Scigacz.pl

przez **Szyderca** » 27/5/2007, 21:01

Siema wie ktos moze czy okulary przeszkadzaja w jedzie motorem. Chodzi mi np czy nie uciskaja glowy pod kaskiem czy nie ograniczaja widocznosci , nie draznia? za miesiac prawko i nie wiem jak to bedzie z tymi okularami z gory dzieki za odpowedzi

przez **majkel84** » 27/5/2007, 21:34

Ja do tej pory glownie jezdzilem jako pasazer i okulary mi nie przeszkadzaly byl tylko problem z zalozeniem kasku i pozniej okulwarow:) ale sama jazda ok.
Jak bedziesz juz kupowac kask to pojedz i przymierz jak Ci leza okulary w nim.

przez **michael** » 27/5/2007, 21:36

ale jakie okulary? korekcyjne? to jak mogą ograniczać widoczność. nie uciskają jak kupisz odpowiedni kask. mi spokojnie wchodzą przeciwsłoneczne i nic nie ciśnie (jeżdżę w uvexie de ville). nie masz co się stresować

przez **Kaja** » 27/5/2007, 21:41

majkel84 napisał(a): byl tylko problem z zalozeniem kasku i pozniej okulwarow:)

nic dziwnego, ze byl ... to się robi na odwrót

:lol:

przez **majkel84** » 27/5/2007, 21:44

No to dobrze wiedziec:) a kumpel sie upieral ze w tej kolejnosci:) a ze sie nie znam to mu uwierzylem;)

przez **spazz** » 27/5/2007, 21:58

napierw kask a potem wsuwanie okularow. taki spsob robie ja i hoffman. bo on sie mnie slucha we wszystkim

przez **Szyderca** » 27/5/2007, 22:31

tak chodzi o okulary korekcyjne. A nie ugniataja w glowe?

przez **Kris2k** » 27/5/2007, 22:36

Ja jezdze w okularach i jest OK. Procedura zakladania kasku jest dluzsza, sciagania tez... ale to tylko kwestia przyzwyczajenia... troche ugniataja (przynajmniej mnie) ale:
1. jadac w kominiarce i zakladajac okulary na kominiarke, czyli nie za uszy tylko poprostu do srodka zjawisko ugniatania jest znacznie mniejsze
2. mozna sie meczyc i wpychac pod kominiarke, ale jak sie ma maly otwor wizyjny w kominiarce to wepchniecie okularow pod kominiarke troche nastarcza problemow... no i wtedy mocniej ugniataja

dlatego od pewnego czasu robie jak w pkt.1

...wlasciwie to teraz jezdze bez kominiarki i tez daje rade, nie ma komiarki to jest troche wiecej miejsca pod kaskiem wiec okulary dobrze pasuja i tez nie ugniataja... zreszta... zawsze jest to kwestia przyzwyczajenia. Nie masz sie czym przejmowac!

przez **Manhatan** » 27/5/2007, 22:50

Ja też najpierw kask, a dopiero potem okulary :wink:

Warto pamiętać również o tym (tyczy się to terenowców) jeżeli ktoś kupuje gogle do swojego kasku, aby były one z oznaczeniem OTG (Over The Glasses) Mają powiększaną ramę przez co mieszczą się nich okulary. Przymierzałem wykłe gogle i OTG i rzeczywiście, lepiej dopłacić i kupić odpowiednie, bo potem tylko będziecie żałować :wink:

Ale wracając do tematu, jeżeli chodzi o mnie to okulary wcale nie zmniejszają ani pola widzenia, ani nie uciskają więc jest lajtowo. Ostatecznie zawsze zostają jeszcze soczewki, gdyby jednak Ci coś nie spasowało :wink:

Pozdro

przez **spazz** » 28/5/2007, 05:54

ja mowie o slonecznych oczywiscie

przez **Manhatan** » 28/5/2007, 14:36

Czy słoneczne, czy korekcyjne to i tak praktycznie jeden ch...

Próbowałem najpierw okulary a następnie kask, to przy straym kasku sobie wyściułkę podarłem, bo zachaczyły rantem i poleciało...

przez **Kris2k** » 28/5/2007, 14:45

Manhatan napisał(a):Próbowałem najpierw okulary a następnie kask...

W zyciu bym nie wpadl na taki pomysl... ja mam tak dobrany kask ze nie mam mowy o tym zeby zalozyc go na glowe majac okulary na nosie... jesli tak sie dalo to dla mnie to oznacza, ze miales duzo za DUZY kask poprostu

(tyle zbednej polemiki

)

przez **Szyderca** » 28/5/2007, 14:52

to mam nadzieje ze nie bedzie mnie nic gniotło

przez **Manhatan** » 28/5/2007, 14:53

Wtedy jak kupowałem kask (miałem 11 może 12 lat) to nie patrzyłem na rozmiar tylko na wygląd i fakt był on na mnie trochę duży... :wink:

przez **karola1443** » 12/8/2007, 15:43

Ja jeżdże w okularach korekcyjnych i nie przeszkadzaja wogole, i nie ma żadnego problemu.

przez **barteq7** » 13/5/2009, 21:44

nie zakładając nowego tematu pozwolę sobie odświeżyć ten. Chciałbym się dowiedzieć coś o kaskach przystosowanych do okularów. Zastanawiam się jeszcze nad soczewkami, ponieważ dostałem Bausch&Lomb ale nigdy nie miałem ich na oczach i trochę mogę czuć dyskomforrt.... Jeszcze za soczewkami przemawia to, że podczas uderzenia kaskiem z okularami może coś się stać.

przez **swistak64** » 13/5/2009, 21:57

Barteq7 polecam kask typu "szczękowiec" z otwieraną szczęką i problem jest o wiele mniejszy lub całkowicie znika, tak jak u mnie. Użytkuje nolana N100 E.
Szczękowce są niestety głośniejsze, ale coś za coś.
Pozdrawiam

przez **adrian563** » 15/5/2009, 13:44

nie przeszkadzają tak bardzo ale wole gogle

przez **Przemo_rene** » 15/5/2009, 14:11

temat z du** troche...bardziej na hydepark...

przez **lolokolo** » 16/5/2009, 19:27

Szyderca napisał(a):nie wiem jak to bedzie z tymi okularami

optymalne rozwiązania:

1. okulary z silikonowymi zausznikami [cieńkie i elastyczne układają się idalnie],

2. szkła kontaktowe.

Scigacz.pl

Okulary a kask

Okulary a kask

Re: Okulary a kask

Kto przegląda forum