Scigacz.pl

przez **Bolec** » 28/8/2007, 20:13

Witam!
Jak ocenianie poziom bezpieczeństwa waszych maszyn na postoju, gdy zostawiacie go np pod blokiem i idziecie do dziewczyny?
Nie zdarzyło wam się że ktoś zawistny opluł/pociął siedzenie, połamał/powyginał lusterka etc, lub co najgorsze wywrócił motunga na bok? Widziałem kilka razy już stojąc sobie pod sklepem jak jakieś pijane łebki wskakiwały na cudzy sprzęt bawiąc się wszystkimi guziczkami :lol:

.

przez **kamell** » 28/8/2007, 20:41

ja w morde leje......

przez **Labiss** » 28/8/2007, 20:42

Widziałem coś lepszego.

Jak małolaty na krakowskim osiedlu pluły kolesiowi do kabrioletu.

przez **Kwazi** » 28/8/2007, 20:57

było...
temat z dup* wziety...

przez **Bolec** » 28/8/2007, 21:06

Jasne że z dupy, a co chcesz ciągle gadać w kółko o tym samym? Trzeba czasami zmienić tematyke żeby nudą nie wiało.

Ale skoro było to ban na ip + kasacja i wsio :roll:

przez **OUTLAW.** » 28/8/2007, 21:19

a ja widzialem jak małolaty nasrały na gazete i sąsiadowi w zime to na szybie rozmazali w aucie

(otwórz link) · przez **simonw** » 28/8/2007, 21:22

ty Outlaw masz cos jednak z tymi fekaliami, jakies zamilowania

Co nie zerkne to cos o kupach piszesz XD

przez **venango3** » 28/8/2007, 23:48

kolega cos takiego do simsona montował... pokombinował z jakas cewka i akumulatorem.... w sumie wyszło tak, ze kiedy sie dotykało moto to tak waliło po łapach niemiłosiernie.... :wink:

przez **spazz** » 29/8/2007, 07:17

szczegolnie od gumowych manetek i siedzenia....

przez **cdsMarcin** » 29/8/2007, 09:48

Trzeba obwiązać moto drugem kolczastym i wsadzić je na drzewo... nikt nie ruszy

przez **VCO** » 29/8/2007, 10:34

Znajmoemu kiedys z opowiesci słyszałem ze wpadł starym gsxr z 85 na dyskoteke(sztachet party) i poszedł sie bawic jak wyszedł to motor przerobiony został na streetfightera jakimis kijami... :lol:

Najlepiej wozić ze sobą batona takich sytuacji ze komus cos nie pasuje jest multum

przez **bolokolo** » 29/8/2007, 11:07

pokarzesz ze masz klamke i gwarantuje, ze nikt nie bedzie sie wychylac i baton nie bedzie potrzebny

przez **cichy** » 29/8/2007, 11:27

Aby nosić klamkę, trzeba być zdecydowanym, żeby jej użyć. W przeciwnym razie można sobie narobić tylko więcej kłopotów.

przez **SzpiceR** » 29/8/2007, 11:52

noo albo nosic przy sobie pitera!

przez **gelo007** » 29/8/2007, 11:53

VCO napisał(a):
Najlepiej wozić ze sobą batona takich sytuacji ze komus cos nie pasuje jest multum

Ja wyjmuje Liona i wszyscy uciekają bo się boją tego ryku.

przez **Manhatan** » 29/8/2007, 12:13

gelo007 napisał(a):
VCO napisał(a):
Najlepiej wozić ze sobą batona takich sytuacji ze komus cos nie pasuje jest multum

Ja wyjmuje Liona i wszyscy uciekają bo się boją tego ryku.

Nie wstyd Ci tak przy ludziach...? :roll:

przez **zdzichu123** » 29/8/2007, 21:05

A ja wiem ze kolesie z osiedla obok mnie urywaja kolesiom znaczki przy mercedesach <te wystajace>

Przy starszych modelach zeby sie alarm niewlaczyl pewnie

Obilo mi sie kiedys o uszy takie cos

przez **bolokolo** » 29/8/2007, 21:24

w ych starszych mercedes jak urwiesz znaczek to alarm sie nie wlacza

http://www.bikepics.com/members/meciek/ · przez **Meciek** » 30/8/2007, 09:23

Mi wczoraj ktoś pod blokiem mojej dziewczyny chyba butem wjechał w lusterka :/ lustro się trochę wygięło ale najgorsze jest to ,że szyba zaczęła pękać :/

(otwórz link) · przez **simonw** » 30/8/2007, 09:48

uuuu Macieju bylo tak bezkarnie parkowac sie u mnie na parafii ?

Mowilem Ci ze tam po 22 tylko z psem sie wychodzi

Scigacz.pl

Bezpieczeństwo motunga na postoju

Bezpieczeństwo motunga na postoju

Kto przegląda forum