chowana rejestracja- gadżet? czy moze wiocha?

[Traperoso]

To jak nie masz kasy, to nie odkręcasz - proste. Nikt za Ciebie mandatów płacił nie będzie, a jak stwarzasz zagrożenie na drodze publicznej, to kiedyś możesz natknąć się na kogoś takiego jak ja i ktoś taki zrobi Ci kuku i jeszcze Ci zniżki z OC polecą

Mały mózg, penis i do tego zazdrość.

kuku to już tobie ktoś zrobił, porządnie cię w główkę uderzył

Trzeba być wyjątkowo bezczelnym by pisać w taki sposób sugerując, ewentualne zajeżdżanie drogi lub spychanie. Takie akcje się zdarzały i tak zginęło kliku braci motocyklistów. Za pisanie takich rzeczy powinni wkładać do izolatki na miesiąc.

Konio, naklejka może jest okej. Tylko na każdym postoju musiałbyś ją odklejać. Przejdzie jakiś patrol i będzie mandacik..

[Konio]

i dla tego wedlug mnie taka rejka git sprawa chyba sobie skminie

[rafczyk]

Jak dla mnie skladana tablica to dobra sprawa,nie chodzi o ucieczki ani jazde ze zlozona przez caly czas,tylko o te foto radary co zdjecia od tylu cykaja.Jak foto gdzies stoji to jest znak info.od przodu niech se cyka a od tylu skladasz rejestracje na te 30 sek.i jedziesz dalej.Nie chodzi o jazde 200 przez wioski,ale nie oszukujcie sie ze jezdzicie 40km/h,zwalnia sie do 70-80 dych i OK.Co wcale nie oznacza ze trzeba na tor jechac zeby takie zawrotne predkosci rozwijac,chyba ze wszyscy na skuterach latacie
Dla mnie pomysl dobry