Bariera finansowa.
Posty: 84
• Strona 2 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
Ja przeniosłem się ze studiów dziennych na zaoczne, poszedłem do pracy wziąłem kredyt i kupiłem moje pierwsze moto. Fakt, że mam przez zmianę uczelni rok w plecy, no i teraz praktycznie na nic mnie nie stać. ALe jeszcze tylko 12 rat i maszynka będzie moja 

Hornet-->929-->954-->DRZ 400 SM k6 | http://bikepics.com/members/sepo/
-
sepo - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1587
- Dołączył(a): 6/11/2007, 20:06
- Lokalizacja: ZÄ…bki
A ja grałem w maszyny,a ze na tym sie zawsze jest do tyłu.To kupiłem CB 400 troche pojezdziłem,sprzedałem z zarobkiem,cos dozuciłem i jest badzior.Teraz mam skarbonke (moto)ale zona zadowolona ze niemam długów po barach 

CB 400N
GSF 600N Bandit
FZS 600 Fazer,GSF 1200N
GSF 600N Bandit
FZS 600 Fazer,GSF 1200N
- baktus
- Świeżak
- Posty: 221
- Dołączył(a): 5/7/2008, 21:05
- Lokalizacja: wlkp
simonw napisał(a):Dobra chill out ! (moje fanki straca notke przez Was).
Koleżanka pyta _jak_ wy zdobyliście fundusze na motocykl, wiem ze Szpicer pracowal w wakacje na molo sprzedając cośtam turystom - nie wnikam bo nie udalo mi sie odwiedzic tego pieknego rejonu polski.
Prosze was czytajcie ze zrozumieniem i napiszcie "skad macie kase na moto" jak to wygladalo. Ona o to pyta ...
właśnie simonw pochwal się jak zbierałeś na swoją cavige 125 ( czy jak to tam się zwało)
ja na pierwsze moto miałem kase z 18stki, troche pracowałem w wakacje i odkładałem ile się tylko da i jakoś się udało, co prawda nie kupiłem od razu bóg wie czego, ale jeździło i w miare wyglądało
-
adam_89 - Stały bywalec
- Posty: 1413
- Dołączył(a): 21/10/2007, 12:01
- Lokalizacja: Radomsko
Po pierwsze nie zbieralem bo kupilem, po drugie nie dla siebie ale dla przelotnej laski (klasyczny uklad ty mi cos dasz a ja Ci tez cos dam) ktora przeleciala szybciej niz zdazylem. A po trzecie poszedlem do pani ksiegowej i powiedzialem ze przyjade z faktura na tyle a tyle i czy oby na pewno nie ma nic przeciw.
Oprogramowanie dla gastronomii i hotelarstwa (otwórz link)
programy dla gastronomii (otwórz link)
Program do restauracji i hotelu (otwórz link)toshiba g900 (otwórz link)
kasy fiskalne sklep internetowy (otwórz link)
(otwórz link)
programy dla gastronomii (otwórz link)
Program do restauracji i hotelu (otwórz link)toshiba g900 (otwórz link)
kasy fiskalne sklep internetowy (otwórz link)

-
simonw - Mieszkaniec forum
- Posty: 4213
- Dołączył(a): 17/5/2007, 00:08
- Lokalizacja: Wrocław
Co poradzić bieda jest, ja skończyłem tylko liceum to mam jeszcze ciężej niż ci po studiach, ale spoko nie ma co się załamywać 

-
icid - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2798
- Dołączył(a): 18/8/2007, 14:57
- Lokalizacja: Rotterdam
A ja nie napiszę skąd mam kase... "Jak się przewrócę to się za swoje przewrócę.. i nikogo nie powinno interesować.. A w ogóle wszystko to jest wielki ****" 

GS500F --> SV650S --> Bandit 600N --> XV535 Virago
-
C-bool - Mieszkaniec forum
- Posty: 2915
- Dołączył(a): 23/8/2007, 21:26
- Lokalizacja: Poznań
Hahaha, z czego to bylo ? 

Oprogramowanie dla gastronomii i hotelarstwa (otwórz link)
programy dla gastronomii (otwórz link)
Program do restauracji i hotelu (otwórz link)toshiba g900 (otwórz link)
kasy fiskalne sklep internetowy (otwórz link)
(otwórz link)
programy dla gastronomii (otwórz link)
Program do restauracji i hotelu (otwórz link)toshiba g900 (otwórz link)
kasy fiskalne sklep internetowy (otwórz link)

-
simonw - Mieszkaniec forum
- Posty: 4213
- Dołączył(a): 17/5/2007, 00:08
- Lokalizacja: Wrocław
simonw napisał(a):Dobra chill out ! (moje fanki straca notke przez Was).
Koleżanka pyta _jak_ wy zdobyliście fundusze na motocykl, wiem ze Szpicer pracowal w wakacje na molo sprzedając cośtam turystom - nie wnikam bo nie udalo mi sie odwiedzic tego pieknego rejonu polski.
Prosze was czytajcie ze zrozumieniem i napiszcie "skad macie kase na moto" jak to wygladalo. Ona o to pyta ...
i co to jakas hanba? latam a nie tasuje sie przed fotkami z netu jak wiele osob z tego forum

i mozecie sobie mnie zbanowac bo mam alternatywne forum

(forum motocyklistow)
ZART AHAHAHAAHAHAH
PS. Cegła lubisz mocno jezdzic ?

ten co sobie nie żałuje
-
SzpiceR - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 3773
- Dołączył(a): 8/8/2006, 18:46
- Lokalizacja: Słupsk
A ja wziąłem kredyt na swoją Hondzie i spłacam ją sobie co miesiąc ;>
W życiu bym nie był w stanie kupić z gotówkę więc nie żałuje mimo dośc sporych kosztów kredytu:(
W życiu bym nie był w stanie kupić z gotówkę więc nie żałuje mimo dośc sporych kosztów kredytu:(
-
patryk83 - Bywalec
- Posty: 942
- Dołączył(a): 29/8/2008, 08:32
- Lokalizacja: Wrocław
gelo007 napisał(a):Na moto zarabia się własną pracą. Będąc na studiach dziennych to co najwyżej se można zjechać do obrazka. Ewentualnie jak już uskładasz kasę to za co będziesz jeździć? Heh... Do roboty...
No to jestem zaprzeczeniem Twojej tezy. Bo jestem na dziennych, i to nie wyzszych studiach lansu i bansu a na PW EiTI. Jednoczesnie pracuje i nie narzekam

..chociaz ostatnio zbyt czesto brakuje czasu na sen. To jedyny minus takiego polaczenia.
Jazda na moto to najprzyjemniejsza rzecz jaką można robić w ubraniu 

-
MadboY - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1277
- Dołączył(a): 21/5/2007, 22:09
- Lokalizacja: Wawa
MadboY napisał(a):gelo007 napisał(a):Na moto zarabia się własną pracą. Będąc na studiach dziennych to co najwyżej se można zjechać do obrazka. Ewentualnie jak już uskładasz kasę to za co będziesz jeździć? Heh... Do roboty...
No to jestem zaprzeczeniem Twojej tezy.
No to ja też.

-
Invi - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 6277
- Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12
Przesadzacie. Pokażcie mi takiego który dorobił się czegoś konkretnego pracą, ja osobiście takich nie miałem szczęścia poznać. Za to znam takich których jedynym pomysłem na życie są studia (tych jest całkiem sporo) co doprowadziło do swoistej paranoi, bo kończy masa osłów studia i nie mają pojęcia co dalej. Taki stan rzeczy doprowadza do potężnego zachwiania na rynku a mówiąc po ludzku:
1. Studia przestały być jakimkolwiek prestiżem, bo i niby dlaczego miały by być jak 80% osób naszego pokolenia je kończy.
2. Praktycznie w każdej branży gdzie trzeba fizycznie pracować brakuje ludzi.
3. Mamy więcej osób po marketingu i zarządzaniu niż będzie potrzebne w całej europie przez następne 15 lat.
4. Ludzie po studiach siedzą na kasach w hipermarketach za 800 zł
Np w budowlance nie ma u nas fachowców, więc zamiast stękać może warto zostać murarzem za 4 tys na miesiąc niż kasjerem w tesco z wyższym wykształceniem. Dopóki połowa społeczeństwa nie zacznie używać normalnie mózgu zamiast nabijać go zbędnymi informacjami na jakimś kretyńskim kierunku to motocykli będzie u nas jak na lekarstwo a tych którzy narzekają że ich nie stać cała masa To tyle ode mnie.
1. Studia przestały być jakimkolwiek prestiżem, bo i niby dlaczego miały by być jak 80% osób naszego pokolenia je kończy.
2. Praktycznie w każdej branży gdzie trzeba fizycznie pracować brakuje ludzi.
3. Mamy więcej osób po marketingu i zarządzaniu niż będzie potrzebne w całej europie przez następne 15 lat.
4. Ludzie po studiach siedzą na kasach w hipermarketach za 800 zł
Np w budowlance nie ma u nas fachowców, więc zamiast stękać może warto zostać murarzem za 4 tys na miesiąc niż kasjerem w tesco z wyższym wykształceniem. Dopóki połowa społeczeństwa nie zacznie używać normalnie mózgu zamiast nabijać go zbędnymi informacjami na jakimś kretyńskim kierunku to motocykli będzie u nas jak na lekarstwo a tych którzy narzekają że ich nie stać cała masa To tyle ode mnie.

-
icid - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2798
- Dołączył(a): 18/8/2007, 14:57
- Lokalizacja: Rotterdam
Trudno nie przyznac Ci racji, sam uważam że studia kończą nie najlepsi ale najwytrwalsi, którzy z roznych powodów tam pozostali. Oczywiscie to nie jest generalna zasada, bo znam tez osoby które swietnie sobie radza odrzucaja oferty pracy i nadal zostaja na studiach, ale nie czarujmy sie jest ich niewiele.
W IT ostatnio jest dramat ,w banku posiedzisz z nockami na bazie danych przelewów krajowych za 1800,00 - srednia we wro 2300 wychodzi na informatyka. Wszyscy ktorzy mogli uciekli w czasie studiow zlowieni przez headhunterow i albo ciezko pracuja majac swoje firmy albo zahaczyli sie gdzies na calkiem niezlych warunkach (przydatne odsiedziec z rok podczas studiow w pierdlu - w IT siedzenie za hacking to dobra moneta).
Sam osobiscie posiadam znajomego, kierownika IT w banku ktory mimo wszystko o kasie nie rozmawia ale mowi ze gdyby nie kredyt mieszkaniowy ktory bedzie jego corka jeszcze splacac pewnie, to juz dawno poszedl by na dzwig (zuraw wysokosciowy) na budowe stadionu bo z papierami na wysokie zurawie to i 8k mozna zrobic miesiecznie. Strzelam ze jako kierownik ze 4przytuli nie wiecej.
A rynek psuja studenci piszacy tanie projekty za cene flaszki i kupa czasu idzie na uswiadamianie klienta i budowanie barier miedzy studentami a nie sensowna pracÄ™ i wyceny.
A marketing i zarzadzanie ... to zupelnie inna historia
(napisy sie oddalaja, w tle zaczynamy slyszec Suzanne you all that i need ... Suzanne..")
W IT ostatnio jest dramat ,w banku posiedzisz z nockami na bazie danych przelewów krajowych za 1800,00 - srednia we wro 2300 wychodzi na informatyka. Wszyscy ktorzy mogli uciekli w czasie studiow zlowieni przez headhunterow i albo ciezko pracuja majac swoje firmy albo zahaczyli sie gdzies na calkiem niezlych warunkach (przydatne odsiedziec z rok podczas studiow w pierdlu - w IT siedzenie za hacking to dobra moneta).
Sam osobiscie posiadam znajomego, kierownika IT w banku ktory mimo wszystko o kasie nie rozmawia ale mowi ze gdyby nie kredyt mieszkaniowy ktory bedzie jego corka jeszcze splacac pewnie, to juz dawno poszedl by na dzwig (zuraw wysokosciowy) na budowe stadionu bo z papierami na wysokie zurawie to i 8k mozna zrobic miesiecznie. Strzelam ze jako kierownik ze 4przytuli nie wiecej.
A rynek psuja studenci piszacy tanie projekty za cene flaszki i kupa czasu idzie na uswiadamianie klienta i budowanie barier miedzy studentami a nie sensowna pracÄ™ i wyceny.
A marketing i zarzadzanie ... to zupelnie inna historia

(napisy sie oddalaja, w tle zaczynamy slyszec Suzanne you all that i need ... Suzanne..")
Oprogramowanie dla gastronomii i hotelarstwa (otwórz link)
programy dla gastronomii (otwórz link)
Program do restauracji i hotelu (otwórz link)toshiba g900 (otwórz link)
kasy fiskalne sklep internetowy (otwórz link)
(otwórz link)
programy dla gastronomii (otwórz link)
Program do restauracji i hotelu (otwórz link)toshiba g900 (otwórz link)
kasy fiskalne sklep internetowy (otwórz link)

-
simonw - Mieszkaniec forum
- Posty: 4213
- Dołączył(a): 17/5/2007, 00:08
- Lokalizacja: Wrocław
simonw napisał(a):A rynek psuja studenci piszacy tanie projekty za cene flaszki i kupa czasu idzie na uswiadamianie klienta i budowanie barier miedzy studentami a nie sensowna pracę i wyceny.
Ta... psują rynek, bo są lepsi i tańsi od starych pryków którzy uważają że za kiwnięcie palcem powinno wpaść kilka k

-
Invi - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 6277
- Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12
no to u mnie było tak że :
każdy grosz co dostałem od dziadków, za jakąś drobna robotę, koszenie trawników kitrałem w skarpetę.
Kiedy przychodził okres zmarłych, a że rodzice są ogrodnikami, harowałem jak wół, w tym roku po wykopaniu 4tys chryzantem posadzilem nadgarstki ;/ ale nikt nie mówił że życie jest piękne i łątwe
poźniej sprzedawałem je, jak co roku przez 3-4 dni. czasami tylko chcialem od rodziców aby mi dniówki dali za to-ok 400zł co prawda norma to ok 60-80zł za dzien +premia dla kogos kto zarobi pow 1000zł ale jak ja coś sprzedaję to ta norma czesto jest podwajana i lepiej
w okresie świątecznym sprzedaję choinki. Tu również inwestuję, kupuję z plantacji ładne choineczki, i sprzedaję za dobre pieniądze.
Tak jak z chryzantemami. kupując je od rodziców, sprzedając drozej-trzeba miec jakis zysk;d człowiek nie po to haruje aby miec z tego na waciki.....
tu coś się taniej kupi, tam drożej sprzeda. Jak są możliwości trzeba kożystac
w wakacje sprzedawalem dla znajomej truskawki ekologiczne!! cena wyższa niż kazde inne sciągane z plantacji zwyklych gdzie strasznie sie pryska środkami aby szybko rosły i było ich duużo
ale dobre gadane+dobry towar,smaczny= dobry zysk;d
szefowa była zadowolona ;d
tak więc jeżeli chcemy coś zarobic, mamy dobry patent, wystarczy tylko dobre gadane, dobry towar i mozna liczyc na dobre zyski
w ciÄ…gu kilku lat zarobilem w koncu na swoj 1szy motor ;d rok pozniej sprzedalem, dozbieralem i kupilem ktma;d
na dzien dzisiejszy wszystko co zarobie to w niego ładuję ;d ale chociaż on sprawia mi przyjemnosc z zycia i mozna na nim polegac
każdy grosz co dostałem od dziadków, za jakąś drobna robotę, koszenie trawników kitrałem w skarpetę.
Kiedy przychodził okres zmarłych, a że rodzice są ogrodnikami, harowałem jak wół, w tym roku po wykopaniu 4tys chryzantem posadzilem nadgarstki ;/ ale nikt nie mówił że życie jest piękne i łątwe
poźniej sprzedawałem je, jak co roku przez 3-4 dni. czasami tylko chcialem od rodziców aby mi dniówki dali za to-ok 400zł co prawda norma to ok 60-80zł za dzien +premia dla kogos kto zarobi pow 1000zł ale jak ja coś sprzedaję to ta norma czesto jest podwajana i lepiej
w okresie świątecznym sprzedaję choinki. Tu również inwestuję, kupuję z plantacji ładne choineczki, i sprzedaję za dobre pieniądze.
Tak jak z chryzantemami. kupując je od rodziców, sprzedając drozej-trzeba miec jakis zysk;d człowiek nie po to haruje aby miec z tego na waciki.....
tu coś się taniej kupi, tam drożej sprzeda. Jak są możliwości trzeba kożystac
w wakacje sprzedawalem dla znajomej truskawki ekologiczne!! cena wyższa niż kazde inne sciągane z plantacji zwyklych gdzie strasznie sie pryska środkami aby szybko rosły i było ich duużo
ale dobre gadane+dobry towar,smaczny= dobry zysk;d
szefowa była zadowolona ;d
tak więc jeżeli chcemy coś zarobic, mamy dobry patent, wystarczy tylko dobre gadane, dobry towar i mozna liczyc na dobre zyski
w ciÄ…gu kilku lat zarobilem w koncu na swoj 1szy motor ;d rok pozniej sprzedalem, dozbieralem i kupilem ktma;d
na dzien dzisiejszy wszystko co zarobie to w niego ładuję ;d ale chociaż on sprawia mi przyjemnosc z zycia i mozna na nim polegac

Oleje motocyklowe,samochodowe,smary,chemia, części,naprawy
-
Bostorn - Moderator
- Posty: 5511
- Dołączył(a): 12/4/2007, 17:45
- Lokalizacja: Henrykowo/Białystok/Lublin
Panowie i Panie,
czytając Wasze odpowiedzi, widzę jedno ..... krótkowzroczną ideę zarobku.
Zgadzam się z jednym, studia zaczynają wszyscy, kończy wielu, sensownych jest trochę.
Po swoim własnym przykładzie wiem jedno, mając studia jakiekolwiek dziś miałbym między 8 - 13k miesięcznie. Jest jak jest, wyżej nie skoczę.
Invinciblee powiedz zatem mi jedno, ie masz papierów, robisz coś tam, nie wnikam, wyciągasz parę k, pytanie jak długo i czy z podatkami, bo licząc brutto=netto w życiu strasznie się rozczarujesz.
Ktoś pisał, że znajomi po studiach nic nie zarabiają .... ciekawe, moi znajomi o studiach bardzo dobrze zarabiają, owszem, nie zarabiali tak z dnia na dzień, ciężką pracą doszli do wszystkiego.
Znam przypadki "samouków" biznesowych, tych których znam osobiście można powiedzieć że zaprzepaścili szansę i są dziś na dole kariery zawodowej, bez szans na awans.
czytając Wasze odpowiedzi, widzę jedno ..... krótkowzroczną ideę zarobku.
Zgadzam się z jednym, studia zaczynają wszyscy, kończy wielu, sensownych jest trochę.
Po swoim własnym przykładzie wiem jedno, mając studia jakiekolwiek dziś miałbym między 8 - 13k miesięcznie. Jest jak jest, wyżej nie skoczę.
Invinciblee powiedz zatem mi jedno, ie masz papierów, robisz coś tam, nie wnikam, wyciągasz parę k, pytanie jak długo i czy z podatkami, bo licząc brutto=netto w życiu strasznie się rozczarujesz.
Ktoś pisał, że znajomi po studiach nic nie zarabiają .... ciekawe, moi znajomi o studiach bardzo dobrze zarabiają, owszem, nie zarabiali tak z dnia na dzień, ciężką pracą doszli do wszystkiego.
Znam przypadki "samouków" biznesowych, tych których znam osobiście można powiedzieć że zaprzepaścili szansę i są dziś na dole kariery zawodowej, bez szans na awans.
Użądlony
- emwu
- Świeżak
- Posty: 65
- Dołączył(a): 27/12/2009, 23:55
- Lokalizacja: Poznań
Studia studiami, znam pare osob ktore bez wyzszego wykształcenia zarabiaja bardzo dobrze , moga sobie pozwoli na bardzo wiele, a znam osoby po "szkółkach" i gówno maja, wszystko zalezy od pomysłu danego człowieka na zycie i szczescia.
<zx12r> / <Suzuki dr 650>
"Moja ulica murem podzielona
Åšwieci neonami prawa strona
Lewa strona cała wygaszona
Zza zasłony obserwuję obie strony "
"Moja ulica murem podzielona
Åšwieci neonami prawa strona
Lewa strona cała wygaszona
Zza zasłony obserwuję obie strony "
-
Cezarjusz - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 550
- Dołączył(a): 9/6/2007, 20:08
- Lokalizacja: Warszawa
Posty: 84
• Strona 2 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości