Scigacz.pl

przez **Thrillco** » 31/5/2008, 14:04

szok [*]
facet był juz w bardzo sensownym wieku, miałby z nami rocznice (dołaczył 29maja2007), nie doczekał...smutne.
Nie odchodźcie od nas w ten sposób.

przez **eristof** » 31/5/2008, 14:33

przez **ŻYTNIA SQUAD PIOTRKÓW** » 31/5/2008, 16:00

[*] ogromna strata ehh

przez **chestreR** » 31/5/2008, 16:13

przez **Dominik_YZF** » 31/5/2008, 17:33

Przykra sprawa... zegnaj Bolo :cry:

[*]

przez **kepa4379** » 31/5/2008, 18:03

[*] szkoda chłopa i jego rodziny [*]

przez **Gandalf** » 31/5/2008, 18:04

[*] Żegnaj Bolo. Niebieskie autostrady na pewno ci się spodobają. Normalnie człowiekowi łzy z oczu lecą. Masakra.

przez **icid** » 31/5/2008, 18:05

Życzeniem jego syna było przekazanie ostatnich jego słów wszystkim jego znajomym więc tak czynie.

Wiadomość od jego syna:
wiesz co, powiedz innym, ktorych znal, ze w szpitalu pierwsze co to spytal sie o motocykl, pozniej o swoj stan...jego ostatnim zyczeniem bylo pochowanie go z kaskiem, i tak sie stalo.moze to kogos utwierdzi, ze milosc do motocykli nawet w takich momentach nie mija... :cry:

przez **Karol_85** » 31/5/2008, 18:11

I to był prawdziwy motocyklista z krwi i kości.
Nasza motocyklowa społeczność straciła wielkiego człowieka.
Pokój jego duszy.

przez **dambandit** » 31/5/2008, 18:37

Normalnie masakra . Jeszcze nie dawno do niego pisałem w sprawie jego zx12r , bo byc może kiedys sobie taka kupie . A teraz juz człowieka nie ma .

przez **bond** » 31/5/2008, 18:50

przez **Kedar-88** » 31/5/2008, 21:03

niby to tylko forum...większość nawet nie znała bola osobiście, ale z każdym postem człowiek zżywa się z ludźmi i ich nickami, postami....i nagle nie wiadomo skąd po takiej wiadomości pojawia się pustka.... [*]

przez **Labiss** » 31/5/2008, 21:27

Nie znałem Bola osobiście,ale czasem dyskutowałem z nim na forum i nie mogę uwierzyć,że nie odpisze już nigdy . . .

To straszne co się stało.Przyłączam się do kondolencji dla rodziny.

przez **icid** » 31/5/2008, 21:36

Przegadałem z nim dziesiątki godzin, był świetnym facetem, zresztą już to pisałem. Jak sie dowiedziałem to płakałem jak dzieciak i moja żona też. ZZR 1400 nie kupie jak planowałem, kojarzył by mi sie tylko z jego śmiercią. To nie był jeszcze jego czas.

przez **polsky** » 31/5/2008, 22:01

Pamietam jak sie cieszyl z ZX12R gdy kupil.. ze strasznie wypieszczona i super kolorki...

Nikt z Polski do mnie nie zadzwonil i dopiero teraz przeczytalem temat..

Nie moge uwierzyc..

Kondolencje dla rodziny.
BOLO zawsze bedziesz z nami.

przez **turboponczek** » 31/5/2008, 22:22

nie no nie moge, znałem go tylko z forum, z jego wypowiedzi a jednak mi jest strasznie przykro.. jeszcze ta wiadomosc która icid umiescił.

przez **Kiju** » 31/5/2008, 23:16

[*] tylko tyle mogę napisać....

nie znalem kolesia a placze jak mały bobas

przez **MadboY** » 1/6/2008, 00:13

Nie znalem czlowieka osobiscie, ale z tego co pisal byl na prawde w porzadku gosc z niego..

[']

przez **olo113** » 1/6/2008, 03:27

greddy napisał(a):slyszeliscie o wypadku gdzies na trasie gryfino-pyrzyce?moj kumpel mowi, ze na boku lezal czarny zygzak 1400, bez kola(jakby urwalo sie).ktos lezal w czarnym worku, a co mnie zaciekawilo to przy motocyklu lezal czarny kask z naklejka scigacza.pl .to byl ktos z forum?[*].

panowie, to jakto było bo nie do końca zrozumiałem. Kto w takim razie był w worku? Skoro ś.p. Bolo jak zrozumiałem jeszcze był ratowany w szpitalu..
Faktycznie był 2 motocyklista ?

przez **cichy** » 1/6/2008, 08:23

Szkoda gościa i jego rodziny.
Nie wiem czy tylko ja mam takie wrażenie, że ostatnio ginie sporo motocyklistów.
kondolencje dla rodziny i przyjaciół.

Scigacz.pl

Wypadek Gryfno-Pyrzyce - odszedl nasz kolega Bolokolo

Re: Wypadek Gryfno-Pyrzyce - odszedl nasz kolega Bolokolo

Kto przegląda forum