[biblioteka] Jak rozpocząć jazdę własnym motocyklem?
Posty: 39
• Strona 2 z 2 • 1, 2
RANY CO Z CIEBIE ZA FRAJER LASKI NIE RZADKO RADZĄŁ SOBIE LEPIEJ NIZ FACECI A TY WIDAĆ Z TAKIM PODEJSCIEM NIE JESTES RASOWYM MOTOCYKLISTĄ TYLKO...<br><hr>LASKA...Komentatorzy napisał(a):Wlasnie zakupilam moj pierwszy motocyklZa dwa dni go odbieram i...jestem nieco wystraszona. Od zdania prawa jazdy minelo ponad 12 miesiecy
Kurs mialam swietny i panowie z klubu bardzo profesjonalnie podeszli do sprawy....ale coz tego...to juz rok,i wydaje mi sie nic nie pamietam
(nawet jak sie silnik odpala
)...Postaram sie powolutku dojechac nim do domu a potem...bede probowac
<br><hr>Szarancza<br>
Komentatorzy napisał(a):Najlepiej babolu, to oszczędź facetom stresów na ulicach i zajmij się szydełkowaniem... Jazda samochodem jak i motocyklem nie jest dla bab - wy nie macie do tego odpowiednich umiejętności po prostu, jesteście stworzone tylko do nadziewania na bolca, gotowania, rodzenia i niańczenia dzieci, finito.<br><hr>xxxx<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Sugerowałbym się zastanowić czy nie warto byłoby zapisać się na kurs. To tylko około 600zł i egzamin 164zł jak się nie mylę,czyli wystarczy żeby złapała Cię policja 2 razy i już zapłacisz dużo więcej mandatu niż koszty zrobienia prawka(mandat 500zł,jeśli nie posiadasz wogóle prawa jazdy na nic lub mniejszy jeśli masz jakąś inna kategorię), pozatym co to za jazda jak cały czas trzeba się rozglądać czy aby nie jadą za Tobą i myśleć czy tym razem się uda czy nie. A dodatkowo w zależności od wyboru OSK być może nawet czegoś pożytecznego się nauczysz, mam na myśli coś więcej niż ósemki czy slalom... <br><hr>kamilKomentatorzy napisał(a):A jeżeli nie ma się prawa jazdy i nie przeszło się żadnego kursu ??<br><hr>Adriano17<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
A pozatym w razie wypadku/kolizji czy bodaj nawet małej stłuczki, jeśli nie posiadasz dokumentów uprawniających do prowadzenia pojazdu-w tym przypadku prawko kat.A, automatycznie zostajesz sprawca wypadku,nieważne czy zdarzenie miało miejsce z Twojej winy czy nie bez dyskusji i tłumaczeń jesteś sprawcą. To z kolei wiąże się z dużymi kosztami, uwierz że to już nie byłyby żarty,znam osobę która przechodziła przez takie "przeboje" bo zabrała się za motocykle od jazdy a nie od egzaminu. Ta osoba do tej pory dziękuje bogu że nie nikt wtedy nie ucierpiał bo do tego co już napisałem doszłyby koszty w postaci renty- jeśli ktoś by poważnie został uszkodzony i odszkodowania które trzebaby płacić z własnej kieszeni- ubezpieczyciel raczej migałby się od wypłaty odszkodowania.<br><hr>:)Komentatorzy napisał(a):A jeżeli nie ma się prawa jazdy i nie przeszło się żadnego kursu ??<br><hr>Adriano17<br>Komentatorzy napisał(a):Sugerowałbym się zastanowić czy nie warto byłoby zapisać się na kurs. To tylko około 600zł i egzamin 164zł jak się nie mylę,czyli wystarczy żeby złapała Cię policja 2 razy i już zapłacisz dużo więcej mandatu niż koszty zrobienia prawka(mandat 500zł,jeśli nie posiadasz wogóle prawa jazdy na nic lub mniejszy jeśli masz jakąś inna kategorię), pozatym co to za jazda jak cały czas trzeba się rozglądać czy aby nie jadą za Tobą i myśleć czy tym razem się uda czy nie. A dodatkowo w zależności od wyboru OSK być może nawet czegoś pożytecznego się nauczysz, mam na myśli coś więcej niż ósemki czy slalom... <br><hr>kamil<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Moja była kierowniczka ma CBR600 i jeździ lepiej od niejednego faceta. Samochodem tak samo.<br><hr>kisiu1981Komentatorzy napisał(a):Wlasnie zakupilam moj pierwszy motocyklZa dwa dni go odbieram i...jestem nieco wystraszona. Od zdania prawa jazdy minelo ponad 12 miesiecy
Kurs mialam swietny i panowie z klubu bardzo profesjonalnie podeszli do sprawy....ale coz tego...to juz rok,i wydaje mi sie nic nie pamietam
(nawet jak sie silnik odpala
)...Postaram sie powolutku dojechac nim do domu a potem...bede probowac
<br><hr>Szarancza<br>
Komentatorzy napisał(a):Najlepiej babolu, to oszczędź facetom stresów na ulicach i zajmij się szydełkowaniem... Jazda samochodem jak i motocyklem nie jest dla bab - wy nie macie do tego odpowiednich umiejętności po prostu, jesteście stworzone tylko do nadziewania na bolca, gotowania, rodzenia i niańczenia dzieci, finito.<br><hr>xxxx<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Co za wstrętny DZIADOL<br><hr>Panna NiktKomentatorzy napisał(a):Wlasnie zakupilam moj pierwszy motocyklZa dwa dni go odbieram i...jestem nieco wystraszona. Od zdania prawa jazdy minelo ponad 12 miesiecy
Kurs mialam swietny i panowie z klubu bardzo profesjonalnie podeszli do sprawy....ale coz tego...to juz rok,i wydaje mi sie nic nie pamietam
(nawet jak sie silnik odpala
)...Postaram sie powolutku dojechac nim do domu a potem...bede probowac
<br><hr>Szarancza<br>
Komentatorzy napisał(a):Najlepiej babolu, to oszczędź facetom stresów na ulicach i zajmij się szydełkowaniem... Jazda samochodem jak i motocyklem nie jest dla bab - wy nie macie do tego odpowiednich umiejętności po prostu, jesteście stworzone tylko do nadziewania na bolca, gotowania, rodzenia i niańczenia dzieci, finito.<br><hr>xxxx<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
jestes ze sredniowiecza?<br><hr>coralinaKomentatorzy napisał(a):Wlasnie zakupilam moj pierwszy motocyklZa dwa dni go odbieram i...jestem nieco wystraszona. Od zdania prawa jazdy minelo ponad 12 miesiecy
Kurs mialam swietny i panowie z klubu bardzo profesjonalnie podeszli do sprawy....ale coz tego...to juz rok,i wydaje mi sie nic nie pamietam
(nawet jak sie silnik odpala
)...Postaram sie powolutku dojechac nim do domu a potem...bede probowac
<br><hr>Szarancza<br>
Komentatorzy napisał(a):Najlepiej babolu, to oszczędź facetom stresów na ulicach i zajmij się szydełkowaniem... Jazda samochodem jak i motocyklem nie jest dla bab - wy nie macie do tego odpowiednich umiejętności po prostu, jesteście stworzone tylko do nadziewania na bolca, gotowania, rodzenia i niańczenia dzieci, finito.<br><hr>xxxx<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Koszt kursu to obecnie jakies 1200 zeta.Komentatorzy napisał(a):A jeżeli nie ma się prawa jazdy i nie przeszło się żadnego kursu ??<br><hr>Adriano17<br>Komentatorzy napisał(a):Sugerowałbym się zastanowić czy nie warto byłoby zapisać się na kurs. To tylko około 600zł i egzamin 164zł jak się nie mylę,czyli wystarczy żeby złapała Cię policja 2 razy i już zapłacisz dużo więcej mandatu niż koszty zrobienia prawka(mandat 500zł,jeśli nie posiadasz wogóle prawa jazdy na nic lub mniejszy jeśli masz jakąś inna kategorię), pozatym co to za jazda jak cały czas trzeba się rozglądać czy aby nie jadą za Tobą i myśleć czy tym razem się uda czy nie. A dodatkowo w zależności od wyboru OSK być może nawet czegoś pożytecznego się nauczysz, mam na myśli coś więcej niż ósemki czy slalom... <br><hr>kamil<br>
Mimo juz sporo ponad 3 dych na karku wlasnie ewentualne skutki finansowe jazdy bez uprawnien sklonily do zrobienia kursu.
Ewentualna kolizja, moto mimo ze ma OC - firma traktuje jakby go nie bylo i bulic musisz z wlasnej kieszeni, puiszka zajedzie ci droge bedzie bum, tez wina bedzie po twojej stronie. A jak jeszcze ktos z puszki bedzie mial obrazenia powyzej 7 dni. To mimo, ze nie twoja wina, to idziesz do pierdla na 3 lata.
brrr.... na sama mysl o tym, zapisalem sie na kurs<br><hr>azb
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Fiutek za mały?<br><hr>Rasowa Kosiarka Do TrawyKomentatorzy napisał(a):Wlasnie zakupilam moj pierwszy motocyklZa dwa dni go odbieram i...jestem nieco wystraszona. Od zdania prawa jazdy minelo ponad 12 miesiecy
Kurs mialam swietny i panowie z klubu bardzo profesjonalnie podeszli do sprawy....ale coz tego...to juz rok,i wydaje mi sie nic nie pamietam
(nawet jak sie silnik odpala
)...Postaram sie powolutku dojechac nim do domu a potem...bede probowac
<br><hr>Szarancza<br>
Komentatorzy napisał(a):Najlepiej babolu, to oszczędź facetom stresów na ulicach i zajmij się szydełkowaniem... Jazda samochodem jak i motocyklem nie jest dla bab - wy nie macie do tego odpowiednich umiejętności po prostu, jesteście stworzone tylko do nadziewania na bolca, gotowania, rodzenia i niańczenia dzieci, finito.<br><hr>xxxx<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
g.... prawda, lepiej sobie radzą w tylko w kuchni. co ty je tak bronisz, jeżdżą jak ośle dupska, a najgorsze są takie po 60stce w tych czapach i fiacie panda<br><hr>szmulexKomentatorzy napisał(a):Wlasnie zakupilam moj pierwszy motocyklZa dwa dni go odbieram i...jestem nieco wystraszona. Od zdania prawa jazdy minelo ponad 12 miesiecy
Kurs mialam swietny i panowie z klubu bardzo profesjonalnie podeszli do sprawy....ale coz tego...to juz rok,i wydaje mi sie nic nie pamietam
(nawet jak sie silnik odpala
)...Postaram sie powolutku dojechac nim do domu a potem...bede probowac
<br><hr>Szarancza<br>
Komentatorzy napisał(a):Najlepiej babolu, to oszczędź facetom stresów na ulicach i zajmij się szydełkowaniem... Jazda samochodem jak i motocyklem nie jest dla bab - wy nie macie do tego odpowiednich umiejętności po prostu, jesteście stworzone tylko do nadziewania na bolca, gotowania, rodzenia i niańczenia dzieci, finito.<br><hr>xxxx<br>Komentatorzy napisał(a):RANY CO Z CIEBIE ZA FRAJER LASKI NIE RZADKO RADZĄŁ SOBIE LEPIEJ NIZ FACECI A TY WIDAĆ Z TAKIM PODEJSCIEM NIE JESTES RASOWYM MOTOCYKLISTĄ TYLKO...<br><hr>LASKA...<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Widziałem cię..jeździsz jak palant ( miszczu prostej ) i doklejone masz do kasku rogiKomentatorzy napisał(a):Wlasnie zakupilam moj pierwszy motocyklZa dwa dni go odbieram i...jestem nieco wystraszona. Od zdania prawa jazdy minelo ponad 12 miesiecy
Kurs mialam swietny i panowie z klubu bardzo profesjonalnie podeszli do sprawy....ale coz tego...to juz rok,i wydaje mi sie nic nie pamietam
(nawet jak sie silnik odpala
)...Postaram sie powolutku dojechac nim do domu a potem...bede probowac
<br><hr>Szarancza<br>
Komentatorzy napisał(a):Najlepiej babolu, to oszczędź facetom stresów na ulicach i zajmij się szydełkowaniem... Jazda samochodem jak i motocyklem nie jest dla bab - wy nie macie do tego odpowiednich umiejętności po prostu, jesteście stworzone tylko do nadziewania na bolca, gotowania, rodzenia i niańczenia dzieci, finito.<br><hr>xxxx<br>Komentatorzy napisał(a):RANY CO Z CIEBIE ZA FRAJER LASKI NIE RZADKO RADZĄŁ SOBIE LEPIEJ NIZ FACECI A TY WIDAĆ Z TAKIM PODEJSCIEM NIE JESTES RASOWYM MOTOCYKLISTĄ TYLKO...<br><hr>LASKA...<br>Komentatorzy napisał(a):g.... prawda, lepiej sobie radzą w tylko w kuchni. co ty je tak bronisz, jeżdżą jak ośle dupska, a najgorsze są takie po 60stce w tych czapach i fiacie panda<br><hr>szmulex<br>


- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Mam kolegę, który prawka nie robił bo po co mandat i tak jest zawsze stały 500 zł jak mam kategorie B. a mam to 300 zł jak dobrze pamiętam a uprawnień nie tracę... Mój dobry kolega, Policjant sam mi mówi żebym prawka nie robił bo szkoda kasy najwyżej później jak kasę uzbieram co wy o tym myślicie ? mam na moto odłożony hajs ale boje się tak samemu kupić motor i potem nim jechać dodam że nigdy wcześniej nie jeździłem a w mieście którym mieszkam są 4 policyjne motocykle ale one patrolują tylko autostradę nie miasto...
<br><hr>tittez

- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Ok, kupiles motocykl, nie masz prawka bo przeciez po co go wgl robic?Komentatorzy napisał(a):Mam kolegę, który prawka nie robił bo po co mandat i tak jest zawsze stały 500 zł jak mam kategorie B. a mam to 300 zł jak dobrze pamiętam a uprawnień nie tracę... Mój dobry kolega, Policjant sam mi mówi żebym prawka nie robił bo szkoda kasy najwyżej później jak kasę uzbieram co wy o tym myślicie ? mam na moto odłożony hajs ale boje się tak samemu kupić motor i potem nim jechać dodam że nigdy wcześniej nie jeździłem a w mieście którym mieszkam są 4 policyjne motocykle ale one patrolują tylko autostradę nie miasto...<br><hr>tittez<br>



- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
2 koła na lawete mandat + kolegium reasumujac wartosć kary = zbliżona wartośc przecinaka = FAILL<br><hr>GhastRider90Komentatorzy napisał(a):Mam kolegę, który prawka nie robił bo po co mandat i tak jest zawsze stały 500 zł jak mam kategorie B. a mam to 300 zł jak dobrze pamiętam a uprawnień nie tracę... Mój dobry kolega, Policjant sam mi mówi żebym prawka nie robił bo szkoda kasy najwyżej później jak kasę uzbieram co wy o tym myślicie ? mam na moto odłożony hajs ale boje się tak samemu kupić motor i potem nim jechać dodam że nigdy wcześniej nie jeździłem a w mieście którym mieszkam są 4 policyjne motocykle ale one patrolują tylko autostradę nie miasto...<br><hr>tittez<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
A ja bym się waHał.<br><hr>tKomentatorzy napisał(a):Mam kolegę, który prawka nie robił bo po co mandat i tak jest zawsze stały 500 zł jak mam kategorie B. a mam to 300 zł jak dobrze pamiętam a uprawnień nie tracę... Mój dobry kolega, Policjant sam mi mówi żebym prawka nie robił bo szkoda kasy najwyżej później jak kasę uzbieram co wy o tym myślicie ? mam na moto odłożony hajs ale boje się tak samemu kupić motor i potem nim jechać dodam że nigdy wcześniej nie jeździłem a w mieście którym mieszkam są 4 policyjne motocykle ale one patrolują tylko autostradę nie miasto...<br><hr>tittez<br>
Komentatorzy napisał(a):Ok, kupiles motocykl, nie masz prawka bo przeciez po co go wgl robic?a teraz moja odp;) chesz sie garnac gdzies dalej, powiedzmy turystycznie jakies 100km od domu, zatrzymuje cie policja, nie masz uprawnien do prowadzenia pojazdu... dostajesz mandat... motocyklem nie wrocisz bo ci na to nie pozwola... masz dwa wyjscia... parking policyjny + laweta co wiąże sie z kosztami, lub dzwonisz bo kogos kto ma prawko i sprowadzi ci moto;) ale jest jeden minus... policja bedzie czekala tylko ok. 15-20 min na kogos kto ma te uprwnienia.
Wiec moim zdaniem lepiej zainwestowac te 800zl na prawko i jezdzic ile sie chce bez obawy ze cie zatrzymaja. Przy okazji kursu na prawko nieznacznie podszlifujesz umiejetnosci prowadzenia motocykla... choc pewnie to bedzie jakas 250ccm ale zawsze cos;) Z wlasnego doswiadczenia wiem ze dobrze jest zainwestowac w prawko. Nagle dzwonia kumple z tekstem ,, stary jedziemy posmigac gdzies dalej ok 100 km od naszej wioski;]'' ja bez wachania pojade a ty? raczej nie... wiec rob prawko i smigaj do woli;) Powodzenia na egzaminie
<br><hr>West600<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
masz racje kolego... tez podobnie myślałem żby nie robić prawka, ale poszedłem po rozum do głowy i to prawko mam zdałem za pierwszym razem (nie bolało) wiec radzę wszystkim ... RÓBCIE UPRAWNIENIA ... to jeść nie woła a zawsze jest.... ja porobiłem wszystkie A,B,C,B+E,C+EKomentatorzy napisał(a):Mam kolegę, który prawka nie robił bo po co mandat i tak jest zawsze stały 500 zł jak mam kategorie B. a mam to 300 zł jak dobrze pamiętam a uprawnień nie tracę... Mój dobry kolega, Policjant sam mi mówi żebym prawka nie robił bo szkoda kasy najwyżej później jak kasę uzbieram co wy o tym myślicie ? mam na moto odłożony hajs ale boje się tak samemu kupić motor i potem nim jechać dodam że nigdy wcześniej nie jeździłem a w mieście którym mieszkam są 4 policyjne motocykle ale one patrolują tylko autostradę nie miasto...<br><hr>tittez<br>
Komentatorzy napisał(a):Ok, kupiles motocykl, nie masz prawka bo przeciez po co go wgl robic?a teraz moja odp;) chesz sie garnac gdzies dalej, powiedzmy turystycznie jakies 100km od domu, zatrzymuje cie policja, nie masz uprawnien do prowadzenia pojazdu... dostajesz mandat... motocyklem nie wrocisz bo ci na to nie pozwola... masz dwa wyjscia... parking policyjny + laweta co wiąże sie z kosztami, lub dzwonisz bo kogos kto ma prawko i sprowadzi ci moto;) ale jest jeden minus... policja bedzie czekala tylko ok. 15-20 min na kogos kto ma te uprwnienia.
Wiec moim zdaniem lepiej zainwestowac te 800zl na prawko i jezdzic ile sie chce bez obawy ze cie zatrzymaja. Przy okazji kursu na prawko nieznacznie podszlifujesz umiejetnosci prowadzenia motocykla... choc pewnie to bedzie jakas 250ccm ale zawsze cos;) Z wlasnego doswiadczenia wiem ze dobrze jest zainwestowac w prawko. Nagle dzwonia kumple z tekstem ,, stary jedziemy posmigac gdzies dalej ok 100 km od naszej wioski;]'' ja bez wachania pojade a ty? raczej nie... wiec rob prawko i smigaj do woli;) Powodzenia na egzaminie
<br><hr>West600<br>

- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Polecam nie robić uprawnień i mieć jakąkolwiek stłuczkę lub wypadek. Cała wina jest Twoja nie ważne kto zawinił. Nie masz oc ac. To może kosztować więcej niż 500 złotowy mandat<br><hr>wyrmKomentatorzy napisał(a):Mam kolegę, który prawka nie robił bo po co mandat i tak jest zawsze stały 500 zł jak mam kategorie B. a mam to 300 zł jak dobrze pamiętam a uprawnień nie tracę... Mój dobry kolega, Policjant sam mi mówi żebym prawka nie robił bo szkoda kasy najwyżej później jak kasę uzbieram co wy o tym myślicie ? mam na moto odłożony hajs ale boje się tak samemu kupić motor i potem nim jechać dodam że nigdy wcześniej nie jeździłem a w mieście którym mieszkam są 4 policyjne motocykle ale one patrolują tylko autostradę nie miasto...<br><hr>tittez<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
po**** jesteś...<br><hr>przKomentatorzy napisał(a):Mam kolegę, który prawka nie robił bo po co mandat i tak jest zawsze stały 500 zł jak mam kategorie B. a mam to 300 zł jak dobrze pamiętam a uprawnień nie tracę... Mój dobry kolega, Policjant sam mi mówi żebym prawka nie robił bo szkoda kasy najwyżej później jak kasę uzbieram co wy o tym myślicie ? mam na moto odłożony hajs ale boje się tak samemu kupić motor i potem nim jechać dodam że nigdy wcześniej nie jeździłem a w mieście którym mieszkam są 4 policyjne motocykle ale one patrolują tylko autostradę nie miasto...<br><hr>tittez<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Rozwalają mnie takie dyskusje na temat czy robić prawko czy nie. W naszym kraju wymagane jest posiadanie uprawnienia do kierowania motocyklem także żeby jeździć trzeba zdać !! Ktoś powie że jeździ tylko kilkaset metrów do sklepu albo czasami bujnie się po ulicy, lecz kiedyś przyjdzie ochota na dalsze wypady i wtedy trzeba miec ten kawałek plastiku przy sobie bo inaczej jest to niezgodne z prawem. Z jazdą bez prawka jest jak z gwałtem w kondomie, niby fajnie i bezpiecznie, a jednak łamie się prawo:) Tą dygresją kończę komentarz i życzę wszsytkim powodzenia na egzaminach
)<br><hr>KENDZIOR1990

- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Jest jeszcze druga sprawa: Jadac moto lub samochodem, zawsze zakladam, ze inni uzytkownicy tej samej drogi tez maja prawko=znaja przepisy (ich wiedza zostala zweryfikowana zdanym egzaminem). Moge zalozyc, ze wszyscy wiedza jak wlaczac sie do ruchu, jak uzywac kierunkowskazow, jak zatrzymywac sie lub zmieniac kierunek ruchu bezpiecznie i sygnalizujac to prawidlowo dla innych kierowcow itd. Niestety jesli wiekszosc z nas jezdzila by bez prawka, takie zalozenie byloby niemozliwe, jazda stala by sie katorga bo nie byl bym w stanie zalozyc, przewidziec zachowania innego kierowcy. Ciagle bym myslal "moze gosciu nie ma prawka i zaraz cos mi odwali". Twoje prawo jazdy jest tez gwarantem dla innych kierowcow, ze wiesz o co chodzi na drodze i jakie zasady tam panuja, przynajmniej tak powinno byc.Komentatorzy napisał(a):Mam kolegę, który prawka nie robił bo po co mandat i tak jest zawsze stały 500 zł jak mam kategorie B. a mam to 300 zł jak dobrze pamiętam a uprawnień nie tracę... Mój dobry kolega, Policjant sam mi mówi żebym prawka nie robił bo szkoda kasy najwyżej później jak kasę uzbieram co wy o tym myślicie ? mam na moto odłożony hajs ale boje się tak samemu kupić motor i potem nim jechać dodam że nigdy wcześniej nie jeździłem a w mieście którym mieszkam są 4 policyjne motocykle ale one patrolują tylko autostradę nie miasto...<br><hr>tittez<br>
Komentatorzy napisał(a):Ok, kupiles motocykl, nie masz prawka bo przeciez po co go wgl robic?a teraz moja odp;) chesz sie garnac gdzies dalej, powiedzmy turystycznie jakies 100km od domu, zatrzymuje cie policja, nie masz uprawnien do prowadzenia pojazdu... dostajesz mandat... motocyklem nie wrocisz bo ci na to nie pozwola... masz dwa wyjscia... parking policyjny + laweta co wiąże sie z kosztami, lub dzwonisz bo kogos kto ma prawko i sprowadzi ci moto;) ale jest jeden minus... policja bedzie czekala tylko ok. 15-20 min na kogos kto ma te uprwnienia.
Wiec moim zdaniem lepiej zainwestowac te 800zl na prawko i jezdzic ile sie chce bez obawy ze cie zatrzymaja. Przy okazji kursu na prawko nieznacznie podszlifujesz umiejetnosci prowadzenia motocykla... choc pewnie to bedzie jakas 250ccm ale zawsze cos;) Z wlasnego doswiadczenia wiem ze dobrze jest zainwestowac w prawko. Nagle dzwonia kumple z tekstem ,, stary jedziemy posmigac gdzies dalej ok 100 km od naszej wioski;]'' ja bez wachania pojade a ty? raczej nie... wiec rob prawko i smigaj do woli;) Powodzenia na egzaminie
<br><hr>West600<br>
Pozdrawiam wszystkich, szerokosci.<br><hr>Przemek
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Posty: 39
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości