13/4/2012, 07:15

Ja przejechałem na seryjnym napedzie ponad 30tys... wiec kto smaruje ten zyskuje!!!<br><hr>fz6
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 13/4/2012, 07:48

Komentatorzy napisał(a):no właśnie używałem już wielu specyfików i felga zawsze jest upaprana po jeździe nawet jak moto postoi noc w garażu i następnego dnia latam. Stąd moje pytanie czego używacie do zmywania smaru z felgi ? ze swojej strony mogę polecić zakupiony w markecie specyfik za 6-7zł - płyn do czyszczenia felg samochodowych. Pozdrawiam<br><hr>Tytus<br>
Przy odpowiednim smarowaniu nie ma możliwości aby felga była brudna, nawet jeżeli jest biała. Co najwyżej może być zębatka lekko nasmarowana. Albo stosujesz zły smar, albo za dużo używasz. Łańcuch powinien być pół suchy, a nie cały w smarze.<br><hr>moto
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 13/4/2012, 07:56

Komentatorzy napisał(a):A czym najlepiej smarować łańcuch w B-Kingu?<br><hr>xman<br>
Komentatorzy napisał(a):To bardzo trudne pytanie.
Czytałem jednak, że jego konstruktorzy zalecają stosowanie smaru uzyskanego podczas frakcjonowania w temp. 398-406 st. C, ropa zaś powinna pochodzić z odwiertów u wybrzeży Gabonu. Jedyna słuszna metoda nakładania to delikatne, posuwisto-zwrotne ruchy pędzlem z bobrzej sierści. Pamiętaj jednak, aby włosy w pędzlu nie były rwane zbyt blisko odbytu dawcy, gdyż wówczas B-King będzie osiągał jedynie 76% procent mocy z uwagi na zbyt wysoką zawartość gorzkich bobrzych feromonów naniesionych na łańcuch.
Ufam, że teraz masz pełen obraz sytuacji.<br><hr>Krzycho<br>
:D mistrz :D<br><hr>arcadioo997
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 13/4/2012, 08:51

Komentatorzy napisał(a):A czym najlepiej smarować łańcuch w B-Kingu?<br><hr>xman<br>
Komentatorzy napisał(a):To bardzo trudne pytanie.
Czytałem jednak, że jego konstruktorzy zalecają stosowanie smaru uzyskanego podczas frakcjonowania w temp. 398-406 st. C, ropa zaś powinna pochodzić z odwiertów u wybrzeży Gabonu. Jedyna słuszna metoda nakładania to delikatne, posuwisto-zwrotne ruchy pędzlem z bobrzej sierści. Pamiętaj jednak, aby włosy w pędzlu nie były rwane zbyt blisko odbytu dawcy, gdyż wówczas B-King będzie osiągał jedynie 76% procent mocy z uwagi na zbyt wysoką zawartość gorzkich bobrzych feromonów naniesionych na łańcuch.
Ufam, że teraz masz pełen obraz sytuacji.<br><hr>Krzycho<br>
Krzycha a lewatywę na oczyszczenie umysłu z głupoty to ty już stosowałaś jest ponoć lepsza os smarowania łańcucha. <br><hr>andrzej
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 13/4/2012, 08:52

Komentatorzy napisał(a):Tylko wał pędny Kardana... I raz na zawsze - święty spokój - z łańcuchami lub paskami zębatymi... ;)))<br><hr>BMW R1200 GS<br>
Komentatorzy napisał(a):Tylko do chwili aż odkryjesz teren a wtedy będziesz miał ciśnienie na coś lżejszego z łańcuchem żeby dało się zmienić przełożenie na "wolniejsze".<br><hr>F800GS<br>
Komentatorzy napisał(a):Interesuje mnie wyłącznie turystyka drogowa... W tym - turystyka odbywana po drogach utwardzonych gorszej jakości... I raczej nie zamierzam odkrywać terenu w ani w formie przeprawowej ani motokrosowej.... A już raczej na pewno nie będę miał "ciśnienia" na totalne babranie się i gnojenie w błocie, piachu i brudnej zimnej wodzie.... Po prostu - mnie to nie bawi.....<br><hr>BMW R1200 GS<br>
A masz już szelki i szczękowca?<br><hr>Kryzys
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 13/4/2012, 08:57

Komentatorzy napisał(a):smar "przedostaje się pod o-ringi" chyba w snach autora . Po to są o-ringi aby fabryczny smar nakładany na sworzeń nie wydostał sie na zewnątrz. W tym jest cała idea o-ringów, X-ringów i W-ringów aby uszczelnienie było coraz lepsze. Nic nie dostaje się na zewnątrz i nic nie dostaje się do wewnątrz. Smarowanie łańcuchów o-ringowych poprawia samopoczucie smarującego i produkującego i sprzedającego smar i prep do czyszczenia. W bezoringowych łańcuchach jest już odwrotna bajka. <br><hr>g5<br>
Jezu. Uwielbiam takich mędrców. Spoglądam w moją magiczną kulę i widzę łańcuch w Twoim motocyklu. Info dla Ciebie. Ten rdzawy nalot to oznaka zużytych oringów. Nadchodzi wymiana. <br><hr>Halabanacha
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 13/4/2012, 09:11

Komentatorzy napisał(a):Nafta świetlna też jest szkodliwym i agresywnym środkiem chemicznym z punktu widzenia o-ringów? A co ze smarowaniem olejem przekładniowym lub silnikowym? Albo olejami do pił łańcuchowych? Ma to sens czy może tylko specjalne produkty motocyklowe?<br><hr>Kat<br>
Komentatorzy napisał(a):Specjalne bo te zwykłe nie włażą pod uszczelki a smarowanie łańcucha tylko z zewnątrz nic nie daje skoro rolki dalej chodzą na sucho.<br><hr>Siano<br>
Się zastanowiłem i chyba pitolę głupoty. Te łańcuchy są chyba pakowane smarem fabrycznie jak łożyska, pod uszczelki nic nie ma prawa się dostać a rozpuszczalniki w smarze są po to, żeby sobie wygodnie popsikać zamiast nakładać paluchem z puszki jak towot.<br><hr>Siano
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 13/4/2012, 11:05

Komentatorzy napisał(a):A czym najlepiej smarować łańcuch w B-Kingu?<br><hr>xman<br>
Komentatorzy napisał(a):To bardzo trudne pytanie.
Czytałem jednak, że jego konstruktorzy zalecają stosowanie smaru uzyskanego podczas frakcjonowania w temp. 398-406 st. C, ropa zaś powinna pochodzić z odwiertów u wybrzeży Gabonu. Jedyna słuszna metoda nakładania to delikatne, posuwisto-zwrotne ruchy pędzlem z bobrzej sierści. Pamiętaj jednak, aby włosy w pędzlu nie były rwane zbyt blisko odbytu dawcy, gdyż wówczas B-King będzie osiągał jedynie 76% procent mocy z uwagi na zbyt wysoką zawartość gorzkich bobrzych feromonów naniesionych na łańcuch.
Ufam, że teraz masz pełen obraz sytuacji.<br><hr>Krzycho<br>
Komentatorzy napisał(a):Krzycha a lewatywę na oczyszczenie umysłu z głupoty to ty już stosowałaś jest ponoć lepsza os smarowania łańcucha. <br><hr>andrzej<br>
Wnioskując z Twojej chaotycznej pisowni oraz zaprezentowanej umysłowej biegunki - znaczenia słowa "ironia" nie jesteś w stanie pojąć...<br><hr>sv650
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 13/4/2012, 11:51

Komentatorzy napisał(a):A czym najlepiej smarować łańcuch w B-Kingu?<br><hr>xman<br>
Komentatorzy napisał(a):To bardzo trudne pytanie.
Czytałem jednak, że jego konstruktorzy zalecają stosowanie smaru uzyskanego podczas frakcjonowania w temp. 398-406 st. C, ropa zaś powinna pochodzić z odwiertów u wybrzeży Gabonu. Jedyna słuszna metoda nakładania to delikatne, posuwisto-zwrotne ruchy pędzlem z bobrzej sierści. Pamiętaj jednak, aby włosy w pędzlu nie były rwane zbyt blisko odbytu dawcy, gdyż wówczas B-King będzie osiągał jedynie 76% procent mocy z uwagi na zbyt wysoką zawartość gorzkich bobrzych feromonów naniesionych na łańcuch.
Ufam, że teraz masz pełen obraz sytuacji.<br><hr>Krzycho<br>
Rewelacja - bardzo mi się podoba. :)<br><hr>peet
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 13/4/2012, 12:12

Komentatorzy napisał(a):Nafta świetlna też jest szkodliwym i agresywnym środkiem chemicznym z punktu widzenia o-ringów? A co ze smarowaniem olejem przekładniowym lub silnikowym? Albo olejami do pił łańcuchowych? Ma to sens czy może tylko specjalne produkty motocyklowe?<br><hr>Kat<br>
Komentatorzy napisał(a):Specjalne bo te zwykłe nie włażą pod uszczelki a smarowanie łańcucha tylko z zewnątrz nic nie daje skoro rolki dalej chodzą na sucho.<br><hr>Siano<br>
Komentatorzy napisał(a):Się zastanowiłem i chyba pitolę głupoty. Te łańcuchy są chyba pakowane smarem fabrycznie jak łożyska, pod uszczelki nic nie ma prawa się dostać a rozpuszczalniki w smarze są po to, żeby sobie wygodnie popsikać zamiast nakładać paluchem z puszki jak towot.<br><hr>Siano<br>
Te oringi urzymaja smar, ale nie trzymaja rozpuszczalnika. myjac nafta łancuch wymywasz smar spod rolek. <br><hr>Erni
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 13/4/2012, 12:18

Komentatorzy napisał(a):A czym najlepiej smarować łańcuch w B-Kingu?<br><hr>xman<br>
Komentatorzy napisał(a):To bardzo trudne pytanie.
Czytałem jednak, że jego konstruktorzy zalecają stosowanie smaru uzyskanego podczas frakcjonowania w temp. 398-406 st. C, ropa zaś powinna pochodzić z odwiertów u wybrzeży Gabonu. Jedyna słuszna metoda nakładania to delikatne, posuwisto-zwrotne ruchy pędzlem z bobrzej sierści. Pamiętaj jednak, aby włosy w pędzlu nie były rwane zbyt blisko odbytu dawcy, gdyż wówczas B-King będzie osiągał jedynie 76% procent mocy z uwagi na zbyt wysoką zawartość gorzkich bobrzych feromonów naniesionych na łańcuch.
Ufam, że teraz masz pełen obraz sytuacji.<br><hr>Krzycho<br>
mistrz :). <br><hr>negate
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 13/4/2012, 12:24

Komentatorzy napisał(a):no właśnie używałem już wielu specyfików i felga zawsze jest upaprana po jeździe nawet jak moto postoi noc w garażu i następnego dnia latam. Stąd moje pytanie czego używacie do zmywania smaru z felgi ? ze swojej strony mogę polecić zakupiony w markecie specyfik za 6-7zł - płyn do czyszczenia felg samochodowych. Pozdrawiam<br><hr>Tytus<br>
ja czyszczę felgi i inne elementy motocykla ze smaru... pianką do kokpitów samochodowych :) psik psik, zostawić na parę minut żeby przereagowało i zebrać szmatą. smar schodzi jak marzenie, chociaż w razie potrzeby czynność trzeba powtórzyć. felga pięknie się błyszczy i na dodatek pachnie, w moim przypadku wanillią :)

a tak na poważnie, to nie znalazłem lepszego preparatu. szybko, dokładnie, i przede wszystkim nieagresywnie dla moto!<br><hr>negate
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 13/4/2012, 15:10

Komentatorzy napisał(a):smar "przedostaje się pod o-ringi" chyba w snach autora . Po to są o-ringi aby fabryczny smar nakładany na sworzeń nie wydostał sie na zewnątrz. W tym jest cała idea o-ringów, X-ringów i W-ringów aby uszczelnienie było coraz lepsze. Nic nie dostaje się na zewnątrz i nic nie dostaje się do wewnątrz. Smarowanie łańcuchów o-ringowych poprawia samopoczucie smarującego i produkującego i sprzedającego smar i prep do czyszczenia. W bezoringowych łańcuchach jest już odwrotna bajka. <br><hr>g5<br>
a w jaki sposób poprawia się samopoczucie producenta moto, który w serwisówce szczegółowo opisuje, jak dbać o łańcuch?<br><hr>negate
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 13/4/2012, 17:26

Komentatorzy napisał(a):no właśnie używałem już wielu specyfików i felga zawsze jest upaprana po jeździe nawet jak moto postoi noc w garażu i następnego dnia latam. Stąd moje pytanie czego używacie do zmywania smaru z felgi ? ze swojej strony mogę polecić zakupiony w markecie specyfik za 6-7zł - płyn do czyszczenia felg samochodowych. Pozdrawiam<br><hr>Tytus<br>
Po wielu próbach z róznymi spacyfikami, najszybszy i najlepszy okazal sie WD-40. Trzeba potem do sucha wytrzec papierowym ręcznikiem felge. Smar szybko schodzi, felga błyszczy nie matowieje jak po benzynie ekstrakcyjnej no i jest pokryta ochronną warstewką WD-40. Łatwo ją zmyć myjką i detergentem. Oczywiscie nie pryskac na oponę.<br><hr>Tom
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 13/4/2012, 19:58

Komentatorzy napisał(a):Tylko wał pędny Kardana... I raz na zawsze - święty spokój - z łańcuchami lub paskami zębatymi... ;)))<br><hr>BMW R1200 GS<br>
Komentatorzy napisał(a):Tylko do chwili aż odkryjesz teren a wtedy będziesz miał ciśnienie na coś lżejszego z łańcuchem żeby dało się zmienić przełożenie na "wolniejsze".<br><hr>F800GS<br>
Komentatorzy napisał(a):Interesuje mnie wyłącznie turystyka drogowa... W tym - turystyka odbywana po drogach utwardzonych gorszej jakości... I raczej nie zamierzam odkrywać terenu w ani w formie przeprawowej ani motokrosowej.... A już raczej na pewno nie będę miał "ciśnienia" na totalne babranie się i gnojenie w błocie, piachu i brudnej zimnej wodzie.... Po prostu - mnie to nie bawi.....<br><hr>BMW R1200 GS<br>
jesteś stary i brzydki. a Twój motocykl to BMW<br><hr>wróżbita
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości




na gr