Czy przeciaganie maneta jest mocno szkodliwe dla silnika ?

[Marsjanin]

Triumphem jak jechałem na 4k to się alarmy w autach włączały - na fabrycznym wydechu!

Jakim Triumphem?

[Glenroy]

Glen, fazer fajnie ryczy od 7-8k

No ale w zasadzie to dopiero od tego zakresu zaczyna się fazer bawić . Ja się zastanawiam, czy w zimie nie odesłać puchy do "edzia" z forum fazerki, chłopaki nie narzekają a i db-killery jest w stanie do wydechu dorobić, więc w razie coś wszystko na legalu . No i zasadnicza różnica 300-400zł a 1500 .

[baccari18]

Glenroy. Z tym kreceniem 4.5 K co pisalem to nie jest na zimnym silniku tylko na rozgrzanym w czasie jazdy ,np w tenelu czy w takich miejscach gdzie idzie echo . A w poprzednim zdaniu napisalem ze ubierajac sie moto samo sie rozgrzewa .

[ASR1927]

Triumphem jak jechałem na 4k to się alarmy w autach włączały - na fabrycznym wydechu!

Jakim Triumphem?

Ponoć najbardziej japońskim - TT600

[miki1406]

[Sykopson]

Ja mam starą Ninję 250 na gaźnikach. Chyba jedyna 250tka, która wcale nieźle brzmi.

Że tak powiem "bitch please" : http://www.youtube.com/watch?v=JC38axv1DcQ

Ja też już kompletuje graty do przeróbki serii na przelot, a w bonusie skoro i tak trzeba regulować gaziory - wałki ssące z wtryska

Co do przegazówek na światłach to ja jakoś tak mam że stoje i sobie pomrukuje manetką, ale nie żeby tam podkręcać nie wiadomo ile pod odcinkę...

[Glenroy]

Ja mam starą Ninję 250 na gaźnikach. Chyba jedyna 250tka

ZX2R vs. Ninja 250R
http://youtu.be/XQ05mQ9Zvhc (otwórz link)

[wrider]

Glenroy. Z tym kreceniem 4.5 K co pisalem to nie jest na zimnym silniku tylko na rozgrzanym w czasie jazdy ,np w tenelu czy w takich miejscach gdzie idzie echo . A w poprzednim zdaniu napisalem ze ubierajac sie moto samo sie rozgrzewa .

Jak jedziesz to chyba nie za bardzo - jak chcesz ładnie polatać to musisz dać po obrotach.
Natomiast w miejscu to z tego co ja wiem, to nawet na rozgrzanym silniku jest szkodliwe. I lepiej nie praktykować za często.

Ja dopiero sie np ucze i jedyny moment kiedy mialem odcinke to jak sie za bardzo wczulem i nie przebilem biegu ale to mi sie zdarzylo tylko raz.


I wlasnie dzieki takim intelektom nigdy nie kupie uzywanego moto bo nie wiesz na jakiego "madrego?" trafiasz a nawet jak ten madry to kto wie jaki byl wczesniejszy ...

A mi sie wydaję, że kupujesz nowe moto bo cie na to stać. Sam jakbym miał takie możliwości, to wolałbym wyjechać nowy sprzętem z salonu, niż szukać czegoś na allegro.
Ale jak nawet kupujesz używany to mniej więcej można sprawdzić, co jest w jakim stanie.
I bez przesady to, że ktoś dawał do odciny raz na jakiś czas, nie jest jakąś tragedią.
Co innego katowanie sprzętu, a co innego jak ktoś lubi sobie mocniej polatać.

[Kaai]

ile r6 z 2001 roku miało do odciny raz na jakiś czas? (każda, jeśli przyjmiemy że "raz na jakiś czas" to 10minut)


vergon potwierdzi z nowym userem:D