Pierwszy Naked - do miasta i na trasÄ™ - do 10k PLN
Posty: 57
• Strona 3 z 3 • 1, 2, 3
W sumie teraz to Z750 już nie jest konkurentem SV650 a gejowskiego gladiusa.
"ZX-10R" Ninja 2008 | http://bikepics.com/members/blackzx10r/
-
Black-Ghost - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 4635
- Dołączył(a): 4/12/2010, 17:47
- Lokalizacja: Oświęcim(KOS)
-
specificman - Świeżak
- Posty: 434
- Dołączył(a): 13/9/2011, 13:11
- Lokalizacja: Warszawa
Tiaaa, klasa sama dla siebie, nikt nie jest godzien z nim konkurować
CB600 Hornet `05 | http://bikepics.com/members/suchy558/
-
suchy558 - Bywalec
- Posty: 676
- Dołączył(a): 1/2/2011, 19:03
- Lokalizacja: Sandomierz
No może nie przesadzajmy. Hornet czy GSR750 i FZ8 to równie fajne motocykle. Ale Gladius Czy SV650 niestety nie mają startu do tych motocykli. SV 650 to można porównywać do ER6 a nie do Z750.
"ZX-10R" Ninja 2008 | http://bikepics.com/members/blackzx10r/
-
Black-Ghost - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 4635
- Dołączył(a): 4/12/2010, 17:47
- Lokalizacja: Oświęcim(KOS)
Ale nikt SV'ki nie porównał do Z750. Kawa padła jako kolejna propozycja a porównanie SV z Hornetem to coś od czego zaczęliśmy porównanie.
-
blondynka96 - Świeżak
- Posty: 313
- Dołączył(a): 1/11/2010, 16:31
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
Nie no SV jest naturalnym konkurentem ER6 i to bez dwoch zdań pojemność, przyspieszenie, spalanie i cena wszystko mają bardzo porównywalne. Z750 to nie ta sama klasa co SV650 czy ER6. Sam się będę przesiadać w przyszłym roku na SV albo ER6 więc jeśli zaopatrzysz się w któryś z tych modeli to chętnie przeczytam opinię
Motocykle sportowe sÄ… do jazdy sportowej, a nie do nauki.
-
SkoQ - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2406
- Dołączył(a): 15/7/2012, 09:11
- Lokalizacja: Tarnów (KTA)
Polecam przeczytać : http://www.motocykl-online.pl/testy/Kaw ... uki_SV_650
"ZX-10R" Ninja 2008 | http://bikepics.com/members/blackzx10r/
-
Black-Ghost - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 4635
- Dołączył(a): 4/12/2010, 17:47
- Lokalizacja: Oświęcim(KOS)
Masz jakieś pytania odnośnie Er6n to śmiało dawaj, chętnie odpowiem.SkoQ napisał(a):[...]Sam się będę przesiadać w przyszłym roku na SV albo ER6 więc jeśli zaopatrzysz się w któryś z tych modeli to chętnie przeczytam opinię
ER-6n 2012
-
specificman - Świeżak
- Posty: 434
- Dołączył(a): 13/9/2011, 13:11
- Lokalizacja: Warszawa
Szczerze mówiąc czysto technicznie wiem wszystko (ja szukam F'ki) nie znalazłem za dużo subiektywnych opinii o tym moto Ale tym będę się martwić jak już będę miał hajsik odłożony na nowego rumaka, a narazie w tym temacie postarajmy się pomóc koledze znaleść coś dla niego. Czytałem artykuł który BG wkleił, i niby dlaczego po przeczytaniu tego ktoś miał by kupić ER-6 ? A no właśnie jeśli ktoś jest przyzwyczajony do rzędówki to po prostu będzie się bać tego hamowania silnikiem, szczególnie na winklach, i przy tej okazji częstrzej wymiany napędu. Zastanawiam się czy ta dosłowna kontrola koła na manetce będzie pomagać czy przeszkadzać. Autor tematu jeszcze tutaj zagląda tak wogóle ?
Motocykle sportowe sÄ… do jazdy sportowej, a nie do nauki.
-
SkoQ - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2406
- Dołączył(a): 15/7/2012, 09:11
- Lokalizacja: Tarnów (KTA)
Zaglądam do tematu Ale w pewnym momencie zrobił się, moim zdaniem, lekki off topic - czyj motor lepszy. Przeczytałem wszystko co napisaliście przeanalizowałem i raczej skuszę się na SV 650N. Postaram się jeszcze gdzieś dosiąść tej maszyny żeby zobaczyć jak się nie faktycznie jeździ i wtedy podejmę ostateczną decyzję co do zakupu. Dzięki za wszystkie pomocne komentarze Ja póki co dowiedziałem się wszystkiego czego potrzebowałem - ale jeśli ktoś ma coś jeszcze do dodania to proszę bardzo - chętnie poczytam. W razie kolejnych pytań wiem gdzie się zgłosić
Fly to a dream, Far across the sea =)
-
Qbiaczek - Świeżak
- Posty: 31
- Dołączył(a): 22/6/2011, 15:58
- Lokalizacja: Gdynia, Poland
Ty cały jesteś jak mit. Każdy V2 hamuje silnikiem bardziej niż rzędowiec. Wynika to z konstrukcji silnika. Co ty możesz wiedzieć o zjadaniu napędu w zx-10r
"ZX-10R" Ninja 2008 | http://bikepics.com/members/blackzx10r/
-
Black-Ghost - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 4635
- Dołączył(a): 4/12/2010, 17:47
- Lokalizacja: Oświęcim(KOS)
kub sobie bandita po lifcie 2001r wyjmiesz za 9k 75KM jak chcesz poszaleć to odkrecasz jak nie to jedzies spokojnie spalanie w kranicy 5,5/6l- 100km wygodny uniwersalny do turystyki jak najbardziej w miasto także. Ja nie widze innej opcji poza tym rynek jest pełen banditów a SV650 widuje rzadko jezeli juz to w wersji 1000.
Er-6 spoko wyglada z wygodą mogł bmy poleizować (zrobilismy za jednym razem 960km i kolega stwierdził że jaj nie czuje, chodził jak kowboj- orginalne siodło) zaś ja po bandicie(także orginalne siodło) czułem się tylko ogolnie zmeczony nic mnie nie bolało- to tylko taka inklinacja z mojej strony
oczywiscie gadanie iż 100koni jest nie do opanowania na pierwszy raz także jest bzdurą oczywiscie powyzej 100 koni na 1 raz to przesada ale do 100 myslę że jest ok. Mi odradzali kupno bandita na 1 motocykl choć jezdziłem wiejskim sprzętem kaskaderskim 125ccm i innymi gównianymi motocyklami PRL-u a jednak kupiłem ogarnałem i bardzo się z tego zakupu ciesze Wybór należy do Ciebie najlepiej aby ktoś dał Ci sie kajtnąc sprzetęm ktory Cie interesuje wtedy okreslisz sie czy to ten czy jeszcze co innego.
Jak chcesz sie rpzejechac Banditem idz do salonu Suzuki zapłać 250 zeta + ubezpieczenie ktore Ci zwrocą jak nie skasujesz moto i masz 24h zalana pod korek fajere do jazdy.
Er-6 spoko wyglada z wygodą mogł bmy poleizować (zrobilismy za jednym razem 960km i kolega stwierdził że jaj nie czuje, chodził jak kowboj- orginalne siodło) zaś ja po bandicie(także orginalne siodło) czułem się tylko ogolnie zmeczony nic mnie nie bolało- to tylko taka inklinacja z mojej strony
oczywiscie gadanie iż 100koni jest nie do opanowania na pierwszy raz także jest bzdurą oczywiscie powyzej 100 koni na 1 raz to przesada ale do 100 myslę że jest ok. Mi odradzali kupno bandita na 1 motocykl choć jezdziłem wiejskim sprzętem kaskaderskim 125ccm i innymi gównianymi motocyklami PRL-u a jednak kupiłem ogarnałem i bardzo się z tego zakupu ciesze Wybór należy do Ciebie najlepiej aby ktoś dał Ci sie kajtnąc sprzetęm ktory Cie interesuje wtedy okreslisz sie czy to ten czy jeszcze co innego.
Jak chcesz sie rpzejechac Banditem idz do salonu Suzuki zapłać 250 zeta + ubezpieczenie ktore Ci zwrocą jak nie skasujesz moto i masz 24h zalana pod korek fajere do jazdy.
Suzuki Bandit 600S 2001r still rolling...
-
GhastRider90 - Świeżak
- Posty: 271
- Dołączył(a): 23/4/2012, 17:04
- Lokalizacja: Czarnoziem:)
Black-Ghost napisał(a):Ty cały jesteś jak mit. Każdy V2 hamuje silnikiem bardziej niż rzędowiec. Wynika to z konstrukcji silnika. Co ty możesz wiedzieć o zjadaniu napędu w zx-10r
Wiem skad chec likwidacji gimnazjum. Poziom intelektualny ich absolwentow doluje coraz bardziej... Wracajac do tematu na sv przejezdzilem kilka lat i wiem co pisze. Hamuje silnikiem bardziej niz r4 ale nie jest to nic co bylo by uciazliwe. O zx10 wiem tyle ze to jest szczytowe osiagniecie techniki i robi wszytsko naj naj. Wiec naped zjada conajmniej 8 razy szybciej niz kombajn bizon.
-
spazz - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2691
- Dołączył(a): 30/6/2006, 15:38
- Lokalizacja: oberschlesien
też nie rozumiem skąd ten mit.
sv-ka w wersji f jest aktualnie eksploatowana przez moją lepszą połowę a ja z autopsji dodam, ze ktoś zazął demonizować, by nie rzec, ze bzdury pisać.
panowie, każde o2o schodząc z obrotów zaczyna delikatnie hamować silnikem ale o faktycznym hamowaniu mówimy przy redukcji przełożenia a ze silnik benzynowy to nie siesel, więc jest to g***no nie hamowanie i to nie istotne czy to R czy V.
prawdą jest, ze w niewprawnych rekach łatwiej o zblokowanie tylnego koła. ale przecież każdy się uczy, bo ci co się nie uczą to laduja na wózku/cmentarzu.
sv-ka w wersji f jest aktualnie eksploatowana przez moją lepszą połowę a ja z autopsji dodam, ze ktoś zazął demonizować, by nie rzec, ze bzdury pisać.
panowie, każde o2o schodząc z obrotów zaczyna delikatnie hamować silnikem ale o faktycznym hamowaniu mówimy przy redukcji przełożenia a ze silnik benzynowy to nie siesel, więc jest to g***no nie hamowanie i to nie istotne czy to R czy V.
prawdą jest, ze w niewprawnych rekach łatwiej o zblokowanie tylnego koła. ale przecież każdy się uczy, bo ci co się nie uczą to laduja na wózku/cmentarzu.
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
-
madcap - Administrator
- Posty: 5894
- Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
- Lokalizacja: wieje wiatr?
Posty: 57
• Strona 3 z 3 • 1, 2, 3
Powrót do Oceny ofert sprzedaży.
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 6 gości