[biblioteka] Szybkie skręcanie - klucz do szybkiej...
Posty: 81
• Strona 1 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
[biblioteka] Szybkie skręcanie - klucz do szybkiej...
Dyskusja na temat: Szybkie skręcanie - klucz do szybkiej i bezpiecznej jazdy
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Szybkie skręcanie - klucz do szybkiej i bezpiecznej jazdy
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Szybkie skręcanie - klucz do szybkiej i bezpiecznej jazdy
- Åšcigacz
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16777167
- Dołączył(a): 3/5/2006, 19:00
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Nie ma sprawyKomentatorzy napisał(a):wiecej takich artykułów proszę ! <br><hr>stareRadio<br>


- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Ja mam tylko jedno pytanie. Jeżeli skręcam w lewo pcham kierownice prawa ręka i pochylam się. To w momencie osiągnięcia odpowiedniego kontu mam te kierownice pociągnąć do siebie żeby przednie kolo szło tak jak zakręt (chodzi mi o to czy mam przednie koło prowadzić w te stronę co zakręt bo za pomocą metody przeciwskrętu jest ono zwrócone w 2 stronę) czy cały zakręt pokonać za pomocą przeciwskrętu gdzie przednie koło jest w przeciwnym kierunku do zakrętu i ewentualnie pogłębiać kat?
Jedyna rzecz która wprowadza mnie w zakłopotanie
<br><hr>USS
Jedyna rzecz która wprowadza mnie w zakłopotanie

- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Przeciwskręt służy Ci do ustalenia pochyłu motocykla w zakręcie, jeżeli osiągniesz już pożadane przez siebie nachylenie to automatycznie koło ustawia sie do toru jazdyKomentatorzy napisał(a):Ja mam tylko jedno pytanie. Jeżeli skręcam w lewo pcham kierownice prawa ręka i pochylam się. To w momencie osiągnięcia odpowiedniego kontu mam te kierownice pociągnąć do siebie żeby przednie kolo szło tak jak zakręt (chodzi mi o to czy mam przednie koło prowadzić w te stronę co zakręt bo za pomocą metody przeciwskrętu jest ono zwrócone w 2 stronę) czy cały zakręt pokonać za pomocą przeciwskrętu gdzie przednie koło jest w przeciwnym kierunku do zakrętu i ewentualnie pogłębiać kat?
Jedyna rzecz która wprowadza mnie w zakłopotanie<br><hr>USS<br>

- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Panie, nigdy motocyklem nie jeździłeś? wystarczy przejechać się w zakręcie i chyba czujesz jak kręcić kierownicą............ To jest ewidentnie instynktowne jak mruganie oczami/oczyma.<br><hr>tonyKomentatorzy napisał(a):Ja mam tylko jedno pytanie. Jeżeli skręcam w lewo pcham kierownice prawa ręka i pochylam się. To w momencie osiągnięcia odpowiedniego kontu mam te kierownice pociągnąć do siebie żeby przednie kolo szło tak jak zakręt (chodzi mi o to czy mam przednie koło prowadzić w te stronę co zakręt bo za pomocą metody przeciwskrętu jest ono zwrócone w 2 stronę) czy cały zakręt pokonać za pomocą przeciwskrętu gdzie przednie koło jest w przeciwnym kierunku do zakrętu i ewentualnie pogłębiać kat?
Jedyna rzecz która wprowadza mnie w zakłopotanie<br><hr>USS<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Mam dokładnie to samo pytanie, gdy zakręt jest długi i pchnąłem kierownicę raz i jestem w początkowej fazie skrętu to czy przez cały zakręt mam pchać kierownicę jak w przeciwskręcie czy utrzymuję pozycję którą "osiągnąłem" pchając kiere za pierwszym razem i dodawać gaz w skręcie?<br><hr>kcKomentatorzy napisał(a):Ja mam tylko jedno pytanie. Jeżeli skręcam w lewo pcham kierownice prawa ręka i pochylam się. To w momencie osiągnięcia odpowiedniego kontu mam te kierownice pociągnąć do siebie żeby przednie kolo szło tak jak zakręt (chodzi mi o to czy mam przednie koło prowadzić w te stronę co zakręt bo za pomocą metody przeciwskrętu jest ono zwrócone w 2 stronę) czy cały zakręt pokonać za pomocą przeciwskrętu gdzie przednie koło jest w przeciwnym kierunku do zakrętu i ewentualnie pogłębiać kat?
Jedyna rzecz która wprowadza mnie w zakłopotanie<br><hr>USS<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Przeciwskręt to jedyna działająca technika skręcania motocyklem szosowym, również na śliskiej nawierzchni. Jednak na śliskiej nawierzchni należy obchodzić się z kierownicą trochę delikatniej, aby nie nastąpił uślizg przedniego koła. Należy też zwrócić uwagę, czy omijając przeszkodę nie wjedziemy przypadkiem w koleinę pełną wody. Wtedy przyczepność dramatycznie spada.<br><hr>MAHKomentatorzy napisał(a):czy ta technika sprawdza się na mokrej nawierzchni ??<br><hr>koza<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Przeciwskręt służy do ZMIANY pochylenia motocykla. W trakcie zakrętu przednie koło jedzie swobodnie po łuku zakrętu, a przeciwskrętem możemy jedynie korygować pochylenie. <br><hr>MAHKomentatorzy napisał(a):Ja mam tylko jedno pytanie. Jeżeli skręcam w lewo pcham kierownice prawa ręka i pochylam się. To w momencie osiągnięcia odpowiedniego kontu mam te kierownice pociągnąć do siebie żeby przednie kolo szło tak jak zakręt (chodzi mi o to czy mam przednie koło prowadzić w te stronę co zakręt bo za pomocą metody przeciwskrętu jest ono zwrócone w 2 stronę) czy cały zakręt pokonać za pomocą przeciwskrętu gdzie przednie koło jest w przeciwnym kierunku do zakrętu i ewentualnie pogłębiać kat?
Jedyna rzecz która wprowadza mnie w zakłopotanie<br><hr>USS<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Nie chodziło mi o przeciwskręt tylko o szybkie skręcanie. To że przeciwskręt istnieje doskonale wiem i czytałem wcześniej, że szybkie skręcanie jest bezpieczniejsze (motocykl mniej się pochyla), ale na mokrej nawierzchni nagłe skręcenie może chyba spowodować uślizg przedniego koła, z drugiej strony mniejsze przechylenie motocykla może spowodować mniejsze ryzyko uślizgu w dalszej części pokonywania zakrętu. Jak to z tym jest??<br><hr>kozaKomentatorzy napisał(a):czy ta technika sprawdza się na mokrej nawierzchni ??<br><hr>koza<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Jeśli skręcasz w lewo, pchasz kierownicę lewą ręką. Jeśli w prawo, to pchasz prawą ręką. Tak jak koledzy napisali wcześniej przeciwskrętem ustalasz pochylenie w momencie wejścia w zakręt. Później motocykl sam jedzie po obranym łuku. Jeśli zajdzie potrzeba zacieśnienia zakrętu popychasz bardziej. Z tym że należy zaznaczyć że nie powinno się mocno trzymać kierownicy, motocykl o wiele lepiej reaguje przy delikatnym odprężonym trzymaniu kierownicy. <br><hr>mak888Komentatorzy napisał(a):Ja mam tylko jedno pytanie. Jeżeli skręcam w lewo pcham kierownice prawa ręka i pochylam się. To w momencie osiągnięcia odpowiedniego kontu mam te kierownice pociągnąć do siebie żeby przednie kolo szło tak jak zakręt (chodzi mi o to czy mam przednie koło prowadzić w te stronę co zakręt bo za pomocą metody przeciwskrętu jest ono zwrócone w 2 stronę) czy cały zakręt pokonać za pomocą przeciwskrętu gdzie przednie koło jest w przeciwnym kierunku do zakrętu i ewentualnie pogłębiać kat?
Jedyna rzecz która wprowadza mnie w zakłopotanie<br><hr>USS<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Czyli na to wychodzi że wchodzimy w zakręt przeciwskrętem ustawiamy pozycje i pozwalamy motocyklowi jechać tak ? Pytam bo może to robię to instynktownie ale chce dowiedzieć się jak to działaKomentatorzy napisał(a):Ja mam tylko jedno pytanie. Jeżeli skręcam w lewo pcham kierownice prawa ręka i pochylam się. To w momencie osiągnięcia odpowiedniego kontu mam te kierownice pociągnąć do siebie żeby przednie kolo szło tak jak zakręt (chodzi mi o to czy mam przednie koło prowadzić w te stronę co zakręt bo za pomocą metody przeciwskrętu jest ono zwrócone w 2 stronę) czy cały zakręt pokonać za pomocą przeciwskrętu gdzie przednie koło jest w przeciwnym kierunku do zakrętu i ewentualnie pogłębiać kat?
Jedyna rzecz która wprowadza mnie w zakłopotanie<br><hr>USS<br>
Komentatorzy napisał(a):Przeciwskręt służy Ci do ustalenia pochyłu motocykla w zakręcie, jeżeli osiągniesz już pożadane przez siebie nachylenie to automatycznie koło ustawia sie do toru jazdy<br><hr>LwG<br>

- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Wydaje mi się że trzeba odróżnić umiejętność szybkiej zmiany kierunku jazdy która przydaje się np przy omijaniu wymuszających pojazdów od pokonywania zakrętów z kolanem na asfalcie.<br><hr>mimKomentatorzy napisał(a):Nie istnieje pojęcie jazda szybka i bezpieczna. Albo szybka albo bezpieczna.<br><hr>A<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
zastanow sie co ty bredzisz. rozumowanie pt:"im wolniej, tym bezpieczniej", jest dla jakichs niewydarzonych ludzi. idac twoim tokiem rozumowania najbezpieczniej, czyli najlepiej, w ogole nie ruszac z miejsca. czy moze chcesz jednak powiedziec, ze jazda do pewnego stopnia szybka (np. przepisowa) jest bezpieczna? jesli tak, to kto dal tobie i tym dziwnym ludziom w ministerstwach prawo ustalac do jakiej szybkosci jazda jest bezpieczna? przestancie ludzie w koncu bluznic na tzw piratow drogowych. tak to sobie mozecie nazywac naprawde "ekstremalnych" kierowcow, jednak szybciej od was nie znaczy od razu mniej bezpiecznie. nikt mi nie powie, ze slepy dziadek jadacy przepisowo swoim cienko-cienko stwarza mniejsze zagrozenie, niz dobry, doswiadczony kierowca znacznie przekraczajacy dozwolone limity predkosci (oczywiscie w granicach zdrowego rozsadku).<br><hr>kkKomentatorzy napisał(a):Nie istnieje pojęcie jazda szybka i bezpieczna. Albo szybka albo bezpieczna.<br><hr>A<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Film "Bitwa o Anglię" i tekst: są starzy piloci i odważni piloci, ale nie ma starych odważnych pilotów.Komentatorzy napisał(a):Nie istnieje pojęcie jazda szybka i bezpieczna. Albo szybka albo bezpieczna.<br><hr>A<br>
Pewnie chodziło Ci o to że szybka jazda jest bezpieczna, ale na torze. Na ulicy trzeba dostosować prędkość do odcinka drogi jaki się widzi w sensie hamowania awaryjnego i ewentualnego uniku. Filmik z YT z gościem zasuwającym ponad 200 km/h i mijającym się z autem wyjeżdżającym z boku na grubość kartki papieru to wyjątek, a nie reguła.<br><hr>raf
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Posty: 81
• Strona 1 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości