Wybór Sportowej 600

[qbatzr]

wkońcu coś ciekawego podaliście

[Ultimate]

Powiem Ci synku jedno. Jeśli chcesz żeby laski na Ciebie leciały kup sobie bmw e36 w cabrio i tez będzie fajnie, maska się nie wgniata zbytnio, możecie szaleć. Ale motocykl sobie odpuść... Zanim wsiadłem na swoje f4i chodziłem dookoła niego chyba z 2godziny, przymierzałem się wsiadałem, zsiadałem, głaskałem. Odpaliłem, wrzuciłem 1 bieg i powoli ruszyłem, bez gazu jeździłem cały pierwszy dzień...

Link do zdjęcia usunąłem.
Następnym razem za wstawienie zdjęć niemoralnych lub z nadmierną przemocą, będę nagradzał warnami
komarcc

[nexus2k]

Tak jak koledzy powyzejm zdecydowanie odradzam Ci 600ke. 500ka na pierwszy moto jak marzenie, najlepiej stara bo jak zaliczysz parkingowke/slizga to straty male - a zaliczysz napewno to tylko kwestia czasu. w moim przypadku Kawasaki z750 bylo i nadal jest (3 sezon) 1 moto. i co powiem z perespektywy czasu ? wolabym 500ke na pierwsze moto : - ) wszystkiego sie szybciej i latwiej nauczysz.

[polaris20]

śmierdzi mi tu prowokacją ale dorzucę swoje 3 grosze.

To żebyś nie brał 600 było już nie raz podkreślone, ale sam mogę Ci polecić R6.
Osobiście przesiadłem się na nią z GS500 którym polatałem nie cały rok (frajer wymusił mi na czerwonym świetle) Dostałem kase z PZU i zakupiłem R6'03. Pamiętam do dziś jak pierwszy raz siadłem i ruszyłem i delikatnie odkręciłem wydawało mi się że świat mi się cofa taki ogień. Co Ci mogę więcej o niej powiedzieć lubi się wkręcać dopiero na wysokich obrotach co jest dobre bo wcale tak lajtowo na koło nie staje wiadomo jak się konkretnie odkeci powyżej 8tsyi to idzie ale do tych 8 jest spokój. Trochę się trzeba namieszać skrzynią ale to zależy oczywiście od stylu jazdy. Standardowo R6 jest bez amorka skrętu więc warto dokupić taki gadżet po kupnie moto. No i chyba tyle o spalaniu i serwisie nie pisze bo sam powiedziałeś że kasak to nie problem. No to tyle a i dodam tylko że jak wypierdoli** przy 150km/h w samochó drzewo lub tym podobne to Ci nawet ciuszki za 20tysięcy nie pomogą.

[Black-Ghost]

Nie słuchaj ludzi, kupisz F800S/ST i bedziesz zadowolony, taka troche mocniejsza 500-setka. Ciekawy zakres obrotów i zdecydowanie nie codzienna stylistyka połączona z niezawodnoscią bmw

[zxer]

Powiem Ci synku jedno. Jeśli chcesz żeby laski na Ciebie leciały kup sobie bmw e36 w cabrio i tez będzie fajnie, maska się nie wgniata zbytnio, możecie szaleć. Ale motocykl sobie odpuść... Zanim wsiadłem na swoje f4i chodziłem dookoła niego chyba z 2godziny, przymierzałem się wsiadałem, zsiadałem, głaskałem. Odpaliłem, wrzuciłem 1 bieg i powoli ruszyłem, bez gazu jeździłem cały pierwszy dzień...

Link do zdjęcia usunąłem.
Następnym razem za wstawienie zdjęć niemoralnych lub z nadmierną przemocą, będę nagradzał warnami
komarcc

mi to zajelo kilka dni zanim wsiadlem na swiezo zakupiona 600 Dopiero jak mi powiedzieli "sprzedaj jak sie boisz" to sie zdecydowalem.

Do autora to pojezdzij na czyms mniejszym typu 250. Przejedz z 5000 km nastawiajac sie tylko na doskonalenie jazdy (przeciwskret, miedzygaz, winkle) Wierz lub nie ale predzej czy pozniej wyglebisz i lepiej zebys byl na to gotowy ...taki los

[Ultimate]

Czemu moderator usunął link do zdjęcia gdzie facetowi wypływa mózg? Może komuś by to życie ocaliło... Acta jakaś czy co? Czasem mam wrażenie, że niektórzy jeżdżący nie mają pojęcia jak działa grawitacja, do czasu.

Patrżac z perspektywy czasu, 8 na egzaminie nie była głupia, mało kto ćwiczy ogólny balans i wyczucie przed wyjechaniem na ulicę...

[Arkadius88]

Powiem ci z doswiadczenia.. Sam zaczynalem przygode z moto od 600tki. Fakt - żyję do dziś, ale to żaden argument. 600tka jest do ogarnięcia ale musisz mieć dużo szacunku dla moto - to raz, a dwa - techniki DUŻO szybciej nauczysz się na słabszym moto. Sam jeśli miałbym zaczynać jeszcze raz, zacząłbym od jakiejś 500tki, choćby Honda CB500.

[zxer]

Czemu moderator usunął link do zdjęcia gdzie facetowi wypływa mózg?

bo gdybym chcial ogladac wyplywajacy mozg wybrałbym inne forum. Malo ci tego w sieci ?

[Arkadius88]

Na pierwsze moto moge z czystym sumieniem polecic ten sprzet:

[qbatzr]

koledzy temat jest o wyborze moto a nie o pouczaniu , jak sie poobijam to będzie mój ból a nie wasz

[stuncik1]

ze skutera na 600?? ;o nawet ja takim hardkorowcem nie byłem xd weź sobie kup na początek coś z biegami, ogarnij to, poźniej myśl nad większymi pojemnościami

PS. Nawet $13 zaczynał od rg80 nie zasiadł od razu na f4i

[skidmarks]

koledzy temat jest o wyborze moto a nie o pouczaniu , jak sie poobijam to będzie mój ból a nie wasz

Kup sobie R1 bo taki kozak na 600 noty na mieście na pewno sobie obniży.

[piotrek7714]

może pomoże http://panwiewiorka.riderblog.pl/Wunderwaffe,b2512.html

[jurant1991]

Dobre:D skuter, a potem r1:D ja bym brał od razu f16
gs500 i do tego kombi za 10k, kask za 3 i może przeżyjesz:)

[raffocus]

@ qbatzt

A mnie ciekawi ten olej?

[Kelhorn]

koledzy temat jest o wyborze moto a nie o pouczaniu , jak sie poobijam to będzie mój ból a nie wasz

Tylko jak walniesz w kobietę, brata, matkę, ojca któregoś z nas to czyj będzie ból wtedy, też tylko twój?

Tak jak pisali, BMW f 800 r/s (może zdławione na początek), 500tki, xj6, xj6n, xj 600, wszelakiej maści 400/250, nowe hondy 700 (czy ile one tam mają). Od sportowych 600 trzymaj się z daleka. O sprzęcie pokroju fazera gt możesz pomyśleć za kilkanaście tysięcy kilometrów.

[qbatzr]

kolego jurant1991 czytaj temat od początku do końca a potem coś pisz

[palgumeniedusze]

675 mialem R6 2006r w wersji raven mialem okazje katowac przez tydzien...... mi osobiscie bardziej podobala sie R6 z jazdy tak jak juz ktos napisal w dolnym zakresie obrotow w miare spokoj jednak pozniej zaczyna sie zabawa.generlanie motocykle nie sa dla swiezakow szkoda ciebie i grata zeby sie marnowal.

[Exilek]

Masz dużo kasy, więc co stoi na przeszkodzie żeby kupić 125 czy 250 na pierwsze moto, Polatać nią sezon i nauczyć się czegoś? Osobiście posiadam Cagive Raptor 125 i kocham ten sprzęt. Jeśli faktycznie mówisz że masz zamiłowanie do motocykli, nie będzie dla ciebie różnicy czym jeździsz, ale z tego co piszesz, Moto potrzebne ci jest do buraczanej lanserki, pokazania ile to rodzice mają kasy, zaszpanowanie przed społeczeństwem z liceum/technikum/zawodówki. Sam jeździłem skuterem 3 lata, i też byłem przekonany że 125 będzie za słaba. Ale jak pierwszy raz wsiadłem na raptorka, to przeżyłem szok, i dziękowałem tacie (doświadczony motocyklista) że sprowadził mnie na taką drogę a nie inną. W zeszłym sezonie miałem okazję polatać Cbr 954 mojego Taty. po 2-3 jazdach miałem dosyć bo po się bałem. Wiem dobrze że przejeżdżę jeszcze co najmniej ze 3 sezony na 125, zanim zmienię ją na coś większego. Do wszystkiego trzeba dorosnąć a jeśli masz kasę - Cagiva Sp525 Honda Cbr 250 Kawasaki Ninja 250