[biblioteka] Yamaha FZ1 jako pojazd egzaminacyjny...
tak się składa , że jestem instruktorem nauki jazdy z Gdańska i przedstawię całą sytuację w PORD nieco inaczej . Polecam jako lekturę ogłoszone na stronie PORD trzy przetargi .Warunkom stawianym przez zamawiającego nie był w stanie sprostać żaden dealer japońskich motocykli z trójmiasta , więc do ostatniego ( 3 przetargu )wystartowało jedynie dwóch oferentów z czego jeden składał ofertę na kategorię AM ( oczywiście odrzuconą ) a kolejny jedynie na A2 ,na którą też się nie zdecydowali . Zakup motocykla na kat A2 odbył się bez przetargu ( po trzecim ) .Czekamy do 22.04 na pierwsze egzaminy, krew się poleje to może ktoś w końcu wyciągnie wnioski ze swoich decyzji tyle tyko , że wtedy nawet buty wiązane za kostkę nie pomogą.<br><hr>zielony
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Sensacja dnia ! Wiekszość egzaminujących nie dożywa do końca egzaminu! a pozostali ktorzy dojechali do końca przeżyli a zdało tylko 1% osób:D
Wielka przesada do 600 powinna być jakas lekka i niska 350 co najwyżej! A powyżej 600, to ja bym wolał 600, no bo 750 i 1000 zdecydowanie nie ta liga, niektóre są teraz lekkie ale prędkość na 1biegu podczas 8 będzie za duża i ludzie będą schodzić na kolano już na egzaminie
a sprzęgła będą zamawiane całymi tonami przez wordy. najlepsze przepisy te nowe były o wrzucaniu biegów, ten kto to pisał chyba całe życie jezdził jawka 50
Pozdro i wole jeździć bez prawka na 350 niż czekać na swoje 750 do 24
LwG<br><hr>karas441
Wielka przesada do 600 powinna być jakas lekka i niska 350 co najwyżej! A powyżej 600, to ja bym wolał 600, no bo 750 i 1000 zdecydowanie nie ta liga, niektóre są teraz lekkie ale prędkość na 1biegu podczas 8 będzie za duża i ludzie będą schodzić na kolano już na egzaminie


Pozdro i wole jeździć bez prawka na 350 niż czekać na swoje 750 do 24
LwG<br><hr>karas441
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
troche kiepski wtrysk ale poza tym sie nadaje, przy tym nie jest wcale ciezszy niz jakis bandit "600" - wskazowka dla zdajacych - nie odkrecac do konca, poza tym to motocykl jak kazdy inny...<br><hr>txa
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
A egzamin na kat. B powinno się zdawać na Viperze albo Ferrari...Komentatorzy napisał(a):Jeżeli ktoś się boi lub nie ogarnia FZ1 nie powinien startować na kat.A tylko na kat.A2.
Przecież uzyskanie kat.A formalnie upoważnia do latania na o niebo bardziej niebezpiecznych sprzętach niż FZ1 !!!<br><hr>ram<br>
Akurat Ferrari miałem kiedyś okazję widzieć (i słyszeć) jak się jakiś gość z Wólczanki tym lansował po Wawie...
Jak się ma takie słabe wyczucie w stopie to się zmienia buty albo auto, a nie masakruje silnik i sprzęgło...
W przypadku motocykla z taką mocą to prostsze - jeden nieuważny ruch nadgarstka i/lub lewej dłoni, gleba i szpital. A maszynka do warsztatu. Potem korowody z sądem, odszkodowania i takie tam.<br><hr>tito
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Czytam i czytam i trudno mi uwierzyć, że można poprawnością - w sensie zgodności z przepisami przetargowymi - zakupu tłumaczyć idioctwo (tak, idioctwo) wyboru motocykla. Przecież ten sprzedający mógł sprzedać, niechby nawet xj600 (jeśli musi być yamaha), za 1000-2000 więcej niż uzyskałby w przetargu i byłoby ok.<br><hr>adamadamusKomentatorzy napisał(a):tak się składa , że jestem instruktorem nauki jazdy z Gdańska i przedstawię całą sytuację w PORD nieco inaczej . Polecam jako lekturę ogłoszone na stronie PORD trzy przetargi .Warunkom stawianym przez zamawiającego nie był w stanie sprostać żaden dealer japońskich motocykli z trójmiasta , więc do ostatniego ( 3 przetargu )wystartowało jedynie dwóch oferentów z czego jeden składał ofertę na kategorię AM ( oczywiście odrzuconą ) a kolejny jedynie na A2 ,na którą też się nie zdecydowali . Zakup motocykla na kat A2 odbył się bez przetargu ( po trzecim ) .Czekamy do 22.04 na pierwsze egzaminy, krew się poleje to może ktoś w końcu wyciągnie wnioski ze swoich decyzji tyle tyko , że wtedy nawet buty wiązane za kostkę nie pomogą.<br><hr>zielony<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
FZ1 na egzamin to debilny pomysl. Uwazam, ze tragedia jest tylko kwestia czasu. Najwazniejsze argumenty: 1. Kazdy z nas, gdy po raz pierwszy wsiada na inne moto potrzebuje czasu zeby sie ze sprzetem dogadac. Czasem wiecej, czasem mniej. 2. Stres zwiazany z egzaminem i faktem, ile za ten egzamin trzeba bylo zaplacic. 3. Material ludzki, mamy tu do czynienia ze swiezakami, - obejrzyjcie sobie na YT filmiki z egzaminow na kat.B - to wlasnie tacy ludzie przyjda zdawac egzaminy. Nie twierdze, ze kazdy "swiezak" to totalny glab bez wyobrazni i pokory, ale predzej czy pozniej trafi sie w koncu taki, ktory zrobi sobie krzywde. To wlasnie egzamin ma byc chwila, ktora oddziela ludzi, ktorzy sie nie nadaja jeszcze lub wcale od tych, ktorzy uzyskaja przepuske do swiata legalnego motocyklizmu. Czyli na pewno pojawia sie ludzie, ktorzy sie po prostu nie nadaja. I teraz pytanie? Czy w teoretycznie cywilizowanym kraju egzamin ten ma polegac na tym, ze jedni przezyja, drudzy sie okalecza, a trzeci zgina?<br><hr>buu
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Słyszałem w WORDZie, od egzaminatora, od przypadku gdy kandydat na prawko glebnął bo przesadził z awaryjnym hamowaniem na Yamasze YBR 250. Naprawdę nietrudno o wypadki na FZ1, który, wyobrażam sobie, musi mieć nieporównywalnie mocniejsze heble...<br><hr>motórzystaKomentatorzy napisał(a):FZ1 na egzamin to debilny pomysl. Uwazam, ze tragedia jest tylko kwestia czasu. Najwazniejsze argumenty: 1. Kazdy z nas, gdy po raz pierwszy wsiada na inne moto potrzebuje czasu zeby sie ze sprzetem dogadac. Czasem wiecej, czasem mniej. 2. Stres zwiazany z egzaminem i faktem, ile za ten egzamin trzeba bylo zaplacic. 3. Material ludzki, mamy tu do czynienia ze swiezakami, - obejrzyjcie sobie na YT filmiki z egzaminow na kat.B - to wlasnie tacy ludzie przyjda zdawac egzaminy. Nie twierdze, ze kazdy "swiezak" to totalny glab bez wyobrazni i pokory, ale predzej czy pozniej trafi sie w koncu taki, ktory zrobi sobie krzywde. To wlasnie egzamin ma byc chwila, ktora oddziela ludzi, ktorzy sie nie nadaja jeszcze lub wcale od tych, ktorzy uzyskaja przepuske do swiata legalnego motocyklizmu. Czyli na pewno pojawia sie ludzie, ktorzy sie po prostu nie nadaja. I teraz pytanie? Czy w teoretycznie cywilizowanym kraju egzamin ten ma polegac na tym, ze jedni przezyja, drudzy sie okalecza, a trzeci zgina?<br><hr>buu<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
A ja mam propozycję kreatywnych urzędników w PORD Gdańsk, na kat. B powinno się zdawać na BMW M5 z 400 konnym motorem a nie jakimś tam Yarisem z jednym literkiem i 80 konikami. W końcu i to i to samochód. <br><hr>Slawos1
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
M5 to muł.Komentatorzy napisał(a):A ja mam propozycję kreatywnych urzędników w PORD Gdańsk, na kat. B powinno się zdawać na BMW M5 z 400 konnym motorem a nie jakimś tam Yarisem z jednym literkiem i 80 konikami. W końcu i to i to samochód. <br><hr>Slawos1<br>
FZ1: 0-200 km/h równo 10 sekund to lepiej niż 670-konne ferrari 599 GTO.
Ktoś jeszcze uważa, że FZ1 jest spokojne?<br><hr>Kmieciu
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Tak, paradny pokazujący debilizm tej sytuacji, niestety jak to pisze kolega: Strzelanie do debili jest zabronione więc pozostaje mi sarkazm.<br><hr>misiek666Komentatorzy napisał(a):FZ1 tanio sprzedam, mało używana przebieg jedynie 1500 przez ostatnie 2 sezony, szlifowała kilka razy ale to nic groźnego, no może poza ostatnim dzwonem. Te ślady krwi na owiewce to przypadek, zaciąłem się podczas golenia. Chodziłem na koło? Nie nigdy nie była katowana, to zawsze były KRÓTKIE PRZEJAŻDŻKI...<br><hr>misiek666<br>Komentatorzy napisał(a):Co za paradny dowcip. Prawdziwa beczka śmiechu.<br><hr>Puchatek<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
W takim razie porównywalny będzie Ferrari F40, wprawdzie troszkę wiekowy, ale 0-200 ma w 10,4s<br><hr>jasKomentatorzy napisał(a):A ja mam propozycję kreatywnych urzędników w PORD Gdańsk, na kat. B powinno się zdawać na BMW M5 z 400 konnym motorem a nie jakimś tam Yarisem z jednym literkiem i 80 konikami. W końcu i to i to samochód. <br><hr>Slawos1<br>Komentatorzy napisał(a):M5 to muł.
FZ1: 0-200 km/h równo 10 sekund to lepiej niż 670-konne ferrari 599 GTO.
Ktoś jeszcze uważa, że FZ1 jest spokojne?<br><hr>Kmieciu<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
XJ600 nie ma ustawowej pojemności powyżej 600cc, ale Suzuki GSX650F, Gladius, Yamaha FZ8, Apprilia Shiver to potencjalni kandydaci. Niestety żeby zdać kategorie A trzeba umieć jeździć motocyklem, dlatego lepszą propozycją jest zdawanie na A2 na początek.<br><hr>TomKKomentatorzy napisał(a):tak się składa , że jestem instruktorem nauki jazdy z Gdańska i przedstawię całą sytuację w PORD nieco inaczej . Polecam jako lekturę ogłoszone na stronie PORD trzy przetargi .Warunkom stawianym przez zamawiającego nie był w stanie sprostać żaden dealer japońskich motocykli z trójmiasta , więc do ostatniego ( 3 przetargu )wystartowało jedynie dwóch oferentów z czego jeden składał ofertę na kategorię AM ( oczywiście odrzuconą ) a kolejny jedynie na A2 ,na którą też się nie zdecydowali . Zakup motocykla na kat A2 odbył się bez przetargu ( po trzecim ) .Czekamy do 22.04 na pierwsze egzaminy, krew się poleje to może ktoś w końcu wyciągnie wnioski ze swoich decyzji tyle tyko , że wtedy nawet buty wiązane za kostkę nie pomogą.<br><hr>zielony<br>Komentatorzy napisał(a):Czytam i czytam i trudno mi uwierzyć, że można poprawnością - w sensie zgodności z przepisami przetargowymi - zakupu tłumaczyć idioctwo (tak, idioctwo) wyboru motocykla. Przecież ten sprzedający mógł sprzedać, niechby nawet xj600 (jeśli musi być yamaha), za 1000-2000 więcej niż uzyskałby w przetargu i byłoby ok.<br><hr>adamadamus<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
A na kat. C proponuję Biełaza.<br><hr>cebularzKomentatorzy napisał(a):A ja mam propozycję kreatywnych urzędników w PORD Gdańsk, na kat. B powinno się zdawać na BMW M5 z 400 konnym motorem a nie jakimś tam Yarisem z jednym literkiem i 80 konikami. W końcu i to i to samochód. <br><hr>Slawos1<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
YBR 250 ma wredne hamulce, zablokowanie przodu jest dużo łatwiejsze niż tyłu, i jak ktoś nie ma wyczucia w palcach, to przy słabo przyczepnej nawierzchni uślizg koła pewny<br><hr>saliKomentatorzy napisał(a):FZ1 na egzamin to debilny pomysl. Uwazam, ze tragedia jest tylko kwestia czasu. Najwazniejsze argumenty: 1. Kazdy z nas, gdy po raz pierwszy wsiada na inne moto potrzebuje czasu zeby sie ze sprzetem dogadac. Czasem wiecej, czasem mniej. 2. Stres zwiazany z egzaminem i faktem, ile za ten egzamin trzeba bylo zaplacic. 3. Material ludzki, mamy tu do czynienia ze swiezakami, - obejrzyjcie sobie na YT filmiki z egzaminow na kat.B - to wlasnie tacy ludzie przyjda zdawac egzaminy. Nie twierdze, ze kazdy "swiezak" to totalny glab bez wyobrazni i pokory, ale predzej czy pozniej trafi sie w koncu taki, ktory zrobi sobie krzywde. To wlasnie egzamin ma byc chwila, ktora oddziela ludzi, ktorzy sie nie nadaja jeszcze lub wcale od tych, ktorzy uzyskaja przepuske do swiata legalnego motocyklizmu. Czyli na pewno pojawia sie ludzie, ktorzy sie po prostu nie nadaja. I teraz pytanie? Czy w teoretycznie cywilizowanym kraju egzamin ten ma polegac na tym, ze jedni przezyja, drudzy sie okalecza, a trzeci zgina?<br><hr>buu<br>Komentatorzy napisał(a):Słyszałem w WORDZie, od egzaminatora, od przypadku gdy kandydat na prawko glebnął bo przesadził z awaryjnym hamowaniem na Yamasze YBR 250. Naprawdę nietrudno o wypadki na FZ1, który, wyobrażam sobie, musi mieć nieporównywalnie mocniejsze heble...<br><hr>motórzysta<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
To wszystko to jest nic.
A teraz wyobraźcie sobie, że podczas egzaminu zacznie padać:]<br><hr>staqqq
A teraz wyobraźcie sobie, że podczas egzaminu zacznie padać:]<br><hr>staqqq
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
To dla PORD i tych którzy wymyślili przepisy nowe na A nic takiego. Dostaniesz linka na Youtube tam jest taka dyscyplina jak Drift Motocyklowy. Powiedzą, iż w na drodze zawsze może padać i kursant powinien być przygotowany jak chce mieć prawko jak na FZ1 śmigać poślizgiem. <br><hr>HardcoreKomentatorzy napisał(a):To wszystko to jest nic.
A teraz wyobraźcie sobie, że podczas egzaminu zacznie padać:]<br><hr>staqqq<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
No ale z drugiej strony, 20km/h tym tez sie jechac da. Tam przepustnica nie ma tylko funkcji 0-1. Ale jakby np mial moja kobiete wyslac na egzamin na tym sprzecie, to wolalbym jej zlamac reke niz ja tam puscic.<br><hr>Wojtas
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Gdański PORD tłumaczy, że kat. A umożliwia prowadzenie takich maszyn, więc wg nich wszystko jest OK. To może, w ramach eksperymentu, niech dadzą na kategorię B np. Mercedesa Sprintera albo Renault Master, najlepiej w wersj przedłużonej, ale do 3,5 t. W końcu kat. B umożliwia prowadzenie takich pojazdów... Debilizm i tragizm całej sytuacji polega na tym, że wprowadzono nowe zasady egzaminowania, nowe kategorie itd., ale nie zrobiono NIC z długością i zakresem merytorycznym szkolenia. Ja się pytam JAK po 18 h za kierą moto można wykonać poprawnie wszystkie nowe manewry na placu na FZ1??? Wszystko (prawie) w naszej ojczyźnie jest od **** strony ustawiane, nawet qrva egzaminy na prawko...<br><hr>Max3miasto
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Zachęcony przez zielonego (wpis poniżej) przejrzałem dokumentację przetargu dostępną pod <a href="http://www.pomorskie.eu/res/BIP/jednostki_podlegle_marszalkowi/PORD/Przetargi_NOWE/4siwz13.pdf" target="blank" class="link" rel="nofollow">http://www.pomorskie.eu/res/BIP/jednostki_podlegle_marszalkowi/PORD/Przetargi_NOWE/4siwz13.pdf</a> czytam w punkcie 5.5:Komentatorzy napisał(a):Gdański PORD tłumaczy, że kat. A umożliwia prowadzenie takich maszyn, więc wg nich wszystko jest OK. To może, w ramach eksperymentu, niech dadzą na kategorię B np. Mercedesa Sprintera albo Renault Master, najlepiej w wersj przedłużonej, ale do 3,5 t. W końcu kat. B umożliwia prowadzenie takich pojazdów... Debilizm i tragizm całej sytuacji polega na tym, że wprowadzono nowe zasady egzaminowania, nowe kategorie itd., ale nie zrobiono NIC z długością i zakresem merytorycznym szkolenia. Ja się pytam JAK po 18 h za kierą moto można wykonać poprawnie wszystkie nowe manewry na placu na FZ1??? Wszystko (prawie) w naszej ojczyźnie jest od **** strony ustawiane, nawet qrva egzaminy na prawko...<br><hr>Max3miasto<br>
" Inne wymagania wynikające ze specyfiki zadań realizowanych przy wykorzystaniu tego
pojazdu:
a. ksztaÅ‚t ramy, kierownicy oraz usytuowanie podnóŜków musi zapewniać kierujÄ…cemu w czasie jazdy pozycjÄ™ wyprostowanÄ…"
I mamy niezgodność z wymogami SIWZ - bo FZ1 ma w opisie <a href="http://www.yamaha-motor.eu/pl/products/motorcycles/fz-series/fz1.aspx" target="blank" class="link" rel="nofollow">http://www.yamaha-motor.eu/pl/products/motorcycles/fz-series/fz1.aspx</a> :
"Pozycja kierowcy nachylona do przodu dla większej kontroli i wygody"
Wyprostowana a nachylona to nie tylko kwestia przyzwyczajenia, widoczność przy pochyleniu jest zupełnie inna.<br><hr>adamadamus
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości