Zobacz wątek - Dylematy - A2, 125 na B czy może dwa lata czekania na A
NAS Analytics TAG

Dylematy - A2, 125 na B czy może dwa lata czekania na A

Jeśli chcesz porozmawiać o motocyklach, które nadają się dla posiadaczy kategorii A1 lub B (powyżej 3 lat) to jest to miejsce dla Ciebie.
_________

Dylematy - A2, 125 na B czy może dwa lata czekania na A

Postprzez Devilus » 11/4/2015, 15:25

Witajcie,
Od pewnego czasu udało mi się nazbierać nieco grosza i chcę wreszcie zacząć przygodę z silnikowymi jednośladami

Mam 22 lata, 176 cm i malejÄ…ce 88kg wagi:)
Szukam czegoś na początek... żeby zobaczyć czy mnie "wciągnie" (uprzedzam pytania: tak, teraz mnie ciągnie i to bardzo ale często mam efekt słomianego zapału, kupie, pooekscytuje się i tyle...)
Jednak z motocyklami jest trochę inaczej, ciągnie mnie już bardzo długo i coraz mocniej

Rozważam dwie opcje:
Zrobienie A2 i kupienie jakiejś "spokojnej" 500 i parę sezonów na niej
Zakup 125 na dwa lata i zrobienie kat. A i zakup czegoś większego

Pierwsze rozwiązanie ma ten minus że w tym sezonie nie wystarczy mi kasy i raczej nie wystartuję i trochę nieopłacalne robić A2 na "jeden sezon" bo za dwa lata mogę zrobić A

W drugim odrażają mnie trochę gabaryty motocykli, np cbr 125 o której jest mowa w temacie jest trochu maława, (wiem że olbrzym nie jestem ale...) jak i jej osiągi, w porywach do 100-110..hm...
Mógłbym zdecydować się na coś 2T ale chciałbym przez te dwa sezony zbierać na następne moto. A z opinii które wyczytałem przy takiej właśnie cbrce można trochę "zapomnieć" o wydatkach bo i mało wachy spali i eksploatacja też przyjemna

Na chwilę obecną mam około 5000, na samo moto, + jakieś tam zaskórniaki na oleje, filtry i wszystkie po zakupowe pierdołki + jakieś 1500 na garderobę. Myślę że za te kwotę można jakąś w miarę zdrową cbr kupić bo raczej nic innego mi nie podeszło

Rozpisałem się a właściwie pewnie i tak nie wiecie o co mi chodzi :)
ReasumujÄ…c:

Kupić 125 teraz, nabrać trochę doświadczenia przez dwa sezony i zbierać na A + większe moto?
Zrobić A2 na przyszły sezon, kupić 500 i parę sezonów objeździć?
I ostatnie, trochę słabiej brane pod uwagę:
Poczekać dwa lata, zrobić A i kupić (no właśnie, przecież na początek i tak nic mocniejszego niż jakaś "spokojna" 500 nie ma po co kupować bo je zamulę powolną jazdą bez doświadczenia) więc to chyba najsłabsza opcja bo dodatkowo może potem okazać się że jednak 2oo to nie dla mnie...

Pewnie znajdzie się ktoś z podobnym dylematem, może podzieli się swoimi przemyśleniami?
Z góry dzięki tym którym chociaż chciało się przeczytać tę bezsensowną paplaninę :)
Devilus
Świeżak
 
Posty: 7
Dołączył(a): 8/4/2015, 21:48
Lokalizacja: Orzesze


Postprzez Fugu » 11/4/2015, 15:38

Zrob A2 i zbieraj doswiadczenie. Nikt nie przewidzi, czy kiedykolwiek bedziesz potrzebowal pelne A.
Avatar użytkownika
Fugu
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2115
Dołączył(a): 5/1/2014, 21:28


Postprzez cioracz » 11/4/2015, 15:48

Fugu dobrze gada. Uzbieraj jeszcze troche kasy, zrob A2, kup np. GS'a a jak zrobisz A to taki GS zejdzie szybko. Bo to GS :D
Simson s51 jest, Jawa 350 typ.632 jest
Avatar użytkownika
cioracz
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2129
Dołączył(a): 2/1/2014, 20:15
Lokalizacja: Opatów/Kielce

Postprzez tyczek1221 » 11/4/2015, 21:06

Zawsze możesz kupić jakiś motocykl na A i zdławić silnik do tylu koni, żeby mógł być zarejestrowany na A2 i to A2 zrobić, a jak zażyczysz sobie więcej mocy to nie będziesz musiał już kupować nowego moto, tylko zafundujesz sobie kategorie A i odblokujesz motocykl.
tyczek1221
Świeżak
 
Posty: 6
Dołączył(a): 11/4/2015, 20:46

Postprzez sirturek » 12/4/2015, 17:07

Robienie A2 w Twoim przypadku to chyba brak sensu. Kup 125 (o ile masz kat. B od lat 3), pojeździj sobie te 2 lata i rób pełne A jak Cię wciągnie. Są 125'tki które rozmiarami nie różnią się od 600'tek.
Jak nie wciągnie, 125 łatwo sprzedać teraz. 110km/h Ci styknie, gdzie chcesz więcej jeździć jak nie masz żadnego doświadczenia.
sirturek
Świeżak
 
Posty: 22
Dołączył(a): 3/7/2014, 13:30

Postprzez Devilus » 12/4/2015, 21:33

sirturek napisał(a): Są 125'tki które rozmiarami nie różnią się od 600'tek.

Są są, ale chyba wszystkie to dwusuwy czyli większe wydatki użytkowe a ja mam jeszcze zbierać na większą kategorię :P
No i taki dwusuw to raczej cienko na kat. B się łapie, chyba czarowanie w papierach/dławienie ale na chwilę obecną nic nie wykluczam, NSR wpadła mi w oko :oops:

Właśnie gdyby nie rozmiar tej cbrki to chyba nawet tego tematu bym nie zakładał... mimo że wielki nie jestem to przerośnięty rower może mi zbrzydnąć raz dwa :)
Devilus
Świeżak
 
Posty: 7
Dołączył(a): 8/4/2015, 21:48
Lokalizacja: Orzesze

Postprzez MarSen » 12/4/2015, 22:00

Cóż... nie łapią się, ale 99% 125 w 2T to pojazdy, które fabrycznie miały blokadę (więc w papierach się łapią), a ich użytkownicy je odblokowali. Żeby to skontrolować musieliby Cię wysłać na hamownię na ich koszt czego raczej nie zrobią. Ja na Twoim miejscu kupiłbym albo NSR, która miała niedawno remont (sprawdzisz to sprawdzając kompresję) albo CBR i jeździł przez te dwa sezony. 125cc szybko sprzedaż, nie musisz robić prawka (czyli zaoszczędzasz czas, bo jeśli jednak Ci się nie spodoba to kasę i czas przewalisz na prawko, a z niego nie skorzystasz, a moto zawsze możesz sprzedać). Ciuchy to jakieś tekstylne, bo szybciej wydaje mi się sprzedasz niż skórę. Jak nie chcesz sportowego motocykla (bo np. niewygodny) to jest jeszcze np. Honda CBF.
Nie wystarczy benzyna we krwi, trzeba mieć też olej w głowie.
Avatar użytkownika
MarSen
Moderator
 
Posty: 1051
Dołączył(a): 27/7/2013, 14:23
Lokalizacja: Rybnik

Postprzez sirturek » 12/4/2015, 22:24

A czemu 2T? Przecież jest masa dużych gabarytowo 125w 4t nawet v-twin, są sporty, nakedy, enduro jest w czym przebierać. Wszystko zależy od funduszy. Obejrzyj sobie hyosung gt125r.
sirturek
Świeżak
 
Posty: 22
Dołączył(a): 3/7/2014, 13:30

Postprzez Devilus » 12/4/2015, 22:27

Hmm nie jestem zwolennikiem takiego czegoś, ale chyba nieco mniejszy to przekręt niż słynne 125/50 chociaż i tak i tak się nie powinno :)

Tak sobie wypisałem + i - dla cbr i nsr ale nic mi to nie dało
u jednej spalanie, niezawodność, lepszy dźwięk a u drugiej rozmiar, wygląd i w dwójkę jakoś uciągnie. Nie żeby moja druga połówka była jakoś mega chętna na 2oo ale mam nadzieję że zmieni zdanie.
Zastanawia mnie trochę to jak nawyk hamowania silnikiem przeniósłby się na dwusuwa w moim przypadku, jakoś tak ciężko mi wyobrazić sobie że hamuje samymi heblami ;O
Devilus
Świeżak
 
Posty: 7
Dołączył(a): 8/4/2015, 21:48
Lokalizacja: Orzesze

Postprzez MarSen » 12/4/2015, 22:34

Hamowanie silnikiem w takich moto jest słabe, nie ważne czy 2T czy 4T. Ważniejszy jest układ. Przykładowo Virago ojca (125) mocno hamuje silnikiem, a moje moto już nie. W tej cenie zobacz sobie tą CBF. Poza tym widziałeś CBR na żywo czy tylko gadasz to co wszyscy piszą? Wiadomo, że rozmiarowo nie ma co porównywać do 600, ale jak dla mnie to jest okej jak na 4T w 125cc. Zobacz sobie tego Hyosunga o którym pisze sirturek. Są wersje R i normalne (sport i naked).
Nie wystarczy benzyna we krwi, trzeba mieć też olej w głowie.
Avatar użytkownika
MarSen
Moderator
 
Posty: 1051
Dołączył(a): 27/7/2013, 14:23
Lokalizacja: Rybnik

Postprzez Devilus » 12/4/2015, 22:56

MarSen napisał(a):Hamowanie silnikiem w takich moto jest słabe, nie ważne czy 2T czy 4T.
Nie chodzi mi tu tyle o skuteczność, ale o fakt że w 2T się nie powinno? Czy gdzieś źle wyczytałem?
Poza tym widziałeś CBR na żywo czy tylko gadasz to co wszyscy piszą?

Faktycznie, trochę powielam to co wyczytałem, ale jakby nie było cbr 125 to wąskie opony + ogólnie "szczupły" motocykl, jedyne co widziałem to parę fotek z cbr pośród innych 125 - jakby nie było jest drobniejszy

Zobacz sobie tego Hyosunga o którym pisze sirturek. Są wersje R i normalne (sport i naked).
Wstyd się przyznać ale z racji chińsko brzmiącej nazwy go pominąłem, a widzę powiązania z suzuki, oj niedobry ja :) Z wyglądu naked jak i sport są ładne ale mam wrażenie trochu jeszcze nie w moim budżecie
Devilus
Świeżak
 
Posty: 7
Dołączył(a): 8/4/2015, 21:48
Lokalizacja: Orzesze

Postprzez MarSen » 12/4/2015, 23:15

Cóż... No nie powinno się. CBR jest wąska, ale czy za wąska dla Ciebie to możesz stwierdzić na pewno dopiero gdy na niej usiądziesz. Hyosungi nie jest taki w cale chiński, to dobre sprzęty. Ogólnie teraz ceny wywindowały w górę. Kiedyś CBF za 4-5 spokojnie byś kupił, teraz to 5 trzeba mieć co najmniej niestety. Rozglądnij się po olx czy allegro w kategorii 125cc, w wyszukiwaniu ustaw np. do 5 tys. może nóż widelec znajdziesz coś wpadnie Ci w oko i będzie w dobrej cenie.
Nie wystarczy benzyna we krwi, trzeba mieć też olej w głowie.
Avatar użytkownika
MarSen
Moderator
 
Posty: 1051
Dołączył(a): 27/7/2013, 14:23
Lokalizacja: Rybnik

Postprzez Fugu » 13/4/2015, 07:27

ale chyba nieco mniejszy to przekręt niż słynne 125/50


Nie ma znaczenia. W obu wypadkach masz jazde bez uprawnien i sprzet bez homologacji.
Avatar użytkownika
Fugu
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2115
Dołączył(a): 5/1/2014, 21:28

Postprzez tosyu » 13/4/2015, 13:15

Ja mam 30tke na karku i CBF125 pod dupą, waże sporo bo mocno ponad sete, a wzrost 175cm, kompletnie nie wiem jak wyglądam na tym moto (nie robie sobie fotek przecież :D) ale jedno moge przyznać, jeździ mi się tym zajebiście, sprzęt daje rade pomimo mojej masy (nawet i setke wyciągnie). Dodam że jeżdżę na kat. B, biorąc pod uwagę jak bardzo mi się to podoba myślę że 2-3 lata będę chciał robić pełne A i może ćwiarteczkę.

Jeśli chodzi o sam wzrost to warto przeglądnąć stare dobre http://cycle-ergo.com/ (otwórz link), aczkolwiek osobistej przymiarki to nie przebije

Pozdro
Avatar użytkownika
tosyu
Świeżak
 
Posty: 5
Dołączył(a): 13/4/2015, 13:02

Postprzez Duszeek » 13/4/2015, 13:29

Normalnie powiedziałbym - czekaj i zrób A - po cholerę wydawać 2 razy kasę na prawko, ale ...

W 2016 szykują się spore zmniany w prawku - nie wiadomo jeszcze do końca jak to się przełoży jeżeli chodzi o kat. A2 i A.

Dlatego lepiej zrobić prawko w 2015 - potem może być jak zawsze w Polsce znacznie gorzej o zrobienie uprawnień.
Honda Shadow, honda CBF 600
Duszeek
Świeżak
 
Posty: 67
Dołączył(a): 12/8/2014, 20:13

Postprzez Rolnik62 » 13/4/2015, 14:56

On chce się przekonać, czy go wciągnie ten klimat, czy nie... Po co proponujecie mu pójście na prawko, płacenie za coś, co być może wyląduje po miesiącu gdzieś w szafie i będzie się kurzyć... Panowie, z całym szacunkiem, bez sensu...

On jutro może kupić 125 - tkę, pojeździć za kilka dych na miesiąc, i po miesiącu ją sprzedać, nie tracąc ani kasy, ani czasu, ani stresu na egzaminie itd.


Niech się przymierzy, przejedzie na kilku 125 -tkach, i niech sam się przekona, czy coś jest za małe, czy za wąskie itd. Te kilkanaście koni jakoś go uciągnie, a to, czego się nauczy, to jego. Po co jechać więcej niż 100 na godzinę, przecież on nie umie jeździć. On nie umie zmieniać biegów, myśleć za innych, itd. A po jednym przejeźdżonym sezonie 100 będzie miał na wyjściu z zakrętu.
Jeżdżenie "ścigaczem" po mieście to jak bieganie po lesie w garniturze.
Avatar użytkownika
Rolnik62
Bywalec
 
Posty: 622
Dołączył(a): 2/9/2014, 22:42
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez Fugu » 13/4/2015, 15:07

On jutro może kupić 125 - tkę, pojeździć za kilka dych na miesiąc,.....


..... i rozp^Hwalic sie na pierwszym zakrecie, bo nie ma zielonego pojecia jak sie skreca a nawyki z roweru nie dzialaja przy pewnych szybkosciach.

Stan sobie na jakims dobrze uczeszczanym skrzyzowaniu albo ostrym zakrecie w wiekszym miescie i policz, ilu bohaterow 125 na B podpiera sie noga przy skrecaniu.

OP chce jezdzic bezpiecznie. IMnsHO - powinien zrobic A2, pojezdzic i jak go wciagna duze i superszybkie maszyny to robic A. Kto wie, czy nie pociagna go n.p. chopery, a wtedy A2 spokojnie wystarczy?
Avatar użytkownika
Fugu
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2115
Dołączył(a): 5/1/2014, 21:28

Postprzez Devil 125 » 13/4/2015, 15:41

Sam jeżdzę Hondą CBR i powiem ci że jeśli kupisz taką na pierwsze moto to da ci sporo frajdy zwłaszcza w winklach daje mi ona dużo radochy bo na prostych to wiadomo szybko rozpędzisz się do 120 km i koniec, poręczność w winklach daje jej duży plus jak będzie ona twoim pierwszym moto będziesz miał banana od ucha do ucha ;D

Druga sprawa duzo jest takich co nie widzieli a piszą w necie fotki nie odzwierciedlą rozmiaru musisz na żywo zobaczyć i zdać sobie sprawę że ze 125 nie zrobisz 600.

Po trzecie jak tak bardzo dołuje cię że jest wąska daj jej z tyłu szerszą oponę niż seryjna bo seryjna szer100 to faktycznie lipa. Ja mam u siebie właśnie tak zrobione z tyłu mam 120 a z przodu 100 i już inaczej wygląda ;)
Honda CBR 125R ---> Yamaha FZS 600 02r
Avatar użytkownika
Devil 125
Bywalec
 
Posty: 558
Dołączył(a): 9/9/2014, 14:46
Lokalizacja: DOL

Postprzez Paksiwo » 13/4/2015, 18:23

ja mam od tego sezonu Ybrkę 125 i jakoś tragicznie na nie j nie wyglądam a gabaryty mamy niemal identyczne, do 100 się rozpędza w zakręty się fajnie wchodzi, ale zanim zaczniesz jeździć wykup dwie godziny jazd chociaż żeby ogarnąć co i jak żeby nie było szybkiej gleby, poproś o wytłumaczenie przeciwskrętu, jak zmieniać biegi jak redukować żeby chociaż mieć jakaś podstawę, a jako dopełnienie książka "motocyklista doskonały". Czytałem i dużo teorii da się wyuczyć, as później to tylko praktyka na parkingach i nic tylko cieszyć się z jazdy i przesiadać na coś większego :P
Paksiwo
Świeżak
 
Posty: 42
Dołączył(a): 18/1/2015, 20:35

Postprzez cioracz » 13/4/2015, 19:36

No tylko do końca nie wiemy w jakie typu motocykle celowałbyś na A. Najlepszym rozwiązaniem to ten Hyosung chyba. Ale tak jak wyżej. Przejedz sie i zobacz z czym to się je
Simson s51 jest, Jawa 350 typ.632 jest
Avatar użytkownika
cioracz
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2129
Dołączył(a): 2/1/2014, 20:15
Lokalizacja: Opatów/Kielce

Następna strona


Powrót do Motocykle od 51 do 125 ccm - kategoria A1/B



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości




na górê