Jak uniknąć problemów z policją posiadając moto 125/50?
Posty: 48
• Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
Fenek16 napisał(a):Pawlak, mówiłeś, ze można jeździć spokojnie we dwie osoby na motorowerze![]()
![]()
sorry on dostał upomnienie, jezdzc we 2 os mozna od 17
ostatnio pały zaczeły sie strasznie czepiac motorowerzystow

Ostatnio edytowano 20/5/2007, 12:22 przez pawlak200192, łącznie edytowano 1 raz
- pawlak200192
- VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1724
- Dołączył(a): 14/12/2006, 21:36
Heh, więc jednak miałem racje
Ale zależy też na jakiego psa trafisz...
Ale jak masz A1 i 16 lat to chyba, mozesz jechać legalnie z drugą osobą.
Kij z tym, ja siÄ™ szykuje chyba na prawko
Pozdro

Ale jak masz A1 i 16 lat to chyba, mozesz jechać legalnie z drugą osobą.
Kij z tym, ja siÄ™ szykuje chyba na prawko

Pozdro
CBR 600 F3
-
Fenek16 - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1590
- Dołączył(a): 19/11/2006, 18:39
- Lokalizacja: Warszawa / Starachowice
nasi polscy policjanci są do ...............(oszczędze to sobie
) my nie jesteśmy w Niemczeh gdzie każdy skuter (motorower) jest sprawdzany tak ostro ze głowa boli
. mnie zatrzymali kilka razy i sie pytali tylko czy mam dokumenty i jak powiedziałem ze mam to nawet nie musiałem ich pokazywać . a raz mi powiedział ze pismo dostane bo jechałem bez kasku i itak nie dostałęm


- karolek92
- Świeżak
- Posty: 35
- Dołączył(a): 9/5/2007, 14:23
Poprostu nie przesadzaj z prędkością i tyle.Ja mam też 17 lat,sprzedałem DT 80\50 i kupiłem 125 bo bez moto roku bym nie wytrzymał
I nawet nie wiem jeszcze czy będe to rejestrował,ja w mieście nie mieszkam to aż tak bardzo mi nic nie grozi
Może zarejestruje,może nie 



ADHD Squad | | http://www.bikepics.com/members/pisiu/
- Pisiu
- VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 993
- Dołączył(a): 1/8/2006, 22:00
- Lokalizacja: Czarnobyl
Jak zacznie coś wychodzic tak na poważnie już, to całe paliwo na treningi pójdzie. Teraz ile idzie a co dopiero później
Więc rejestracja zbędna.... chyba, że bedzie nadmiar gotówki, co narazie nie grozi przynajmniej mi 


Śmierć, kutazzz i zniszczenie. Jakie życie taki rap.
- Szafa
- VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1683
- Dołączył(a): 28/5/2006, 19:52
- Lokalizacja: Pzn
naklej sobie 125/50 i juz
ale tak na pozawnie!
to nie jest to za dobry pomysł jesli mieszkasz w miescie!!
naklejki 50
moze jakis pierdzacy tłumnik o ile juz i tak pewno taki masz
no i 50 zł do dowodu jak policji bedziesz pokazywał!! no no żartuje
) hehe STOP KORUPCJI

ale tak na pozawnie!
to nie jest to za dobry pomysł jesli mieszkasz w miescie!!
naklejki 50
moze jakis pierdzacy tłumnik o ile juz i tak pewno taki masz
no i 50 zł do dowodu jak policji bedziesz pokazywał!! no no żartuje

-
GregorMoto - Bywalec
- Posty: 610
- Dołączył(a): 22/4/2007, 21:37
- Lokalizacja: Ziemia-Europa-Polska-Małopolska-Oświęcim
Wszystko zależy do tego na jakiego policjanta trafisz. Może byc taki, który się zna i taki który się nie zna. Możesz trafić na policjanta, który jest wporządku itd a możesz trafić na takiego który specjalnie cos wymyśli itd. Jest pewne ryzyko, np. odroczenie prawka o 4-5 lat....
Wtedy sie robi nie ciekawie. Trzeba się porządnie zastanowić, żeby później nie płakać 


Śmierć, kutazzz i zniszczenie. Jakie życie taki rap.
- Szafa
- VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1683
- Dołączył(a): 28/5/2006, 19:52
- Lokalizacja: Pzn
Szafa napisał(a):Wszystko zależy do tego na jakiego policjanta trafisz. Może byc taki, który się zna i taki który się nie zna. Możesz trafić na policjanta, który jest wporządku itd a możesz trafić na takiego który specjalnie cos wymyśli itd. Jest pewne ryzyko, np. odroczenie prawka o 4-5 lat....Wtedy sie robi nie ciekawie. Trzeba się porządnie zastanowić, żeby później nie płakać
Właśnie,więc moze lepiej jezdzić bez tablic


ADHD Squad | | http://www.bikepics.com/members/pisiu/
- Pisiu
- VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 993
- Dołączył(a): 1/8/2006, 22:00
- Lokalizacja: Czarnobyl
hum lepiej w takich sytuacjaach nie miec prawka niz miec zarej. 125/50 ;]
"żyj tak, że kiedy umrzesz twoim znajomym zrobi sie przykro" | www.201.photobucket.com/albums/aa296/lu ... sterko.jpg
- x_miki_x
- Świeżak
- Posty: 448
- Dołączył(a): 29/10/2006, 12:38
- Lokalizacja: z nienacka
osobisscie tez nie mam prawka! w tym roku kupilem NSRke i zamierzam sobie zrobic prawko!!!jezdze normalnie bo w sumie mam kat.B wiec jakby co to tylko 300zl mandatu(albo az 300zl)
osobiscie nie kombinowalbym z tymi rejestracjami na 50tke bo pozniej moze byc wiece klopotow niz pozytku
pozdro
osobiscie nie kombinowalbym z tymi rejestracjami na 50tke bo pozniej moze byc wiece klopotow niz pozytku
pozdro
http://bikepics.com/members/kbiadun/ | CBR 600 RR4
-
limak14 - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 3798
- Dołączył(a): 16/5/2007, 10:30
- Lokalizacja: LBN/Puławy
To ja już kurde nie wiem jak to zrobić ... Mam zamiar kupić 125-tkę zarejestrować na 50ccm, bo mam dopiero 13 lat i kartę robię dopiero za parę dni. Nie chcę kurde jeździć 140km/h przez środek miasta na czerwonych światłach, wyprzedzać na przejściach dla pieszych i ciągłej. Mam zamiar max. 80km/h śmigać po ulicach bez zagrożenia dla ludzi (oczywiście jak jest pusta droga to manetka gazu do oporu i strzała)
Nie chcę tracić pieniędzy na 50ccm, bo to jest bez sensu, a nadmiaru kasy to ja niestety nie mam. Lepiej jeździć bez tablic czy jak? Bo już mi ręce opadają jak widzę tyle zróżnicowanych wypowiedzi. 


- zieluch
- Świeżak
- Posty: 111
- Dołączył(a): 4/6/2007, 10:22
- Lokalizacja: Nisko woj. podkarpackie
Laahahahhahaha 13 -latek na 125.... 180km/h
Proszę cię poproś o bana najlepiej. Podaj mi twoje dane i nr. do rodziców. Pogadam z nimi o tym...
A dane zaniose na Policje i powiem wszystko. Już masz przesrane bo mam twoje IP i namierzyłem cię. Jesli kupisz moto to będę wiedział i zakonfidentuję
Ludzie co za typ. Miałes jakieś moto wcześniej w realu czy tylko w marzeniach ? Poprostu to jest głupota dac synowi jeździć na 125 w tym wieku. Przecież ty nawet tego nie utrzymasz. Kup sobie 50-tke pojeździj do 16 i zrób A1
Dobrze ci radzę, nie mówie teraz z ironią....





Ludzie co za typ. Miałes jakieś moto wcześniej w realu czy tylko w marzeniach ? Poprostu to jest głupota dac synowi jeździć na 125 w tym wieku. Przecież ty nawet tego nie utrzymasz. Kup sobie 50-tke pojeździj do 16 i zrób A1




Śmierć, kutazzz i zniszczenie. Jakie życie taki rap.
- Szafa
- VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1683
- Dołączył(a): 28/5/2006, 19:52
- Lokalizacja: Pzn
koles z mojego miasta( 13lat) jezdzi nsr125/50 mial wypadek i co? polezal w szpitalu 2 dni, jego ojciec w tym czasie odebral moto a policja nawet chyba nie sprawdzila pojemnosci(dodam ze to byla jego wina, predkosc nadmierna itd) i to jest nasza wladza... a jakby sioe zabil?
Raz motór był chory i leżał w łóżeczku i przeszedł Pan doktór:
-Co jest motóreczku?
- Ahhh wspornik mnie boli i swędzi mnie rura i gaźnik mam chory i bolą zawory!
-Co jest motóreczku?
- Ahhh wspornik mnie boli i swędzi mnie rura i gaźnik mam chory i bolą zawory!
- igor_wsc
- Świeżak
- Posty: 464
- Dołączył(a): 23/6/2006, 22:42
- Lokalizacja: wsc
alez to ich jedyny synek on musi miec wszystko najlepsze.... musi byc lepszy od innych dzieci musi miec wiecej lepiej szybciej... przeciez on jest krolem
Raz motór był chory i leżał w łóżeczku i przeszedł Pan doktór:
-Co jest motóreczku?
- Ahhh wspornik mnie boli i swędzi mnie rura i gaźnik mam chory i bolą zawory!
-Co jest motóreczku?
- Ahhh wspornik mnie boli i swędzi mnie rura i gaźnik mam chory i bolą zawory!
- igor_wsc
- Świeżak
- Posty: 464
- Dołączył(a): 23/6/2006, 22:42
- Lokalizacja: wsc
zieluch napisał(a):To ja już kurde nie wiem jak to zrobić ... Mam zamiar kupić 125-tkę zarejestrować na 50ccm, bo mam dopiero 13 lat i kartę robię dopiero za parę dni. Nie chcę kurde jeździć 140km/h przez środek miasta na czerwonych światłach, wyprzedzać na przejściach dla pieszych i ciągłej. Mam zamiar max. 80km/h śmigać po ulicach bez zagrożenia dla ludzi (oczywiście jak jest pusta droga to manetka gazu do oporu i strzała)Nie chcę tracić pieniędzy na 50ccm, bo to jest bez sensu, a nadmiaru kasy to ja niestety nie mam. Lepiej jeździć bez tablic czy jak? Bo już mi ręce opadają jak widzę tyle zróżnicowanych wypowiedzi.
ZGINIESZ MARNIE

- pawlak200192
- VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1724
- Dołączył(a): 14/12/2006, 21:36
Kurcze ludzie
Komuna dawno juz minela, czy w tramwaju/autobusie tez nie kasujecie biletow zeby oslabic system i zlamac prawo ? (bo przepisy po to sa?).
Ktos jednak pomyslal i wymyslil, ze pojemnosc 125 przy nawet niekoniecznie nowych silnikach daje predkosc rzedu 140-160 albo i momentami wieksza. Podobnie jest nawet z nowymi 50tkami ktore spokojnie pod 100 podejda.
Jest pewien wiek, przy ktorym wolno jezdzic na przednim fotelu w puszce, jest tez wiek od ktorego mozna poruszac sie motocyklem badz motorowerem. Tak samo, znajomosc przepisow, oraz prawo jazdy A1 tez po cos zostaly stworzone.
Najciekawsze jest to, ze wlasnie do ochrony mlodych motocyklistow - upadek przy predkosci 50km/h smiesznej sie wydaje, moze juz byc oplakany w skutkach - co innego samochod, gdzie przy 50 powinno byc ok.
Zauwazcie prosze ze testy Euro NCAP robione sa przy predkosci 50 km/h i wyzszych, ale nie wszyscy producenci gwaranuja bezpieczenstwo. Jednym z pierwszych aut ktore dawaly poczucie pewnosci przy 100km/h bylo Volvo, pozniej z tego co pamietam Toyota Avensis II (2004), w ktorej montowane jest seryjnie 12 poduszek i kurtyn.
Skoro w samochodzie predkosc 50 moze byc smiertelna, zalozmy ze jedziesz te 50 i trafiasz na samochod ktory jedzie tylko 40
Wypadkowa predkosc , zakladajac hamowanie daje nam powiedzmy 80 km/h gdzie w samochodzie powoduje to juz otwarcie wszystkich poduszek, a co w przyapdku moto?
Nawet pelen kombinezon, usztywniacze i pozadny kask (1500 zloty) nie daje gwarancji. Ktory z tych 125/50 ma chociazby atestowany pozadny kask ?
Po prostu - praw fizyki sie nie przeskoczy - a w dobrym ukladzie, mamy od tego 13 czy 15 roku zycia sporo czasu na jazde wózkiem...
Inna sprawa jest to, ze wiele wypadkow powodowanych jest przez sytuacje na drodze, daleki jestem od krytykowania jednej badz drugiej strony (samochody, motocykle) - ale najczesciej nieuwazna jazda, nadmierna predkosc wejscie w kÄ…t martwy, pozniej zmiana pasa przez puszke i jestesmy ugutowani.
Lwia czesc mojej pracy sklada sie z przejazdow - w sumie ciagle w jakies trasie, i mimo iz dlugo jezdze samochodem, nie powiedzialbym ze nic mnie nie zaskoczy i "kozak jestem jakich malo"
Zdaza sie zamknac 200, owszem - natomiast przedkosc przelotowa rzedu 140km/h wystarcza i bywa niebezpieczna. Motocykl pojedzie spokojnie 120 po miescie (taka 125/50) i raczej kierujacy pojazdem nie przejmie sie zbytnio i nie pomysli o konsekwencjach.
Na wszystko przychodzi w zyciu pewien czas - i nalezy sie do takich przepisow stosowac, jak rowniez miec na uwadze bezpieczesntwo swoje jak i innych uzytkownikow drog. Nawet nie wiecie CO moze was zaskoczyc w ruchu miejskim.
Na koniec dodam moze tylko to, zeby tak sztywno i staro nie bylo (bo nie przejmie sie nikt takim ględzeniem), ze nikt nie jest krystaliczny, wiadomo ze czasami jedzi sie za szybko i bez prawa jazdy, nie powiem zebym zawsze uwazal na to co sie dzieje na drodze, momentami nawet (po pracy) gdzies sie scigalem (za mlodego) samochodem po miecie w nocy - ale zdajac sobie sprawe z konsekwencji i mozliwosci technicznych. Utrzymanie czy opanowanie 125, wazacej np 130-150kg pedzacej 140 przy awaryjym hamowaniu w miescie - przez 13 latka nie jest zbyt realne.
Odkrecajac manetke, wyobraz sobie jak lecisz slizgiem pod samochod i jakie obrazenia wchodza w gre.
// edit -
// pytania z kategorii - jak majac 15 lat jezdzic 2,5 litrowym samochodem bez prawka
Polemika - zapraszam na gg
(mimo niedostepnego, prosze pisac)

Komuna dawno juz minela, czy w tramwaju/autobusie tez nie kasujecie biletow zeby oslabic system i zlamac prawo ? (bo przepisy po to sa?).
Ktos jednak pomyslal i wymyslil, ze pojemnosc 125 przy nawet niekoniecznie nowych silnikach daje predkosc rzedu 140-160 albo i momentami wieksza. Podobnie jest nawet z nowymi 50tkami ktore spokojnie pod 100 podejda.
Jest pewien wiek, przy ktorym wolno jezdzic na przednim fotelu w puszce, jest tez wiek od ktorego mozna poruszac sie motocyklem badz motorowerem. Tak samo, znajomosc przepisow, oraz prawo jazdy A1 tez po cos zostaly stworzone.
Najciekawsze jest to, ze wlasnie do ochrony mlodych motocyklistow - upadek przy predkosci 50km/h smiesznej sie wydaje, moze juz byc oplakany w skutkach - co innego samochod, gdzie przy 50 powinno byc ok.
Zauwazcie prosze ze testy Euro NCAP robione sa przy predkosci 50 km/h i wyzszych, ale nie wszyscy producenci gwaranuja bezpieczenstwo. Jednym z pierwszych aut ktore dawaly poczucie pewnosci przy 100km/h bylo Volvo, pozniej z tego co pamietam Toyota Avensis II (2004), w ktorej montowane jest seryjnie 12 poduszek i kurtyn.
Skoro w samochodzie predkosc 50 moze byc smiertelna, zalozmy ze jedziesz te 50 i trafiasz na samochod ktory jedzie tylko 40
Wypadkowa predkosc , zakladajac hamowanie daje nam powiedzmy 80 km/h gdzie w samochodzie powoduje to juz otwarcie wszystkich poduszek, a co w przyapdku moto?
Nawet pelen kombinezon, usztywniacze i pozadny kask (1500 zloty) nie daje gwarancji. Ktory z tych 125/50 ma chociazby atestowany pozadny kask ?
Po prostu - praw fizyki sie nie przeskoczy - a w dobrym ukladzie, mamy od tego 13 czy 15 roku zycia sporo czasu na jazde wózkiem...
Inna sprawa jest to, ze wiele wypadkow powodowanych jest przez sytuacje na drodze, daleki jestem od krytykowania jednej badz drugiej strony (samochody, motocykle) - ale najczesciej nieuwazna jazda, nadmierna predkosc wejscie w kÄ…t martwy, pozniej zmiana pasa przez puszke i jestesmy ugutowani.
Lwia czesc mojej pracy sklada sie z przejazdow - w sumie ciagle w jakies trasie, i mimo iz dlugo jezdze samochodem, nie powiedzialbym ze nic mnie nie zaskoczy i "kozak jestem jakich malo"

Zdaza sie zamknac 200, owszem - natomiast przedkosc przelotowa rzedu 140km/h wystarcza i bywa niebezpieczna. Motocykl pojedzie spokojnie 120 po miescie (taka 125/50) i raczej kierujacy pojazdem nie przejmie sie zbytnio i nie pomysli o konsekwencjach.
Na wszystko przychodzi w zyciu pewien czas - i nalezy sie do takich przepisow stosowac, jak rowniez miec na uwadze bezpieczesntwo swoje jak i innych uzytkownikow drog. Nawet nie wiecie CO moze was zaskoczyc w ruchu miejskim.
Na koniec dodam moze tylko to, zeby tak sztywno i staro nie bylo (bo nie przejmie sie nikt takim ględzeniem), ze nikt nie jest krystaliczny, wiadomo ze czasami jedzi sie za szybko i bez prawa jazdy, nie powiem zebym zawsze uwazal na to co sie dzieje na drodze, momentami nawet (po pracy) gdzies sie scigalem (za mlodego) samochodem po miecie w nocy - ale zdajac sobie sprawe z konsekwencji i mozliwosci technicznych. Utrzymanie czy opanowanie 125, wazacej np 130-150kg pedzacej 140 przy awaryjym hamowaniu w miescie - przez 13 latka nie jest zbyt realne.
Odkrecajac manetke, wyobraz sobie jak lecisz slizgiem pod samochod i jakie obrazenia wchodza w gre.
// edit -
// pytania z kategorii - jak majac 15 lat jezdzic 2,5 litrowym samochodem bez prawka
Polemika - zapraszam na gg

-
simonw - Mieszkaniec forum
- Posty: 4213
- Dołączył(a): 17/5/2007, 00:08
- Lokalizacja: Wrocław
Już masz przesrane bo mam twoje IP i namierzyłem cię. Jesli kupisz moto to będę wiedział i zakonfidentuję
Spox ...


PS.
Miałes jakieś moto wcześniej w realu czy tylko w marzeniach ?
Motoru osobiście zarejestrowanego na siebie niestety nie miałem, ale spoko głowa.




- zieluch
- Świeżak
- Posty: 111
- Dołączył(a): 4/6/2007, 10:22
- Lokalizacja: Nisko woj. podkarpackie
alescie sie rozpisali... znam niepelnoletniego, co jezdzi yamaha xt600 po drogach, jezdzi codziennie innym samochodem(przewaznie BMW minimum 120KM) najwiekszym potworem jakiego widzialem to byl 4,7litra DOGE RAM z kaliforni. mimo ze jestem przeciwny temu wszystrkiemu to jestem dla niego pelen podziwu bo jezdzi lepiej(i ostrozniej) niz moja siostra ktora ma prawko od 3 lat. jaki wniosek? niekoniecznie wiek jest wazny tylko to co ma sie w glowie i umiejetnosci...
Raz motór był chory i leżał w łóżeczku i przeszedł Pan doktór:
-Co jest motóreczku?
- Ahhh wspornik mnie boli i swędzi mnie rura i gaźnik mam chory i bolą zawory!
-Co jest motóreczku?
- Ahhh wspornik mnie boli i swędzi mnie rura i gaźnik mam chory i bolą zawory!
- igor_wsc
- Świeżak
- Posty: 464
- Dołączył(a): 23/6/2006, 22:42
- Lokalizacja: wsc
igor_wsc napisał(a):niekoniecznie wiek jest wazny tylko to co ma sie w glowie i umiejetnosci...
Umiejętności zbyt dużych nie mam ale zawsze je można nabyć. Po drogach, np. takich jak u mojej babki. Asfalt do pól uprawnych przez jakieś 1,5km. Tam jeździ parę samochodów i traktorów dziennie. Ulica prosta jak nie powiem co.

- zieluch
- Świeżak
- Posty: 111
- Dołączył(a): 4/6/2007, 10:22
- Lokalizacja: Nisko woj. podkarpackie
Posty: 48
• Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
Powrót do Motorowery do 50 ccm
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości