Scigacz.pl

przez **lucasboss** » 18/4/2008, 11:07

a czym i gdzie jeździłes bez tego prawka?? jak jezdzisz pare lat to nie stac Cie na prawko za 600 - 800 złotych?? a jak juz musisz bez prawka to moze zakup sie jakiegoś torowego sprzęta... są czasami tańsze niz drogowe a po co Ci dowód rejestracyjny i OC dla niego jak nie masz prawka;>

przez **adrianCB** » 18/4/2008, 21:59

Dokładnie nie ma co na dłuższą mete smigać bez prawka,sam jeździłem bez ale 2miesiace... jaqk ktoś jeździ na co dzień to zda od I razu na 110%. Więc polecem,bo sam tak zdałem...właśnie dzieki temu że na co dzień jeździłem

przez **Valentino-Rossi-46** » 19/4/2008, 15:20

Mam 2 pytania:
1. Za 6 miesięcy mam 16 lat i moge iść na A1. Moge zrobić wcześniej?
2. Złapali(tzn. pokazał ze mam stanąć i stanołem) mnie na Nsr 125 bez dowodu,oc lamp i owiewek i bez prawka A1. Moto zostało odholowane na P.P. ale już mam je w garażu. Sprawa w sądzie będzie. Co moge dostać?? Mam 15 lat.

przez **CeBeRek** » 19/4/2008, 16:57

witam

Najprawdopodobniej będziesz skazany na 10 lat więzienia i trafisz do celi z trzema pedofilami

przez **Sorbinian** » 19/4/2008, 17:04

Valentino-Rossi-46 napisał(a):Mam 2 pytania:
1. Za 6 miesięcy mam 16 lat i moge iść na A1. Moge zrobić wcześniej?
2. Złapali(tzn. pokazał ze mam stanąć i stanołem) mnie na Nsr 125 bez dowodu,oc lamp i owiewek i bez prawka A1. Moto zostało odholowane na P.P. ale już mam je w garażu. Sprawa w sądzie będzie. Co moge dostać?? Mam 15 lat.

dziwne ze się nie dowiedziałeś od tych policjantów co ciebie zatrzymali, ponoć z jednym ci się fajnie gadało...

przez **Valentino-Rossi-46** » 22/4/2008, 11:41

Pytałem,a on że wszystko zależy od sądu.

przez **gumis** » 22/4/2008, 12:29

wydaje mi sie czy juz pytales o to w dziale PRAWO i jestem pewien na 100, ze na 2 pytanie ci odpowiedzieli. Wiec po co znow? Zeby zaszpanowac czy cos?

przez **pawlak200192** » 22/4/2008, 13:07

Ojojoj teraz to Ci moga zrobic tak ze a1 bedziesz zdawałpóźniej (inne kategorie tez).

przez **Dominik_YZF** » 26/4/2008, 20:02

Dzisiaj złapali mojego kumpla na quadzie ( wiem ze to nie dział quady :lol:

) na normalnej drodze asfaltowej, nie na jakimś bagnie. Nie mial kasku, prawka, OC, blachy i dostał TYLKO 100 zł mandatu. Jak to jest, ze raz wpierdzielą 500 stów i odcholowują na parking, a raz tylko taki mandat i pozwola jechac do domu. Może traktują inaczej motocyklistów i ludzi na quadach, a może nie maja dokładnie ustalonego taryfikatora? ( co wydaje sie dziwne ). Czy u was tez zdazały sie takie smieszne mandaty?

przez **bolokolo** » 26/4/2008, 20:04

dominiku, a mial jakiekolwiek uprawnienia do prowadzenia pojazdami?

przez **Dominik_YZF** » 26/4/2008, 20:09

Zadnych, bajerował ich tylko, ze jest w trakcie robienia prawka na B.

przez **bolokolo** » 26/4/2008, 20:11

to musi miec dobra bajere hehe.

przez **Dominik_YZF** » 26/4/2008, 20:22

Nawet gdyby miał te prawko, to nie zmienia faktu, ze nie było blach, ubezpieczenia i hełmu. Gdybym wiedział, że są takie tanie mandaty, to nie spieszyłbym sie moze z prawkiem :lol:

przez **bolokolo** » 26/4/2008, 21:42

chociaz pewnie jakby trafil na jakas mende, inaczej by to wygladalo.

przez **CalibraHunter** » 27/4/2008, 13:06

Mandaty sa tanie tylko wtedy, jak masz rzeczywiscie dobra bajere i trafisz na niebieskiego, ktoremu podoba sie twoj sprzet lub nie ma syndromu nadgorliwosci sluzbowej.

przez **samelikeyou** » 1/5/2008, 01:07

witam wszystkich! moja sytuacja wyglada nastepujaco; mam ponad 10 lat prawo jazdy kat B, .....nie mam czasu robic prawka kat A i juz zadecydowałem ze ten sezon przejezdze bez uprawnien. Skoro jedyna kara to 200pln mandatu i ewentualnie odholowanie motorka na parking to czy warto isc na kurs trwajacy miesiac a potem czekac na egzamin 3miesiace? zaczynam juz teraz jezdzic bo mi sezon ucieknie.

ps-aha i nie zamierzam uciekac przed policja tylko jakos umiejetnie wybrnac z sytuacji:) jakby co;)

ps i nie mam 18 lat tylko trooooche wiecej;)
pozdrawiam.

przez **mr_neox** » 1/5/2008, 01:42

300zł mandatu za brak uprawnienia a nie 200...

Nie wiem czy parking policyjny i laweta to takie dobre rozwiązanie - jak się trafi jakiś służbista to myślę że kurs byłby jednak lepszym (no i tańszym) wyjściem...

ps.ale ja tylko myślę... czasami mi zdarza... :lol:

samelikeyou napisał(a): ewentualnie odholowanie motorka na parking

jak nie masz ziomka z prawkiem po którego zadzwonisz i moto odjedzie, to nie ewentualnie tylko na pewno

przez **msebek** » 1/5/2008, 08:46

A pomyślcie co będzie jak np. spowodujecie kolizję i nie będziecie mieli prawka. to np. warunki ubezpieczenia PZU (podejrzewam że i w innych jest tak samo):

Art. 43. Zakładowi ubezpieczeń przysługuje prawo dochodzenia od kierującego
pojazdem mechanicznym zwrotu wypłaconego z tytułu ubezpieczenia OC
posiadaczy pojazdów mechanicznych odszkodowania, jeżeli kierujący:
1) wyrządził szkodę umyślnie lub w stanie po użyciu alkoholu albo pod wpływem
środków odurzających, substancji psychotropowych lub środków zastępczych
w rozumieniu przepisów o przeciwdziałaniu narkomanii;
2) wszedł w posiadanie pojazdu wskutek popełnienia przestępstwa;
3) nie posiadał wymaganych uprawnień do kierowania pojazdem mechanicznym,
z wyjątkiem przypadków, gdy chodziło o ratowanie życia ludzkiego lub mienia
albo o pościg za osobą podjęty bezpośrednio po popełnieniu przez nią
przestępstwa;
4) zbiegł z miejsca zdarzenia.

Więc polecam zrobić prawko bo może się tak niesmacznie zdarzyć, że będziemy musieli ubezpieczycielowi oddać równowartość nowego motocykla...

przez **4est** » 1/5/2008, 10:41

ja powiem krotko - jesli jazda bez papierow to tylko jakims crossem po lesie albo swiezo zaoranym polu.
Jazda po drogach publicznych to glupota.
Skoro bylo kogos stac na motonoga to bedzie i stac na papier

Zrobic prawko kat. A to naprawde nie jest filozofia...

przez **cezare** » 3/5/2008, 07:14

msebek napisał(a):A pomyślcie co będzie jak np. spowodujecie kolizję i nie będziecie mieli prawka. to np. warunki ubezpieczenia PZU (podejrzewam że i w innych jest tak samo):

Art. 43. Zakładowi ubezpieczeń przysługuje prawo dochodzenia od kierującego
pojazdem mechanicznym zwrotu wypłaconego z tytułu ubezpieczenia OC
posiadaczy pojazdów mechanicznych odszkodowania, jeżeli kierujący:
1) wyrządził szkodę umyślnie lub w stanie po użyciu alkoholu albo pod wpływem
środków odurzających, substancji psychotropowych lub środków zastępczych
w rozumieniu przepisów o przeciwdziałaniu narkomanii;
2) wszedł w posiadanie pojazdu wskutek popełnienia przestępstwa;
3) nie posiadał wymaganych uprawnień do kierowania pojazdem mechanicznym,
z wyjątkiem przypadków, gdy chodziło o ratowanie życia ludzkiego lub mienia
albo o pościg za osobą podjęty bezpośrednio po popełnieniu przez nią
przestępstwa;
4) zbiegł z miejsca zdarzenia.

Więc polecam zrobić prawko bo może się tak niesmacznie zdarzyć, że będziemy musieli ubezpieczycielowi oddać równowartość nowego motocykla...

ok - z tym się zgodzę - wiedziałem .

ale co w momencie kiedy jedziesz BEZ prawka - i jakiś pajac wyrządzi TOBIE krzywdę ? to mnie interesuje...

case1 : wymuszenie pierszeństwa
case2 : stoisz na światłach i obrywasz w tyłek ( ktoś nie zdązy się zatrzymać )

co w przypadkach kiedy nie ma Twojej winy .
kiedy ewidentnie jesteś ofiarą.
?

nie wydaje mi sie zeby było społeczne przyzwolenie na "zabijanie" motocyklistów bez papierów - mogłoby dojść do nadużyć;). Generalnie Ci którzy A nie mają - zachwoują się grzecznie - żeby nie wpaść w OKO. Ale rozważam przypadek - kiedy prawomocny posiadacz prawa jazdy kat B robi krzywdę uszestnikowi ruchu bez kat A.

co się wtedy dzieje ? ( nie chodzi mi o to że dostanę 300pln mandatu - bo to wiem ) czy zrobią mi sprzęta ?

Scigacz.pl

Jazda bez prawka !

Kto przegląda forum