[biblioteka] Honda CBR 600 F4 - nocna awantura z...
Posty: 53
• Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
No... trzeba być mózgiem żeby jechać 130 polną drogą między drzewami. Co z tego że po asfalcie? Ciesz się że żyjesz, następnym razem może się nie udać.<br><hr>Anioł Śmierci
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Panowie... 130km/h, po zmroku? tą drogą ? miedzy drzwami...... to proszenie sie o kłopoty. Policja powinna wlepic 500 mandatu, zabrać prawko na pol roku to by się kolega moze nauczyl respektu do przepisów.<br><hr>jarek
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
wypowiedź typowego motocykliste<br><hr>antyprecelKomentatorzy napisał(a):Panowie... 130km/h, po zmroku? tą drogą ? miedzy drzwami...... to proszenie sie o kłopoty. Policja powinna wlepic 500 mandatu, zabrać prawko na pol roku to by się kolega moze nauczyl respektu do przepisów.<br><hr>jarek<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Wyrazy współczucia z powodu wypadku. Sam miałem w zeszłym roku poważną kraksę, wiem jak boli widok poharatanego sprzętu i jakie to uczucie obserwować biernie rozwój wypadków z powodu asfaltu. Jednak uwagi n/t służby zdrowia uważam za co najmniej niesmaczne. Pewnie zaważył nadmiar emocji. Pozdrawiam i życzę szybkiej reanimacji sprzętu. <br><hr>Raven
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Dlatego hamowanie trzeba ćwiczyć, a nie tylko walić na gumie. Widać kwadraturę tylnego kapcia i styl jazdy właściciela. Hamować przede wszystkim nie trzeba było tylko dodać gazu i po nich przejechać, serio. Żaden amortyzator skrętu tutaj nie pomoże.<br><hr>hefron
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
a czego Ty do cholery chcesz od tej drogi ? przecież normalna droga. nowy asfalt. drzewa są prawie wszędzie w Polsce. i droga doskonale chłopakowi znana. wiec w czym ty widzisz problem ? 130km/h to dużo ? hahaha typowy święty motocyklista który w zabudowanym 50 a poza nim 90. niektórzy ludzie są śmieszni... pozdro dla chłopaka. trzymaj sie i wracaj na 2 kółka.<br><hr>2pacKomentatorzy napisał(a):Panowie... 130km/h, po zmroku? tą drogą ? miedzy drzwami...... to proszenie sie o kłopoty. Policja powinna wlepic 500 mandatu, zabrać prawko na pol roku to by się kolega moze nauczyl respektu do przepisów.<br><hr>jarek<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
A możesz mi powiedziec po jaki ch... rozjeżdzałeś te zwierzęta?<br><hr>godzioKomentatorzy napisał(a):dawno temu jak jeździłem na wuesce i etz to specjalnie rozjeżdżałem kury i koty, maneta do końca co by trafić przednim kołem i nigdy mi sie nic nie przydarzyło, żadnej gleby ani shimy<br><hr>rottweiler<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Dokładnie. Podstawowy błąd łapać za hebel w zakręcie. No ale niestety gdyby nie popełniało się błędów to prawie nie było by wypadków.Komentatorzy napisał(a):Dlatego hamowanie trzeba ćwiczyć, a nie tylko walić na gumie. Widać kwadraturę tylnego kapcia i styl jazdy właściciela. Hamować przede wszystkim nie trzeba było tylko dodać gazu i po nich przejechać, serio. Żaden amortyzator skrętu tutaj nie pomoże.<br><hr>hefron<br>

- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Wcale nie uważam tych uwag za niesmaczne. Widocznie tak było. Ja miałem się niedawno okazję przekonać co to jest publiczna służba zdrowia w Polsce. Zresztą tak jak moi znajomi od czasu do czasu. Niestety musiałem wszystko robić prywatnie za ciężkie setki PLN bo zanim bym się dopchał do specjalisty pewnie bym sam wyzdrowiał. Niestety nasza służba zdrowia zaczyna czerpać garściami z jak najgorszych przykładów z USA. Ten kto ma za co się leczyć ma full service na najwyższym poziomie a publiczne leczenie to dno.<br><hr>BaboonKomentatorzy napisał(a):Wyrazy współczucia z powodu wypadku. Sam miałem w zeszłym roku poważną kraksę, wiem jak boli widok poharatanego sprzętu i jakie to uczucie obserwować biernie rozwój wypadków z powodu asfaltu. Jednak uwagi n/t służby zdrowia uważam za co najmniej niesmaczne. Pewnie zaważył nadmiar emocji. Pozdrawiam i życzę szybkiej reanimacji sprzętu. <br><hr>Raven<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Trafiłeś w samo sedno sprawy - brawo! Oczywiście, że 130 km/h to dużo - i samochodem, i motocyklem na takiej drodze. Zwróć uwagę, że choć na niemieckich autostradach nie ma często ograniczenia prędkości, zaleca się 130. Wymyślili to mądrzejsi niż Ty, ja i Autor artykułu razem wzięci. Teraz porównaj trzy pasy w jedną stronę i tę alejkę wśród drzew. Motocykliści tracą instynkt samozachowawczy. Wiem, jak upaja to latanie, ale przyznajmy się - rozsądek wtedy zasypia. Mam nadzieję, że temu miało służyć opublikowanie materiału i za to Autorowi dziękuję. <br><hr>d.Komentatorzy napisał(a):Panowie... 130km/h, po zmroku? tą drogą ? miedzy drzwami...... to proszenie sie o kłopoty. Policja powinna wlepic 500 mandatu, zabrać prawko na pol roku to by się kolega moze nauczyl respektu do przepisów.<br><hr>jarek<br>Komentatorzy napisał(a):a czego Ty do cholery chcesz od tej drogi ? przecież normalna droga. nowy asfalt. drzewa są prawie wszędzie w Polsce. i droga doskonale chłopakowi znana. wiec w czym ty widzisz problem ? 130km/h to dużo ? hahaha typowy święty motocyklista który w zabudowanym 50 a poza nim 90. niektórzy ludzie są śmieszni... pozdro dla chłopaka. trzymaj sie i wracaj na 2 kółka.<br><hr>2pac<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
130 w nocy na wąskiej drodze, gdzie dookoła sa drzewa to brak wyobraźni. W dzień jak rozumiem spokojnie byłoby 150?? Myślę, że 100 km/h mogłoby się skończyć tylko na przemyśleniach odnośnie prędkości z jaką się jeździ i nie doszłoby do upadku.<br><hr>elninioKomentatorzy napisał(a):Panowie... 130km/h, po zmroku? tą drogą ? miedzy drzwami...... to proszenie sie o kłopoty. Policja powinna wlepic 500 mandatu, zabrać prawko na pol roku to by się kolega moze nauczyl respektu do przepisów.<br><hr>jarek<br>Komentatorzy napisał(a):a czego Ty do cholery chcesz od tej drogi ? przecież normalna droga. nowy asfalt. drzewa są prawie wszędzie w Polsce. i droga doskonale chłopakowi znana. wiec w czym ty widzisz problem ? 130km/h to dużo ? hahaha typowy święty motocyklista który w zabudowanym 50 a poza nim 90. niektórzy ludzie są śmieszni... pozdro dla chłopaka. trzymaj sie i wracaj na 2 kółka.<br><hr>2pac<br>Komentatorzy napisał(a):Trafiłeś w samo sedno sprawy - brawo! Oczywiście, że 130 km/h to dużo - i samochodem, i motocyklem na takiej drodze. Zwróć uwagę, że choć na niemieckich autostradach nie ma często ograniczenia prędkości, zaleca się 130. Wymyślili to mądrzejsi niż Ty, ja i Autor artykułu razem wzięci. Teraz porównaj trzy pasy w jedną stronę i tę alejkę wśród drzew. Motocykliści tracą instynkt samozachowawczy. Wiem, jak upaja to latanie, ale przyznajmy się - rozsądek wtedy zasypia. Mam nadzieję, że temu miało służyć opublikowanie materiału i za to Autorowi dziękuję. <br><hr>d.<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
130 km/h na takiej drodze obsadzonej drzewami i to w nocy - przesada.
Ja też miałem podobny wypadek na motocyklu (też tak sunąłem po asfalcie i każda sekunda była dla mnie jak godzina) ale przy mniejszej szybkości. Straty w sprzęcie były małe ale rękę złamałem.
Pozdrawiam.<br><hr>Tomex
Ja też miałem podobny wypadek na motocyklu (też tak sunąłem po asfalcie i każda sekunda była dla mnie jak godzina) ale przy mniejszej szybkości. Straty w sprzęcie były małe ale rękę złamałem.
Pozdrawiam.<br><hr>Tomex
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Ciekawe co zrobisz, gdy trafisz na podobnego psychopatę. Z tym, że on lubi rozjeżdżać motocyklistów siedząc w dwutonowym SUVie.Komentatorzy napisał(a):dawno temu jak jeździłem na wuesce i etz to specjalnie rozjeżdżałem kury i koty, maneta do końca co by trafić przednim kołem i nigdy mi sie nic nie przydarzyło, żadnej gleby ani shimy<br><hr>rottweiler<br>
PS. Chorobami psychicznymi nie wypada się chwalić, wiesz?<br><hr>Krzysiek
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Wiem jak to jest ostatnio tak miałem tylko ze przede mnie wyskoczyła .. sarenka. Każdy taki mądry a ciękawe jak on by się zachował jak by nagle z nikąd wyskoczyły zające ... tu nie ma czasu na rozmyślanie trzeba podjąć jak najszybciej najlepszą decyzje.. . Pozdro dla Ciebie i powodzenia w składaniu motoru
<br><hr>Bartek123

- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
130 km/h + kiepskie światła + noc. Być może autor wyciągnie odpowiednie wnioski... czyli kupi CBRę z ABS i amortyzatorem skrętuKomentatorzy napisał(a):Panowie... 130km/h, po zmroku? tą drogą ? miedzy drzwami...... to proszenie sie o kłopoty. Policja powinna wlepic 500 mandatu, zabrać prawko na pol roku to by się kolega moze nauczyl respektu do przepisów.<br><hr>jarek<br>Komentatorzy napisał(a):a czego Ty do cholery chcesz od tej drogi ? przecież normalna droga. nowy asfalt. drzewa są prawie wszędzie w Polsce. i droga doskonale chłopakowi znana. wiec w czym ty widzisz problem ? 130km/h to dużo ? hahaha typowy święty motocyklista który w zabudowanym 50 a poza nim 90. niektórzy ludzie są śmieszni... pozdro dla chłopaka. trzymaj sie i wracaj na 2 kółka.<br><hr>2pac<br>Komentatorzy napisał(a):Trafiłeś w samo sedno sprawy - brawo! Oczywiście, że 130 km/h to dużo - i samochodem, i motocyklem na takiej drodze. Zwróć uwagę, że choć na niemieckich autostradach nie ma często ograniczenia prędkości, zaleca się 130. Wymyślili to mądrzejsi niż Ty, ja i Autor artykułu razem wzięci. Teraz porównaj trzy pasy w jedną stronę i tę alejkę wśród drzew. Motocykliści tracą instynkt samozachowawczy. Wiem, jak upaja to latanie, ale przyznajmy się - rozsądek wtedy zasypia. Mam nadzieję, że temu miało służyć opublikowanie materiału i za to Autorowi dziękuję. <br><hr>d.<br>Komentatorzy napisał(a):130 w nocy na wąskiej drodze, gdzie dookoła sa drzewa to brak wyobraźni. W dzień jak rozumiem spokojnie byłoby 150?? Myślę, że 100 km/h mogłoby się skończyć tylko na przemyśleniach odnośnie prędkości z jaką się jeździ i nie doszłoby do upadku.<br><hr>elninio<br>

Może jestem cykorem, ale w nocy jeżdżę z taką prędkością, aby wyhamować na oświetlonym fragmencie jezdni.
Wczoraj wracałem po zmroku trasą przez las. Jechałem nią dziesiątki razy, asfalt idealny, zakręt, no i lisek wyskoczył z krzaków. Na szczęście jechałem 80 km/h i na długich, więc nawet nie musiałem mocno zwalniać.
<br><hr>Kmieciu
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Miałeś dużo szczęścia anioł stróż nad tobą czuwał
ktoś coś wspominał o głośnym wydechu to jest pewien sposób może on odgonić jakieś sarny zające jak to było w twoim przypadku ale także często dezorientuje zwierzęta miałem tak kilka razy z kotem na drodze jak jest głośno zwierze się gubi da się wszystko przewidzieć zachowanie jakiegoś koto ale tylko wtedy gdy go widać jak jest taka noc jak opisywałeś to szanse są małe ;/ i wszystko w rekach Boga. Przyczepności lg
<br><hr>Krystian160


- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
nie chodzi o hamowanie w zakrecie, bo mozna to zrobic bezpiecznie, a chodzi o dowalenie w hebel bez opamietania - szczegolnie przed taka przeszkodą jak zając... <br><hr>jerryKomentatorzy napisał(a):Dlatego hamowanie trzeba ćwiczyć, a nie tylko walić na gumie. Widać kwadraturę tylnego kapcia i styl jazdy właściciela. Hamować przede wszystkim nie trzeba było tylko dodać gazu i po nich przejechać, serio. Żaden amortyzator skrętu tutaj nie pomoże.<br><hr>hefron<br>Komentatorzy napisał(a):Dokładnie. Podstawowy błąd łapać za hebel w zakręcie. No ale niestety gdyby nie popełniało się błędów to prawie nie było by wypadków.<br><hr>Baboon<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Duzo tu krytyki ale nikt prawie nie widzi innego błędu autora. Brak umiejetności hamowania w lekkim ,jak sam napisał, zakrecie i mylne odbieranie zachowania się motocykla. Shimmy przy hamowaniu?? jesli tak to ta Honda na żłom nadawał się już przed wypadkiem. Albo...autor nigdy w zyciu nie miał do czynienia z sytuacją iedy trzeba hamować awaryjnie i kompletnie nie wiedział w tym momencie co się z motocyklem działo. A przypuszcam że jak walnął w hebel bez najmniejszego zastanowienia (to akurat plus) to maszynke postawiło bokiem...a ze pracował wyłacznie przedni hebel to raczki nie wytrzymały naporu i dzwon gotowy. Miałem pare takich sytuacji ale jakoś za kazdym razem się wyratowałem....może daltego że myślę i mam jako takie pojęcie o prawach fizyki działjącyhc na pojazd którym sie poruszam...a umieć je wykorzystać to znaczy wielokrotnie...przeżyć.
Kazdy się czepia 130km/h po zmorku waską droga obsianą drzewami...bo motocyklem? Ale samochodem juz by było ok?? Bo lepsze swiatła, bo blachy dookoła? Sorry kazdy dobiera speed wedłe własnego uznania i tu akurat wyszło, ze autor przesadził bo nie umiał opanowac tej prędkosci...co wiecej, pewnie doweidział się jak naprawdę to jest szybko te 130. Ale znam mase riderów na kórych 130 nie robi zadnego wrazenia....ale oni potrafią takie prędkosci szybko wytracac bez pomocy okolicznej przyrody.
Dobrze ze kolega przeżył...oby wyciagnął wnioski i zapoznał sie lepiej z działaniem całego motocykla a nie tylko jego zdolności do rozpędzania się.<br><hr>stykut
Kazdy się czepia 130km/h po zmorku waską droga obsianą drzewami...bo motocyklem? Ale samochodem juz by było ok?? Bo lepsze swiatła, bo blachy dookoła? Sorry kazdy dobiera speed wedłe własnego uznania i tu akurat wyszło, ze autor przesadził bo nie umiał opanowac tej prędkosci...co wiecej, pewnie doweidział się jak naprawdę to jest szybko te 130. Ale znam mase riderów na kórych 130 nie robi zadnego wrazenia....ale oni potrafią takie prędkosci szybko wytracac bez pomocy okolicznej przyrody.
Dobrze ze kolega przeżył...oby wyciagnął wnioski i zapoznał sie lepiej z działaniem całego motocykla a nie tylko jego zdolności do rozpędzania się.<br><hr>stykut
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Posty: 53
• Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości