WYPADEK proszę o pomoc
Posty: 33
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Siara policja przyjechała wezwana przez kogoś innego, (prawdopodobnie przez pogotowie bo oni jak przyjeżdzają to chyba muszą policję wzywać) od razu im o tym powiedzieliśmy że to nie my wzywaliśmy i że się sami dogadamy, zobaczyli, że nic nikomu się nie stało a wina kobiety ewidentna powiedzieli że jeżeli nie chcemu ich udziału to nie mają obowiązku nic robić i pojechali, nie wiem ile w tym było ich lenistwa (może im się nie chciało , koniec służby?), może domyślali się że nie mam prawka a wina nie moja to nie chcieli mi robić problemów ? nie wiem dlaczego ale ciesze się że pojechali teraz na spokojnie mogę się tłumaczyć co robiłem dlaczego bez prawka itp a wtedy miał bym problem z dobrą ściemą
pozdrawiam

pozdrawiam
- krzychu84
- Świeżak
- Posty: 76
- Dołączył(a): 3/7/2007, 18:52
- Lokalizacja: Tychy
cdsMarcin napisał(a):zoltar napisał(a):Wypadek i brak prawka to zawsze bedzie twoja wina.
Nie kombinuj, sproboj pogadac z kobietą , powiedz ze zeby nie tracila znizek, a ty czasu, to niech ci da kase na naprawe ( licz sie z tym ze nie dostaniesz za duzo.. ) i ciesz sie ze tylko tak sie skonczylo.
Chyba tylko takie rozwiązanie zostaje. Za nic nie przyznawaj sie że nie masz prawka. Powiedz że żeby obie strony były zadowolone to sie dogadacie tak, ze ona ci da kase, nawet jak dostaniesz mniej to nie bedziesz mial przynajmniej przypalu z policją.
Już po raz 2 piszesz głupoty, nie znając się na sprawie i to do tego w dziale prawo. Zadzwoń do PZU czy gdzie i się zapytaj, a potem wal swoje „mądrości”.
<a href="http://a-glass.pl">BMW F650 ST</a>
-
Grubas - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 908
- Dołączył(a): 6/10/2006, 14:13
- Lokalizacja: Poznań
@Krzychu
Jedyna opcja to chyba jednak dogadanie się z tą kobitką, bo jak do ubezpieczalni pójdziesz, spytają się gdzie prawko, a Ty, że nie masz to i pieniędzy też nie zobaczysz. W przypadku, gdy prawka się nie ma to ubezpieczalnia może działać na wszystkie strony, aby ino nie płacić. Nawet jak człowiek wszystko ma, to oni i tak skorzy do wydawania kasiorki nie są.
Jedyna opcja to chyba jednak dogadanie się z tą kobitką, bo jak do ubezpieczalni pójdziesz, spytają się gdzie prawko, a Ty, że nie masz to i pieniędzy też nie zobaczysz. W przypadku, gdy prawka się nie ma to ubezpieczalnia może działać na wszystkie strony, aby ino nie płacić. Nawet jak człowiek wszystko ma, to oni i tak skorzy do wydawania kasiorki nie są.

za motórem panny sznurem
- siaralfc
- Świeżak
- Posty: 8
- Dołączył(a): 20/7/2007, 10:20
- Lokalizacja: Zabrze
Dzisiaj wybieram się do PZU nie będe kombinował babka nie wyglądała na taką co by miała za dużo pieniędzy a nikogo innego nie będe podstawiał bo jak się ktoś połapie to mogę nic nie dostać i jeszcze po sądach później będą mnie ciągać ... pozdrawiam
- krzychu84
- Świeżak
- Posty: 76
- Dołączył(a): 3/7/2007, 18:52
- Lokalizacja: Tychy
-
barti - Świeżak
- Posty: 160
- Dołączył(a): 10/6/2007, 20:41
- Lokalizacja: Warszawa
W PZU babka zrobiła tylko wielkie oczy jak zapytała o prawko a ja powiedziałem, że nie posiadam ale spisała wszystko dalej i czekam teraz na likwidatora szkód który ma obejrzeć motocykl, narazie od nich nie usłyszałem że bedą problemy z wypłaceniem czegokolwiek 

- krzychu84
- Świeżak
- Posty: 76
- Dołączył(a): 3/7/2007, 18:52
- Lokalizacja: Tychy
po mojemu w link 4 jest tak samo ja w innych ubezpieczycielach...ja nieubezpieczam sie w link 4....grosik a czy ty miales wypadek...i czy wczesiej miales wypadek (czy wczesniej ubezpieczales w PZU) i miales stluczke?
motoryna Stella ---> MZ ETZ 250 ---> Zipp vega 125 --->Wiosna GSXF 600
-
driver92 - Świeżak
- Posty: 317
- Dołączył(a): 16/7/2007, 18:01
- Lokalizacja: Marki k.Warszawy
jezeli byles uczestnikiem wypadku i wszytsko bylo legalne bez zadnych falszowan dok. itd. to powinni ci zwrocic kase bez zadnych szarpanin...moj wojos ma w link4 i mu dali bez zadnych **** i dlugiego czekania...pozdro(ja tez ubezpieczyle motocykl w link 4:) )
motoryna Stella ---> MZ ETZ 250 ---> Zipp vega 125 --->Wiosna GSXF 600
-
driver92 - Świeżak
- Posty: 317
- Dołączył(a): 16/7/2007, 18:01
- Lokalizacja: Marki k.Warszawy
Witam wszystkich ponownie. Po kilku dniach czekania dzisiaj zadzwonili do mnie z PZU żebym podał numer konta wygląda na to że wyjde na tym całkiem dobrze, albo niewiele strace albo przy odrobinie cierpliwości nawet będe do przodu sprzedając go na części ale jedno jest pewne zanim kupię następny motocykl najpierw skończe prawko robić
Tak więc moja rada NIE KOMBINOWAĆ jeżeli coś Ci się takiego przydaży czego nie życzę nikomu. Wszystko załatwiłem legalnie i zero problemów
Pozdrawiam

Pozdrawiam
- krzychu84
- Świeżak
- Posty: 76
- Dołączył(a): 3/7/2007, 18:52
- Lokalizacja: Tychy
ja mam motocykl ubezpieczony w ALLIANZ i mogę śmiało powiedzieć że zaplaciłem w pakiecie za ubezpieczenie nówki 9% a przy pierwszej kraksie(piasek na drodze) nie było żadnych kłopotów z ubezpieczalnią chociaż
byli dość podejrzliwi (oglądanie ciuchów itp) ale wypłacili bez słowa(rozliczenie bezgotówkowe z serwisem)
byli dość podejrzliwi (oglądanie ciuchów itp) ale wypłacili bez słowa(rozliczenie bezgotówkowe z serwisem)
- michalcz2
- Świeżak
- Posty: 18
- Dołączył(a): 18/6/2007, 18:38
Posty: 33
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości