Romet z125
icid napisał(a):Jak wyrzucacie puszke po pepsi do śmietnika to miejcie świadomość że będzie z tego jakaś część do waszego rometa, robią je za grosze z najgorszego syfu i nawet jakby był wierną kopią hondy czy yamahy to i tak będzie sie sypał 10 razy szybciej bo cała magia tkwi w materiałach a w chinah najlepszym materiałem jest to co jest najtańsze.![]()
Hahahhahaha bo ty myślisz ze ten twój pewnie jakze leciwy, markowy i niepsujący się potwór jest z materiałów z kosmosu.... a wiesz moze co to takiego jest recykling? Niby z czego by mieli robić części? tak! tak! nawet w twoim przepięknym MARKOWYM, POWTARZAM: MARKOWYM, NIEPSUJĄCYM SIĘ sprzęcie są częsci które powstały z recyklingu!!! Pomyśl zanim coś napiszesz albo zamilcz...
P.S.
Miałeś kiedyś rometa ze mówisz ze sie bedzie psuł? NIE? To po co zamęt siejesz na forum?! Ty myślisz ze jak masz naklejke honda albo yamaha na plastiku to masz lepszy motocykl? Człowieku otwórz oczy i popatrz a co płacisz... własnie za ten napis yamaha/honda, reszta bez tej naklejki/napisu jest warta tyle samo co np. własnie romet...
- Pirek
- Świeżak
- Posty: 54
- Dołączył(a): 17/11/2007, 17:31
Pirek napisał(a): Ty myślisz ze jak masz naklejke honda albo yamaha na plastiku to masz lepszy motocykl? Człowieku otwórz oczy i popatrz a co płacisz... własnie za ten napis yamaha/honda, reszta bez tej naklejki/napisu jest warta tyle samo co np. własnie romet...
jestes moim guru po prostu....
obejz sobie kiedys przkladowego rometa s 200 i chocby nowa ninje 250... wedlug Twojego rozumowania to ta sama klasa
-
kravec - Administrator
- Posty: 5571
- Dołączył(a): 30/8/2006, 16:14
- Lokalizacja: Pabianice
Pirek napisał(a):Hahahhahaha bo ty myślisz ze ten twój pewnie jakze leciwy, markowy i niepsujący się potwór jest z materiałów z kosmosu.... a wiesz moze co to takiego jest recykling? Niby z czego by mieli robić części? tak! tak! nawet w twoim przepięknym MARKOWYM, POWTARZAM: MARKOWYM, NIEPSUJĄCYM SIĘ sprzęcie są częsci które powstały z recyklingu!!! Pomyśl zanim coś napiszesz albo zamilcz...
Chyba chłopak nie wie co oznacza słowo jakość. Może i powstają z recyklingu ale plastik od Suzuki czy tam Hondy a ,,plastik" od rometa to jak porównanie piwa z biedronki za złotówkę a Heinekena (może słabe porównanie ale co tam inne o tej porze mi do glowy nie przyszło:D).
,,De gustibus non est disputandum"(łac.)-O gustach się nie dyskutuje.
-
Landryss25 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 6269
- Dołączył(a): 2/10/2007, 17:28
- Lokalizacja: Liw
Landryss25 napisał(a):Pirek napisał(a):Chyba chłopak nie wie co oznacza słowo jakość. Może i powstają z recyklingu ale plastik od Suzuki czy tam Hondy a ,,plastik" od rometa to jak porównanie piwa z biedronki za złotówkę a Heinekena (może słabe porównanie ale co tam inne o tej porze mi do glowy nie przyszło:D).
Widze ze większość userów zyje jeszcze dawnymi czasami kiedy to zadne prawo nie kontrolowało jakości takiego sprzętu, teraz mamy przypominam 2008 rok i istnieja prawa i standardy dotyczące jakości produktu. Prawa te wymuszają na producentach dobrą jakość produktu... Więc wniosek z tego taki ze w dzisiejszych czasach nie ma juz duzych różnic jakościowych w produktach tego typu: Romet to standard- mozna sie na nim nauczyc techniki jazdy oraz jak obsługiwac motocykl, jego jakość jest o wiele wyzsza niz jakośc sprzętu w podobnej cenie z lat ubiegłych, jest tani ale dobry jakościowo.
- Pirek
- Świeżak
- Posty: 54
- Dołączył(a): 17/11/2007, 17:31
Idąc twoim tokiem rozumowania wszelkie Kingroady Kingwaye itd też spełniają normy. Powiedz mi ilu osobą z czystym sumieniem polecisz Kingwaya zamiast Yamahy czy Hondy? (Bo przecież obydwie Marki spełniają normy, a Kingway znacznie tańszy).
-
Movi - Moderator
- Posty: 2276
- Dołączył(a): 23/2/2008, 00:10
- Lokalizacja: Łódź/ 3city
Już widzę te chińskie normy. W tamte wakacje byłem w sklepie z chinolami i słuchałem awantury jaką zrobił starszy facet babce która sprzedawała. Kupił od nich Motobi Wilgę - po 2 tygodniach stopiła się guma trzymająca wydech, żarówki ciągle się przepalały.
Drugi przykład: Tydzień temu znajomy wpadł do mnie chińskim skuterem z mocowaniem kufra w rękach. Jechał ulicą, wpadł w dziurę i ramka (która teoretycznie powinna utrzymać kufer ważący z 30kg) pękła (nie było kufra nawet zamocowanego). Zaletą jest niski koszt naprawy - pojechaliśmy do faceta co spawa ramy aluminiowe od wanien i zespawał to za 20 zł
Chinole maja co prawda jakieś tam "NORMY", ale na pewno inne niż normalne japońskie motocykle.
Drugi przykład: Tydzień temu znajomy wpadł do mnie chińskim skuterem z mocowaniem kufra w rękach. Jechał ulicą, wpadł w dziurę i ramka (która teoretycznie powinna utrzymać kufer ważący z 30kg) pękła (nie było kufra nawet zamocowanego). Zaletą jest niski koszt naprawy - pojechaliśmy do faceta co spawa ramy aluminiowe od wanien i zespawał to za 20 zł

Chinole maja co prawda jakieś tam "NORMY", ale na pewno inne niż normalne japońskie motocykle.
Yamaha TeTetka Szyćsetka -> to już przeszłość......w oczekiwaniu na kolejne moto



-
wiklad - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1090
- Dołączył(a): 19/6/2007, 21:52
- Lokalizacja: Trzebiatów /Szczecin
Po 1 to czytanie ze ZROZUMIENIEM nie boli napisałem ZE ROMET TO STANDARD a wy juz ze "noo romet nawet lepszy od yamahy" itp... napisałem tez ze są pewne standardy- to jakie one są zależy TEZ od marki która je sobie narzuci... romet je sobie narzucił wiadomo nie za wysokie ale są i to widać w szczegółach wykonania...
Po 2 piszecie ze romety to g**no, a nawet nie posiadacie rometa więc na jakiej podstawie wydajecie opinie? To tak samo jakbyście napisali referat w szkole a potem pytacie sie nauczyciela na jaki temat.... trochę nie po kolei nie?
Po 2 piszecie ze romety to g**no, a nawet nie posiadacie rometa więc na jakiej podstawie wydajecie opinie? To tak samo jakbyście napisali referat w szkole a potem pytacie sie nauczyciela na jaki temat.... trochę nie po kolei nie?
- Pirek
- Świeżak
- Posty: 54
- Dołączył(a): 17/11/2007, 17:31
bo niektorych rzeczy nie trzeba posiadac... wystarczy na tym usiasc, dotknac, zobaczyc chocby na motocyklexpo....
mielonki z 6% zawartoscia miesa tez spelniaja jakies tam normy..... tak samo jak rowery z supermarketow.... i Ty tez jakies tam normy spelniasz zapewne... pytanie tylko jakie
mielonki z 6% zawartoscia miesa tez spelniaja jakies tam normy..... tak samo jak rowery z supermarketow.... i Ty tez jakies tam normy spelniasz zapewne... pytanie tylko jakie
-
kravec - Administrator
- Posty: 5571
- Dołączył(a): 30/8/2006, 16:14
- Lokalizacja: Pabianice
E tam ja mielonke lubie
Siedziałem na expo na większości rometów i przy samym siadaniu niektóre plastiki trzeszczały. Raz popukałem w plastiki tego ,,ścigacza" 200ccm to miałem wrażenie że ten plastik rozleci się od pukania na kawałki.

Siedziałem na expo na większości rometów i przy samym siadaniu niektóre plastiki trzeszczały. Raz popukałem w plastiki tego ,,ścigacza" 200ccm to miałem wrażenie że ten plastik rozleci się od pukania na kawałki.
,,De gustibus non est disputandum"(łac.)-O gustach się nie dyskutuje.
-
Landryss25 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 6269
- Dołączył(a): 2/10/2007, 17:28
- Lokalizacja: Liw
haha.... mialem na mysli ten sam model... bak "przeskakiwal" z miejsac na miejsce przy kazdej zmianie pochylenia, kirownica od nowosci juz rdzewiala.... plastiki to chyba od wiatru by sie polamaly.... super....
mialem na mysli mielonke taka turystyczna w opakowaniu jak pasztety- w smaku niezle, ale sklad sam sie boje czytac
mialem na mysli mielonke taka turystyczna w opakowaniu jak pasztety- w smaku niezle, ale sklad sam sie boje czytac
-
kravec - Administrator
- Posty: 5571
- Dołączył(a): 30/8/2006, 16:14
- Lokalizacja: Pabianice
kravec napisał(a):mialem na mysli mielonke taka turystyczna w opakowaniu jak pasztety- w smaku niezle, ale sklad sam sie boje czytac
To tak jak z Rometami - z wyglądu nawet niezłe, ale strach wiedzieć z czego je robią

Yamaha TeTetka Szyćsetka -> to już przeszłość......w oczekiwaniu na kolejne moto



-
wiklad - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1090
- Dołączył(a): 19/6/2007, 21:52
- Lokalizacja: Trzebiatów /Szczecin
kravec napisał(a): i Ty tez jakies tam normy spelniasz zapewne... pytanie tylko jakie
Przypominam ci ze temat dotyczy Rometa Z125 a nie mnie więc nie klasyfikuj mnie jakie normy spełniam, a jakich nie, nie podoba mi sie to co napisałes.
"pytanie tylko jakie"- śmiesz uwazać ze jestem nienormalny?
a co do tematu dyskusje tego typu moglibyśmy prowadzić w nieskończoność, jedni będą mówic ze romet to złom, inni będą go chwalić, nie masz kasy na nic innego a chcesz mieć nowy to kup rometa, jak mu nie ufasz to kup se cos używanego a z "rodowodem" i po temacie....
- Pirek
- Świeżak
- Posty: 54
- Dołączył(a): 17/11/2007, 17:31
Senek- trudno Ci nie przyznać racji, bo niby jak tu krytykować markę skoro się nią nie jeździło.. ale wytłumacz mi drugą stronę medalu.. jak mam się tym przejechać albo w ogóle zainteresować, nie mówiąc już o pisaniu jakiś tam pochwał, skoro mój sąsiad kupił sobie 2 miesiące temu Rometa (tego 747 bodajże) i jeździł nim niecałe 2 tyg? I nie ma tu mowy o szarżowaniu bo to jest koleś który ma koło 50-tki jak nie więcej i jeździ nim rano po bułki do sklepu.. ponadto myślę, że Kravec nie miał celu aby wymyślać tu mity o tych plastikach itd. bo nic by mu to nie dało. A po 3 ja zawsze wyznaje zasadę w życiu, że jak chcesz mieć coś porządnego, to to niestety kosztuje.. i nie wierze że ktoś Ci da extra nowy motor w cenie kilkuletniej używki i będzie można je porównywać..
-
Movi - Moderator
- Posty: 2276
- Dołączył(a): 23/2/2008, 00:10
- Lokalizacja: Łódź/ 3city
wiec tak Panie Senku (zaslepiony jak dla mnie- temat powtarza sie juz ktorys raz i mimo konkretnych argumentow dalej upeira sie Pan przy swoim) pisze o tym co widzialem, co moglem dotknac i ocenic... po to sa wystawy chyba...
wycofuje sie z dyskusji poniewaz zapomnialem ze sa tutaj osoby ktorych sie nie przekona.... robcie co chcecie- kupujcie nowego zloma/ nie kupujcie... badzcie zadowoleni... tematy o tym jak po 2/3 tygodniach uzytkowania z ramy macie puzle, albo dlaczego koledzy wyprzedzaja mnie na skladakach jak sie pojawiaja tak sie beda pojawiac... takim jak Wy wszystko sie chyba sprzeda, kwestia lezy tylko w cenie.. takie jest moje zdanie
Pirek mi rowniez nie podoba sie to co piszesz poniewaz piszesz momentami po prostu bzdury.. a co mam Ci za to zrobic? Bana zalatwic? Przeciez kazdy sie moze mylic.... ja mam swoje zdanie, Ty masz swoje... mamy do tego prawo
wycofuje sie z dyskusji poniewaz zapomnialem ze sa tutaj osoby ktorych sie nie przekona.... robcie co chcecie- kupujcie nowego zloma/ nie kupujcie... badzcie zadowoleni... tematy o tym jak po 2/3 tygodniach uzytkowania z ramy macie puzle, albo dlaczego koledzy wyprzedzaja mnie na skladakach jak sie pojawiaja tak sie beda pojawiac... takim jak Wy wszystko sie chyba sprzeda, kwestia lezy tylko w cenie.. takie jest moje zdanie
Pirek mi rowniez nie podoba sie to co piszesz poniewaz piszesz momentami po prostu bzdury.. a co mam Ci za to zrobic? Bana zalatwic? Przeciez kazdy sie moze mylic.... ja mam swoje zdanie, Ty masz swoje... mamy do tego prawo
-
kravec - Administrator
- Posty: 5571
- Dołączył(a): 30/8/2006, 16:14
- Lokalizacja: Pabianice
senekkorzenna napisał(a):Masz rację kravec znowu sie zacietrzewiłem i powtarzam w kółko te same argumenty włączyłem sie w dyskusje bo było o z-k 125 ale przyrzekam że już więcej nie będę zabierał głosu w temacie Romet/a/ .Myślę że temat jest już wyczerpany.Zamknij to i koniec.
Jedno ale czy aby Ty też nie powielasz wypowiedzi?
Czy aby za wszelka cenę nie próbujesz dyskredytować tej marki i czy na pewno jesteś obiektywny?
pozdrawiam Cię i naprawdę nie chcę się już kłócić się bo to nie ma sensu a tylko rodzi antagonizmy.
![]()
staram sie byc obiektywny... i wedlug mnie jestem po kilkukrotnym kontakcie z tego typu sprzetami...
chcialbym przeprosic jezeli ktos poczul sie urazony moja wypowiedzia (do Pirka juz pisalem na pw)- ponioslo mnie troche- przepraszam...
zamykam temat- chyba najlepsze rozwiazaniei i zakonczenie dyskusji
-
kravec - Administrator
- Posty: 5571
- Dołączył(a): 30/8/2006, 16:14
- Lokalizacja: Pabianice
Powrót do Motorowery do 50 ccm
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości