Scigacz.pl

przez **PoPe_1** » 28/4/2009, 14:06

Bystry, przepraszam z góry, może trochę offtop, ale nie zgodzę się z tobą w kwestii wybaczania o którym piszesz. Nie mamy po prostu do tego prawa, bo to nie my byliśmy w KZ, nie nam wymordowano całe rodziny, nie my szliśmy w marszach śmierci, nie nas wysiedlano i nie my byliśmy ofiarami pseudomedycznych eksperymentów...

przez **dambandit** » 28/4/2009, 14:13

Rozpatrujecie problem tam gdzie go nie ma . Młody ma tutaj racje . Akurat tez mieszkam na Opolszczyźnie . Te tablice to wymysł radnych , którzy byli dwa razy w niemczech posiadają podwójne obywatelstwo i wprowadzają jakieś chore zasady w polsce , a że spora część ludzi starszych i rodzin posiada niemieckie korzenie , popierają takie działania . Niestety to typowy problem naszej okolicy . Młody już to opisał więc nie będę nic dodawał .

Takie tablice to głupota totalna . Koszt jednej tablicy koło 2 tyś zł razy dwa koniec początek . Na gminę przypada takich tablic kilkadziesiąt to daje kwotę kilkudziesięciu tysięcy zł . Można by te pieniądze na prawdę o wiele lepiej spożytkować . Akurat w mojej gminie nie ma jeszcze takich tablic, myślę jednak że to kwestia czasu .

Więc Szymon szanuję twoją wiedzę i przedstawianą tutaj teorie , jednak wysunąłeś trochę za daleko idące wnioski .

(otwórz link) · przez **simonw** » 28/4/2009, 14:19

jedna prosta rzecz, nie znamy historii nie mowimy. Jak juz ktos chce porozmawiac ze mna.

Btw falszowanych kronik itp, czy jak polacy ruszali na wojne i wyrznali w pien pol europy i kawalek azji to nie wiwatowali jaki to krol potezny ? Ameryka zrobila to samo, czas kryzysu , _sprowokowanie wojny_ przez wysadzenie sobie budynków i rzez SWOICH obywateli, wojenka pod nazwa "walka z terroryzmem" ktory oczywiscie nie istnieje, czy nie jest to to samo co robil Aldi? Kryzys to wina zydow, oni trzymaja wszytkie pieniadze, nalezy podbic panstwa ktore sa gniazdami zydostwa i wytepic ten gatunek ... terrorysci sa zli bo sa zli, maja rope i samoloty, nalezy ich wytepic bo sa zli i zle robia ?

To jak mialo byc a to jak bylo to takze dwie zupelnie inne rzeczy. Nikt nie planowal zadnej zaglady a ze polacy ukrywali zydow, coz, byli skazani na smierc. Ale nie na smierc bo sa polakami, ale na smierc bo pomogli zydom a to roznica zasadnicza. Tak samo gazowano i francuzow i wlochow (takze faszystow ktorzy dzialali przeciwko ustrojowi) jak i wszystkich innych, wiec zadne mi to wyroznienie ze ktos polaka zabil.

Hahahahahaaahha (smiech)

Utrata niepodleglosci a UE. Czym jest niepodleglosc, jesli tym ze robisz to co chcesz nie liczac sie z nikim to owszem, ale takie mamy czasy, czas globalizacji, czas zmian i moim zdaniem podzialy panstwowe sa zupelnie zbedne i widze europe jako calosc tak samo jak stany jako calosc. Zniesienie granic to jedno, wspolna waluta owszem, moze za jakis czas bedzie wspolny europejski jezyk albo po prostu bedzie nim angielski i tak wlasnie bylo by idealnie, bo ludzie sa ludzmi a podzialy, jakiekolwiek, tworza problemy. Tak samo podzialy religijne jak i panstwowe winne sa wiekszosci konfliktów zbrojnych a jeden kontynent, jedna nacja - jest dobra jak dla mnie alternatywa.

przez **bast** » 28/4/2009, 14:33

simonw napisał(a):... Nikt nie planowal zadnej zaglady a ze polacy ukrywali zydow, coz, byli skazani na smierc. Ale nie na smierc bo sa polakami, ale na smierc bo pomogli zydom a to roznica zasadnicza. Tak samo gazowano i francuzow i wlochow (takze faszystow ktorzy dzialali przeciwko ustrojowi) jak i wszystkich innych, wiec zadne mi to wyroznienie ze ktos polaka zabil...

aha ok, to w porzadku, to w sumie sa usprawiedliwieni.
Nie wiem simon czy te pierdoly piszesz zeby podsycic dyskusje czy to twoje poglady ale jesli tak to powiem tyle: :roll:

pffsssrrryyyy (znany wszystkim odglos)

przez **PoPe_1** » 28/4/2009, 14:37

Simonw wybacz, ale jesteś strasznie tendencyjny. Jakoś z historii nie przypominam sobie, żeby Polacy urządzali łupieżcze wojny z zamiarem podboju "połowy Europy". Przytłaczająca większość konfiktów zbrojnych z udziałem naszej nacji to były wojny obronne. Bywało oczywiście inaczej, jak np. konflikt z Moskwą (1610-12), ale w tym przypadku sprawa była skomplikowana i nie można jej rozpatrywać w kategoriach czarne-białe. Podobnie było z zajęciem Wilna i okolic w 1919. Zresztą jeśli stawiasz znak równości pomiędzy walką w polu a pakowaniem ludzi do bydlęcych wagonów a następnie do pieców, to wybacz, ale jakoś to do mnie nie trafia.
Co do Unii to niestety - głosowaliśmy ZA i musimy się pogodzić z założeniem nam pewnego "gorsetu" i narzucania zachodnioeuropejskich praw i standardów. Ja się jednak urobić nie dam, jestem i pozostanę Polakiem, a moje dzieci wychowam na Polaków. To mój kraj, mój język i nasza historia i nie zamienię tego na McDonalda, język angielski w domu szkole i urzędzie i tablice z niemieckimi nazwami miejscowości. Możecie mnie nazywać zacofanym dinozaurem, antyglobalistą czy kimś podobnym, ale ja zdania nie zmienię i będę go bronił zawsze i wszędzie.

przez **Kula07** » 28/4/2009, 14:43

niestety Szymonie mylisz się... mam ciotkę której niemcy wymordowali rodzinę i to nie dlatego że byli żydami, albo ukrywali żydów... i weź jej teraz powiedz że niemcy wcale nie planowali zagłady...

rozumiem to było dawno temu i nawet ruscy zachowywali sie gorzej od niemców po wkroczeniu do Polski, ale nie możemy mówic, że niemcy zabijali Polaków przypadkowo...

(otwórz link) · przez **simonw** » 28/4/2009, 15:10

A co rozumiesz przez Niemcy, zwykli nazisci, dzieci, anty-wojenni niemcy, czy moze kobiety. Nie podoba mi sie takie generalizowanie, część ludzi poszla za wodzem reszta bala sie nawet odezwać by nie zostać wymordowanymi. A ci ktorzy walczyli także w wiekszosci szli bo kazali, a ci co nie poszli byli zakopani w tej samej mogile co jency.

A co do planow, byly inne, gdyby nie tak zacieta obrona ze strony polakow nic i nikomu by sie nie stalo, poniewaz bylismy cennym genetycznie materialem do udoskonalenia rasy niemieckiej. A jak bylo, wiadomo, akcja rodzi reakcje. Jesli mam oceniac np Francje to postapili cholernie slusznie broniac swoich obywateli i zabytki oraz dorobek historyczny. I wlos im z glowy nie spadl. To takze sztuka kompromisów i wybrania mniejszego zla, kosztem ocalenia ludzi. I prosze czytac ze zrozumieniem, blagam, napisalem ze PLANY nie byly takie wobec polski a nie ze nie mordowano polakow. Zreszta jakie to wyrozenienie, mordowano wszystkich jak leci bo takie sa prawa wojny.

PoPe - toz to podpada pod nacjonalizm w Twoim wydaniu. Nie rozumiecie wszyscy chyba pojecia tolerancji. Nie napisalem nigdzie ze nalezy zaraz rzucac sie w ramiona naszych braci, napisalem tylko ze nie ma powodów do takiej nienawisci, to sie nazywa tolerancja i kompromis. Zreszta, widac zaklamanie, bo wszyscy jakos zakupy robia w rajchu, wiele osob dostawalo marki w okresie komuny, nadal wiele osob pracuje w rajchu badz ma tam rodzine i czerpie rozne korzysci ale bedzie opluwać caly narod przez jednego idiote 80 lat temu zamiast brac przyklad np z dyscypilny, kultury chociazby poruszania sie po drogach itp. Czemu widzicie same wady zamiast zerknac przez chwile na zalety i zastnowic sie nad nimi. Jakos, jest to panstwo wielokrotnie przegrywajace wojny, dotkniete embargiem gospodarczym, a jednak jednym z lepiej rozwinietych i zorganizowanych w europie. Polska zas byla mocarstwem gospodarczym i zbrojnym a jest jednym z gorzej rozwinietych krajow europy, pozbawiona wielu zasad kultury. Przeciez nie stalo sie to, od tak, z przypadku ale cos w tym jest i moze wartalo by sprawie sie wnikliwiej przyjrzec.

I ostatnie : BAST

Jakie pierdoly, przeciez nie zaprzeczysz ze gineli nie tylko polacy, ale takze inni. Jakby tylko polska sie liczyla, tylko polacy gineli i wogole byla to wojna niemiecko polska, wole zarty. Wszyscy gineli tak samo, bez wzgledu na wiek, kolor, narodowosc, poglady. Gineli faszyscy z rak faszystow, gineli zdrajcy, gineli rosjanie (glownie z rak NKWD), wlosi, nawet francuzi, hiszpanie, portugalczycy, brytyjczycy, amerykanie, murzyni dowolnej narodowosci, japonczycy, chrzescijanie, luteranie, protestanci, satanisci, geje, hetero, lesbijki, wszyscy. Bez wyjatku. A sentencja bylo to, ze plan dominacji nie zakladal anihilacji polakow wrecz przeciwnie, przewidywal ASYMILACJE polakow, polskich genow w narodzie niemieckim. Bylismy wartosciowi ze wzgledu na spryt, przebieglosc, pomysl, radzenie sobie w ciezkich sytuacjach. Wiec nie moge tez sie zgodzic z powtarzana jak mantra sentencja ze hitler to polakow nie lubil. Owszem lubil i chcial. Nie lubil kogo innego, dokladnie wiemy kogo i za co. Zydzi byli przyczyna wszelkiego zla i kryzysu bo trzymali pieniadze (co nadal robia bo sa obrotni i swietnie!).

Podsumowanie, bo juz nie chce mi sie pisac jak krowie na rowie.

1. Myslec
2. Zarzucic bezpodstawne hejterstwo
3. Myslec
4. Szanowac wszystkich ludzi
5. Myslec
6. Wyzbyc sie zakorzenionych slepych idei i przejzec na oczy w XXI wieku, w globalnej wiosce europejskiej.

przez **Theo** » 28/4/2009, 15:11

Kula07 napisał(a):niestety Szymonie mylisz się... mam ciotkę której niemcy wymordowali rodzinę i to nie dlatego że byli żydami, albo ukrywali żydów... i weź jej teraz powiedz że niemcy wcale nie planowali zagłady...

rozumiem to było dawno temu i nawet ruscy zachowywali sie gorzej od niemców po wkroczeniu do Polski, ale nie możemy mówic, że niemcy zabijali Polaków przypadkowo...

Zgadzam sie

100% racji

Planem bylo wytepienie zarowno narodu zydowskiego jak i polskiego poniewaz zostalismy "zarazeni przez plage zydowska" i nie bylo dla nas ratunku taki byl pierwotny plan wiec radze Ci poczytac zanim zaczniesz pisac takie glupoty :]

przez **Kula07** » 28/4/2009, 15:27

rozumiem z Twojej wypowiedzi Szymonie że gdyby naród prowadzony przez hitlera (niemcy) wygrałby wojnę, to po niemieckiej ziemi chodzili by mutanci stworzeni z polaków bo niemcom zależało na Naszym materiale genetycznym?
to tym bardziej NASI przodkowie mieli powody do obrony Swojego kraju i Swoich rodzin. i piszesz, że gdyby nie zacięta obrona to nic nikomu by się nie stało tak? a co z z Naszym materiałem genetycznym? Polacy służyliby jako króliki doświadczalne, albo jako obiekty w których na świat przychodziliby ulepszona genetycznie rasa niemiecka.

(otwórz link) · przez **simonw** » 28/4/2009, 15:34

Glupoty = poglad inny niz twoj, ok.

przez **Kula07** » 28/4/2009, 15:52

Nie Szymon.
szanuje Twoje poglądy, ale ja mam troche inne poglądy niż Ty, na własnej rodzinie wiem ile złego zrobili niemcy, ale i ruscy też, dalteg uważam, że to dzięki ruskom mamy taki kraj jaki mamy, ale nie możemy napisać że niemcy nikogo nie chcieli zabić, że chcieli pożyczyć tylko trochę Naszego materiału genetycznego, że chcieli stworzyć rasę panów a zabijali przypadkowo, niechcący. rozumiem również, że mogę się mylić ze swoimi poglądami i że mogę kogoś nimi urazić za co przepraszam, ale nie zgodzę się z Twoja wypowiedzią...

przez **falconiforme** » 28/4/2009, 16:32

O co wam chodzi? Macie wąty do jakiś fanatyków sprzed 80 lat?? Tych ludzi już dawno nie ma.

Zastanawiam się jaki pogląd mają dzisiejszy Niemcy: Czy uważają że był w ich państwie ktoś za kogo im wstyd, czy dalej chcą zdobyć władze nad światem?

przez **SzpiceR** » 28/4/2009, 17:06

Wlasnie sprowadzmy tu paru niemcow z kazdego przedzialu wiekowego i niech sie wypowie...

przez **adam_89** » 28/4/2009, 18:05

simonw napisał(a):
A co do planow, byly inne, gdyby nie tak zacieta obrona ze strony polakow nic i nikomu by sie nie stalo, poniewaz bylismy cennym genetycznie materialem do udoskonalenia rasy niemieckiej. A jak bylo, wiadomo, akcja rodzi reakcje. Jesli mam oceniac np Francje to postapili cholernie slusznie broniac swoich obywateli i zabytki oraz dorobek historyczny. I wlos im z glowy nie spadl. To takze sztuka kompromisów i wybrania mniejszego zla, kosztem ocalenia ludzi. I prosze czytac ze zrozumieniem, blagam, napisalem ze PLANY nie byly takie wobec polski a nie ze nie mordowano polakow.

Czy to ważne jakie mieli plany? Ważne są fakty, że dopuścili się mordów setek tysięcy polaków.

I sorry, ale to normalne, że jak kraj jest atakowany to ludzie go bronią. I momo, że franzuci wyszli na tym lepiej to się spękali.
I to, że byliśmy cennym materiałem genetycznym powinno niemców ch**a obchodzić. To nasza sprawa. A Ci chcieli dzięki nam udoskonalić swoją rase... żenada.

przez **PoPe_1** » 28/4/2009, 18:46

Ja nacjonalistą? Ze skrajności w skrajność. W którym miejscu napisałem, że "Polacy są cacy a Niemcy be"? Piszę tylko o twardych faktach - Niemcy pod przywództwem legalnie wybranych przez siebie władz nazistowskich planowali wyniszczenie naszego narodu. To fakt niezbity, potwierdzony wieloma dokumentami (polecam Ci Szymonie lekturę książki Kazimierza Piechowskiego "My i Niemcy" - byle nie do poduszki, bo obłędne plany szalonych nazi pozostają na długo w pamięci i wytrącają czytającego z równowagi). Twój argument o czerpaniu korzyści z handlu z Niemcami też jest ułomny - gdyby obciążyć Niemcy kosztami wywołanej prze nich wojny, to odpracowywali by je przez kilkadziesiąt lat o misce zupy. Ja ŻADNYCH korzyści nie mam i nie miałem. Raczej straty, bo w wyniku wojenki wywołanej przez wujka Adiego moi przodkowie musieli opuścić swój majątek na Wschodzie i znaleźli się na zrujnowanych Prusach z kilkoma tobołkami. Nie wybielam moich krajan, chętnie widziałbym u nich niemiecki porządek i gospodarność. Nie nawołuję do nienawiści, nie pluję jadem, jestem tolerancyjny wobec naszych zachodnich sąsiadów. Ale tablice to krańcowo głupi pomysł, który za czasów poprzedniego systemu nazywano "rewizjonizmem". Pomyśl zresztą (do czego kilkakrotnie nawołujesz) - po nazwach miejscowości zażądają dwujęzycznych nazw ulic, dwujęzycznych druków na poczcie, dwujęzycznych dokumentów urzędowych, przywrócenia historycznych pomników i wyglądu budynków, etc. Będziesz siedział w swoim-nie swoim mieszkaniu, o które Niemiec właśnie wygrał proces w sądzie o jego zwrot, czekając na eksmisję, wyglądając na Adolf Hitler Platz ze stojącym na środku pomnikiem Hindenburga słysząc za oknem łamany polsko-niemiecko-angielski. Tego pragniesz? To bedzie ten europejski raj?

(otwórz link) · przez **simonw** » 29/4/2009, 01:22

Powiem tak - nie ruszaja mnie wydarzenia wojenne i raczej w pamieci mi nie zapadna. Obecnie studiuje historie seryjnych mordercow na tle seksualnym i tez pociete pozabijane kobiety mnie nie ruszaja. Takze spokojnie. Nawet sa dobre fotki w aktach czasami, przy ktorych obozy koncentracyjne to dzieciece placyki zabaw.

Ksiazke dobede i przeczytam, chociaz smiem obawiac sie ze polskie nazwisko autora sprawi ze ksiazka bedzie przedstawiala fakty z "tej slusznej" strony. Bardziej wole opinie ludzi obiektywnych, np brytyjczykow, amarykanów, francuzów. Co _NIE ZNACZY_ ze tak musi byc, to po prostu moje przypuszczenie, chcialbym sie mile rozczarowac i odkryc osobe obiektywna postrzegajaca historie z wielu punktow widzenia a nie jedynie jednego.

Gdyby babcia miala wasy ... gdyby obciazyc polske kosztami wojen... gdyby obciazyc watykan ... no wai, nie tedy droga. Tak mozna w nieskonczonosc i do niczego to nie prowadzi.

Co do odzyskiwania ziem utraconych, to nie rozumiem czemu polacy maja prawo ubiegac sie o utracone ziemie a niemcy nie. Powiem wiecej, jestem za tym zeby ubiegac sie sadownie o swoje mienie, badz co badz lezy na terenie obecnej polski i wszystkie podatki z tego tytulu plyna do skarbu panstwa. Proste jest ze im wiecej ziem zostanie odzyskanych przez prawowitych wlascicieli, tym wiecej pieniazkow wplynie do kasy gminy i tym lepiej bedzie jej mieszkancom. Rozpatrujemy tutaj sytuacje w ktorej ludzie z kraju bogatszego, lepiej rozwinietego wchodza na nasz teren. To ma jedynie plusy. Niestety taka Litwa na ten przyklad, nie jest na tyle rozwinieta zeby inwestowac w swoje odzyskane ziemie w polsce, o rosji nie wspomne. Jedynym sensownym sasiadem wydaja sie niemcy i wbrew pozorom czesi. (ciekawostka, wroclaw najdluzej byl czeski, pozniej niemiecki i najkrocej polski).

A co do tabliczek - powiem tak. Kresowiacy walcza na Litwie o prawo do uzywania jezyka. Jest ok. Walcza o mozliwosc nauki polskiego w szkole. Jest ok. Zachowuja swoja narodowosc, pamietaja o korzeniach polskich. Jest OK. Dla czego wiec zabraniasz niemcom ktorzy chca mieszkac w polsce, ktorzy mieszkaja tutaj od lat, ktorzy inwestuja w to panstwo, ktorzy placa podatki, zyja, maja rodziny i sa u siebie, pamietac o swojej narodowoci. Przeciez to jest taka sama sytuacja. Z jednej strony bronisz rodakow na litwie, z drugiej zachowujesz sie jak ci wlasnie litwini, tyle tylko ze wobec niemcow. Skoro na litwie chca uzywac polskiego urzedowo, to czemu w opolu maja nie rozmawiac po niemiecku. Czemu jest ok, kiedy w ameryce masz polskie dzielnice i polskie sklepy a nie jest ok, kiedy niemcy chca miec swoja tabliczke. Nie ubiegaja sie o urzedowy jezyk niemiecki i polski, nie chca niemieckich dzielnic, chca o wiele mniej - tak trudno to uszanowac i zrozumiec, szczegolnie ze inne narody nie maja z tym problemu wobec polski (oprocz Litwy).

przez **mlody** » 29/4/2009, 06:18

simonw napisał(a):A co do tabliczek - powiem tak. Kresowiacy walcza na Litwie o prawo do uzywania jezyka. Jest ok. Walcza o mozliwosc nauki polskiego w szkole. Jest ok. Zachowuja swoja narodowosc, pamietaja o korzeniach polskich. Jest OK. Dla czego wiec zabraniasz niemcom ktorzy chca mieszkac w polsce, ktorzy mieszkaja tutaj od lat, ktorzy inwestuja w to panstwo, ktorzy placa podatki, zyja, maja rodziny i sa u siebie, pamietac o swojej narodowoci. Przeciez to jest taka sama sytuacja. Z jednej strony bronisz rodakow na litwie, z drugiej zachowujesz sie jak ci wlasnie litwini, tyle tylko ze wobec niemcow. Skoro na litwie chca uzywac polskiego urzedowo, to czemu w opolu maja nie rozmawiac po niemiecku. Czemu jest ok, kiedy w ameryce masz polskie dzielnice i polskie sklepy a nie jest ok, kiedy niemcy chca miec swoja tabliczke. Nie ubiegaja sie o urzedowy jezyk niemiecki i polski, nie chca niemieckich dzielnic, chca o wiele mniej - tak trudno to uszanowac i zrozumiec, szczegolnie ze inne narody nie maja z tym problemu wobec polski (oprocz Litwy).

Wszystko oki,potrafie to zrozumieć...... ale,oni juz mają w szkołach głowny język Niemiecki (na oposlkich wioskach)-ok,do wyboru do koloru,msze w kosciele tez maja po niemiecku-ok,pojedz na cmentarz,wiekszosc nazwisk na pomnikach jest poprzkształcana na język Niemiecki.. przykladowo: gosc cale zycie nazywal sie Wieszołek,a teraz awansował i napisali mu Wieschollek...
O tablice nie walczą prawdziwi Niemcy,tylko Polacy którym ojro poprzestawiało we łbach i zapomnieli, ze "czerwony paszport" to nie wszystko...
Jak ktoś pisał,niemieckie tablice to koszt ok 4 tys na jedną wioske... a pożytku z nich tyle,ze dzieciaki kupuja spraye i malują je na czarno... amen.

przez **PoPe_1** » 29/4/2009, 06:30

Piechowski jest człowiekiem absolutnie obiektywnym. To człowiek legenda, który wraz z 3 innymi więźniami uciekł z Auschwitz w 1940 w przebraniu żołnierzy Wehrmachtu. Wielokrotnie pytano go, czy nienawidzi Niemców. Zawsze odpowiadał przecząco. Prawdziwy patriota i wspaniały Polak. Dzięki niemu zrozumiałem czym jest miłość do swojej Ojczyzny. Polaków na Litwie popieram, bo to moi krajanie i nie może być inaczej. Hasło o tablicach z polskimi nazwami miejscowości rzuciłem na wpół żartobliwie, bo wcale tego nie chcę. Bywam na Litwie i dobrze wiem, że Litwini mają do nas, Polaków zadawnione żale i pretensje i nie ma sensu pchać kija w mrowisko. Jeśli już się upieramy przy tablicach dwujęzycznych to proponuję je w jęz. angielskim. Sam twierdzisz, że doskonałym pomysłem dla Unii Europejskiej byłby wspólny jęz. angielski. Nikogo nie będzie to drażnić i wywoływać niezdrowe emocje. I żadne "Malapene" nie będzie straszyć mieszkańców i przejezdnych.
P.S. Skoro darzysz Niemców takim szacunkiem, wręcz uczuciem, to wyjaśnij mi, dlaczego są tak nie lubiani w praktycznie całej Europie? Celują w tym np. Francuzi.
P.S.2 (...)"Powiem wiecej, jestem za tym zeby ubiegac sie sadownie o swoje mienie, badz co badz lezy na terenie obecnej polski i wszystkie podatki z tego tytulu plyna do skarbu panstwa" - Polski, drogi Szymonie piszemy z DUŻEJ litery. Nie zapominaj o tym (chyba, że zrobiłeś to celowo, co bardzo źle o Tobie świadczy). Jesteś za? A masz coś takiego jak instynkt samozachowawczy? Dokąd pójdziesz i gdzie się podziejesz, jak Niemiec odzyska budynek lub tereny na których mieszkasz? Ja ze swej strony jestem temu absolutnie przeciwny. Żeby było śmiesznie odkupiłem działkę pod dom od człowieka o podwójnym obywatelstwie polsko-niemieckim, który wyjechał do "niemieckiego raju" 20 lat temu. Sprzedał ją, bo studia córki kosztują, ale zrobił to z łzami w oczach i żegnając się powiedział, że gdyby czas dał się cofnąć, to NIGDY nawet nie spojrzałby w stronę Niemiec. Posłuchał żony i wyjechał. Przywykł, przyzwyczaił się, ale cierpi. Wypytałem go, jak wyglądało i obecnie wygląda jego życie w Niemczech i powiem jedno - dobrze mi tutaj i nigdy stąd nie wyjadę. Szanujmy innych, ale szanujmy przede wszystkim siebie. Próby kreowania się na Niemców przez część Opolan wyglądają i brzmią żałośnie - w Niemczech są traktowani jak Polacy, w Polsce jak Niemcy. Jak dla mnie celny jest cytat z wypowiedzi czytającego artykuł, do którego link zamieścił Bast - "Zreszta opolacy nigdy nie przyznaja sie do polski twierdzac ze sa niemcami. Z kolei Niemcy mowia ze sa Polakami. Wiec ludzie z opola miotaja sie jak ch... miedzy jajami ze swoja tozsamoscia narodowa".

(otwórz link) · przez **simonw** » 29/4/2009, 11:50

Mlody - to niech powolaja swoja niemiecka policje i pilnuja tabliczek i wlepiaja mandaty w oiro. Zasila skarb gminy pieniazkami i takze wyjdzie to na dobre.

Pope - szanuje bo sam mam niemieckie korzenie o ktorych nie zapomne, jednoczesnie wiedzac ze dziadek mial ogromny wklad w rozwoj polski, bedac badz co badz niemcem ;] Jako ze pisalem to o 3 w nocy moj blad, powinno byc Polska owszem. Popierasz litwe, popieraj i niemieckie starania o autonomie jezykową. Albo albo, nie mozna z jednej strony ganic za to z drugiej walczyc o to samo. W tym momencie faworyzujesz polakow na Litwie.

Poza tym kurdebalans, chcielismy demokracji - takie sa konsekwencje ze slucha sie grup ludzi. A ze nie godzi to w zaden sposob w interesy polski, wiec niech robia co im sie podoba, byle oiro plynelo do naszego kraju w postacji podatkow i uslug. Koniec i kropka, wiecej _tylko_ na pm.

przez **Cezarjusz** » 29/4/2009, 12:10

Czytam cały temat i powiem tak, Szymon napisałeś, że Pope jest nie obiektywny

, a sam mówisz, że masz korzenie niemieckie i Twój dziadek był niemcem

i myslisz ze jestes obiektywny ?

A wracając do tematu to jest naprawde chora opcja, jezeli maja byc 2 nazwy to przepraszam bardzo ale chyba jezyk angielski wchodzi tu tylko w grę, bo przeciez Polski nie odwiedzaja tylko niemieccy turysci ale rownież obywatele innych krajów...

Scigacz.pl

jezdzicie po Opolszczyznie ? polskie miasta niemieckie nazwy

Kto przegląda forum