Pierwszy Naked - do miasta i na trasÄ™ - do 10k PLN
Posty: 57
• Strona 1 z 3 • 1, 2, 3
Pierwszy Naked - do miasta i na trasÄ™ - do 10k PLN
Jakie masz doświadczenie (ile km na jakim sprzęcie)
2011 - ok. 3500km na Junaku 901
2012 - ok. 1000km na Junaku 901 oraz ok. 300km na YBR250
Wiek, waga, wzrost
25 lat, 75kg, 180cm
Do jakich celów chcesz używać motocykla (jazda na co dzień - do pracy/szkoły/ po mieście czy trasie, weekendowe latanie z kumplami dla rozrywki, turystyka dłuższa/dalsza, jazda z plecaczkiem czy bez, jazda po torze, jazda po szutrach lub cięższym terenie), w jakich udziałach procentowych?
ok. 60% miasto, pewnie codziennie lub prawie codziennie - dla frajdy
ok. 40% (z czego może 5-10% dłuższych wypadów) trasa - tak często jak się da - dla frajdy
Z powyższej całości może 30% z plecaczkiem
Ile kilometrów chcesz przelatać w sezonie?
Myślę, że pomiędzy 2800km - 4000 km
Ile gotówki masz na sam motocykl i czy pomyślałeś o ciuchach?
Na motor chciałbym przeznaczyć około 10k PLN. Choć granica jest dość płynna. Nie jest to sztywna rama ale chciałbym się w 10k zmieścić. Ciuchy już mam.
Jaki budżet możesz przeznaczyć na jego utrzymanie w sezonie?
Taki jaki będzie potrzebny. Jeśli chodzi o spalanie to bez znaczenia. Jak każdy, chciałbym jednak żeby był jak najbardziej niezawodny.
Jakie motocykle Ci siÄ™ podobajÄ… - sportowe, nakedy, turystyki, enduro itp.
Nakedy
Które modele na tą chwilę przyciągnęły Twoją uwagę?
Szczerze to sporo maszyn przykuło moją uwagę
Wcześniej zastanawiałem się nad Ducati Monster 696 ale teraz jakoś straciłem na niego zapał. W chwili obecnej moją uwagę przykuła Honda CB 600F Hornet z okolic 2004r. W oko też (ze względu na swoją sylwetkę i moc) wpadła mi Honda CB 1100 X-11 i szczególnie jestem ciekaw opinii na jej temat. Jak to się prowadzi i czy ogólnie jest to sprzęt godny uwagi czy też nie. Motor chcę kupić dla przyjemności (raczej jak większość
), chciałbym żeby moc maszyny była w granicach 100KM ale też aby miał dobre przyspieszenie. Co do rozwijanych prędkości to żeby przy 100-120km/h się nie męczył. Więcej raczej nie zamierzam jeździć, mimo to chciałbym żeby miał rezerwę mocy, aby w razie czego odkręcić manetkę i pomknąć w dal
Nie chciałbym też schodzić poniżej 600ccm.
Z góry dziękuję za wszystkie konstruktywne rady i opinie
2011 - ok. 3500km na Junaku 901
2012 - ok. 1000km na Junaku 901 oraz ok. 300km na YBR250
Wiek, waga, wzrost
25 lat, 75kg, 180cm
Do jakich celów chcesz używać motocykla (jazda na co dzień - do pracy/szkoły/ po mieście czy trasie, weekendowe latanie z kumplami dla rozrywki, turystyka dłuższa/dalsza, jazda z plecaczkiem czy bez, jazda po torze, jazda po szutrach lub cięższym terenie), w jakich udziałach procentowych?
ok. 60% miasto, pewnie codziennie lub prawie codziennie - dla frajdy
ok. 40% (z czego może 5-10% dłuższych wypadów) trasa - tak często jak się da - dla frajdy
Z powyższej całości może 30% z plecaczkiem
Ile kilometrów chcesz przelatać w sezonie?
Myślę, że pomiędzy 2800km - 4000 km
Ile gotówki masz na sam motocykl i czy pomyślałeś o ciuchach?
Na motor chciałbym przeznaczyć około 10k PLN. Choć granica jest dość płynna. Nie jest to sztywna rama ale chciałbym się w 10k zmieścić. Ciuchy już mam.
Jaki budżet możesz przeznaczyć na jego utrzymanie w sezonie?
Taki jaki będzie potrzebny. Jeśli chodzi o spalanie to bez znaczenia. Jak każdy, chciałbym jednak żeby był jak najbardziej niezawodny.
Jakie motocykle Ci siÄ™ podobajÄ… - sportowe, nakedy, turystyki, enduro itp.
Nakedy
Które modele na tą chwilę przyciągnęły Twoją uwagę?
Szczerze to sporo maszyn przykuło moją uwagę



Z góry dziękuję za wszystkie konstruktywne rady i opinie

Fly to a dream, Far across the sea =)
-
Qbiaczek - Świeżak
- Posty: 31
- Dołączył(a): 22/6/2011, 15:58
- Lokalizacja: Gdynia, Poland
Witam.
Do 10 tys. złotych możesz przyjrzeć się Kawasaki ER-6n (lub ER-6f z owiewką, ale będzie droższe) z 2006 roku. Od września zrobiłem na takim 2100 km, nie jest to dużo ale wrażenia na razie bardzo pozytywne. Udało mi się kupić go za 10700 zł.
Jestem sporo większy od Ciebie ale motocykl jest żwawy i chętnie przyśpiesza
Co do spalania, na 15,5 litrowym baku robię około 250 km (bez oszczędzania jakiegokolwiek), nie ma szału ale też nie jest tragicznie.
Pojemność 650 ccm, 100-120 km/h to dla niego dopiero początek i jest jeszcze sporo mocy w zapasie na np. wyprzedzanie.
Jak będziesz miał pytania to wal śmiało
Do 10 tys. złotych możesz przyjrzeć się Kawasaki ER-6n (lub ER-6f z owiewką, ale będzie droższe) z 2006 roku. Od września zrobiłem na takim 2100 km, nie jest to dużo ale wrażenia na razie bardzo pozytywne. Udało mi się kupić go za 10700 zł.
Jestem sporo większy od Ciebie ale motocykl jest żwawy i chętnie przyśpiesza

Pojemność 650 ccm, 100-120 km/h to dla niego dopiero początek i jest jeszcze sporo mocy w zapasie na np. wyprzedzanie.
Jak będziesz miał pytania to wal śmiało

- k0b13r
- Świeżak
- Posty: 2
- Dołączył(a): 6/10/2012, 09:57
Odwaga granicząca z głupotą, a raczej braku pojęcia co to znaczy 100 koni na motocykl który waży 200 kg. Tu już nie trzeba mieć uprawnień na prowadzenie tej maszyny, tylko umiejętności których na junaku i kursie raczej nie zdobyłeś.
EDIT: GS 500, CB 500, ER-5 przy 120 się nie męczy bierz śmiało.
EDIT: GS 500, CB 500, ER-5 przy 120 się nie męczy bierz śmiało.
Motocykle sportowe sÄ… do jazdy sportowej, a nie do nauki.
-
SkoQ - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2406
- Dołączył(a): 15/7/2012, 09:11
- Lokalizacja: Tarnów (KTA)
Na tym forum jest jedna dziwna rzecz:
Nieważne czy ktoś wcześniej jeździł na 50-125cm i ile km na tym zrobił jest traktowany jak osoba nie posiadająca żadnego doświadczenia...
Hornet jest bardzo wymagajÄ…cym motocyklem.
Waży około 180kg i dysponuje mocą 98KM.
Po przesiadce z 250 to będzie prawdziwy pocisk, ale do opanowania.
Lepszym wyjściem jest kupno Nakeda o mniejszej mocy - pokroju ER6n lub SV650n
SV powinna przypaść Ci do gustu skoro interesowałeś się Monsterem.
Te motocykle mają moc rzędu 70KM ale w przypadku SV są to pełnokrwiste rumaki.
Nieważne czy ktoś wcześniej jeździł na 50-125cm i ile km na tym zrobił jest traktowany jak osoba nie posiadająca żadnego doświadczenia...
Hornet jest bardzo wymagajÄ…cym motocyklem.
Waży około 180kg i dysponuje mocą 98KM.
Po przesiadce z 250 to będzie prawdziwy pocisk, ale do opanowania.
Lepszym wyjściem jest kupno Nakeda o mniejszej mocy - pokroju ER6n lub SV650n
SV powinna przypaść Ci do gustu skoro interesowałeś się Monsterem.
Te motocykle mają moc rzędu 70KM ale w przypadku SV są to pełnokrwiste rumaki.
DragStar125>CBR125>FZS600>FZ6n
-
fincher - Bywalec
- Posty: 822
- Dołączył(a): 20/6/2011, 21:45
Ja polecam Yamahe Fazer 600 ma 100 konikow , ladnie sie zbiera i jest dosc lagodna a jak ja wkrecisz powyzej 7k to pokazuje pazura. Do 10K PLN znajdziesz ladna sztuke (2001-2003) poza tym to bardzo wdzieczny i sprawdzony sprzet.
Kawasaki ZX-14R '12.
-
MANIAK. - Świeżak
- Posty: 428
- Dołączył(a): 15/4/2012, 17:43
- Lokalizacja: jestes ?
Stwierdzam że o dużych motocyklach wypowiadają sie najbardziej ci którzy albo wogole nie mają motocykla albo jeżdzą na pierdzikółkach! 

"ZX-10R" Ninja 2008 | http://bikepics.com/members/blackzx10r/
-
Black-Ghost - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 4635
- Dołączył(a): 4/12/2010, 17:47
- Lokalizacja: Oświęcim(KOS)
Dzięki za wszystkie odpowiedzi
Z tego co podaliście do gustu przypadło mi Kawasaki ER-6N i w szczególności Suzuki SV-650N bo faktycznie przypomina monstera i ma ciekawe parametry
Dlatego prosiłbym Was o wypowiedzenie się na temat tych maszyn. Czy się na tym wygodnie jeździ, jak się tym manewruje? Z tego co zauważyłem to SV-650N ma chyba dobre przyspieszenie? Jaka jest różnica w prowadzeniu motocykla w układzie V, a rzędowym?
Co sprawia, że Hornet jest bardzo wymagającym motocyklem?
I nadal jestem ciekaw opinii (obiektywnych) nt. Hondy X-11. Co by poniektórych uspokoić - z czystej ciekawości.
Może i jestem odważny, a może i głupi - ale nie o to pytałem. Pytam o opinie i fakty na temat maszyn. Jeśli uważacie, że taka i taka maszyna się nie nadaje to dlaczego, jeśli się nadaje to też dlaczego. Jakie są plusy, a jakie mogą być minusy
Z góry dzięki za dalsze odpowiedzi


Co sprawia, że Hornet jest bardzo wymagającym motocyklem?
I nadal jestem ciekaw opinii (obiektywnych) nt. Hondy X-11. Co by poniektórych uspokoić - z czystej ciekawości.
Może i jestem odważny, a może i głupi - ale nie o to pytałem. Pytam o opinie i fakty na temat maszyn. Jeśli uważacie, że taka i taka maszyna się nie nadaje to dlaczego, jeśli się nadaje to też dlaczego. Jakie są plusy, a jakie mogą być minusy

Z góry dzięki za dalsze odpowiedzi

Fly to a dream, Far across the sea =)
-
Qbiaczek - Świeżak
- Posty: 31
- Dołączył(a): 22/6/2011, 15:58
- Lokalizacja: Gdynia, Poland
V"ka charakteryzuje się momentem obrotowym dostępnym z samego dołu (od najniższych obrotów) oraz mocnym momentem hamującym silnika.
Gdy pierwszy raz wsiadłem na SV to aż się zdziwiłem że 70KM może aż tak fajnie rwać do przodu.
Samemu w przyszłym roku planuje zakup SV i mogę go polecić, motocykl pomimo swojej wymagającej (przez silnik) charakterystyki da się opanować początkującemu a zarazem jest generatorem "banana na ryju"
Gdy pierwszy raz wsiadłem na SV to aż się zdziwiłem że 70KM może aż tak fajnie rwać do przodu.
Samemu w przyszłym roku planuje zakup SV i mogę go polecić, motocykl pomimo swojej wymagającej (przez silnik) charakterystyki da się opanować początkującemu a zarazem jest generatorem "banana na ryju"

DragStar125>CBR125>FZS600>FZ6n
-
fincher - Bywalec
- Posty: 822
- Dołączył(a): 20/6/2011, 21:45
Ponownie się wypowiem, bo mój dobry kumpel ma SV650N, którą też zdażyło mi się jechać.
Jeździ się wygodnie, manewruje też bez problemu - waży naprawdę mało (dzięki aluminiowej ramie), ok. 187 kg gotowa do jazdy. Przyśpieszenie rzeczywiście jest fajne, bo silnik "ciągnie" od samego dołu. Ale ma to też swoją wadę - mocne hamowanie silnikiem, które potrafi pokarać (zrzucenie biegu bez międzygazu w zakręcie może się skończyć glębą).
W porównaniu z SV650, ER-6n wybacza więcej błędów (sprawdzone ...) ale jest też trochę mniej narwane - w środku siedzi rzędowa dwójka. ER ma też bardziej wyprostowaną pozycję za kierownicą niż SV, ale róznica jest niewielka.
Na scigacz.pl było porównanie dwóch tych motocykli, polecam się zapoznać: Używane: Suzuki SV650 vs. Kawasaki ER-6 (otwórz link)
Jeździ się wygodnie, manewruje też bez problemu - waży naprawdę mało (dzięki aluminiowej ramie), ok. 187 kg gotowa do jazdy. Przyśpieszenie rzeczywiście jest fajne, bo silnik "ciągnie" od samego dołu. Ale ma to też swoją wadę - mocne hamowanie silnikiem, które potrafi pokarać (zrzucenie biegu bez międzygazu w zakręcie może się skończyć glębą).
W porównaniu z SV650, ER-6n wybacza więcej błędów (sprawdzone ...) ale jest też trochę mniej narwane - w środku siedzi rzędowa dwójka. ER ma też bardziej wyprostowaną pozycję za kierownicą niż SV, ale róznica jest niewielka.
Na scigacz.pl było porównanie dwóch tych motocykli, polecam się zapoznać: Używane: Suzuki SV650 vs. Kawasaki ER-6 (otwórz link)
- k0b13r
- Świeżak
- Posty: 2
- Dołączył(a): 6/10/2012, 09:57
- misiek1506
- Świeżak
- Posty: 150
- Dołączył(a): 16/9/2012, 20:52
- Lokalizacja: Krzydlina Wielka
W XJ może być problem z tym "mimo to chciałbym żeby miał rezerwę mocy, aby w razie czego odkręcić manetkę i pomknąć w dal"
Fakt XJ jest fajnym motocyklem ale dla spokojnej osoby.
Dla młodszej osoby - takiej jak Autor tematu lepszy bedzie żwawszy motocykl, którym da się spokojnie ale i jak trzeba potrafi dać fun z jazdy.
Fakt XJ jest fajnym motocyklem ale dla spokojnej osoby.
Dla młodszej osoby - takiej jak Autor tematu lepszy bedzie żwawszy motocykl, którym da się spokojnie ale i jak trzeba potrafi dać fun z jazdy.
DragStar125>CBR125>FZS600>FZ6n
-
fincher - Bywalec
- Posty: 822
- Dołączył(a): 20/6/2011, 21:45
Jeździłem SV i Hornetem. Oba to świetne motocykle. Ale są też bardzo różne. SV-V'ka wiec koledzy już wyjaśnili, Hornet to rzędówka wiec od 7-8k rpm na prawdę "rwie"! Słabsze hamowanie silnikiem i w tym przypadku 4 gary a nie 2 jak w SV
Jednak SV jest moje, kuzyn ma Horneta i po sezonie chce sprzedać i dosiąść SV"ke
Więc to chyba też jakaś opinia
)

Jednak SV jest moje, kuzyn ma Horneta i po sezonie chce sprzedać i dosiąść SV"ke


-
blondynka96 - Świeżak
- Posty: 313
- Dołączył(a): 1/11/2010, 16:31
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
Kolejny raz dzięki za opinie i informacje
W międzyczasie poczytałem co nie co artykułów na temat SV 650N czy też ER-6N, porównania, wykresy i widzę, że SV jest ogólnie chwaloną maszyną. Sam osobiście dużo bardziej jestem zainteresowany SV'ka niż ER-6N. Ten drugi trochę designem nie przypadł mi do gustu, zwłaszcza jeśli chodzi o front. Co do XJ też jakoś mnie nie urzekł. SV ma i wygląd, który mi się podoba i "ciągnie" od samego dołu. Co możecie mi powiedzieć na temat komfortu jazdy dla pasażera (160cm, 55kg) na SV? Wyczytałem też, że pasażer na SV znacząco zmienia środek ciężkości pojazdu i ze względu na swoją niewielką masę utrudnia to kierowanie/zmniejsza stabilność. Ile w tym prawdy i jak interpretować tę zmianę stabilności? Czy naprawdę mocno to utrudnia jazdę motocyklem czy wszystko jest w "granicach rozsądku"? Z pasażerem już jeździłem całkiem sporo - co prawda na Junaku 901 - ale też jest to lekki pojazd i wszystko było do opanowania. Jednak tam pasażer chyba siedzi zdecydowanie niżej niż na SV i ogólnie konstrukcja i moc jest inna, więc to zapewne też miało wpływ. Więc jestem ciekaw waszych opinii i tego co możecie mi powiedzieć na temat jazdy z plecaczkiem na SV'ce.
Z góry dzięki za kolejne odpowiedzi

Z góry dzięki za kolejne odpowiedzi

Fly to a dream, Far across the sea =)
-
Qbiaczek - Świeżak
- Posty: 31
- Dołączył(a): 22/6/2011, 15:58
- Lokalizacja: Gdynia, Poland
A coś więcej na tema tego koszmaru? Bardziej szczegółowo? Mi na pewno nie chodzi o bardzo dalekie wypady z plecaczkiem ale jestem ciekaw jak SV'ka zachowuje się przy jeździe z pasażerem, więc prosiłbym o jakieś bardziej szczegółowe informacje 

Fly to a dream, Far across the sea =)
-
Qbiaczek - Świeżak
- Posty: 31
- Dołączył(a): 22/6/2011, 15:58
- Lokalizacja: Gdynia, Poland
Jeśli pasażer jest ogarnięty to jeździ się dobrze. Trochę bardziej koło podnosi jeśli pasażer jest cięższy... 

-
blondynka96 - Świeżak
- Posty: 313
- Dołączył(a): 1/11/2010, 16:31
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
Z plecaczkiem na niej jeszcze nie jeździłem, ale muszę powiedzieć że SV to piekielnie fajna bestyjka. Hornet? Ze świateł, jego sto koni nie szans z ognistymi v-kowymi 70. A czekając na światła - brzmi cudownie ^^
SV 650
-
theriddlen - Świeżak
- Posty: 144
- Dołączył(a): 25/9/2012, 19:13
- Lokalizacja: Warszawa
Posty: 57
• Strona 1 z 3 • 1, 2, 3
Powrót do Oceny ofert sprzedaży.
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości