Wybór Sportowej 600

[maciejka69]

mądre podejście. Oby więcej takich ludzi

[qbatzr]

Koledzy rodzice mi nie kupją tylko chce je wziąć w leasing na firme i będe je spłacał sam, swoje czasu chciałem 50 lub 125 ale ojciec mi obiecywał i obiecywał a do tej pory mam tylko chiński skuter po siostrze którym tydzień jeżdże i miesiąc go naprawiają a po 15 km jazdy jak się zatrzymam to już musze godzine stać bo na ciepłym nie zapali.Co do 125 latałem na rs125 no i jako tako daje rade ale jak mam tym latać 2-3 lata to wole wziąć coś większego .Ale jak na razie stop temat bo zanim będe coś kupował to jeszcze zleci ze 2 miesiące, także chciałbym kupić 636 2005-2006 lub gixa 2004-2005 żeby nie było aż tak szkoda jak będe miał jakiegoś szlifa czy coś, no i na początkuu to bym latał krótkie trasy max 5-10km potem stopniowo więcej więcej i jak bym się czuł już pewniej to bym gdzieś na długą trase.Jeszcze tak ostatnio myślałem nad sv650

[kowal_71]

Trasy 5km? Toż to 2 skrzyżowania są i do domu...
SV650 na pewno będzie lepszym wyborem niż sport.

[Duch^]

Koledzy mają w sumie rację żeby nie brać sporta nawet jeden małolat w tam tym roku jakoś kupił gsx-r i przypierdolił w auto że moto na złom. Też nie miał wcześniej nic większego żeby okiełzać sporta ..

[Exilek]

Jeśli masz już brać tą 600... Weż kawasaki er6n, czy yamahe xj diversion. Do buraczanej lanserki ci starczy, a przynajmniej pożyjesz ze 3-4 miesiące dłużej. Te sprzęty i tak będą o WIELE za mocne na początek, ale twoja kasa, twoje życie, tylko nie zabijaj nikogo.