Scigacz.pl

przez **jajko** » 22/6/2009, 06:21

mi sie dzisiaj snilo ze cena jakiegos nowego moto spadla do 5000 zl zeby kilka minut pozniej skoczyc do 83 000 zl :lol:

przez **Czester** » 22/6/2009, 07:30

A mi wczoraj się śniło, że brat rozp****olił moje Suzuki! Koszmar! Jak się obudziłem to jeszcze byłem na niego wkur*****

przez **zephyr47** » 22/6/2009, 10:40

deyna napisał(a):Ja czasami mam takie sny, że puszka wyjeżdża albo coś wyskakuje na drogę i nie udaje mi się wyhamować...

Dokładnie. mi też... albo, że spadam z bardzo wysoka, i jak już dolatuje do ziemi to się budzę. Ale najgorszy koszmar jaki mam to jak mi się śni mój wypadek... Zawsze jak padam na asfalt to się budzę... Nieprzyjemne uczucie

przez **pablomotors** » 22/6/2009, 10:48

Szczerze prawie w ogóle nie mam snów. Tylko jeden pamiętam z moto. To było gumowanie jakimś czarnym supermoto w nocy w centrum miasta. Żałowałem, że się obudziłem.

przez **Czester** » 22/6/2009, 11:09

Apropos gumowania - też miałem kiedyś taki sen ale nie zgadniecie czm w tym śnie gumowałem... Ogarem :lol:

A szedł na gumie aż miło

przez **SzpiceR** » 22/6/2009, 11:21

ej chvje moje cytaty mi zepsuliscie!!

a siostre oddam w dobre rece chetnie od reki

tylko ona ma inne zdanie ale jak cos moge was poznac

chcialem ja Lovtzie i Januszowi wcisnac ale oni pozenieni :/

przez **karolr** » 22/6/2009, 12:00

najbardziej lubie sen jak jade rowerem lub motocyklem, dojezdzam do ogromnych schodów i z nich wyskakuje, niesamowite uczucie jak na bungee, później spadam i odbijam się i tak w kółko ale strach jest ogromny gdy zbliżasz się do ziemi.. nie lubie snów w których muszę uciekać bo albo czuje się jakbym biegł w kisielu albo się przewracam, jak próbuje kogoś uderzyć też nie mogę a jak chcę sie z kimś przywitać kciuk zawsze zaczepia mi się o rękaw bluzy lub kurtki.. beznadziejne uczucie

przez **Frugos** » 22/6/2009, 12:01

Mi się śniło, że jeździłem jakimś Super Moto po mieście na kole.

Edit:

pablomotors napisał(a):Szczerze prawie w ogóle nie mam snów. Tylko jeden pamiętam z moto. To było gumowanie jakimś czarnym supermoto w nocy w centrum miasta. Żałowałem, że się obudziłem.

Widzę, że mamy podobne sny. Tyle, że mój SM był pomarańczowy

Ale przyznam - też żałowałem, że się obudziłem.

karolr napisał(a):nie lubie snów w których muszę uciekać bo albo czuje się jakbym biegł w kisielu albo się przewracam

Kurwa, mam to samo.

przez **Snykee** » 22/6/2009, 12:25

Mi się ostatnio śniło jak latałem cruiserem, z fajną laską, albo ścigiem po winklach, szkoda, że rzadko pamiętam sny.

przez **patryk83** » 22/6/2009, 13:12

Za młodu śniło mnie się, że zapierdzielam jakąś drogą na ścigaczu jade jadę nagle kończy się droga motocykl spada ja lecę i nagle jak w kreskówkach jeb w ścianę :> i pobudka ;p

przez **karolr** » 22/6/2009, 13:18

ja za młodu miałem sen, że spadam, mam uderzać w ziemie i nagle się budze i jebudu z łóżka

musiało mi się śnić podczas mojego spadania z łóżka

przez **Piankowy Marynarzyk** » 22/6/2009, 14:28

Kiedy mam sen o moto to zawsze lipa mam R1 albo R6 a jedzie tylko 30km/h ;/ a ryczy jak po**** ;/

przez **mikun** » 22/6/2009, 18:05

Najgorszy koszmar - ubrany z kaskiem w ręku otwieram garaż, podnoszę drzwi do góry, i to by było na tyle... po moto ani śladu.

przez **adam_89** » 22/6/2009, 22:10

SzpiceR napisał(a):ej chvje moje cytaty mi zepsuliscie!!

a siostre oddam w dobre rece chetnie od reki tylko ona ma inne zdanie ale jak cos moge was poznac chcialem ja Lovtzie i Januszowi wcisnac ale oni pozenieni :/

może jakieś szczegóły? nie wiem rozmiary ....

poziom IQ itp ?

przez **gelo007** » 22/6/2009, 22:23

ona jest bardziej stara niż nasza stara

przez **Fikol** » 23/6/2009, 00:14

Do usunięcia

przez **YZF R1** » 23/6/2009, 00:57

Ja miałem taki sen że koleś F4i Sport mnie zjadł....

przez **Demotywatrrro** » 23/6/2009, 01:06

A ja miałem taki, że jak Cie ten koleś zjadł to właśnie wtedy zrypał Ci się drugi bieg.

przez **asmodeusz** » 23/6/2009, 07:28

Mi, któryś raz z rzędu, że podmienili mi cbr na armaturę.....

przez **niesiob** » 23/6/2009, 12:51

Ja miałem kiedyś ładny sen (nie motoryzacyjny ale uznałem że warto go tu przedstawić):
stoję na pustyni. przedemną kuchenka gazowa. w piekarniku blacha a na niej frytki się smażą. zaglądam, myślę - kurcze, coś słabo się smażą, jakiś dziwny kolor mają. Więc wpadłem na pomysł że żeby były bardziej chrupiące i złociste wykonam następującą czynnąść: ściągnąłem spodnie i nasikałem dokładnie na wszystkie frytki. Po chwili miały wygląd idealny. i chrupiące były.
prawda że uroczo :-)

Scigacz.pl

Koszmary senne związane z moto :D

Kto przegląda forum