Scigacz.pl

przez **Atlantis** » 10/10/2011, 19:20

Xart napisał(a):
maciejka69 napisał(a):
Xart napisał(a):proszę o:
1 czytanie uważnie wypowiedzi innych a późniejsze komentowanie i ewentualne krytykowanie
2. troszkę praktyki i nie udzielanie się w tematach w których nie masz doświadczenia.
3. smacznego jajka. :*

proponowanie komuś cbr600rr albo r6 na pierwszy motocykl musi oznaczać, że bardzo Ci się podobają te motocykle, ale sam nimi jeszcze nigdy nie jeździłeś

dosłownie jakieś 4 godzinki temu jeździłem R6 z 2001r. jeszcze chcesz mi coś powiedzieć czego nie wiem?

Ja też mogę napisać, że jeździłem parę h temu Veyronem.

Jeśli proponujesz komuś sporta 600 na pierwsze moto to jesteś imbecylem, albo życzysz mu śmierci. Nic więcej w temacie dodać nie można.

przez **Xart** » 10/10/2011, 19:33

ciężko coś wytłumaczyć widzę no ale cóż. wszystko dla ludzi, tylko z głową, więc przecież nie musisz od początku jeździć z obrotomierzem przy odcince. kręcisz go do 6-7k i jest spokojna płynna jazda. a R6 jest kumpla który przesiadł się z 250 krosa i bał się właśnie że będzie to zbyt dużo dla niego, bo kros waży do 100kg a tu jest masa troszkę większa no i moc ale do wszystkiego idzie się przyzwyczaić. I przyznał mi że to jednak dobry wybór i ma spokój dłuższy czas z motorem, sam stwierdził że pojeździ nim naprawdę długo bo większej mocy nie potrzebuje i tym mu się dość dobrze jeździ. Przecież nie od razu Rzym zbudowano.
aaa i hasła typu "życzę mu śmierci" czy coś w tym stylu zatrzymaj chłopie dla siebie bo nikomu niczego takiego nie życzę. a piszę to wszystko raczej po to żeby mu pomóc a nie zaszkodzić. i przecież zaproponowałem mu 400, 500 i na 600cm kończąc a co mu będzie odpowiadać i co ostatecznie wybierze to już raczej jego decyzja. zależy jak się będzie czuł na jakim motorze. przecież jakaś jazda próbna może być wykonana więc sam zobaczy co mu będzie najbardziej odpowiadało.

przez **Atlantis** » 10/10/2011, 19:36

Ziomale spod bloku u mnie też mówią, że R6-stka jest w sam raz na początek, paru nawet uważa, że mocy jej brakuje.

Temat był poruszany na forum nie raz. R6, podobnie jak inne sporty 600 cm^3 mają sportowe nastawy zawieszenia, ostre hamulce i nie da się na nich zrobić tego co na 250'tce przy tych samych umiejętnościach. Postęp na takiej maszynie bez odpowiedniego podkładu w postaci kkm na czymś mniej wyczynowym, jest bardzo powolny.

przez **Xart** » 10/10/2011, 19:43

no tak jest powolny ale jeśli chłop ma później nie mieć na zmianę motoru to twierdzę że lepszy taki wolny postęp i dostosowanie się do motoru niż później po kilku miesiącach marudzić że jednak mało jest te przykładowe ~~45km i bycie w kropce bo nie ma możliwości zmiany, więc sądzę że lepiej powolutku a do celu.

przez **Atlantis** » 10/10/2011, 20:10

Jeździsz sezon i sprzedajesz z niewielką w sumie stratą, szczególnie w przypadku starszych sprzętów.
Nie widzę problemów, tak mi się wydaje.

przez **Xart** » 10/10/2011, 20:39

no właśnie, gdy kupisz z drugiej ręki to się zgodzę i w tedy nie masz tak dużej straty, lecz gość chce kupić coś nowego z salonu więc zbyt dużo by stracił kupując za duże pieniądze i sprzedając po jednym sezonie. i właśnie dlatego proponuje mu coś większego i już miałby spokój. tylko że do większej pojemności więcej wyobraźni i rozwagi bo nie wiele trzeba gdy ktoś jest mało doświadczony.

przez **Invi** » 10/10/2011, 20:41

Atlantis napisał(a):Jeśli proponujesz komuś sporta 600 na pierwsze moto to jesteś imbecylem, albo życzysz mu śmierci. Nic więcej w temacie dodać nie można.

Bez przesady z tą napinką, przecież tam się trzeba nogami odpychać przy ruszaniu. A na GS500 to można się zestarzeć zanim się wyprzedzi tira :twisted:

przez **Slusar91** » 10/10/2011, 20:42

A co, na pierwszy samochód poradzicie 126p? Każdy niech jeździ czym chce, a jak propoujecie to z głową. Nawet sport na niskich obrotach nie ma tak duzo mocy zeby fiknąć, a pozatym wszystko zależy od kiermana i tego jak kontroluje manete. Żal mi niektórych komentarzy na tym forum, żal....

przez **Invi** » 10/10/2011, 21:50

Jak ja nienawidzę ludzi którzy piszą/mówią "żal" :roll:

Slusar91 napisał(a):A co, na pierwszy samochód poradzicie 126p?

Porównanie o tyle z dupy że te śmiesznie nudne 2 garowe 500 objadą 99% samochodów.

przez **Vintaar** » 10/10/2011, 23:10

Nie myslalem, ze temat sie tak rozwinie. Coz, mam tyle opcji do wyboru, ze tylko pol-idiota oczekiwalby wiecej rozwiazan. Napewno rozwaze wszystkie mozliwosci. Dziekuje wszystkim za wypowiedzi - pomogliscie

przez **hubi199** » 11/10/2011, 18:13

Hasła typu "Jeżdzij z głową, a nic cię się stanie" to brednie.
Sam podobnie mówiłem i w końcu będziesz chciał więcej i więcej.
Wszystkich których znam, są spokojni do pewniego momentu, w którym odwijają na maksa.

Będziesz jeżdził bezpiecznie dopóki nie nabierzesz pewności siebie, a na sporcie będziesz miał znacznie wyższą prędkość niż na 500, co wiadomo jak się może skończyć

przez **Slusar91** » 11/10/2011, 20:46

Czemu bedzie mial wieksza predkosc??? Bo co? Bo na sporcie sie nie da powoli? To że ty tak miałes to nie znaczy ze inni tak mają. To jest normalnie smieszne.

przez **Atlantis** » 12/10/2011, 07:49

Jaki jest sens kupowania sprzęta w którym nie odwijasz? Ja Was błagam. Wiecie jak będziecie żałośnie wyglądać na R6 próbując nieudolnie złożyć się w zakręt?

Hah na 250'tce nikt na Was nie zwróci uwagi, na sporcie będziecie pośmiewiskiem. Co kto lubi ;P

przez **Haemophilus** » 12/10/2011, 09:11

Może KTM, Duke?

przez **Haemophilus** » 12/10/2011, 09:18

Co prawda bez owiewek, ale za to żwawy. Ma fajny zadziorny design. Może przypasi. :-)

Nie jest to już typowe SM.

EDIT: Za to jest lekki i jeśli chodzi o dynamiczną jazdę bardziej sportowy od ciężkiego nakeda z hektarem owiewek.

Tak btw. jeszcze BMW F800 jest do przyfilowania.

http://bikepics.com/members/blackzx10r/ · przez **Black-Ghost** » 12/10/2011, 15:35

Polecam BMW F800S/ST, moto ma 85km 2 gary ,całkiem zwinne, jakość jak to w BMW nic do dodania, jeśli masz możliwosć kupic nowa na pewno bedzie to najlepsze moto bo najmniej traci na wartosci, takie troche lepsze kawasaki er6f. masa jest ok, wyposażenia jakiego nie jeden japoński supersport by sie nie powstydził, amor skretu, abs w standardzie! myśle że nie trzeba nic wiecej dodawac.

przez **Vintaar** » 13/10/2011, 15:28

Przemyślałem sprawę i najprawdopodobniej kupie ER-6f z 2012. Wyglada ( kwestia gustu) wg mnie wysmienicie, mozna sie nim wybrac w trase, spalanie ma na niskim poziomie a jak chciałoby się poszalec mamy do dyspozycji 72 KM, ktore napewno nie znudza sie po 2-3 sezonach. Dzieki za pomoc, pozdrawiam.

@Black-Ghost
Pamietaj, że po zakupie będę musiał sam utrzymac moto. Chyba na BMW mnie nie stac

@Kag
Tak, dokładnie o tym.

przez **sh4ggy** » 13/10/2011, 20:07

A co by się takiego stało jakbyś kupił CBR 600 i ją zdławił? nie jest ciężka, podobno łatwo się prowadzi, moc oddaje liniowo, w serwisie na pewno zdławili by ci ją do wymaganej przez Ciebie mocy. Po za tym wiele osób od tego zaczynało, i podobno to nie taki "głupi pomysł".
Pozdrawiam

przez **pawelwydra-18** » 14/10/2011, 19:04

Kolego ja w lipcu przesiadłem się z 50 na gsxra 600 k 4, w dodatku po dwu letniej przerwie....i co???!! Jeszcze żyję!! Jężeli podejdziesz do motocykla z pokorą i zdrowym rozsądkiem to przypuszczam, że i tobie się to uda ( no chyba, że jakiś bałwan zmienia pasy bez lusterek i kierunkowskazów to wtedy może być różnie ). Moim zdaniem najważniejsze jest to żebyś umiał ocenić swoje umiejętnośći i na początku zbytnio nie szarżował, bo taka 600ka może naprawdę nieźle zaskoczyć. Więc tak szybko reasumując kup to co ci się podoba

przez **Truszczyk** » 20/10/2011, 19:30

A myślałeś coś o Suzi SV 650. Jeżeli niechcesz mocniejszego i cieżkiego, spokojnie byś dał sobie radę i jeżeli chodzi o pieniądze to nie jes aż tak duży wydatek spokojnie do 10 tys. byś zmieścił żeby dostać dobry egzemplarz.

Scigacz.pl

Pierwsze moto (sport) - potrzebuję porady

Kto przegląda forum